Barbara

Profil użytkownika: Barbara

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 2 lata temu
2
Przeczytanych
książek
2
Książek
w biblioteczce
2
Opinii
16
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

To książka dla wszystkich - od całkiem młodych ludzi wchodzących w życie, do całkiem delikatnie mówiąc mocno dojrzałych.
Barwne opisy przeżyć Danka, który rozszyfrowuje zagadnienia otaczającego świata od czasu małego berbecia , poprzez dorastanie pełne realnych przygód, przemyśleń, postrzegania świata dorosłych, dojrzewania aż do pełnoletniości , wywołują emocje od śmiechu do łez, wzruszenia, aż do konfrontacji z naszymi wspomnieniami z tego okresu.
Książka dla młodych ludzi, żeby uświadomili sobie, że w swoich rozterkach, problemach nie są osamotnieni, a dla dorosłych żeby sobie przypomnieli własne przeżycia i własne szalone pomysły.
I w sumie, nie chodzi o czas życia w PRLu, ale o to jak my postrzegaliśmy świat w kolejnych etapach życia. Przypominamy sobie własne szkolne lata, poznawanie siebie, szalone pomysły, ogromne problemy ( które przecież wtedy dla nas były ogromne ), nasze radości i smutki, prawdziwych przyjaciół i tych o których myśleliśmy, że są naszymi przyjaciółmi.
Myślę, że to powinna być lektura obowiązkowa dla rodziców/opiekunów , którzy już zdążyli zapomnieć, że szkoła to nie tylko miejsce nauki, to nie tylko poznawanie "właściwych" ludzi, ale również wyższa szkoła życiowej dyplomacji i jakże prawdziwa szkoła przetrwania.
Zawsze ze zdumieniem słucham jak rodzice o swoich dzieciach mówią:
"no nie...moje dziecko nigdy by czegoś takiego nie zrobiło"
"na pewno ktoś jego/ją namówił"
" ojej.. tam tak strasznie przeklinali, a ja akurat z dzieckiem szłam" ( 10 lat dziecko )
A w sumie to „zapomniał wół jak cielęciem był”.
Widzimy też jak ważne jest to, co mówią dorośli przy dzieciach uważając że „on/ona i tak jeszcze nie rozumie”, albo nie zwracają uwagi , że dziecko chętnie podsłuchuje rozmowy dorosłych .
Może właśnie ta książka uświadomi wielu dorosłym, że dziecko zapamięta, że będzie go to nurtowało czasem przez wiele lat.
A może i my dorośli dojdziemy przyczyn i uzasadnienia naszych własnych zachowań odnajdując w sobie dziecko. Czego życzę wszystkim polecając gorąco przeczytanie tej jakże wspaniałej książki.

To książka dla wszystkich - od całkiem młodych ludzi wchodzących w życie, do całkiem delikatnie mówiąc mocno dojrzałych.
Barwne opisy przeżyć Danka, który rozszyfrowuje zagadnienia otaczającego świata od czasu małego berbecia , poprzez dorastanie pełne realnych przygód, przemyśleń, postrzegania świata dorosłych, dojrzewania aż do pełnoletniości , wywołują emocje od...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Architekci" - autor Kamil Hajduk
wrażenia po przeczytaniu na gorąco.

Zapowiadała się świetnie, bo fragment opublikowany przez
autora był fascynujący.
W mojej ocenie słowo "świetna", to za mało powiedziane.
Fenomenalna i fascynująca też wydaje się za mało adekwatna.
Książkę łyknęłam jednym tchem - czyli bez chwili przerwy.
No inaczej nie dało rady, wciąga z kapciami nie patrząc
na paprochy.
A proszę mi wierzyć, że dawno mnie nic tak nie pochłonęło.
Można powiedzieć, że to połączenie science fiction
i fantasy z elementami kapitalnego horroru.
Od samego początku jesteśmy trzymani w napięciu, bo mimo
delikatnego początku, podświadomość pracuje, ciśnienie
skacze i adrenalina wzrasta do granic sufitu.
I kiedy już myślimy, że teraz przyjdzie chwila uspokojenia
dostajemy znowu zastrzyk emocji.
I tak już będzie do ostatniej kropki.
Nie napiszę o czym jest ta książka, by nie psuć przyszłych
wrażeń czytelnikom.
Musi wystarczyć słowo od autora:
"Drogi czytelniku czekałem na Ciebie, cieszę się,
że możemy razem odbyć podróż w głąb umysłu i materii.
Zapnij pasy i baw się dobrze :) "

O tak ... przed rozpoczęciem czytania koniecznie należy
pamiętać o zapięciu pasów.

PS. Zaznaczam, że nie jestem znajomą autora, a książkę kupiłam po prezentacji fragmentu.

"Architekci" - autor Kamil Hajduk
wrażenia po przeczytaniu na gorąco.

Zapowiadała się świetnie, bo fragment opublikowany przez
autora był fascynujący.
W mojej ocenie słowo "świetna", to za mało powiedziane.
Fenomenalna i fascynująca też wydaje się za mało adekwatna.
Książkę łyknęłam jednym tchem - czyli bez chwili przerwy.
No inaczej nie dało rady, wciąga z kapciami nie...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Barbara Uniszewska

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
2
książki
Średnio w roku
przeczytane
0
książek
Opinie były
pomocne
16
razy
W sumie
wystawione
2
oceny ze średnią 10,0

Spędzone
na czytaniu
12
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
0
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]