Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka faktycznie fragmentami nudnawa, a autor zdaje się gubić. Jednak moim zdaniem nie stanowi to podstawy żeby oceniać książkę na 1 lub 2. Po zapoznaniu się z tymi najniższymi i jakże rozbudowanymi opiniami dochodzę do wniosku, że największym zawodem czytelników jest chyba to, że horror nie straszył lecz nudził. Osobiśćie nie traktowałem tej książki jako horroru tylko jako "powieść sensacyjną o opóźnionej sensacji".
Dlatego się nie zawiodłem. Przeciwnie stosunkowo często chciałem wrócić i czytać dalej.

Pozdrawiam i powodzenia życzę.

Książka faktycznie fragmentami nudnawa, a autor zdaje się gubić. Jednak moim zdaniem nie stanowi to podstawy żeby oceniać książkę na 1 lub 2. Po zapoznaniu się z tymi najniższymi i jakże rozbudowanymi opiniami dochodzę do wniosku, że największym zawodem czytelników jest chyba to, że horror nie straszył lecz nudził. Osobiśćie nie traktowałem tej książki jako horroru tylko...