Mirosława

Profil użytkownika: Mirosława

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 14 godzin temu
1 029
Przeczytanych
książek
1 029
Książek
w biblioteczce
893
Opinii
7 243
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Recenzje piszę od 2012 roku. Jedną z moich pasji jest czytanie książek. Zamieszczam je na moim blogu: https://ezo-ksiazki.blogspot.com oraz na grupach dyskusyjnych na Facebooku i Instagramie. Współpracuję z kilkoma wydawnictwami ale też indywidualnie z autorami oraz ze sztukater.pl Chętnie czytam powieści z różnych gatunków, poza horrorami i mrocznymi thrillerami. Zapraszam do poznania moich opinii na ich temat.

Opinie


Na półkach: , , , ,

„Za Jagiellonów nie naród zawiódł,
lecz władza.” - Paweł Jasienica

W 2023 roku ukazała się publikacja poświęcona rodowi Piastów pt. „Drapieżny ród Piastów”, a po jej niewątpliwym sukcesie czytelniczym, pan Sławomir Leśniewski postanowił przybliżyć nam kolejny fascynujący okres naszych dziejów w swojej najnowszej książce „Jagiellonowie. Złoto i rdza”. Podtytuł jest bardzo symboliczny i doskonale współgra z tym, co działo się w czasie ich panowania. Podsumowaniem tego jest wniosek, że „Jagiellonowie nie potrafili wytworzyć wysokiej kultury politycznej ani zmusić się do solidności w rządzeniu krajem na miarę Piastów.”

Wraz ze śmiercią Kazimierza III Wielkiego w dniu 5 listopada 1370 w Krakowie skończyła się też dynastia piastowska. Był to bowiem ostatni monarcha z dynastii Piastów zasiadający na tronie Polski. Po nim nastał burzliwy czas, po którym władzę królewską objął Władysław II Jagiełło. Dziś jest to dla nas zdarzenia ważne i przełomowe w naszych dziejach, ale w tamtych czasach nie wszystko przebiegało tak prosto i bezkonfliktowo. Autor nakreśla nam ówczesną atmosferę i wydarzenia, które doprowadziły do tego momentu. Przedstawił w swojej książce charakterystykę prawie 200 lat rządów prowadzonych przez rodzinę Jagiellonów, ukazując ich cienie i blaski, które miały wpływ na wiele kluczowych wydarzeń.

Po kolei poznajemy losy Władysława II Jagiełło, Władysława III Warneńczyka, Kazimierza IV Jagiellończyka, Jana Olbrachta, Aleksandra Jagiellończyka, Zygmunta I Starego, Zygmunta II Augusta i Anny Jagiellonki. Każda z nich została przedstawiona w osobnych rozdziałach, obszernie opisujących dany okres historyczny, ukazując nam charakterystyczne cechy władców, ich wady i zalety, ale też innych osób, które były związane z ich panowaniem i życiem. Obrazowo rysuje tło historyczne, obyczaje, polityczne strategie, intrygi, rodzinne koligacje, które pozwalają poczuć atmosferę wówczas panującą. Całość uzupełniają liczne ilustracje i ryciny, co pozwala na wyobrażenie sobie opisywanych czasów.

Pan Sławomir Leśniewski jest wprawdzie z zawodu adwokatem, ale widać, że historia to jego pasja, która od wielu lat mu towarzyszy. To zaowocowało bagażem doświadczeń w popularyzowaniu dziejów naszej ojczyzny m.in. poprzez książki, których ma na swoim pisarskim koncie kilkanaście. Jego opracowanie tematu jest godne podziwu. Autor wykonał niesamowicie pracochłonny przegląd okresu panowania Jagiellonów, podpierając się nie raz znanymi autorytetami w dziedzinie historii. Pisze w sposób intrygujący, wciągający, ukazując nam różne epizody, ciekawostki, historyjki, anegdoty i fakty bardziej znane oraz te mniej popularne. Ukazuje Jagiellonów jako ród, który nie zawsze miał na uwadze dobro ogółu, a raczej przekładający „uciechy stołu i łoża nad sprawami państwa”. Są wśród nich zasłużeni chwałą władcy, ale też tacy, których rządy budzą nie stanowią chluby dla ich działań. Jawi się więc dynastia, która pozostawiła po sobie mnóstwo niezałatwionych spraw, ale też ogrom narastających problemów, które wpłynęły na kolejne pokolenia

Pan Leśniewski w ciekawy sposób opowiada o ich losach, zdradzając sprawy, o których nie usłyszymy na lekcjach historii. Przede wszystkim opisuje ludzi takimi, jacy byli, nie tylko z punktu majestatu królewskiego, jak to przedstawiają nam w suchy sposób szkolne podręczniki, ale jako ludzi z krwi i kości, z ich ułomnościami, popełniającymi błędy, nie zawsze postępującymi w sposób uczciwy i szlachetny.

