Justynka

Profil użytkownika: Justynka

Kraków Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 1 tydzień temu
714
Przeczytanych
książek
777
Książek
w biblioteczce
12
Opinii
316
Polubień
opinii
Kraków Kobieta
Dodane| Nie dodano
Socjolożka z pasją do książek, szczególnie tych traktujących o społeczeństwie, antropologii, kulturze i jej wpływie na jednostkę, osobowość oraz psychikę.

Opinie


Na półkach: ,

Powojenna Japonia, która próbuje rozliczyć się z wojną, poprzednim systemem politycznym, ludźmi, którzy ten system tworzyli, by móc zbudować solidne podstawy demokracji.
Narratorem i równocześnie głównym bohaterem jest przebywający na emeryturze artysta-malarz, który w młodości był oddany Cesarzowi i bezkrytycznie wierzył w „patriotyczne” wartości propagowane przed i w czasie wojny. Co więcej, sam uczestniczył w ich utrwalaniu i rozpowszechnianiu. Akcja rzeczywista powieści toczy się w latach 1948-1950, kiedy to twórców faszystowskiego systemu (polityków, wojskowych, itp.), którzy bezpośrednio doprowadził do klęski Japonii w czasie II wojny światowej, osądzono, ukarano, lub zepchnięto na margines życia społeczno-politycznego. Odrębną grupą są artyści, którzy nie bezpośrednio angażowali się w politykę, ale pośrednio wpływali na świadomość społeczną. Jest to grupa, która nie poniosła kary za swoje postępowanie, ale ludzie ci żyją w poczuciu winy i obowiązku zadośćuczynienia.
Główny bohater wraca myślami do przeszłości, wspomnień, dawnych znajomych, obrazów, które wówczas namalował, by utwierdzić się, że postępował zgodnie z tym w co wierzył, uświadomić sobie, że jego działanie nie było w słusznej sprawie i ostatecznie przyznać się przed sobą i bliskimi, że jest tego świadom i że żałuje. Powieść jest procesem, w którym obserwujemy przemianę głównego bohatera i jego poddanie się oczyszczeniu.
Demokratyzowanie się Japonii po wojnie, to w rzeczywistości bezkrytyczne naśladownictwo Ameryki. To odejście od negatywnych wzorów kulturowych i niestety również tych pozytywnych. To zastępowanie narodowych bohaterów starożytnej Japonii, hollywoodzkimi postaciami z westernów. Ta „nowa Japonia” jest tytułowym „światem ułudy”, rzeczywistością, w której nadzieje na nowy, lepszy kraj, powodują odcięcie się od przeszłości. „Świat ułudy” to równocześnie nazwa japońskich dzielnic rozrywki, świata herbaciarni i geish, który oferuje cudowne życie nocne, pełne przygód i przyjemności, by zniknąć o świcie. Czyżby czas tworzenia się japońskiej powojennej demokracji był tylko ułudą…?
Mnie osobiście, jako socjologa, fascynuje obecne w tej powieści poczucie obowiązku i honor, który jest tak głęboko zakorzeniony w mentalności Japończyków. Przebija niemalże ze wszystkich dialogów i towarzyszy bohaterowi w każdym wątku i przytoczonej historii. Poczucie obowiązku wobec społeczeństwa, państwa, Cesarza, pracodawcy, rodziny i przyjaciół. Taka postawa, wynikająca z mentalności kolektywnej jest obca ludziom z zachodniego kręgu kulturowego, gdzie indywidualizm i dobro jednostki są podstawą demokracji. Warto zwrócić uwagę na to zjawisko, bo jest ono kluczem do zrozumienia heroizmu głównego bohatera. Heroizmu, który nie zostanie zauważony i doceniony nawet prze bliskie mu osoby.

