Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Myślałam, że żadna książka nie będzie w stanie przebić „After 2” Anny Todd. Myliłam się, To tylko przyjaciel Abby Jimenez niestety była jedną z najbardziej przewidywalnych książek jaką czytałam. Kupując ją kierowałam się tym, że była nominowana w plebiscycie lubimyczytać, bardzo się zawiodłam. Całą książkę czytałam około 2 miesięcy z licznymi przerwami, codziennie starałam się po nią sięgnąć by wreszcie ją skończyć. Niestety męczyłam się okropnie..
Co mnie zabolało w tej książce to sposób w jaki jest traktowany tytułowy przyjaciel. Zabawa czyimiś uczuciami nie jest dobra, wpływa na uczucia i psychikę drugiej osoby. Liczne niedomówienia, nieszczerość głównej bohaterki Kristen wobec swojego rzekomego przyjaciela Josha, wykorzystywanie go – nie jestem przekonana do takiej „przyjaźni”.
Mężczyźni też mają uczucia, też mogą czuć odrzucenie. Jestem przekonana, że nie lubią oni, gdy kobieta zwyczajnie się nimi zabawia kiedy ma na to ochotę. Ciągłe odrzucanie i przyciąganie, a i tak wiemy jak skończy się książka.
Podczas czytania nasunęło mi się pytanie, czy tak właśnie powinna wyglądać przyjaźń damsko – męska? Jaki przykład daje autorka, jaki wzór do naśladowania? Oczywiście to tylko historia. Wydaje mi się, że nikt z nas nie chciałby zostać w taki sposób potraktowany, już nie wspomnę o tym, że nie dostaliśmy niczego nadzwyczajnego. Jak dla mnie książka dłużyła się niemiłosiernie, uważam że powinna być o połowę krótsza. Może wtedy by była o wiele ciekawsza?
Czego właściwie dotyczy książka? Piękna młoda kobieta i dwóch zabójczo przystojnych mężczyzn, którzy oczywiście zrobią dla mniej wszystko. Główna bohaterka pośrednio lub bezpośrednio oczekuje atencji, zataja kluczowe informacje takie jak choroba i oszukuje osobę, którą określa jako ważną dla siebie.
Przed pisaniem mojej opinii zajrzałam co myślą inni o tej książce i podzielam ich zdanie w 100%. Książka od pierwszych stron była przewidywalna. Osobiście odczuwałam, że została napisana lekko na siłę. Już po 100 stronach otrzymujemy to co powinno być przynajmniej w połowie. Nie wciągnęła mnie zupełnie ta walka o „samicę”, ciągła adoracja „prze” idealnej kobiety.
Co mi się podobało? Poruszenie bardzo ważnej kwestii jaką jest bezpłodność. Cieszę się, że tak ważne tematy są omawiane i mówi się o nich głośno.
Kończąc, książka zupełnie nie trzymała w napięciu, dłużyła się. Osobiście uważam że była nudna. Czy polecam? Nie. Szczerze, w książce „After 2” otrzymujemy więcej akcji niż na łamach ocenianej książki. Uważam, że są o wiele bardziej atrakcyjne lektury do przeczytania w tym czasie niż ta książka. Przykro mi, może brzmię bardzo krytycznie lecz niestety dawno się tak nie męczyłam podczas czytania. Wiele razy chciałam po prostu ją zostawić i wepchnąć na najwyższą półkę regału z książkami by o niej zapomnieć.

Myślałam, że żadna książka nie będzie w stanie przebić „After 2” Anny Todd. Myliłam się, To tylko przyjaciel Abby Jimenez niestety była jedną z najbardziej przewidywalnych książek jaką czytałam. Kupując ją kierowałam się tym, że była nominowana w plebiscycie lubimyczytać, bardzo się zawiodłam. Całą książkę czytałam około 2 miesięcy z licznymi przerwami, codziennie starałam...