„Jagiellonowie zeszli ze sceny cicho. Bez fanfar i nie podejmując walki o polityczne przetrwanie, jak uczynili to Piastowie. Opuścili ją jakby zawstydzeni tym, co po nich zostaje.”

Na lekcjach historii nigdy nie jesteśmy w stanie dokładnie wgłębić się w jakikolwiek okres naszej przeszłości, gdyż po prostu nie ma na to czasu. Poza tym podręczniki traktują zagadnienia powierzchownie, wyróżniając jedynie najważniejsze fakty i daty z danego okresu. Nie zawsze przedmiot historii jest ulubionym działem wśród uczniów, ale to dlatego, że fascynujące losy Polski nie są przedstawiane w jakiś ciekawy sposób, który wciągnąłby w swoje odmęty wypełnione pasjonującymi wydarzeniami. Z tego względu takie publikacje jak te pisane przez pana Sławomira Leśniewskiego zasługują na uwagę, gdyż w przystępnej formie pozwalają lepiej poznać naszych przodków, których decyzje i życie wpłynęły na to, jak obecnie wygląda nasz świat.

Egzemplarz książki otrzymałam od portalu Sztukater

„Za Jagiellonów nie naród zawiódł,
lecz władza.” - Paweł Jasienica

W 2023 roku ukazała się publikacja poświęcona rodowi Piastów pt. „Drapieżny ród Piastów”, a po jej niewątpliwym sukcesie czytelniczym, pan Sławomir Leśniewski postanowił przybliżyć nam kolejny fascynujący okres naszych dziejów w swojej najnowszej książce „Jagiellonowie. Złoto i rdza”. Podtytuł jest bardzo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„błędy są nieodłącznym elementem życia każdego z nas. To na nich się uczymy, to one nas zmieniają.”

Rzadko piszę krytyczną recenzję, zwłaszcza jeżeli chodzi o debiuty. Niejednokrotnie miałam do czynienia z naprawdę dobrymi powieściami napisanymi przez początkujących pisarzy. Zawsze mnie coś w każdej książce intryguje, więc mam za każdym razem powody, by dostrzec coś wartościowego w treści. Z niniejszą miałam jednak problem, bo książka nie spełniła moich oczekiwań i nie potrafiłam się w nią zaangażować. Dałam jej 5 punkty na 10 ze względu na pomysł na tę historię. Gdyby była napisana nieco inaczej, wówczas naprawdę mógłby być to hit czytelniczy. Przyciągająca wzrok okładka i ciekawy opis redakcyjny skutecznie zachęciły mnie do sięgnięcia po powieść „Nie należę do Ciebie” a do tego tytuł bardziej by pasował, gdyby na przykład brzmiał: „Nie zakochaj się we mnie". Po jej przeczytaniu pojawiła się refleksja, że nie wystarczy mieć pomysł na książkę, trzeba jeszcze umieć przełożyć swoje myśli na papier.

Bohaterami, którzy naprzemiennie opowiadają nam o tym, co dzieje się na jej kartach są Scarlett Roberts i Silas Evans. On mieszka w Bostonie od urodzenia, czyli przez 19 lat. Tutaj się uczy, ma swoje grono znajomych i przyjaciół, więc z tym miastem wiąże swoją przyszłość. Teraz jest w ostatniej klasie szkoły średniej, do której uczęszcza od jakiegoś czasu chętniej, odkąd cztery miesiące temu pojawiła się w niej pewna dziewczyna, a jest nią Scarlett. Jego przyjaciel, Max ostrzega go, że jest ona dziwna, stroni od ludzi i trudno z nią nawiązać kontakt. I faktycznie. Silas się o tym wkrótce przekonuje, ale w niedługim czasie ich relacja zmienia się i zawiązuje się między nimi przyjaźń. Ona bowiem nie chce angażować się w żadne głębsze związki i od razu stawia warunek, by Silas obiecał, że nigdy się w niej nie zakocha. Jej zasady zostają wystawione na próbę, gdy na jej drodze pojawia się Chris Parker, który od początku stanowi dla niej zagadkę, ale jednocześnie zaczyna ją intrygować powód jego zainteresowania jej osobą. Okazuje się, że chłopak wie o niej więcej, niż mogłaby przypuszczać.

