-
Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
-
Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
-
ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński8
-
ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
Biblioteczka
2024-01-01
2023-12-19
Mrożąca krew w żyłach opowieść o męskiej dominacji i o tym że niestety mimo pozorów nadal (o niebiosa jak się cieszę że urodziłam się w tej części świata!) urodzić się jako kobieta to prze*****.
Mrożąca krew w żyłach opowieść o męskiej dominacji i o tym że niestety mimo pozorów nadal (o niebiosa jak się cieszę że urodziłam się w tej części świata!) urodzić się jako kobieta to prze*****.
Pokaż mimo to2023-11-26
Niesamowite co ludzie są w stanie znieść w imię... No właśnie czego? Ambicji, pokonywania swoich ograniczeń, snobizmu, dawki adrenaliny, kupowania poczucia prestiżu?
Niesamowite co ludzie są w stanie znieść w imię... No właśnie czego? Ambicji, pokonywania swoich ograniczeń, snobizmu, dawki adrenaliny, kupowania poczucia prestiżu?
Pokaż mimo to2023-10-20
2023-04-30
Trochę straszny obraz innego oblicza wojen. Trochę bo napisane nie za ciężko dzięki czemu da się czytać bez przytłoczenia. Perspektywa dziecięca jest jednak inna (i każda opowieść bardzo odmienna) i co ciekawe nie zawsze okrutna, bo dzieci przyjmują pewne rzeczy na zasadzie "tak jest, więc widocznie tak ma być". Obiektywnie to przerażające opowiesci, tak jak wojna. Lektura obowiązkowa.
Trochę straszny obraz innego oblicza wojen. Trochę bo napisane nie za ciężko dzięki czemu da się czytać bez przytłoczenia. Perspektywa dziecięca jest jednak inna (i każda opowieść bardzo odmienna) i co ciekawe nie zawsze okrutna, bo dzieci przyjmują pewne rzeczy na zasadzie "tak jest, więc widocznie tak ma być". Obiektywnie to przerażające opowiesci, tak jak wojna. Lektura...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-04-09
Nie można nie przeczytać! Nieprawdopodobnie ludzie i czasy! To dopiero odwaga, poświęcenie i cierpliwość. Co prawda z tej serii bardziej wciągnęła mnie opowieść o Shackletonie, ale to też niesamowita historia.
Nie można nie przeczytać! Nieprawdopodobnie ludzie i czasy! To dopiero odwaga, poświęcenie i cierpliwość. Co prawda z tej serii bardziej wciągnęła mnie opowieść o Shackletonie, ale to też niesamowita historia.
Pokaż mimo to2023-02-26
Autorka przedstawia różne punkty widzenia nt. wilków. Myśliwi, przyrodnicy, leśnicy, miłosnicy, fotografowie, rolnicy, hodowcy - nie odważę się powiedzieć który punkt widzenia jest najważniejszy. To ciekawy bardzo temat, ale książka jest jakoś tak niezgrabnie i chaotycznie napisana (nie znam się na tym, ale konstrukcje zdań są nieforemne i niejasne) że ciężko się ją czyta przez co w ogóle nie wciąga. A temat zainteresował mnie po przeczytaniu innej książki o wilkach. tym razem oczekiwania mocno niespełnione...
Autorka przedstawia różne punkty widzenia nt. wilków. Myśliwi, przyrodnicy, leśnicy, miłosnicy, fotografowie, rolnicy, hodowcy - nie odważę się powiedzieć który punkt widzenia jest najważniejszy. To ciekawy bardzo temat, ale książka jest jakoś tak niezgrabnie i chaotycznie napisana (nie znam się na tym, ale konstrukcje zdań są nieforemne i niejasne) że ciężko się ją czyta...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-01-23
Naprawdę arcydzieło! :) Po lekturze został u mnie słodko-gorzki nostalgiczny uśmiech. Tak piękna i mądra książka, że trzeba się w niej rozsiąść i cieszyć się każdym zdaniem.
