Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kiedy zabierałam się za tą książkę spodziewałam się czegoś nudnego. "Życie i śmierć" bardzo mnie zaskoczyła. I to pozytywnie. Pomimo tego, że mam sentyment do Belli i Edwarda to ta historia nie była wcale nudna.
A wręcz bardzo ciekawe. Mimo to że wiedziałam jak losy ich będą się toczyć, przynajmniej na początku to dobrze się to czytało. Perspektywa ze strony Beau wprowadza coś nowego do tej historii. Z pewnością zaskoczył mnie koniec historii. Jeśli ktoś lubi zmierzch to polecam tą książkę ponieważ pozwala spojrzeć na dobrze nam znaną historię z perspektywy ludzkiego chłopaka który zakochał się w wampirzycy.

Kiedy zabierałam się za tą książkę spodziewałam się czegoś nudnego. "Życie i śmierć" bardzo mnie zaskoczyła. I to pozytywnie. Pomimo tego, że mam sentyment do Belli i Edwarda to ta historia nie była wcale nudna.
A wręcz bardzo ciekawe. Mimo to że wiedziałam jak losy ich będą się toczyć, przynajmniej na początku to dobrze się to czytało. Perspektywa ze strony Beau wprowadza...

"Nie byłem przy swojej śmierci. Naprawdę. Widok mojego martwego ciała stanowił dla mnie prawdziwy szok. Byłem przerażony, zagubiony, nie potrafiłem zrozumieć, co się, do kurwy nędzy, stało.."

Słowo, które według mnie najbardziej pasuje do tej książki to genialna. W czasie jej czytanie nie mogłam się od niej oderwać, akcja wciągnęła mnie i ani na chwilę nie nudziła. Postacie idealne, łatwo się wczuć w emocje głównego bohatera Jima True. Co się dzieję z człowiekiem po utracie ciała? Tego właśnie możemy dowiedzieć się i przeżyć to właśnie razem z Jimem. Po przeczytaniu inaczej myślę o niektórych sprawach. Polecam ją osobą, które lubią takie klimaty z pewnością was nie znudzi a na pewno zainteresuje.

"Myślę. Więc jestem?" James True

"Nie byłem przy swojej śmierci. Naprawdę. Widok mojego martwego ciała stanowił dla mnie prawdziwy szok. Byłem przerażony, zagubiony, nie potrafiłem zrozumieć, co się, do kurwy nędzy, stało.."

Słowo, które według mnie najbardziej pasuje do tej książki to genialna. W czasie jej czytanie nie mogłam się od niej oderwać, akcja wciągnęła mnie i ani na chwilę nie nudziła....

Cała książka jest z punktu widzenia Kristiny Salo więc naprawdę nie rozumiem opisu tej książki. W ogóle. Mimo wszystko przeczytałam ją, była nawet ciekawa, szybko się ją czytało i co najważniejsze nie nudziła. Pomysł na wampiry naprawdę ciekawy.Taka książka na szybko przy której nieszczególnie musisz się skupiać, na wolny weekend.
Czy po przeczytanie chciałabym ją widzieć u siebie w biblioteczce? Nie sądzę.

Cała książka jest z punktu widzenia Kristiny Salo więc naprawdę nie rozumiem opisu tej książki. W ogóle. Mimo wszystko przeczytałam ją, była nawet ciekawa, szybko się ją czytało i co najważniejsze nie nudziła. Pomysł na wampiry naprawdę ciekawy.Taka książka na szybko przy której nieszczególnie musisz się skupiać, na wolny weekend.
Czy po przeczytanie chciałabym ją widzieć...