LaserMousy

Profil użytkownika: LaserMousy

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 2 lata temu
28
Przeczytanych
książek
31
Książek
w biblioteczce
24
Opinii
109
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Myślałam, że w roku 2021 nic fajnego i dobrego nie przeczytam a tu proszę jaka niespodzianka 😍

"Chąśba" Katarzyny Puzyńskiej poleca się dla tych co lubią fantastykę i to w stylu słowiańskim ❤

O książce dowiedziałam się przypadkiem na profilu Piotra W. Cholewy, który tłumaczył książki mojego ukochanego Pratchetta 💪🔥
Myślę, skoro mój ulubiony tłumacz, mojego ulubionego pisarza poleca książkę polskiej autorki i to kryminałów, która debiutuje w fantastyce to ja chcę to przeczytać! Ba! Ja muszę to przeczytać!

Chęć tą pogłębiły tylko wywiady z samą autorką, która podobnie jak ja uwielbia fantastykę a jednym z jej ulubionych autorów jest... Ha! Terry Pratchett ❤ i mimo, że jest ona autorką kryminałów, z którymi ja mam tyle wspólnego co nic i nie znam jej twórczości, to pan Piotr i wywiady tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że "Chąśba" zagości na mej półce!

Absolutnie się nie zawiodłam! Jest świetnie napisana! Lekko a zarazem nie ma tam banału. Jest zawiła ale bez obaw nie zagubisz się tak jak przy niektórych innych autorach.
Jest mordestwo... I to nie jedno ;) Słowiańscy bogowie i boginki, utopce, strzygi, wąpierze, klimat i humor. Nic tam nie jest oczywiste a jeśli coś Ci się wydaje... Bądź pewny to Ci się tylko wydaje! Zakończenie jest zaskakujące. Nie zawiodłam się!
Do tego wszystkiego dochodzi konstrukcja książki, która w trakcie tekstu "głównego" odsyła Cię do anegdot, które możesz przeczytać ale nie musisz i to Ty decydujesz jak tą książką się "pobawisz" genialna sprawa!

Jednym słowem polecam! Bardzo gorąco polecam! Czekam na więcej!

Myślałam, że w roku 2021 nic fajnego i dobrego nie przeczytam a tu proszę jaka niespodzianka 😍

"Chąśba" Katarzyny Puzyńskiej poleca się dla tych co lubią fantastykę i to w stylu słowiańskim ❤

O książce dowiedziałam się przypadkiem na profilu Piotra W. Cholewy, który tłumaczył książki mojego ukochanego Pratchetta 💪🔥
Myślę, skoro mój ulubiony tłumacz, mojego ulubionego...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Kod zwycięstwa. Jak ultramaratończycy pokonują swoje słabości Jakub Maciejewski, Przemysław Stupnowicz
Ocena 8,7
Kod zwycięstwa... Jakub Maciejewski, ...

Na półkach:

"Kod zwycięstwa" Przemysław Stupnowicz, Jakub Maciejewski
Książka opowiada o tym jak ultramaratończycy pokonują swoje słabości i osiągają swój cel, jakże niebywały dla nas, zwykłych ludzi. Znajdziemy w niej opowieści Pawła Żuka, Augusta Jakubika, Mileny i Bartka Grzegorczyków, Małgorzaty Pazdy- Pozorskiej, Scotta Jurka, Dariusza Strychalskiego i wielu innych wybitnych sportowców.
Napisana w bardzo przystępny sposób, wręcz nie można się od niej oderwać. Historie o tym jak bohaterowie zaczęli biegać wywołują uśmiech na twarzy a ich wyczyny niedowierzanie.
Książka pełna motywacji, ciepła ale i też emocji jakie uczestniczyły biegaczom w pokonywaniu tych kosmicznych ilości kilometrów. Pokazuje jak ważne jest nie tylko przygotowanie oraz cel, ale również kibice, przyjaciele oraz wsparcie najbliższych.
Miłym urozmaiceniem są wątki historyczne mówiące nam o tym skąd dany bieg ma swoje korzenie lub na czyją jest cześć.
Znajdziemy w niej nie tylko opowieści samych ultrasów ale również komentarz profesora Artura Mamcarza, lekarza zajmującego się sportowcami. Jego słowa mogą, ale nie muszą, troszkę przyhamować nasze zapędy "wyjdę jutro rano i przebiegnę 100km". Taki potrzebny głos zdrowego rozsądku, wszak do wszystkich aktywności musimy się odpowiednio przygotować.
"Kod Zwycięstwa" zdecydowanie jest przeznaczony dla każdego. Nie ważne czy biegasz, czy się uczysz, czy masz jakikolwiek inny cel, choćby rzucenie palenia. Historie w niej zawarte, choć dotyczą ultramaratonów pokażą Ci, że jeśli chcesz to wszystko jest możliwe wszak jak powiedziała Małgorzata Pazda- Pozorska "marzenia się nie spełniają- marzenia się spełnia". Książka śmiało może Ci posłużyć jako motywator, wierzcie mi czytanie o tym jak pokonać swoje słabości daje olbrzymiego kopa do działania. Mnie zmotywowała. Będę do niej często zaglądać a ostatnią stronę można sobie wydrukować i nakleić na ścianie.
Gorąco polecam i zachęcam do zapoznania się z tym fantastycznym światem Ultramaratończyków.

