Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Magda Kozak uwielbia wojnę i to widać w tej książce, gdzie liczy się głównie akcja, wojskowy żargon, braterstwo broni i takie tam. Sama fabuła jest prościutka, służy właściwie wyłącznie sklejeniu opisów akcji do kupy. Mimo to książkę czyta się dobrze, jest to przyjemna i mało wymagająca lektura, w sam raz na ferie czy urlop :)

Magda Kozak uwielbia wojnę i to widać w tej książce, gdzie liczy się głównie akcja, wojskowy żargon, braterstwo broni i takie tam. Sama fabuła jest prościutka, służy właściwie wyłącznie sklejeniu opisów akcji do kupy. Mimo to książkę czyta się dobrze, jest to przyjemna i mało wymagająca lektura, w sam raz na ferie czy urlop :)

Jest to kolejna przeczytana przeze mnie pozycja o treningu biegowym, wiele informacji jest mi już bardzo dobrze znanych, w związku z tym kilka rozdziałów przeleciałam po łebkach.
Metoda treningowa braci Hansonów jest ciekawa i nieskomplikowana, z pewnością ją wypróbuję. Szkoda tylko, że do książki wkradło się sporo błędów, ale trudno powiedzieć, czy to wina tłumacza, redaktora czy może jednak autora.

Jest to kolejna przeczytana przeze mnie pozycja o treningu biegowym, wiele informacji jest mi już bardzo dobrze znanych, w związku z tym kilka rozdziałów przeleciałam po łebkach.
Metoda treningowa braci Hansonów jest ciekawa i nieskomplikowana, z pewnością ją wypróbuję. Szkoda tylko, że do książki wkradło się sporo błędów, ale trudno powiedzieć, czy to wina tłumacza,...

Lekko napisana i dobrze się czyta, ale za dużo powtarzania w kółko tego samego i za mało praktycznych wskazówek. Materiał na dwa dłuższe artykuły w czasopiśmie, a nie na książkę.

Lekko napisana i dobrze się czyta, ale za dużo powtarzania w kółko tego samego i za mało praktycznych wskazówek. Materiał na dwa dłuższe artykuły w czasopiśmie, a nie na książkę.