Anna-Maria

Profil użytkownika: Anna-Maria

Kielce/Lublin Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 1 rok temu
34
Przeczytanych
książek
47
Książek
w biblioteczce
25
Opinii
197
Polubień
opinii
Kielce/Lublin Kobieta
Dodane| 1 ksiązkę
Strony www:
Studiuję, pracuję, bloguję, pisuję - proporcje różne, w zależności od samopoczucia. Prowadzę bloga "Wstaw tytuł - co dziś chcesz przeczytać". Recenzuję, piszę o kulturze i życiu. Tak modny dziś lifestyle z zabarwieniem kulturalnym. Albo odwrotnie. Matkuję kotom brytyjskim sztuk 2 o wdzięcznych imionach Dziabaducha i Malagor. Nie pytajcie, skąd te imiona wzięłam. Jak dorosnę, zostanę władczynią wszechświata.

Opinie

Okładka książki Anatomia kłamstwa Susan Carnicero, Michael Floyd, Philip Houston, Don Tennant
Ocena 6,8
Anatomia kłamstwa Susan Carnicero, Mi...

Na półkach:

Kłamstwo.

Czasem w białych rękawiczkach, jak wtedy, gdy próbujesz się wymknąć z nudnej imprezy wymawiając się bólem głowy. Albo gdy wylewnie dziękujesz babci, która na święta obdarowała Cię paskudną figurką do postawienia na półce.

Kiedy indziej „czarne”, służące ochronie własnego interesu, jak wtedy, gdy pracownik wypiera się sprzedania konkurencji poufnych danych firmy, gdy mąż stanowczo zaprzecza, że z koleżanką z pracy łączy go coś więcej, gdy polityk publicznie zapewnia, że nie ma nic wspólnego z praniem pieniędzy.

Biorąc pod uwagę fakt, że według badań ludzie kłamią od 2 do 200 razy dziennie, przydałby się nam jakiś rodzaj wykrywacza, który można zastosować teraz, zaraz, natychmiast. Program wgrany do mózgu, który stykając się z kłamstwem zareaguje wściekle czerwoną lampką ostrzegawczą. Trochę jak w serialu Lie to me, chciałoby się raz rzucić okiem na twarz rozmówcy by wiedzieć, że właśnie próbuje zrobić nas w bambuko.

Problem w tym, że takie wykrywacza nie ma. Ba, nawet wariograf nie jest de facto wykrywaczem kłamstw – pokazuje on tylko reakcję fizjologiczne organizmu, czyli to, co dzieje się z ciałem, gdy badanemu zadaje się pytania. Czy zatem historie o doskonałych agentach wywiadu rozpracowujących szpiegów po pięciu sekundach można włożyć między bajki?

Cóż…niekoniecznie :). A przynajmniej taki wniosek nasuwa się po lekturze książki Anatomia kłamstwa, wypuszczonej w Polsce przez Wydawnictwo SQN.

http://wstawtytul.com/recenzje/anatomia-klamstwa-czyli-wielkie-zaskoczenie/

Kłamstwo.

Czasem w białych rękawiczkach, jak wtedy, gdy próbujesz się wymknąć z nudnej imprezy wymawiając się bólem głowy. Albo gdy wylewnie dziękujesz babci, która na święta obdarowała Cię paskudną figurką do postawienia na półce.

Kiedy indziej „czarne”, służące ochronie własnego interesu, jak wtedy, gdy pracownik wypiera się sprzedania konkurencji poufnych danych firmy,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przypomnij sobie swoje ulubione morderstwa z kryminałów. Jakie one będą? Czy ich sprawcą będzie głęboko zaburzona fanka Annie Wilkes z Misery? Wykwintny acz mrożący krew w żyłach kanibalizm dr. Lectera? A może skusisz się raczej na starego dobrego Kubę Rozpruwacza i wilgotne, brudne, słabo oświetlone uliczki XIX wiecznego Londynu?

Powróć pamięcią do tej jednej, wybranej sceny, która zrobiła na Tobie największe wrażenie. Przypomnij sobie wszystkie kolory miejsca zbrodni, jego intensywność. Spróbuj poczuć obrzydliwy zapach, woskowy kolor skóry denata, brunatność zaschniętej krwi, a także dźwięki i zapachy otoczenia, w którym dokonano morderstwa. Przypomnij sobie, kim była ofiara lub ofiary. Doświadcz wielkiego zaskoczenia organów ścigania i bezsilności wobec śmierci, której nikt nie zdołał zapobiec.

Masz?

A teraz wyobraź sobie, że o tej właśnie zbrodni czytasz w jutrzejszej gazecie codziennej. Na pierwszej stronie wielkimi literami napis „Makabryczne odkrycie policji”. A poniżej opis, który powoduje, że stają Ci włosy na karku. Bo wiesz już, że skądś ją znasz.