Zaczyna się wzruszająco, wspomnieniem o zmarłym dziadku, ale nie wiem co to ma wspólnego z treścią książki. Nie ma do tego nawiązania, ani w żadnym momencie nie spotyka się ten wątek z toczącą się historią, więc nijak ma się do treści książki, której fabuła toczy się wokół zupełnie innych zdarzeń. W pewnym momencie stwierdziłam, że jestem znużona opisywaną historią, a mam za sobą dopiero niewiele ponad 1/3 jej objętości, a przed sobą jeszcze ponad 300 stron. Mimo to przeczytałam książkę do końca, gdyż miała w sobie kilka intrygujących epizodów, a przede wszystkim byłam ciekawa, dlaczego Chris nagabuje Scarlett i co z tego wyniknie.

Przede wszystkim w tej historii zabrakło mi dynamiki. Nieco lepiej jest w kilku ostatnich rozdziałach, ale ogólnie przytłacza zbyt duża ilość opisowych tekstów, a za mało jest akcji, a czasami zupełnie nie potrzebne opisy różnych czynności. Chociażby informacja, że Scarlett do godziny trzynastej zrobiła wszystko, co miała zrobić i nawet posprzątała całe mieszkanie. Wprawdzie autorka porusza niektóre sprawy, ale w sposób delikatny i niewystarczający, chociażby zagadnienie depresji i zachowania autodestrukcyjnego, ale to pojawia się jakby przy okazji, często niespodziewania, dając wrażenie, jakby autorka wpadła na ten pomysł na bieżąco, w trakcie pisania.

Czasami są niezrozumiałe sceny, np. Scarlett idzie do kina z Silasem i nagle otrzymuje smsa od Chrisa sugerującego, że one też ogląda ten sam film co oni. Bohaterka najpierw stwierdza w swoich myślach, że „Trudno jednak kogokolwiek zobaczyć, skoro w sali jest ciemno”, a gdy po seansie światła oświetlają kinową przestrzeń, ona „rozgląda się, ale czarnookiego już tu nie ma”, a przecież nawet nie była pewna, czy on tu jest.

Wszystko biegnie wolno, każda czynność i każdy dzień rozłożony jest na drobne elementy, a to wiąże się z długimi partiami tekstu bez dialogów. Opisowy charakter mają też prezentowane rozmowy, tzn, autorka raczej o nich opowiada, niż prezentuje. Niektóre sprawy wychodziły nagle, albo były za mało wyeksponowane, chociażby depresja bohaterki, o której ona wspomina jako swym złym doświadczeniu z przeszłości. Dialogi często nic nie wnoszą do fabuły. Bywa na przykład tak, że dwie osoby się spotykają, by coś sobie wyjaśnić, ale tak naprawdę rozmowa sprowadza się do kilku zdań niczego niewyjaśniających i bohaterowie wracają do jakiś codziennych czynności, najczęściej do oglądania filmów lub przeglądania telefonu itp. Poza tym rozmowy są płytkie, zbyt ugrzecznione, zwłaszcza gdy rozmawiają faceci.

Ogromnie irytowała mnie Scarlett, która została wykreowana na samotnika z wyboru unikającego bliższych relacji. Jej postawa związana z unikaniem związków i zasada postawiona Silasowi, by on się w niej nie zakochał, była dla mnie irracjonalna, gdyż świadczy to o jej niedojrzałości emocjonalnej. Zawiodła się, bo chłopak, w którym się ona zakochała, nie odwzajemniał jej uczuć, więc się załamała. A przecież nawet się nie znali, on jej nie zauważał, gdy ona wodziła za nim wzrokiem i wzdychała do niego. Ten wątek został przedstawiony bardzo pobieżnie. Uważam, że nie był to powód do depresyjnego zachowania z okaleczaniem się włącznie. Do tego decyzje, jakie Scarlett podejmowała, także w ostatnich akapitach, były niezrozumiałe. Niby kocha, ale robi coś zupełnie przeciwnego. Poza tym prowadzi zakłamane, podwójne życie, oszukuje Silasa, ale ma do niego pretensje, że on nie był z nią szczery i ukrywał swoje sekrety. PRZECIEŻ ONA NIE JEST LEPSZA w tym momencie! I nie ma tu znaczenia rodzaj ukrywanych spraw!