"Kod zwycięstwa" Przemysław Stupnowicz, Jakub Maciejewski
Książka opowiada o tym jak ultramaratończycy pokonują swoje słabości i osiągają swój cel, jakże niebywały dla nas, zwykłych ludzi. Znajdziemy w niej opowieści Pawła Żuka, Augusta Jakubika, Mileny i Bartka Grzegorczyków, Małgorzaty Pazdy- Pozorskiej, Scotta Jurka, Dariusza Strychalskiego i wielu innych wybitnych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Żerca" Katarzyna Berenika Miszczuk
Trzecia część cyklu "Kwiat paproci", "Żerca", książka tak przewidywalna, że trudno mi cokolwiek o niej napisać, bojąc się, że od razu domyślicie się zakończenia.
Jak dla mnie najsłabsza część z całego cyklu. Korekty chyba nie miała biorąc pod uwagę to, że na jednej stronie Mieszko odkładał łyżeczkę po czym na drugiej stronie znów odkładał tę samą łyżeczkę, no proszę! Nie mógł odłożyć tym razem kubka z kawą, co to jej tak nie lubi? Nikt tego nie czytał przed wydaniem czy jak? Do tego język... Pierw autorka raczy nas językiem zapomnianym, można powiedzieć archaicznym po czym ni stąd ni zowąd czytamy już tekst współczesny, który nijak się ma do wcześniejszego stylu.
We wsi pojawia się nowy Żerca, oczywiście od razu w oko wpada mu Gosia, która rozpacza po wyjeździe Mieszka i sama nie wie czy tęskni czy nie, czy kocha czy nie i czego w ogóle chce. Na szczęście nie jest już taką hipochondryczką i na szczęście nie musimy już na każdej stronie czytać o tym jak bardzo boi się kleszczy. Przeżyła już tyle, że akurat borelioza to pikuś.
Ogromnym plusem dla mnie było opisanie swaćby czyli słowiańskiego ślubu oraz rytuału płodności a po nim (hehehe) upojnej nocy Mieszka i Gosi. Szkoda, że to tyle z plusów.
Męczyłam się czytając tę część, oby czwarta była lepsza. Piękny temat słowiańskich tradycji tak kiepsko wykorzystany. Szkoda!

"Żerca" Katarzyna Berenika Miszczuk
Trzecia część cyklu "Kwiat paproci", "Żerca", książka tak przewidywalna, że trudno mi cokolwiek o niej napisać, bojąc się, że od razu domyślicie się zakończenia.
Jak dla mnie najsłabsza część z całego cyklu. Korekty chyba nie miała biorąc pod uwagę to, że na jednej stronie Mieszko odkładał łyżeczkę po czym na drugiej stronie znów...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika LaserMousy

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
28
książek
Średnio w roku
przeczytane
4
książki
Opinie były
pomocne
109
razy
W sumie
wystawione
27
ocen ze średnią 7,8

Spędzone
na czytaniu
193
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
4
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]