Naprawdę arcydzieło! :) Po lekturze został u mnie słodko-gorzki nostalgiczny uśmiech. Tak piękna i mądra książka, że trzeba się w niej rozsiąść i cieszyć się każdym zdaniem.
Pokaż mimo to2024-03-04
2024-03-09
2024-02-18
Trochę egzaltowana ale kolorowa ta opowieść p. Magdy. Dobrze się to czytało - taki przerywnik między bardziej poważnymi lekturami. Ale mam jeden mocno wybrzmiewający wniosek: nie jesteśmy równi i bardzo dużo zależy od szczęścia w jakiej rodzinie się urodziny. Pani Magda to arystokratka i nie miałaby takich przygód, tyle odwagi i pewności siebie gdyby nie wychowanie w ciepłym zdrowym domu i majątek...
Trochę egzaltowana ale kolorowa ta opowieść p. Magdy. Dobrze się to czytało - taki przerywnik między bardziej poważnymi lekturami. Ale mam jeden mocno wybrzmiewający wniosek: nie jesteśmy równi i bardzo dużo zależy od szczęścia w jakiej rodzinie się urodziny. Pani Magda to arystokratka i nie miałaby takich przygód, tyle odwagi i pewności siebie gdyby nie wychowanie w...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12-23
Nie do końca rozumiem zachwyty nad tą ksiazką. Wydaje mi się że jeśli ktoś rozmawiał ze swoją babcią albo mamą o tym jak kiedyś wyglądało codzienne życie to niewiele go tu zdziwi. Wniosek jest taki że kobiety miały przerąbane, niewiele praw, a obowiązki ponad siły - mnie to wszystko opowiadała mama, której mama i babcia wychowywały się w małym mieście. Tak to jest ludzie nie znają losów swojej rodziny i wszystko chloną z amerykańskich filmów o wyższych sferach... Trochę to przykre...
Książke doceniam że względu na szerokie materiały na których oparła się autorka oraz ogrom pracy, ale ogólnie nie była to porywająca pozycja :/
Nie do końca rozumiem zachwyty nad tą ksiazką. Wydaje mi się że jeśli ktoś rozmawiał ze swoją babcią albo mamą o tym jak kiedyś wyglądało codzienne życie to niewiele go tu zdziwi. Wniosek jest taki że kobiety miały przerąbane, niewiele praw, a obowiązki ponad siły - mnie to wszystko opowiadała mama, której mama i babcia wychowywały się w małym mieście. Tak to jest ludzie...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-03-18
No znakomite! Zabawne, smutne, przenikliwe! Świetna mieszanka, mistrzowsko napisana , bardzo gęsto upleciony mi postaciami, zdarzeniami, emocjami. Nie wiem czy nie ociera się o arcydzielo. Brawa dla tłumacza bo takie skomplikowane konstrukcje przetłumaczyć zgrabnie, ładnie i zrozumiale to wielka sztuka!
No znakomite! Zabawne, smutne, przenikliwe! Świetna mieszanka, mistrzowsko napisana , bardzo gęsto upleciony mi postaciami, zdarzeniami, emocjami. Nie wiem czy nie ociera się o arcydzielo. Brawa dla tłumacza bo takie skomplikowane konstrukcje przetłumaczyć zgrabnie, ładnie i zrozumiale to wielka sztuka!
Pokaż mimo to2023-03-08
Nie jest to arcydzieło, ale nieprawdopodobna historia znakomicie opowiedziana! Wciągająca, rzetelna, trzymająca w napięciu a przy tym pozwalająca poznać każdego z bohaterów i ich niesamowite przygody. Schrupałabym ją jeszcze raz!
Nie jest to arcydzieło, ale nieprawdopodobna historia znakomicie opowiedziana! Wciągająca, rzetelna, trzymająca w napięciu a przy tym pozwalająca poznać każdego z bohaterów i ich niesamowite przygody. Schrupałabym ją jeszcze raz!