Dłuższy czas przyglądałam się czarno złotej okładce leżącej w jednej z księgarni w moim rodzinnym mieście. Słyszałam o niej dobre recenzje i świerzbiło mnie żeby mieć wreszcie w rączkach tak dobrze ocenianą książkę Shelby Mahurin. Dodam, że zupełnie nic więcej nie wiedziałam o fabule niż to, że dotyczy łowcy i czarownicy. Ja, jako miłośniczka fantastyki od razu powiedziałam sobie – to coś dla mnie ! Nie pomyliłam, jest to książka dla mnie.
Akcja toczy się dookoła wiedźmy Lou i Reida - mężczyzny który jest łowcą czarownic oraz obrońcą kościoła. Już po pierwszych rozdziałach widzimy na jakich zasadach opiera się świat przedstawiony. Czasy wojny między kobietami uzdolnionymi magicznie, a samym kościołem nie są łatwe dla żadnej ze stron. Każdy dąży do zdobycia ziemi i pozbycia się drugiej strony. Jak w takich czasach ma się odnaleźć młoda czarownica Lou? Ucieka przed własnymi siostrami, a jednocześnie musi strzec się Kościoła. Wróg z obu stron czeka na jej błąd. Czy uda jej się ujść z życiem?
Zamysł na książkę jest niezwykle ciekawy. Muszę przyznać, że bardzo mi się podobał pomysł autorki na historie jaką przedstawiła na łamach stron. Zwłaszcza podjętego przez nią wątku kościoła. Pokazanie kobiet stawiających się reżimowi przemówił do mnie. Fragmenty, w których kobieta stawiała się władzy kościoła były naprawdę dobre. Znajomość Biblii i używanie jej w taki sposób, że jako czytelniczka zastanowiłam się nad podanymi cytatami było świetnym zabiegiem. Przedstawienie kobiety, jej roli, a także mężczyzny i traktowania kobiety, żony, swojej drugiej połówki powodowało, że ja jako czytelniczka byłam wciągnięta do granic możliwości w historię. Gołąb i wąż na łamach swoich stron przekazuje pewne wartości. Nie jest to książka pusta, bez przekazu.
Autorka pokazuje jak mimo przeciwności losu, mimo przeciwieństw da się w związku dojść do porozumienia. Mamy tu łowce i jego potencjalną ofiarę, mamy czarownicę i jej ofiarę. Oboje są dla siebie śmiertelnym zagrożeniem, a mimo to los łączy ich w taki sposób, że między tym dwojgiem pojawia się miłość.
Niestety nie była bym sobą, gdybym się do czego nie przyczepiła. Jedyną kwestią, która mi się nie podobała były nagłe psucie akcji ? Czytając, w pewnych momentach byłam wciągnięta w dziejącą się akcje, a za chwile czułam się jakbym dostała kubłem zimnej wody. Niepotrzebnie padające słowa, które w moim odczuciu psuły całkowicie klimat danej sceny. Używanie wulgarnego języka w sytuacjach zupełnie nie pasujących do akcji, zniesmaczyło mnie to lekko.
Samo zakończenie nie do końca przypadło mi do gustu, ale jest to pierwszy tom więc czekam na dalsze losy Lou i Reida. Mam pewne oczekiwania wobec kolejnej części i jestem ciekawa jaki autorka ma pomysł na dalszą historię tej dwójki. Książkę polecam. Moim zdaniem mimo swej długości czyta się ją szybko. Nie jest bezwartościowa, wręcz przeciwnie. Pokazanie instytucji kościoła i stosunku ich do pewnych spraw, zasad, traktowania ludzi bardzo mi się podobała. Postawia kobiet jest godna podziwu, a także to jak uparta jest sama Lou, która nie boi się powiedzieć swojego zdania nawet głowie kościoła.

Dłuższy czas przyglądałam się czarno złotej okładce leżącej w jednej z księgarni w moim rodzinnym mieście. Słyszałam o niej dobre recenzje i świerzbiło mnie żeby mieć wreszcie w rączkach tak dobrze ocenianą książkę Shelby Mahurin. Dodam, że zupełnie nic więcej nie wiedziałam o fabule niż to, że dotyczy łowcy i czarownicy. Ja, jako miłośniczka fantastyki od razu powiedziałam...

To jest tak dobre, ale to tak dobre, że ten właśnie opis „tak dobre” idealnie pasuje do Chłopców, których kocham. Kupując książkę Anny Ciarkowskiej nie wiedziałam do końca czego mam się spodziewać. Bardzo rzadko sięgam do tego rodzaju literatury, ale to była najlepsza decyzja zakupu jaką podjęłam w ostatnim czasie! Autorka swoimi przemyśleniami, zapiskami skradła moje serce. To po prostu trzeba przeczytać.
Myślę, że każdy z nas kiedyś przeżywał lub przeżywa rozstanie, tęsknotę czy miłość. Każdy znajdzie w tej książce coś dla siebie. Seria wierszy oraz listów sprawia, że nie jesteśmy w stanie być obojętni na treść, która się w nich znajduje. Emocjonalna karuzela sprawia, że czytelnik utożsamia się z zapisanymi sytuacjami, przeżyciami.
Wciągające, pełne emocji historie sprawiają, że nieraz powrócicie do literatury Anny Ciarkowskiej. Polecam i zachęcam do przeczytania!

To jest tak dobre, ale to tak dobre, że ten właśnie opis „tak dobre” idealnie pasuje do Chłopców, których kocham. Kupując książkę Anny Ciarkowskiej nie wiedziałam do końca czego mam się spodziewać. Bardzo rzadko sięgam do tego rodzaju literatury, ale to była najlepsza decyzja zakupu jaką podjęłam w ostatnim czasie! Autorka swoimi przemyśleniami, zapiskami skradła moje...