Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Niestety muszę to napisać ale książka rozczarowuje. Na rynku podobnych tytułów ukazuje się ostatnio mnóstwo - wspomnienia żołnierzy sił specjalnych. Piszą Soyka, Naval, Wir, Kafir i wielu innych. Porównując do nich wspomnienia Wodza mam wrażenie, że książka ta nie została napisana zbyt starannie. Problemy z chronologią, ze spójnością i trzymaniem się raz obranego w rozdziale czy nawet akapicie tematu lub wątku. I jeszcze jedno - język! Od oficera GROMu, pułkownika, dowódcy zespołu bojowego A oczekiwałem bardziej bogatego słownictwa niźli tylko bardzo, bardzo kolokwialnych słów. Czytając tak słabo napisane i zredagowane wspomnienia poczułem brak szacunku ze strony autora wobec czytelników. Niestety nie polecam.

Niestety muszę to napisać ale książka rozczarowuje. Na rynku podobnych tytułów ukazuje się ostatnio mnóstwo - wspomnienia żołnierzy sił specjalnych. Piszą Soyka, Naval, Wir, Kafir i wielu innych. Porównując do nich wspomnienia Wodza mam wrażenie, że książka ta nie została napisana zbyt starannie. Problemy z chronologią, ze spójnością i trzymaniem się raz obranego w...

"Skaza" Małeckiego to porządny, trzymający w napięciu kryminał. Kto po niego sięgnie nie będzie żałował i ucieszy się, iż kolejne książki z cyklu o śledczym Bernardzie Grossie są dostępne.

"Skaza" Małeckiego to porządny, trzymający w napięciu kryminał. Kto po niego sięgnie nie będzie żałował i ucieszy się, iż kolejne książki z cyklu o śledczym Bernardzie Grossie są dostępne.

Autor na wstępie składa czytelnikowi obietnicę: opowiem wam jak zginął. Niestety do ostatnich książki nie wywiązuje się z tej deklaracji w pełni.
Przed lekturą postanowiłem obejrzeć kilka spotkań z autorem, na których promował i opowiadał o książce. Już w trakcie czytania, z każdą kolejną stroną, licząc na rozwinięcie intrygujących wątków poruszanych podczas spotkań autorskich, zacząłem zdawać sobie sprawę, że Sumliński wszystko co najciekawsze w książce opowiedział w czasie tychże spotkań z czytelnikami! Poczułem się oszukany przez autora po raz drugi - pierwszy to książka o Prezydencie Komorowskim, która okazała się plagiatem.
Jeśli ktoś chce zaoszczędzić czas i pieniądze to zamiast zakupu książki polecam obejrzeć jeden wieczór autorski.

Autor na wstępie składa czytelnikowi obietnicę: opowiem wam jak zginął. Niestety do ostatnich książki nie wywiązuje się z tej deklaracji w pełni.
Przed lekturą postanowiłem obejrzeć kilka spotkań z autorem, na których promował i opowiadał o książce. Już w trakcie czytania, z każdą kolejną stroną, licząc na rozwinięcie intrygujących wątków poruszanych podczas spotkań...