W obliczu takiej sytuacji staje inspektor paryskiej policji Camille Verhoeven. Inteligentny, stanowczy, borykający się całe życie z uprzedzeniami i trudnościami wynikającymi z niskiego wzrostu. Główny bohater powieści Lemaitre trafia na niezwykłą sprawę. Bestialskie podwójne morderstwo, które rozpracowuje wraz ze swoim zespołem okazuje się być hołdem złożonym klasykom kryminałów. Morderca – miłośnik tego gatunku z niezwykłym pietyzmem i laboratoryjną wręcz dokładnością przekuwa w rzeczywistość pierwowzory takie jak Czarna Dalia, Roseanna czy American Psycho. Jego dziełem życia jest tytułowa koronkowa robota – kunsztowne oddanie czci mordercom z kanonu powieści kryminalnych.

Verhoeven nie ma wiele czasu. Z jednej strony w domu czeka na niego ciężarna żona Irene, potrzebująca obecności męża. Z drugiej strony naciski ze strony przełożonych, prasy nadają całemu postępowaniu nerwowej atmosfery. Cóż, w końcu zbrodnia jak zbrodnia, ale nie taka! Nie tak okrutna, nie tak dopracowana, wreszcie – nie owinięta w całun chorej misji, której morderca podporządkowuje swoje działania. Kryminały to niezwykle popularny gatunek, a nawet, jeśli pod uwagę weźmie się wyłącznie klasykę tytułów są tysiące. Jak w szybkim czasie znaleźć te, którymi morderca już się zainspirował? Jak znaleźć te, które zechce odwzorować w najbliższej przyszłości?

[http://wstawtytul.com/recenzje/koronkowa-robota/]

Przypomnij sobie swoje ulubione morderstwa z kryminałów. Jakie one będą? Czy ich sprawcą będzie głęboko zaburzona fanka Annie Wilkes z Misery? Wykwintny acz mrożący krew w żyłach kanibalizm dr. Lectera? A może skusisz się raczej na starego dobrego Kubę Rozpruwacza i wilgotne, brudne, słabo oświetlone uliczki XIX wiecznego Londynu?

Powróć pamięcią do tej jednej, wybranej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

W XIX wieku niemiecki filozof Fryderyk Nietzche odważnie stwierdza, że Bóg umarł. Jego przekonanie wesprze wiek XX, pełny totalitaryzmów, naznaczony niezrozumiałą eksplozją śmierci. Ogłuszony złem człowiek z jednej strony odrzuci niesprawdzającego się boga, z drugiej – wciąż będzie poszukiwał odpowiedzi na swoje pytania, czegoś większego niż on. Dającego szansę, nadzieję, oferującego słuszną drogę. Będzie szukał systemu nie popadającego w doktrynalność. Raczej wykorzystującego niż deprecjonującego osiągnięcia nauki. Systemu, który stawia na świat rozwoju i szczęścia, świat oczyszczony z wojen, chorób.

Prawdziwej drogi do wyzwolenia.

"Będziesz miłował Pana Boga swego całą swoją duszą…"
W takich właśnie okolicznościach – kryzysu, poszukiwania nowej drogi na scenie pojawia się L.Ron Hubbard. Niezwykle płodny pisarz science-fiction, żołnierz, niepoprawny konfabulant. Geniusz i hochsztapler, osoba charyzmatyczna i jednocześnie zagubiona. Zachłanny, żądny władzy egocentryk posiadający niezwykłą zdolność manipulowania innymi. Przez większą część swojego życia Hubbard kreował własną przeszłość, to ubarwiając, to całkowicie zmyślając przeróżne jej epizody. Robił wrażenie na nowo poznanych ludziach, uwodził liczne kobiety, popełniał bigamię, pogrążał się w mrocznych odmętach swojej psychiki. Gdyby na tym poprzestał, stałby się prawdopodobnie tylko jednym z wielu nie do końca docenionych pisarzy, człowiekiem moralnie słabym, o zaburzonej osobowości, pozbawionym rodziny i przyjaciół. Jednakże Hubbard zawsze poszukiwał sposobu na to, by zapisać się w annałach historii. Pragnął stworzyć coś większego, niż fikcję literacką. Marzyło mu się dzieło tak doniosłe społecznie, że istniałby w nim już na zawsze, pamiętany, znany i podziwiany w przeróżnych zakątkach świata. Dzieło, które nie tylko przyniosłoby mu nieśmiertelność, ale także gros doczesnych korzyści, oddanie tysięcy wiernych mu ludzi i pozycję nadczłowieka.

[http://wstawtytul.com/recenzje/droga-do-wyzwolenia/]

W XIX wieku niemiecki filozof Fryderyk Nietzche odważnie stwierdza, że Bóg umarł. Jego przekonanie wesprze wiek XX, pełny totalitaryzmów, naznaczony niezrozumiałą eksplozją śmierci. Ogłuszony złem człowiek z jednej strony odrzuci niesprawdzającego się boga, z drugiej – wciąż będzie poszukiwał odpowiedzi na swoje pytania, czegoś większego niż on. Dającego szansę, nadzieję,...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Anna-Maria Kramarz

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
34
książki
Średnio w roku
przeczytane
3
książki
Opinie były
pomocne
197
razy
W sumie
wystawione
34
oceny ze średnią 7,3

Spędzone
na czytaniu
199
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
3
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
1
książek [+ Dodaj]