Rogcu5Anelram

Profil użytkownika: Rogcu5Anelram

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 1 rok temu
131
Przeczytanych
książek
284
Książek
w biblioteczce
27
Opinii
206
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
Pasję do czytania zaszczepiła we mnie moja ciocia, która nawiasem mówiąc miała całkiem pokaźną bibliotekę, do której miałam pełen dostęp - pomimo, że znajdowała się jakieś 200 kilometrów ode mnie :D Ulubione gatunki: fantastyka, młodzieżówka, od niedawna kryminały. Swego czasu miałam również bloga, ale onet go zlikwidował i tak to jest. Z braku czasu do pisania - nadrabiam czytaniem :)

Opinie


Na półkach: ,

Czytając książkę "Wychodząc z ukrycia" odniosłam wrażenie, że autorka nie do końca wie, o czym chce napisać.
Ewa Olchowa stworzyła realny świat, w którym z zapałem umieściła nadnaturalne postaci.
Poznajemy oględnie historię głównej bohaterki;
wplecionych jest mnóstwo zupełnie niepowiązanych wątków pobocznych;
gwałtownie przeskakujemy pomiędzy jednym tematem a drugim.
Kończąc lekturę pierwszego tomu sagi Zrodzona doszłam do wniosku, że po przeczytaniu 351 stron, dalej niewiele wiem o losie Rose i jej przyjaciół, pojawiło się za to pełno nowych niewiadomych:
- ktoś jest zdrajcą,
- coś tam coś tam oględnie o tych całych Luminatach i Łowcach - no, może tyle, że jedni nie lubią drugich,
- pojawił się wątek miłosny, szybki romans, który jeszcze szybciej się urwał,
- należałoby uronić łezkę, ponieważ w książce umiera kuzyn głównej bohaterki,
- losy przyjaciół się rozchodzą...
Ogólnie książka kończy się w każdy możliwy sposób, który potencjalnie mógłby nakłonić nic-nieświadomego czytelnika do skuszenia się na lekturę drugiego tomu.
Nie wiem, może nie wszystkim pisane jest zostać pionierem gatunku, idealistą zdolnym do stworzenia arcy-lektury dekady.
A może, jak już w ręce me trafi fizycznie drugi tom Zrodzonej, w którym (o co skrzętnie proszę), w końcu cokolwiek wyjaśni się do końca, będę w stanie puścić w niepamięć te kilka uchybień ze strony autorki.
Nie skreślam Rose, jej znajomych ani rodziny, ale kolejne wydanie pieniążków na książkę bez polotu, bez odpowiedniej dramaturgii bądź zakreślenia odpowiednich wątków, jak to być w połowie pierwszego tomu już powinno, raczej nie przewiduję...
Przeczytajcie, oceńcie sami, czekam na rewanż jeśli mylę się w tej ocenie.

Czytając książkę "Wychodząc z ukrycia" odniosłam wrażenie, że autorka nie do końca wie, o czym chce napisać.
Ewa Olchowa stworzyła realny świat, w którym z zapałem umieściła nadnaturalne postaci.
Poznajemy oględnie historię głównej bohaterki;
wplecionych jest mnóstwo zupełnie niepowiązanych wątków pobocznych;
gwałtownie przeskakujemy pomiędzy jednym tematem a drugim....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Akuszer Bogów", jako kontynuacja "Dziewczyny z Dzielnicy Cudów" fajnie się z nią zazębia. Zaraz po zakończeniu akcji z pierwszej części przygód Nikity czekamy może parę dni na rozpoczęcie wydarzeń z drugiej książki Anety Jadowskiej tej serii.
Tym razem główna bohaterka ma do ogarnięcia nie tylko bezczelne zamachy na jej życie, których niestety nie potrafi do nikogo bezpośrednio przyporządkować, ale także problemy natury rodzinnej i egzystencjalnej.
Ot, zagłębia się w światy bogów z mitologii nordyckiej, z którymi jest za pan brat jej podskórny towarzysz berserk.
W swojej podróży do Norwegii, razem z Robinem (do którego o dziwo zaczyna się przyzwyczajać) odwiedza rodzinę jej poprzedniego partnera, pomaga odkryć spisek w grupie Niedźwiedzi, którzy jako przyjaciele Aleksa mają jej pomagać i robić za ochronę, zabija coraz to nowych najemników nagabujących na ich życie oraz oswaja się sama ze sobą i Panem B.
Odkrywa również, że bogowie mają wobec niej inne plany niż ona sama co do siebie. Okazuje się także, że Irena od dziecka robiła jej wodę z mózgu i ukradła część wspomnień z dzieciństwa. I tak oto Nikita poprzez kontakty (pośmiertne i w wymiarze duchowym Walhalli) z jej bratem Ture, dowiaduje się, że miała kiedyś babcię, która na dodatek była Walkirią, że wychowywała się pod spódnicą bogini Frigg, i że wszystkie potężne kobiety Asgardu stoją po jej stronie.
Ostatecznie Nikita spotyka Akuszera Bogów, który pozwala jej się dostać do innego wymiaru, po drodze jednocześnie poddając ją próbom, którym nie tylko dziewczyna sprosta, ale także zasłuży sobie na szacunek i niechcianą uwagę ze strony Odyna i Freyi.
Dochodzi również do pełnego napięcia spotkania z jej ojcem, które wbrew pozorom do ich zaciętej rodzinnej sytuacji, przebiega z dużo większą klasą ze strony Nikity niż sama by o sobie pomyślała, co pozwala jej nie czuć się już wobec niego tak bezbronną.
Książka jest zaskakująca, trzymająca w napięciu do ostatniej strony, bogata nie tylko z bohaterów z naszego wymiaru ale również z kanonu mitologii nordyckiej. Wątki śmieszne i wzruszające przeplatają się, nie brakuje zabawnych gagów i oryginalnie wprowadzonych nowych postaci.
"Akuszer Bogów" to kolejna książka, po którą miłośnicy Anety Jadowskiej MUSZA sięgnąć!!!
Gorąco polecam!!!!!!!!!!!!

