frillowa

Profil użytkownika: frillowa

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 7 tygodni temu
1 320
Przeczytanych
książek
1 768
Książek
w biblioteczce
32
Opinii
268
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| 1 ksiązkę
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Nie mogłam się oderwać. Bardzo wciągająca.

Nie mogłam się oderwać. Bardzo wciągająca.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przeczytałam i... uch zmarnowałam pięć godzin życia. "Bezmyślna" wprowadziła we mnie lekki niesmak, ale postanowiłam sobie, że przebrnę przez około 600 stron "Swobodnej" i zobaczę, jakie trudności autorka postawi przed Kellanem i Kierą.

Pierwsza rzecz, która mnie niezmiernie zirytowała pojawiła się już na pierwszych stronach powieści. Mianowicie chodzi o to, że Kellan zachichotał... Machnęłam ręką i czytałam dalej. Niestety zatrzymałam się na stronie 34, kiedy to Kellan zachichotał już co najmniej trzy razy... No, litości. Kellan przedstawiany jako męski, niesamowicie zbudowany, seksowny w każdym calu chichocze? Jak dla mnie jego "chichot" - nieważne jak cudowny - całkowicie zniszczył wyobrażenie chłopaka. Niestety jak się później okazało, nie tylko Kellan lubił sobie pochichotać, ale także inni mężczyźni.
Druga rzecz, która mnie irytowała to Kiera. Zaliczam ją do bohaterek bez charakteru, jakiejkolwiek osobowości, które - niewiadomo jakim cudem - są obiektem miłości najlepszego ciacha w mieście. Oczywiście wielkiej i dozgonnej miłości - duchowej oraz cielesnej. Dziewczyna niestety nie poraża inteligencją czy błyskotliwością, nie posiada poczucia humoru, nie jest też zwolenniczką ciętych ripost. Nie posiada w sobie nic, absolutnie nic, co mogłoby ją wyróżnić z tłumu. Chyba że fakt bycia zakazanym owocem - dziewczyną przyjaciela... Ciągle tylko płacze, a jak nie płacze, to się rumieni, albo jest zazdrosna. Ta zupełna niewyjątkowość dziwnym trafem powoduje, że jest postrzegana jako gorący towar. Nie pojmuję. Poza tym chyba była lekko nierozgarnięta skoro jej chłopak musiał ją codziennie odwozić i odprowadzać pod sale na uczelni. Kto by to zniósł dzień w dzień?
Przejdźmy do "akcji". Przez 200 stron nie dzieje się praktycznie nic, oprócz zapewniania o najprawdziwszym uczuciu i dawaniu dowodów miłości. Skłamałabym, gdybym powiedziała, że nieprzyjemnie było czytać opisy wspaniałego wyglądu Kellana i jego seksownego uśmiechu, ale jak pojawiała się w opisie Kiera - niszczyła cały smaczek. Nie mogę również powiedzieć, że Kellan to bohater wysokich lotów, trochę z niego narcyz. Miał ciężkie dzieciństwo, trauma w młodym wieku przerodziła się w chęć korzystania z życia dogłębnie. Jeśli wiecie co mam na myśli. Ale nie ukrywając, fajnego męskiego ciałka nigdy za wiele, dlatego też postać Kellana nie irytuje tak bardzo.
Po 200 stronach dowiadujemy się, że grupa Kellana wyjeżdża w trasę koncertową z innym zespołem. Szczerze mówiąc, nie pamiętam dokładnie co się działo, jak Kellan był poza Seattle, nie było to jednak zbytnio emocjonujące, gdyż Kiera bez Kellana jest nudna jak... brak mi odpowiedniego porównania. Jak już się spotykali, to praktycznie zero rozmów - on od razu gotowy, ona od razu napalona. Wyglądałoby to fajnie, tylko, że oni chyba nie przeprowadzili ze sobą normalnej, prawdziwej rozmowy, która nie nawiązywałaby do jej/jego wyglądu, jej/jego chęci na seks, jej/jego zazdrości.
Oczywiście pojawiają się tajemnice, sekrety, zatajone sprawy, ale od razu można przewidzieć, o co chodzi i jak się to skończy.
A Denny to totalnie mnie zawiódł. Gdzie nienawiść i chęć zemsty za zdradę? Po co się kalać nienawiścią, skoro można wybaczyć, zapomnieć, nadal się przyjaźnić i jeszcze doradzać swojej byłej dziewczynie w kłopotach sercowych z chłopakiem - twoim najlepszym byłym - teraźniejszym przyjacielem, z którym cię zdradziła. Prawdziwe życie jak nic.
Próbowałam, naprawdę próbowałam spojrzeć na tę historię przychylnym okiem, ale po prostu nie mogłam. Chociaż od razu powiem, że na pewno sięgnę po ostatnią część, żeby sprawdzić, czy jednak autorka powróci do trójkąta miłosnego, a może narodzi się cudowne dziecię Kellana i Kiery, a oni będą żyli długo i szczęśliwie, a może on zachichocze się na śmierć, a może ona popełni samobójstwo z zazdrości, kiedy zobaczy Kellana rozmawiającego z fanką (oby...).

