Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Świadectwa osób z depresją, zaburzeniami lękowymi, uzależnionymi, które podnoszą na duchu, dają nadzieję i poczucie, że nie jest się samemu z problemami, że ktoś gdzieś podziela to doświadczenie. Dziękuję wszystkim bohaterom.

Świadectwa osób z depresją, zaburzeniami lękowymi, uzależnionymi, które podnoszą na duchu, dają nadzieję i poczucie, że nie jest się samemu z problemami, że ktoś gdzieś podziela to doświadczenie. Dziękuję wszystkim bohaterom.

Książka po brzegi naładowana informacjami o kotach. Obowiązkowa pozycja dla każdego opiekuna kota, któremu zależy na zapewnieniu podopiecznemu szczęśliwego i zdrowego życia. Mimo że interesuję się tym od kilku lat i bywałam na blogu autorki, dużo informacji było dla mnie nowych, zaskoczyły mnie. Słuchałam audiobooka, ale na pewno nabędę wersję papierową, żeby do niej wracać.

Książka po brzegi naładowana informacjami o kotach. Obowiązkowa pozycja dla każdego opiekuna kota, któremu zależy na zapewnieniu podopiecznemu szczęśliwego i zdrowego życia. Mimo że interesuję się tym od kilku lat i bywałam na blogu autorki, dużo informacji było dla mnie nowych, zaskoczyły mnie. Słuchałam audiobooka, ale na pewno nabędę wersję papierową, żeby do niej wracać.

Próba przedłużenia sukcesu "Blackout", moim zdaniem nieudana. Poruszony temat bardzo ciekawy, jednak wykonanie słabe. Powieść się ciągnie, nie wciąga tak jak poprzednia książka Elsberga. Brakowało mi skupienia wokół "Zero". Mimo że taki jest tytuł tej książki, to są tylko przyczyną fabuły, a potem już tylko niewielkim dodatkiem. Po tej lekturze mogę bez żadnych wątpliwości stwierdzić, że nie jestem fanką tego autora. Mimo że bierze na warsztat ciekawe, emocjonujące motywy, czyta się go ciężko.

Próba przedłużenia sukcesu "Blackout", moim zdaniem nieudana. Poruszony temat bardzo ciekawy, jednak wykonanie słabe. Powieść się ciągnie, nie wciąga tak jak poprzednia książka Elsberga. Brakowało mi skupienia wokół "Zero". Mimo że taki jest tytuł tej książki, to są tylko przyczyną fabuły, a potem już tylko niewielkim dodatkiem. Po tej lekturze mogę bez żadnych wątpliwości...