Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To moje pierwsze spotkanie z tą autorką, jednak już wiem, że to nie będzie ostatnie spotkanie. Historia splata losy czterech pokoleń kobiet, na pierwszy rzut oka bardzo się od siebie różniących, które w różnych czasach popełniają te same błędy i targają nimi te same pragnienia, choć manifestujące się u każdej w inny sposób. Świetna powieść, która doskonale pokazuje w jaki sposób doświadczenia wcześniejszych pokoleń mają wpływ na to co i jak robimy dzisiaj. Do tego w historię wpleciona jest odrobina zjawisk paranormalnych, które dodatkowo wzbogaca tę historię.
Jak dla mnie - to jedna z najlepszych pozycji, które w tym roku!

To moje pierwsze spotkanie z tą autorką, jednak już wiem, że to nie będzie ostatnie spotkanie. Historia splata losy czterech pokoleń kobiet, na pierwszy rzut oka bardzo się od siebie różniących, które w różnych czasach popełniają te same błędy i targają nimi te same pragnienia, choć manifestujące się u każdej w inny sposób. Świetna powieść, która doskonale pokazuje w jaki...

Żulczyk jak to Żulczyk, w swoich pozycjach zawsze zabiera nas w te najciemniejsze miejsca w człowieku... Tym razem jest to umysł muzyka, który cierpi na chorobę alkoholową i niszczy siebie, i całe swoje otoczenie. Cała fabuła kręci się wokół zagadki do rozwiązania, która w pewien sposób daje głównemu bohaterowi szansę na wyjście na prostą i odkupienie wcześniejszych win. Końcówka dla mnie jest jednocześnie do przewidzenia, jak i zaskakująca.

Żulczyk jak to Żulczyk, w swoich pozycjach zawsze zabiera nas w te najciemniejsze miejsca w człowieku... Tym razem jest to umysł muzyka, który cierpi na chorobę alkoholową i niszczy siebie, i całe swoje otoczenie. Cała fabuła kręci się wokół zagadki do rozwiązania, która w pewien sposób daje głównemu bohaterowi szansę na wyjście na prostą i odkupienie wcześniejszych win....

Książka zdecydowanie nie jest o tym, jak żyć zgodnie z naturą. To luźny mix przeżyć autora, jego spojrzenia na naturę i kontakt z nią, z kilkoma tak bardzo podstawowymi "poradami", że w trakcie czytania ogarniał mnie śmiech ("wybierz śpiwór raczej ciepły, bo cienki zawsze możesz rozpiąć, a w cienkim w zimę będzie Ci zimno", czy "możesz spać pod skórą renifera, jest bardzo ciepła. Kupisz ja na stacjach benzynowych na północy Skandynawii"). Za to zdjęcia i wydanie są faktycznie przepiękne, więc za to książka otrzymuje chociaż trzy gwiazdki.

Książka zdecydowanie nie jest o tym, jak żyć zgodnie z naturą. To luźny mix przeżyć autora, jego spojrzenia na naturę i kontakt z nią, z kilkoma tak bardzo podstawowymi "poradami", że w trakcie czytania ogarniał mnie śmiech ("wybierz śpiwór raczej ciepły, bo cienki zawsze możesz rozpiąć, a w cienkim w zimę będzie Ci zimno", czy "możesz spać pod skórą renifera, jest bardzo...