rozwiń zwiń
Charmin

Profil użytkownika: Charmin

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 18 tygodni temu
539
Przeczytanych
książek
564
Książek
w biblioteczce
3
Opinii
11
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| 1 ksiązkę
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Świetna książka, cudowne opisy wpinaczki i góry samej w sobie! Może i część kryminalna nie jest jakaś zaskakująca, ale mnie to nie przeszkadzało. Bardzo chętnie znajdę książki podobne do tej.

Świetna książka, cudowne opisy wpinaczki i góry samej w sobie! Może i część kryminalna nie jest jakaś zaskakująca, ale mnie to nie przeszkadzało. Bardzo chętnie znajdę książki podobne do tej.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tragedia! Jako koreanista jestem oburzona wydaniem tej książki, jak samą Jessicę jako piosenkarę czy osobę lubię, to jej książki już w ogóle. Łapałam się za głowę czytając co napłodziła. Opisów to ona chyba nie opanowała, bo 90 procent ksiażki to dialogi, które i tak są o kant nie powiem czego obić. Ja za moich nastoletnich lat pisałam lepsze fanficki, niż to co zostało tutaj opublikowane. Po co wkładać stawki koreańskiego, skoro się ich nie tłumaczy? Najbardziej rozłożyło mnie na łopatki pytanie starszej Pani "Wypiłaś już?" po czym bierze puszkę od nieznajomej osoby i dopija napój..miałam wtedy takie przysłowiowe WTF. Kreacja bohaterów leży, opisów: prawie nie ma, styl...nie istnieje. Książka okropna, dałabym jeden, gdyby nie zakończenie.

Tragedia! Jako koreanista jestem oburzona wydaniem tej książki, jak samą Jessicę jako piosenkarę czy osobę lubię, to jej książki już w ogóle. Łapałam się za głowę czytając co napłodziła. Opisów to ona chyba nie opanowała, bo 90 procent ksiażki to dialogi, które i tak są o kant nie powiem czego obić. Ja za moich nastoletnich lat pisałam lepsze fanficki, niż to co zostało...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pewnie będę w mniejszości, ale ta opowieść mi się w ogóle nie spodobała, męczyłam się podczas czytania, bohaterzy byli mdli i prędzej wpędzali mnie w poirytowanie, niż sympatię.Może ja po prostu jestem już za stara na takie typu opowieści.

Eleonora to zakompleksiona do bólu dziewczyna, która żyje w patologicznej rodzinie. Matka zezwoliła ojczymowi na wyrzucenie głównej bohaterki na rok z domu..co to w ogóle za matka? Ojciec się nią nie interesuję. Dziewczyna ubiera się ekscentrycznie, dlatego, że po prostu nie ma pieniędzy. W książce wiele razy jest przypominany fakt, iż dziewczyna do najszczuplejszych nie należy, ja rozumiem raz, bądź dwa ale nie co drugi rozdział naprawdę.Ogólnie Eleonora ma coś nie po kolei w głowie, co chwile przyrównuje się do innych dziewczyn. Nie umie nawiązywać kontaktów międzyludzkich, co chwile płaczę i się nad sobą użala, na dodatek jest niemiła.. i jak tu ją lubić? Kłóci się z Parkiem o najmniejsze pierdoły a potem przez 3 strony czytamy monolog o tym , że pewnie Park z nią zerwie...nie ja nie rozumiem tej nastolatki, nawet gdybym chciała.W momencie, gdy obraziła się na Parka za to, że w wieku 12 lat całował się z obecnie największą zdzirą w szkole...zamknęłam książkę.

Sam Park miał być chyba chłopakiem, który w sercach dziewczynek miał kojarzyć się z miękkim ciasteczkiem...i chyba się to autorce udało, jednak do mnie to kompletnie nie przemówiło. Park tak samo jak Eleonora ma problemy, nie jest zbytnio akceptowany przez swojego ojca żołnierza, ale nie łudźmy się jaki mężczyzna zaakceptowałby syna, który maluje sobie oczy eyelinerem? W Korei jest to na porządku dziennym, ale nie w Ameryce. Park w ogóle ma jakieś problemy ze swoim pochodzeniem i myśli, że Azjaci nie podobają się "białym" dziewczynom (Park idź na KPOP party to od razu się z tego wyleczysz XD) Ogólnie chyba imię Park miało być według autorki egzotyczne i takie na wskroś Koreańskie,a z tego co ja przeczuwam, to po prostu wpisała najpopularniejsze nazwiska koreańskie w wyszukiwarkę ( tak nazwiska !) i stwierdziła okej nazwijmy go tak( z racji tego, że studiuję filologię koreańską, czytając to jako imię, prawie mnie coś skręcało... nie mówiąc nawet o tym, że koreańskim alfabetem nazwisko to pisze się jako Pak, a nie Park) Ogólnie Park nie wzbudza mojej sympatii, ale jest już bardziej znośny niż Eleonora.

Sama końcówka miała być chyba dramatyczna i zmusić czytelnika do odczuwania empatii, ale w moim przypadku chyba to nie zadziałało. W ogóle nie zżyłam się z bohaterami, a ostatnie kartki po prostu przeskakiwałam. Nie porwało mnie po prostu i chyba nie sięgnę po kolejne książki tejże autorki.

Pewnie będę w mniejszości, ale ta opowieść mi się w ogóle nie spodobała, męczyłam się podczas czytania, bohaterzy byli mdli i prędzej wpędzali mnie w poirytowanie, niż sympatię.Może ja po prostu jestem już za stara na takie typu opowieści.

Eleonora to zakompleksiona do bólu dziewczyna, która żyje w patologicznej rodzinie. Matka zezwoliła ojczymowi na wyrzucenie głównej...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Charmin

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [6]

Hino Matsuri
Ocena książek:
7,1 / 10
20 książek
1 cykl
Pisze książki z:
33 fanów
J.K. Rowling
Ocena książek:
7,7 / 10
43 książki
14 cykli
11337 fanów
Cassandra Clare
Ocena książek:
7,6 / 10
72 książki
16 cykli
5558 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
539
książek
Średnio w roku
przeczytane
30
książek
Opinie były
pomocne
11
razy
W sumie
wystawione
512
ocen ze średnią 7,4

Spędzone
na czytaniu
2 610
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
25
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
1
książek [+ Dodaj]