W ogóle brakowało mi w tej powieści emocji. Nie wystarczy bowiem napisać, że „jestem przerażona”, czy „Ja naprawdę tego nie wytrzymam. Już i tak jestem wystarczająco spanikowana”, ale trzeba jeszcze umieć to pokazać, a tego mi zabrakło: emocji ukazanych w sposób sugestywny, plastyczny i mocny, więc trudno mi było poczuć to, co czuli bohaterowi. Gdy się po raz pierwszy spotykają, on obiecuje, że jej wyjaśni wszystko, gdy ona z nim pojedzie w jedno miejsce. Scarlett robi to bez zbytniego namysłu z naiwnością. Chris wywozi dziewczynę gdzieś do lasu nad jezioro i tak naprawdę nie mówi jej nic konkretnego. Następnym razem zawozi ją do jakiegoś domu i też nie mówi po co.

Poza tym nagminnie stosowane są stwierdzenia typu „blondynka” „blondyn, „szatyn”, „niebieskooka”, „czarnooki” itp. jako określenia osoby, o której jest mowa, lub która akurat się odzywa, czy robi jakiś ruch. Brzmi to sztucznie i niestety, jest coraz częstym trendem wśród młodych debiutantów. „Blondynka opuszcza wzrok”, „Blondyn nalegał”, „mój przyjaciel rozmawia z zielonooką”, „czarnooki nie odzywa się” itp.

Zaznaczam, że to moja subiektywna ocena i ktoś inny może ją odebrać inaczej. Według mnie autorka musi jeszcze wiele się nauczyć, gdyż ma z pewnością dobre pomysły, ale gorzej z wykonaniem. Do tego wszystkiego – bezsensowne zakończenie, a właściwie niedokończona opowieść i nie za bardzo rozumiem, dlaczego akurat ta scena była epilogiem. Z reguły to część fabuły, która ukazuje jakieś dalsze losy bohaterów, jest jakby podsumowaniem, a tu mamy niedokończoną scenę, co daje pole do kontynuacji, ale musiałaby być bardziej dopracowana. Mam nadzieję, że autorka weźmie te uwagi do serca i druga część tej historii będzie znacznie lepsza. O tym, że musi powstać ciąg dalszy tej historii, jestem przekonana, gdyż tak to wszystko nie może się skończyć.

Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem Novae Res

„błędy są nieodłącznym elementem życia każdego z nas. To na nich się uczymy, to one nas zmieniają.”

Rzadko piszę krytyczną recenzję, zwłaszcza jeżeli chodzi o debiuty. Niejednokrotnie miałam do czynienia z naprawdę dobrymi powieściami napisanymi przez początkujących pisarzy. Zawsze mnie coś w każdej książce intryguje, więc mam za każdym razem powody, by dostrzec coś...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

„Jeśli nie będziesz mówił o różnych rzeczach, one zawsze pozostaną uwięzione w twojej głowie, a ty oszalejesz.”

Naturą ludzką jest zbyt szybkie przypinanie komuś łatek, które często są krzywdzące i zbyt powierzchowne, skupiające się tylko na tym, co można dostrzec tzw. „gołym okiem”. Nie mają one nic wspólnego z rzeczywistym charakterem, tak jak to dzieje się w przypadku jednego z bohaterów książki „Desire or Defense”, która rozpoczyna trylogię o niektórych zawodnikach drużyny hokejowej. W wersji amerykańskiej poprzedzała ją nowela pt.: „Passion or Penalty” czyli „Pasja czy kara”, a dopiero potem ukazały się trzy główne tomy. U nas seria zaczyna się od „Desire Or Defense”, co oznacza „Pragnienie lub obrona” i wokół tego dylematu toczy się jej opowieść. Okładka tej książki, jak i tytuł wskazują na połączenie dwóch wątków: romansu i sportu, które jest jednym z moich ulubionych powiązań, gdyż to gwarantuje energiczną akcję i wiele emocji.