Powojenna Japonia, która próbuje rozliczyć się z wojną, poprzednim systemem politycznym, ludźmi, którzy ten system tworzyli, by móc zbudować solidne podstawy demokracji.
Narratorem i równocześnie głównym bohaterem jest przebywający na emeryturze artysta-malarz, który w młodości był oddany Cesarzowi i bezkrytycznie wierzył w „patriotyczne” wartości propagowane przed i w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Studium patologicznej zazdrości czy analiza procesu zdrady małżeńskiej?
Czy mąż jest obsesyjnie zazdrosny o żonę czy to żona zdradza męża i świetnie się z tym maskuje?
Akcja niemalże całej książki toczy się między Mężem i rzekomym kochankiem-Chirurgiem. To oni są narratorami, ale osią łączącą jest żona-pacjentka. Dużo młodsza od swego męża, z niejasną przeszłością i posiadająca własne tajemnice. A dokładnie jedną – tajemniczy zabieg, któremu w czasie nieobecności Męża poddała się, a który przeprowadził, powyżej wspomniany Chirurg. Mąż zaczyna podejrzewać, iż Żonę i Chirurga łączy, coś więcej niż formalna relacja lekarz-pacjent. Czyli zapowiada się na klasyczny trójkąt? Nie tym razem.
Mąż popada w pułapkę obłędnej zazdrości, podejrzeń i intryg, prowadzi własne śledztwo. Chirurg, pomimo ogromu pracy w szpitalu, ilości przeprowadzonych operacji, prowadzi wewnętrzne rozmyślania nad wydarzeniami sprzed roku, kiedy przeprowadzał ten zabieg. Żona natomiast jest nieobecną postacią. Pojawia się w myślach i rozmowach obu panów, ale jako bohaterka książki występuje tylko raz pod sam koniec. Tak więc jej portret znamy wyłącznie poprzez Męża i Chirurga.
Choromański napisał powieść, która wciąga czytelnika w świat podejrzeń, intryg i insynuacji. Jednak nie pozwala mu utożsamić się z głównym bohaterem, zazdrosnym mężem, gdyż jego postać wydaje się być na granicy obłędu. W miarę rozwoju akcji poznajemy prawdę i myślę, że wielu czytelnikom bliższa może wydać się postać Żony. Ale nie dajmy się zwieść grze pozorów.
Istotnym odrębnym bohaterem powieści jest pogoda. Akcja książki rozgrywa się na przestrzeni pięciu dni. Jest to pięć upalnych, wietrznych dni. Z dnia na dzień pogoda jest coraz gorsza, pojawiają się burze, wichury i deszcz. Pogoda ma wpływ na samopoczucie i w pewnym sensie jest odzwierciedleniem wewnętrznego stanu ducha głównego bohatera.
Powieść przypomina swym stylem „Zbrodnię i Kare” Dostojewskiego. Czytelnik towarzyszy bohaterowi, którego percepcja jest obciążona zazdrością i podejrzeniami. Z jednej strony obserwujemy obiektywny bieg wydarzeń, z drugiej poznajemy myśli i wewnętrzny świat bohatera, który stopniowo ulega obsesji. Samo zakończenie historii jest zaskakujące i dość cyniczne.

Studium patologicznej zazdrości czy analiza procesu zdrady małżeńskiej?
Czy mąż jest obsesyjnie zazdrosny o żonę czy to żona zdradza męża i świetnie się z tym maskuje?
Akcja niemalże całej książki toczy się między Mężem i rzekomym kochankiem-Chirurgiem. To oni są narratorami, ale osią łączącą jest żona-pacjentka. Dużo młodsza od swego męża, z niejasną przeszłością i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tak lektura mną wstrząsnęła. Może nie sama książka, a kontekst, w którym powstawała.
Zadziwia mnie dojrzałość 14-letniej dziewczynki, jej mądrość życiowa i świadomość siebie, swoich poglądów, postaw i zachowań. Sam dziennik jest niezwykły, gdyż na przestrzeni dwóch lat ukazuje przemianę z beztroskiego dziecka, w pełni dorosłą mentalnie osobę. Nieprzeciętnie inteligentną, szybko uczącą się, wrażliwą, emocjonalną (czasami egzaltowaną). Niby zwykła nastolatka wchodząca w burzliwy okres dojrzewania, a jednak w niezwykłej, ekstremalnej sytuacji. Myślę, że wielu z nas, czytelników, odnajduje w tej bohaterce siebie z przed lat, gdy problemy naszej kształtującej się osobowości przysłaniały nam cały świat. Pod tym względem Anne Frank nie różni się od współczesnych młodych dziewcząt. Zaskakuje natomiast jej dojrzałe i filozoficzne myślenie, które kształtuje się na przestrzeni dwóch lat, w czasie których wraz z rodziną i znajomymi ukrywają się przed Nazistami.
Przerażające i smutne jest zakończenie tej historii - ostatecznie ukrywający się Żydzi (8 osób) w oficynie w Amsterdamie, zostają zdemaskowani i wywiezieni do różnych obozów pracy, zagłady. Trudno pogodzić się z faktem, że tak wybitna, nieprzeciętna, wyjątkowa osoba po prostu przestała istnieć u progu swego życia. Tylko dlatego, że była Żydówką...? Niesprawiedliwe!
A nasuwająca się refleksja jest taka, że była to jedna spośród kilku milionów! Ile innych tak wspaniałych osób spotkały te tragiczne losy?

Tak lektura mną wstrząsnęła. Może nie sama książka, a kontekst, w którym powstawała.
Zadziwia mnie dojrzałość 14-letniej dziewczynki, jej mądrość życiowa i świadomość siebie, swoich poglądów, postaw i zachowań. Sam dziennik jest niezwykły, gdyż na przestrzeni dwóch lat ukazuje przemianę z beztroskiego dziecka, w pełni dorosłą mentalnie osobę. Nieprzeciętnie inteligentną,...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Justynka M.

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [11]

Kazuo Ishiguro
Ocena książek:
6,9 / 10
11 książek
0 cykli
316 fanów
Haruki Murakami
Ocena książek:
7,2 / 10
45 książek
4 cykle
4234 fanów
Zygmunt Bauman
Ocena książek:
6,9 / 10
64 książki
2 cykle
148 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
714
książek
Średnio w roku
przeczytane
30
książek
Opinie były
pomocne
316
razy
W sumie
wystawione
654
oceny ze średnią 5,9

Spędzone
na czytaniu
3 716
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
27
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]