Kamil

Profil użytkownika: Kamil

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 16 tygodni temu
72
Przeczytanych
książek
319
Książek
w biblioteczce
5
Opinii
15
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Ocena tej książki przychodzi mi z niemałym trudem. Z jednej strony sprawiała mi średnią przyjemność, męczyłem ją dość długo, ale nie odpuściłem. Ale z drugiej strony autorowi udało się wiarygodnie, bez romantyzowania, usadowić nas na długo w głowie szaleńca. Chłopaka, który zjawił się na tym świecie nie do końca chciany, który samotnie zmagał się z wojenną traumą i własnym pojmowaniem świata.

Pozycja ta to na pewno udany popis możliwości autora. Wracanie po raz kolejny i kolejny do tych samych wspomnień głównego bohatera w połowie czytania już zaczęło mnie męczyć. Można przeczytać tę książkę jako ciekawostkę, chyba tylko w ten sposób człowiek się nią nie rozczaruje.

Ocena tej książki przychodzi mi z niemałym trudem. Z jednej strony sprawiała mi średnią przyjemność, męczyłem ją dość długo, ale nie odpuściłem. Ale z drugiej strony autorowi udało się wiarygodnie, bez romantyzowania, usadowić nas na długo w głowie szaleńca. Chłopaka, który zjawił się na tym świecie nie do końca chciany, który samotnie zmagał się z wojenną traumą i własnym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ludzie lubią, gdy biznes krzyżuje się z prywatnymi historiami przedsiębiorców. Zwłaszcza, jeśli zaczynali z tego poziomu na którym znajdujemy się my sami lub jeszcze niżej.

Dlaczego o tym wspominam? Bo "Mnich z Mokki" to bardziej produkt, niż dzieło literackie, element kampanii marketingowej mającej przysłużyć się w promocji biznesu głównego bohatera.

Książka robi to w sposób nudny i patetyczny, na "niesamowite zbiegi okoliczności" natrafiamy praktycznie co parę stron. Historia jest dosyć świeża, a sytuacja nie tylko w USA, ale również na świecie jest jaka jest, tym bardziej ciężko jest uwierzyć w pełen farta kapitalistyczny American Dream, który spotkał bohatera.

Jedyna zaleta tej książki to ciekawostki na temat historii kawy, ale podejrzewam, że więcej można się dowiedzieć z bardziej specjalistycznej książki, która się na tym skupia. Nie polecam, ani na prezent dla kawoszy, ani dla siebie.

Ludzie lubią, gdy biznes krzyżuje się z prywatnymi historiami przedsiębiorców. Zwłaszcza, jeśli zaczynali z tego poziomu na którym znajdujemy się my sami lub jeszcze niżej.

Dlaczego o tym wspominam? Bo "Mnich z Mokki" to bardziej produkt, niż dzieło literackie, element kampanii marketingowej mającej przysłużyć się w promocji biznesu głównego bohatera.

Książka robi to w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po latach wróciłem do kontynuacji historii z Metra 2033. Przez ten czas znacząco zmieniła się moja świadomość postrzegania pewnych rzeczy, także z tej książki. 2035 w całej swej okazałości wydaje się być harlekinem, odpowiednikiem takich książek jak "Zmierzch" chociażby, celującym w trochę inną grupę.

Jest to generalnie czytadło, mające w sobie potencjał na historię dla kolejnej gry i nie zdziwiłbym się gdyby z takową intencją kolejne części serii były pisane. Warsztatowo książka jest słaba, jak sinusoida prezentuje albo powtarzane na setki sposobów te same przemyślenia głównego bohatera, albo ukazuje w miarę przyzwoicie wątki fabularne pchając serię do końca.

Męczyło mnie posługiwanie się absolutami, wszystko było najgorsze, najlepsze, ostateczne itd. Do tego do obrzydzenia wałkowany motyw wybrańca, bezrefleksyjność głównego bohatera, w zasadzie przez całą książkę brnie w zaparte tylko w swoją wizję.

Skończyłem książkę z ulgą, ale nie powiem, historia mnie wciągnęła bo pochłonąłem książkę w trzy dni będąc ciekawym co będzie dalej. Silnie wybrzmiewały inspiracje teoriami spiskowymi jednak ich też było za dużo.

Generalnie historia bez większego pomysłu, można by rzec "blockbusterowa", szyta na miarę współczesnego odbiorcy rozrywki popularnej. Dobra jako czytadło i tyle.

Po latach wróciłem do kontynuacji historii z Metra 2033. Przez ten czas znacząco zmieniła się moja świadomość postrzegania pewnych rzeczy, także z tej książki. 2035 w całej swej okazałości wydaje się być harlekinem, odpowiednikiem takich książek jak "Zmierzch" chociażby, celującym w trochę inną grupę.

Jest to generalnie czytadło, mające w sobie potencjał na historię dla...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Kamil

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
72
książki
Średnio w roku
przeczytane
7
książek
Opinie były
pomocne
15
razy
W sumie
wystawione
72
oceny ze średnią 6,1

Spędzone
na czytaniu
368
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
6
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]