Mitch ma w sobie ogromne pokłady gniewu, nad którym nie potrafi zapanować, a do tego wciąż na wszystko narzeka, bo zawsze znajdzie się coś, co go denerwuje. Dlatego wszyscy postrzegają go, jako gderliwego, szorstkiego choleryka, z którym lepiej nie zadzierać. Ma, oczywiście, grono swoich kolegów i przyjaciół, z którym gra w drużynie hokejowej D.C. Eagles, co pozwala mu zapomnieć o swoich problemach i demonach. Nikt nie wnika dlaczego on taki jest, ale on też nie zwierza się nikomu ze swej przeszłości.

Źródło jego zachowania znajduje się w dzieciństwie Mitcha, a szczególnie wrażliwy jest, gdy ktoś pyta go o jego ojca. Wówczas natychmiast uruchamia się w nim niekontrolowana wściekłość. To właśnie ona spowodowała, że Mitch wdał się w bójkę podczas jednej z rozgrywek, po której zostaje odsunięty od udziału w piętnastu najbliższych meczach. A to dla niego jest kara niewyobrażalna, gdyż to oznacza dużo wolnego czasu, co wiąże się z bezczynnością i rozmyślaniem. Na szczęście zostaje skierowany na terapię do doktora Curtisa i w ramach poprawy wizerunku - na zajęcia z chłopcami, którzy grają w dziecięcej drużynie hokejowej WOMBAT. Wśród nich jest kilkuletni Noah, który jest dzieckiem cichym, zamkniętym w sobie, ale niezwykle inteligentnym i kochającym hokej. Mitch dostrzega w jego charakterze podobieństwa do siebie, gdy był w wieku Noaha.

Noahem opiekuje się prawnie jego rodzona siostra Andie, która po starcie rodziców robi wszystko, by jego brat wyszedł ze swej skorupy. Dla niej są ważne trzy rzeczy: Noah, praca i niezawodny samochód. Z dwoma pierwszymi sprawami radzi sobie dobrze. Gorzej ze sprawnym autem, które ma już swoja lata i czasami zawodzi.

Pracuje jako pielęgniarka, więc nie ma zbyt wiele czasu na przebywanie w domu i zajęcie się chłopcem. Pomaga jej przyjaciółka Ronda, z którą razem pracuje na OIOM-ie w szpitalu w Waszyngtonie. Kiedy tylko może, uczestniczy w zajęciach sportowych brata. Na jednym z nich reaguje gwałtownie widząc, jak nowy trener, czyli Mitch, źle odnosi się do swoich małych podopiecznych. Nie znając dobrze sytuacji, wpada na boisko i robi mu awanturę. Tak zaczyna się ich znajomość pełna wzburzeń, iskrzenia i wzajemnego zauroczenia.

Akcja książki toczy się głównie w środowisku hokejowej dyscypliny sportu, więc autorka musiała dobrze przygotować sobie to pole zdarzeń, gdyż związane z nim sytuacje na boisku sprawiają wiarygodne wrażenie. Do tego opisy pozwalają uruchomić pole wyobraźni i poczuć się tak, jakbyśmy byli na trybunach i obserwowali treningi oraz mecze. Drugim tłem fabuły jest praca w służbie zdrowia, a konkretnie w szpitalu na OIOM-ie, co z kolei podkreśla trudną służbę pracujących tam kobiet.

Pani Leah Brunner z lekkością, ale i w bardzo esencjonalnym stylu zestawiła ze sobą dwa trudne charaktery. Mitch to wulkan gniewu, który w każdej chwili może wybuchnąć, natomiast Andie nie zamierza mu ułatwiać życia i też potrafi pokazać pazurki uruchamiając swój zadziorny potencjał. Ich historia toczy się w różnym napięciu, otoczona emocjami, ale z czasem można było się spodziewać, jak ich relacja się rozwinie. Obserwowanie rozwoju ich znajomości, działania chemii uczuć i walka ze swoimi demonami z przeszłości dało mi dużą dozę satysfakcji z czytania.

Mitch dostrzega w pewnym momencie, że całe swoje życie spędził nie widząc światła nadziei na poprawę, a dopiero pojawienie się takiej osoby, jak Andie, rozjaśniło ciemność, która opanowała jego duszę.

„Desire or Defense” ma charakter komedii romantycznej, ale poruszane są w niej też trudne tematy, co sprawia, że nie jest to ckliwa i płytka historia. To opowieść o radzeniu sobie z samym sobą, ale też o dostrzeganiu pozytywów w codziennych trudnościach. Bardzo dobrze został ukazany potencjał, jaki tkwi u dzieci, które trzeba umieć dostrzec. Autorka przy tym stworzyła kilka ciekawych osobowości, które z pewnością poznamy w kolejnych tomach serii D.C. Eagles Hokej, pokazując trudną pracę nad sobą, by osiągać sukcesy na boisku.

Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem Jaguar

„Jeśli nie będziesz mówił o różnych rzeczach, one zawsze pozostaną uwięzione w twojej głowie, a ty oszalejesz.”

Naturą ludzką jest zbyt szybkie przypinanie komuś łatek, które często są krzywdzące i zbyt powierzchowne, skupiające się tylko na tym, co można dostrzec tzw. „gołym okiem”. Nie mają one nic wspólnego z rzeczywistym charakterem, tak jak to dzieje się w przypadku...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Mirosława Dudko

z ostatnich 3 m-cy
Mirosława Dudko
2024-04-19 09:09:01
Mirosława Dudko oceniła książkę Ostatni na
6 / 10
2024-04-19 09:09:01
Mirosława Dudko oceniła książkę Ostatni na
6 / 10
Ostatni Maciek Bielawski
Średnia ocena:
7.3 / 10
6 ocen
2024-04-18 20:00:59
Mirosława Dudko dodała cytat z książki Ostatni
2024-04-18 20:00:59
Mirosława Dudko dodała cytat z książki Ostatni

Całość zgarnie ten, kto przeżyje wszystkich, czyli ten, kto ostatecznie umrze ostatni.

Mirosława Dudko
2024-04-18 11:16:19
Mirosława Dudko oceniła książkę Jagiellonowie. Złoto i rdza na
8 / 10
i dodała opinię:
2024-04-18 11:16:19
Mirosława Dudko oceniła książkę Jagiellonowie. Złoto i rdza na
8 / 10
i dodała opinię:

„Za Jagiellonów nie naród zawiódł,
lecz władza.” - Paweł Jasienica

W 2023 roku ukazała się publikacja poświęcona rodowi Piastów pt. „Drapieżny ród Piastów”, a po jej niewątpliwym sukcesie czytelniczym, pan Sławomir Leśniewski postanowił przybliżyć nam kolejny fascynujący okres naszych dzi...

Rozwiń Rozwiń
Mirosława Dudko
2024-04-17 16:03:02
Mirosława Dudko oceniła książkę Nie należę do ciebie na
5 / 10
i dodała opinię:
2024-04-17 16:03:02
Mirosława Dudko oceniła książkę Nie należę do ciebie na
5 / 10
i dodała opinię:

„błędy są nieodłącznym elementem życia każdego z nas. To na nich się uczymy, to one nas zmieniają.”

Rzadko piszę krytyczną recenzję, zwłaszcza jeżeli chodzi o debiuty. Niejednokrotnie miałam do czynienia z naprawdę dobrymi powieściami napisanymi przez początkujących pisarzy. Zawsze mnie c...

Rozwiń Rozwiń
Nie należę do ciebie Kinga Paulina Zabiega
Średnia ocena:
6.7 / 10
14 ocen
Mirosława Dudko
2024-04-15 18:44:05
Mirosława Dudko oceniła książkę The Finish Line na
9 / 10
2024-04-15 18:44:05
Mirosława Dudko oceniła książkę The Finish Line na
9 / 10
The Finish Line Kate Stewart
Cykl: Bractwo Kruków (tom 3)
Średnia ocena:
8.4 / 10
99 ocen
Mirosława Dudko
2024-04-15 18:41:01
Mirosława Dudko oceniła książkę Wyjąca wiedźma Tom I na
7 / 10
2024-04-15 18:41:01
Mirosława Dudko oceniła książkę Wyjąca wiedźma Tom I na
7 / 10
Mirosława Dudko
2024-04-14 11:18:13
Mirosława Dudko oceniła książkę Desire or Defense na
8 / 10
i dodała opinię:
2024-04-14 11:18:13
Mirosława Dudko oceniła książkę Desire or Defense na
8 / 10
i dodała opinię:

„Jeśli nie będziesz mówił o różnych rzeczach, one zawsze pozostaną uwięzione w twojej głowie, a ty oszalejesz.”

Naturą ludzką jest zbyt szybkie przypinanie komuś łatek, które często są krzywdzące i zbyt powierzchowne, skupiające się tylko na tym, co można dostrzec tzw. „gołym okiem”. Nie ...

