my-joy

Profil użytkownika: my-joy

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 2 lata temu
7
Przeczytanych
książek
8
Książek
w biblioteczce
6
Opinii
27
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Mnie ta książka nie porwała. Ani treścią, ani akcją ani kreacją bohaterów. Taki średniak na nudne popołudnie. Gdyby nie postać Artura, która jako jedyna jest warta uwagi to szkoda w ogóle zaczynać to czytać. Akcja ciągnie się jak flaki, a główna bohaterka to jakaś porażka. Nie wiem jak ktoś tak infantylny w zachowaniu mógł zostać wykreowany na absolwentkę 3 kierunków studiów, mistrzynię logistyki i poważną businesswoman. Zamiast tego otrzymujemy na dzień dobry oderwaną od rzeczywistości dziunię, która w 400 km podróż wybiera się w czarnej mini i szpilkach w celu zrobienia wrażenia na wieśniakach z prowincji. Zachowuje się tak jakby nigdy nie wyjeżdżała poza granice Warszawy i pojęcie o własnym kraju ma na poziomie turysty z Japonii. W dalszej treści otrzymujemy tylko przemyślenia pustej lalki, która przeżywa traumę życia zjeżdżając windą do zabytkowej kopalni. Serio ?? W podstawówce na wycieczce w Wieliczce nie była, żadnych atrakcji podczas wakacji nie zaliczyła ? Ogólnie słabe to wszystko.

Mnie ta książka nie porwała. Ani treścią, ani akcją ani kreacją bohaterów. Taki średniak na nudne popołudnie. Gdyby nie postać Artura, która jako jedyna jest warta uwagi to szkoda w ogóle zaczynać to czytać. Akcja ciągnie się jak flaki, a główna bohaterka to jakaś porażka. Nie wiem jak ktoś tak infantylny w zachowaniu mógł zostać wykreowany na absolwentkę 3 kierunków...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Niestety nie byłam w stanie doczytać tej książki do końca. Zmęczył mnie archaiczny język, sama nie wiem jak to dokładnie określić, ale w każdym razie autorka pisze w sposób, który mógłby spodobać się kuracjuszkom sanatorium, ale nie młodszemu pokoleniu.

Niestety nie byłam w stanie doczytać tej książki do końca. Zmęczył mnie archaiczny język, sama nie wiem jak to dokładnie określić, ale w każdym razie autorka pisze w sposób, który mógłby spodobać się kuracjuszkom sanatorium, ale nie młodszemu pokoleniu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam całą serię. I uważam, że powinna zakończyć się po 2 części, do której powinien zostać dopisany słodko pierdzący happy end z epilogiem "10 lat później", w którym mafijna sielanka toczy się w najlepsze. Tylko takie zakończenie miałoby sens po tym w jaki sposób autorka wyidealizowała postaci i wydarzenia całej tej historii. I takiego zakończenia tak naprawdę oczekują czytelniczki tego typu książek. Natomiast autorka uznała, że jest już tak wprawna warsztatowo, że popisze się stworzeniem thrillera psychologicznego z wątkiem porno. I zaliczyła totalną klapę. Bo niestety warsztatu zabrakło na całej linii. Nie można tak diametralnie zmieniać głównej męskiej postaci opierając się wyłącznie na spojrzeniu jego niestabilnej emocjonalnie, egocentrycznej i pustej żony o horyzontach ograniczonych do najnowszej linii markowego obuwia. Nie wiemy tak naprawdę co się stało, że przeistoczył się w agresywnego narkomana. Czy taki był i znudziło mu się udawanie czy stał się taki pod wpływem psychicznej traumy spowodowanej utratą syna ? Jeżeli autorka chciała zakończyć historię w taki sposób jaki otrzymaliśmy to niestety wymagało to więcej wysiłku i umiejętności. I przede wszystkim relacji z strony Massima. A tak dostaliśmy porno komiks z malowanym łysym gościem, zmanierowaną wiecznie niezdecydowaną lalą z doczepami i mafiozem narkomanem mordującym puchate białe pieski. I bardzo proszę nie nazywać tej serii polską wersją Greya, bo przy tym co zaserwowała nam Pani Lipińska w 3 części to Grey urasta do rangi poważnej psychologicznej powieści z delikatnymi wątkami erotycznymi. Uważam również, że żadnego sensu nie ma kręcenie filmu z wielką promocją na walentynki pod hasłem romantycznej mega miłości, skoro wiemy że to miłość z dupy i zakończy się z wielkim hukiem. Po co szukać pięknego Massima skoro autorka chyba strasznie nienawidzi tej postaci, skoro tak potraktowała jego wątek.

Przeczytałam całą serię. I uważam, że powinna zakończyć się po 2 części, do której powinien zostać dopisany słodko pierdzący happy end z epilogiem "10 lat później", w którym mafijna sielanka toczy się w najlepsze. Tylko takie zakończenie miałoby sens po tym w jaki sposób autorka wyidealizowała postaci i wydarzenia całej tej historii. I takiego zakończenia tak naprawdę...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika my-joy

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
7
książek
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
27
razy
W sumie
wystawione
6
ocen ze średnią 6,0

Spędzone
na czytaniu
42
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
minuta
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]