Pokaż mimo to2023-02-21
To powinna być lektura obowiązkowa każdego Polaka. Obu panów dobrze znam i cenię -szczegolnie p. Bartosiak ma pragmatyczne podejście do naszej sytuacji w europie i swiecie - bardzo dużo ciekawych informacji wytlumaczonych w przystępny sposób - po prostu dobrze słucha się mądrych ludzi. Szkoda tylko że nasze społeczeństwo ma tak zamydlone oczy tiktokami i innymi bzdurami, że nawet nie jest ciekawa naszej sytuacji geopolitycznej w jakiej tkwimy lub w którą wpakowała nas nasza "elita".
Zdarzało się wiele powtórzeń i wałkowanie tego samego, no ale repetitio mater studiorum i nie przekreśla to niewątpliwej wartości merytorycznej książki.
To powinna być lektura obowiązkowa każdego Polaka. Obu panów dobrze znam i cenię -szczegolnie p. Bartosiak ma pragmatyczne podejście do naszej sytuacji w europie i swiecie - bardzo dużo ciekawych informacji wytlumaczonych w przystępny sposób - po prostu dobrze słucha się mądrych ludzi. Szkoda tylko że nasze społeczeństwo ma tak zamydlone oczy tiktokami i innymi bzdurami, że...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-02-11
No niby ciekawe ale mnie te futurystyczne opowiadania lat 70. jakoś trącą myszką. Niektóre opowiadania bardzo ciekawe ale ta narracja ...
No niby ciekawe ale mnie te futurystyczne opowiadania lat 70. jakoś trącą myszką. Niektóre opowiadania bardzo ciekawe ale ta narracja ...
Pokaż mimo to2023-01-16
Nie umiem ocenić i chyba nie chce. Ta książka jest narzędziem które ktoś wykorzysta lub nie. Niezaprzeczalnie jesteśmy uwikłani w historie naszej rodziny, które na jednych wpływają bardziej np. niszcząc im życie, a na innych mniej. Książka jest typowo amerykańska - trochę tandetnie napisana ale chyba z dobrą intencją. Skłania do myślenia, o ile oczywiście ktoś nie ma mózgu zalanego betonem cynizmu.
Nie umiem ocenić i chyba nie chce. Ta książka jest narzędziem które ktoś wykorzysta lub nie. Niezaprzeczalnie jesteśmy uwikłani w historie naszej rodziny, które na jednych wpływają bardziej np. niszcząc im życie, a na innych mniej. Książka jest typowo amerykańska - trochę tandetnie napisana ale chyba z dobrą intencją. Skłania do myślenia, o ile oczywiście ktoś nie ma mózgu...
więcej mniej Pokaż mimo to
Dowód na to że każdy może napisać ksiązkę. Domyślam się że ta "książka" (nie wiem dlaczego w głowie mam raczej określenie "broszurko-ksiązeczka") wymagała wielu przemyśleń i jest efektem doświadczenia życiowego refleksyjnej osoby, ale to raczej rozwleczony artykuł z najwyzej dwoma błyskotliwymi spostrzeżeniami, który przyjemnie się czyta. Całkiem milo spędzony czas , który nie był stracony ale też nic szczególnego nie wniosl. Utwierdzam się po prostu w tym że poradniki to nie moja bajka. Dodam jeszcze że sama osoba autorki (info z internetu) i podsumowanie w książce zmieniło na minus moje postrzeganie tekstu (autorka chyba bardziej dla siebie tą książkę napisala)
Dowód na to że każdy może napisać ksiązkę. Domyślam się że ta "książka" (nie wiem dlaczego w głowie mam raczej określenie "broszurko-ksiązeczka") wymagała wielu przemyśleń i jest efektem doświadczenia życiowego refleksyjnej osoby, ale to raczej rozwleczony artykuł z najwyzej dwoma błyskotliwymi spostrzeżeniami, który przyjemnie się czyta. Całkiem milo spędzony czas , który...
więcej Pokaż mimo to