Rozwiń Rozwiń
Desire or Defense Leah Brunner
Cykl: D.C. Eagles Hockey (tom 1)
Średnia ocena:
7.2 / 10
191 ocen
Mirosława Dudko
2024-04-11 11:13:45
Mirosława Dudko oceniła książkę Kompleks grzecznej dziewczynki na
9 / 10
i dodała opinię:
2024-04-11 11:13:45
Mirosława Dudko oceniła książkę Kompleks grzecznej dziewczynki na
9 / 10
i dodała opinię:

„Nie daj nikomu się powstrzymywać, życie jest zbyt krótkie. Buduj swoje imperium. Zabijaj smoki”

Pani Elle Kennedy ujęła mnie już raz swoją opowieścią w książce „The Deal. Układ”, która jest początkiem serii Off-Campus. Tam także fabuła osadzona jest w środowisku studenckim, ale połączona...

Rozwiń Rozwiń
Kompleks grzecznej dziewczynki Elle Kennedy
Cykl: Avalon Bay (tom 1)
Średnia ocena:
7 / 10
257 ocen
Mirosława Dudko
2024-04-10 12:27:07
Mirosława Dudko oceniła książkę Secret Obsession na
7 / 10
i dodała opinię:
2024-04-10 12:27:07
Mirosława Dudko oceniła książkę Secret Obsession na
7 / 10
i dodała opinię:

„niektóre rzeczy powinny się zakończyć,
kiedy zepsuły się za pierwszym razem”

Decydując się na książkę „Secret obsession” nie spodziewałam się, że to jest kontynuacja powieści „Secret game”, czyli drugi tom trylogii „Secret”. Na froncie okładki nie ma o tym ani jednego słowa i oznaczenia,...

Rozwiń Rozwiń
Secret Obsession zblendowana
Średnia ocena:
8.5 / 10
16 ocen
Mirosława Dudko
2024-04-04 15:36:31
Mirosława Dudko oceniła książkę Niemoralny układ Tom I na
9 / 10
i dodała opinię:
2024-04-04 15:36:31
Mirosława Dudko oceniła książkę Niemoralny układ Tom I na
9 / 10
i dodała opinię:

„W każdym kryje się po trochu dobrych i złych cech. Wszystko zależy od tego, co zacznie nas definiować."

Vanessa Everheart jest ambitną dziennikarką, która pnie się po szczeblach kariery i ma szansę na awans. Jednak jej życie prywatne nie jest takie, jakby pragnęła. Zrozumiała, że ma...

Rozwiń Rozwiń

ulubieni autorzy [8]

Agnieszka Andrzejczak
Ocena książek:
7,3 / 10
2 książki
0 cykli
3 fanów
Robert Noble
Ocena książek:
9,3 / 10
7 książek
0 cykli
20 fanów
Natalia Thiel
Ocena książek:
8,1 / 10
2 książki
0 cykli
Pisze książki z:
14 fanów

Ulubione

Jennifer L. Armentrout Krew i popiół Zobacz więcej
Jennifer L. Armentrout Krew i popiół Zobacz więcej
Ewa Kassala Czas Bogini Zobacz więcej
Weronika Sawicka Bad girl Zobacz więcej
Julita Dziekańska Speedlove Zobacz więcej
M.B. Morgan Naucz mnie kochać Zobacz więcej
M.B. Morgan Naucz mnie kochać Zobacz więcej
Przemysław Lis Markiewicz Spowiedź Ducha Zobacz więcej
Karolina Winiarska Między nami Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Jennifer L. Armentrout Krew i popiół Zobacz więcej
Jennifer L. Armentrout Krew i popiół Zobacz więcej
Weronika Sawicka Bad girl Zobacz więcej
Ewa Kassala Czas Bogini Zobacz więcej
Przemysław Lis Markiewicz Spowiedź Ducha Zobacz więcej
Karolina Winiarska Między nami Zobacz więcej
Julita Dziekańska Speedlove Zobacz więcej
M.B. Morgan Naucz mnie kochać Zobacz więcej
M.B. Morgan Naucz mnie kochać Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
1 029
książek
Średnio w roku
przeczytane
51
książek
Opinie były
pomocne
7 243
razy
W sumie
wystawione
1 020
ocen ze średnią 8,3

Spędzone
na czytaniu
5 352
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
47
minut
W sumie
dodane
119
cytatów
W sumie
dodane
28
książek [+ Dodaj]