"Akuszer Bogów", jako kontynuacja "Dziewczyny z Dzielnicy Cudów" fajnie się z nią zazębia. Zaraz po zakończeniu akcji z pierwszej części przygód Nikity czekamy może parę dni na rozpoczęcie wydarzeń z drugiej książki Anety Jadowskiej tej serii.
Tym razem główna bohaterka ma do ogarnięcia nie tylko bezczelne zamachy na jej życie, których niestety nie potrafi do nikogo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mówiąc szczerze, nie lubię kryminałów, bardzo rzadko zdarza mi się je wybierać do swojej biblioteki.
Po "Trupa na plaży..." sięgnęłam tylko i wyłącznie dlatego, że uwielbiam całą twórczość Anety Jadowskiej, do tej pory znałam jej twórczość tylko od strony fantastyki i byłam ciekawa, jak poradzi sobie z innym gatunkiem, a już zwłaszcza z kryminałem.
No i muszę się przyznać, że wcale się nie zawiodłam.
Przygoda Magdy Garstki i jej rodziny oraz przyjaciół napisana jest takim samym lekkim piórem jak pozostałe książki autorki.
Gdy po dość długiej nieobecności, Magda wraca z Łodzi do Ustki na prośbę babci i zamieszkuje w jej pensjonacie "Wielka Niedźwiedzica", nawet nie spodziewa się, że pewnego dnia na spacerze po plaży znajdzie trupa.
I w taki oto nietypowy sposób rozpoczyna się kryminalna przygoda dziewczyny, której nie powstydziliby się bohaterowie kryminałów samej Agathy Christie.
W rozwiązaniu zagadki denata pomagają Magdzie Marek - wujek i policjant, który na szczęście dla dziewczyny potrafi rozdzielić sprawy rodzinne od służbowych i udziela jej "zawodowych" wskazówek, oraz Monika - kuzynka, która wciela się w rolę Doktora Watson'a.
O dziwo, jak na początkującego detektywa, odnajdywanie tropów i poszlak a także docieranie do poszczególnych informacji i łączenie wątków idzie Magdzie bardzo sprawnie. Można by pomyśleć, że może zbyt łatwo, bo przecież w prawdziwym życiu nic nigdzie nie idzie z górki.
Wśród perypetii dziewczyny wyróżnić można wypad z "jednorożcami" na wieczór panieński jej kuzynki do klubu ze striptizem i zapoznanie ratownika, usmarowanie schodów do jej mieszkanka na tyłach pensjonatu rybimi wnętrznościami i łbami, napaść z pobiciem i wylądowanie w szpitalu (obrona własna udana - ten drugi wyglądał dużo gorzej) a także rozwikłanie od dawna ukrywanej rodzinnej tajemnicy.
W książce nie ma wątków niespójnych, Aneta krok po kroku wprowadza nas w tajniki śledztwa, wszystkie elementy układanki ładnie się zazębiają i wskakują na swoje miejsce, chociaż rozwiązanie zagadki zaskakuje.
Całość czyta się szybko i bardzo przyjemnie, pojawia się dużo gagów i śmiesznych scen, nie ma elementów nudy i rutyny, bohaterowie są klarownie narysowani, każdy ma swój indywidualny charakter, nie przytłaczają się wzajemnie i widać, że na głównym planie jest Magda Garstka.
Jest to pierwszy kryminał tej autorki ale powiem szczerze, że chętnie przeczytałabym o kolejnej przygodzie Magdy.
Zachęcam do przeczytania "Trupa na plaży...", kryminału w wersji Anety Jadowskiej - Polecam!!!!!!!!

Mówiąc szczerze, nie lubię kryminałów, bardzo rzadko zdarza mi się je wybierać do swojej biblioteki.
Po "Trupa na plaży..." sięgnęłam tylko i wyłącznie dlatego, że uwielbiam całą twórczość Anety Jadowskiej, do tej pory znałam jej twórczość tylko od strony fantastyki i byłam ciekawa, jak poradzi sobie z innym gatunkiem, a już zwłaszcza z kryminałem.
No i muszę się przyznać,...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Rogcu5Anelram

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [15]

Jay Kristoff
Ocena książek:
7,9 / 10
21 książek
9 cykli
319 fanów
Amy A. Bartol
Ocena książek:
7,1 / 10
9 książek
3 cykle
44 fanów
Becca Fitzpatrick
Ocena książek:
7,4 / 10
8 książek
1 cykl
2274 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
131
książek
Średnio w roku
przeczytane
16
książek
Opinie były
pomocne
206
razy
W sumie
wystawione
130
ocen ze średnią 7,8

Spędzone
na czytaniu
857
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
21
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]