rozwiń zwiń
Darjusz

Profil użytkownika: Darjusz

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 9 lata temu
14
Przeczytanych
książek
28
Książek
w biblioteczce
1
Opinii
3
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Trzy opowieści. Druga też dzieje się zimą. Schemat jest ten sam. Człowiek pozbawiony codziennego rytmu i obecności innych, zaczyna określać siebie za pomocą przeszłości. W pierwszej to było wytrącenie z rytmu i odosobnienie. W drugiej - kobieta świadomie odsuwa się od reszty mieszkańców miasteczka. Śnieg co roku odcina jej dom od reszty świata. Razem z mężem czekają do wiosny. Lecz Petro umiera i odosobnienie zmienia sens. Opowieść rozpoczyna się następnego dnia po jego śmierci.
Cała opowieść dzieje się w tym samym miejscu, jednak zupełnie gdzie indziej. Kobieta jest matką bohaterki pierwszej opowieści. Wspominała czasem te same sytuacje, które były już opisane z innej strony, widziane oczami córki. Wracałem do pierwszego opowiadania, żeby znaleźć te opisy i żeby odkryć, jak inne miały tam znaczenie i wymiar.
Podobał mi się ten dom. Dom na górze. Były takie chwile, że stałem w oknie i patrzyłem, jak ona brnie w śniegu, wydeptując kolejne litery. Ze zdumieniem oglądałem starą drewnianą skrzynię, którą on cierpliwie opatrywał zapiskami zdarzeń.

"Świata jest za dużo."

Żadna książka, żadna opowieść nie istnieje bez czytającego. Nikt inny nie może rozpocząć jej życia. Do tej chwili jest tylko papierem. Czytałem, zastanawiając się, że niektóre drobiazgi, jak ten napis właśnie, zapadają mi w pamięć, a czasem większe wydarzenia rozmywają się bez śladu, wtapiają w tło. Zastanawiałem się, jak czyta fragmenty po ukraińsku ktoś, kto nigdy nie miał do czynienia z cyrylicą. Zapisane cokolwiek fonetycznie łacińskim alfabetem, ale nie wytłumaczone żadnym przypisem u dołu strony. Dla niego historia nabiera egzotyki, obcości, dla mnie tym bardziej staje się bliska. Jak wspólny szyfr.

Trzy opowieści. Druga też dzieje się zimą. Schemat jest ten sam. Człowiek pozbawiony codziennego rytmu i obecności innych, zaczyna określać siebie za pomocą przeszłości. W pierwszej to było wytrącenie z rytmu i odosobnienie. W drugiej - kobieta świadomie odsuwa się od reszty mieszkańców miasteczka. Śnieg co roku odcina jej dom od reszty świata. Razem z mężem czekają do...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Darjusz

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
14
książek
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
3
razy
W sumie
wystawione
0
ocen ze średnią 0,0

Spędzone
na czytaniu
76
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
minuta
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]