PS. Przypomniało mi się, że Kiera natchniona swoimi zdolnościami pisarskimi, postanowiła napisać książkę o swoim, jakże ciekawym, życiu. Dodatkowo stwierdziła, że to działa na nią terapeutycznie. No tak, przecież to ona została najbardziej skrzywdzona i najbardziej cierpiała z całej trójki...

Przeczytałam i... uch zmarnowałam pięć godzin życia. "Bezmyślna" wprowadziła we mnie lekki niesmak, ale postanowiłam sobie, że przebrnę przez około 600 stron "Swobodnej" i zobaczę, jakie trudności autorka postawi przed Kellanem i Kierą.

Pierwsza rzecz, która mnie niezmiernie zirytowała pojawiła się już na pierwszych stronach powieści. Mianowicie chodzi o to, że Kellan...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Podchodziłam do tej pozycji z wielkim entuzjazmem i podekscytowaniem. Cudowna okładka i opis z tyłu niczemu sobie, dodatkowo bardzo pozytywne opinie innych czytelników zrobiły swoje i zachęciły mnie do zakupu.

Początek powiem szczerze mnie lekko rozczarowałam i miałam wiele wątpliwości i obaw, czy jednak Pułapka uczuć nie jest powieleniem innych treści. Chodzi mi głównie o błyskawiczne a wręcz natychmiastowe zauroczenie głównych bohaterów, którzy po trzech dniach znajomości uznali, że oddalenie się od siebie z powodu pewnych kwestii to koniec świata. Miło, że Lake i Will (uwielbiam to imię, dzięki czemu szybciej się nim zauroczyłam. Ile imię może zdziałać.) mieli więcej niż 16 lat, bo szczerze mówiąc mam dosyć tego wieku. Byli bardziej wiarygodni, a zwłaszcza ich uczucia i poglądy na przyszłość. Szkoda tylko, że od razu można się domyślić, że Will będzie jej nauczycielem... Ale można to przełknąć.

Kreację postaci Lake uważam za całkiem udaną, oczywiście mam kilka zarzutów (w tym płaczliwość szczególnie), ale ogólnie na plus. Willa zachowanie było dla mnie przedziwne i głupawe, ale na końcu wszystko się wyjaśnia i okazuje się, że to uczuciowy, nieinteresowny, gotowy poświęcić siebie dla najbliższych osób, dojrzały i mimo że po przejściach - idealny facet. (To imię ma coś takiego w sobie...)

Nie będę ukrywać, że się wzruszyłam kilka razy. A scena urodzin Eddie i motyw z balonikami i wiersz przybranego ojca Eddie mnie po prostu rozłożył na łopatki.

Książka porusza tematy smutne, jest dużo ludzkiej tragedii i śmierci. Julia, Lake, Will i ich rodzeństwo a także Eddie mają za sobą przykre doświadczenia, które w znaczący sposób wpływają na ich teraźniejszość i będą wpływać na przyszłość, ale każde z nich dochodzi do wniosku, że warto cieszyć się życiem mimo wszystko, a przede wszystkim kłaść nacisk na życie.

Motyw wierszy moim zdaniem genialny i super wpasowany. Ile uczuć można wyrazić za pomocą wiersza i przenośni w nim zawartym. Wiersz Willa o oceanie, w którym na końcu pojawia się sformułowanie " ja wybieram Lake" mnie zaczarowało.

Epilog niestety smutny, ale jednocześnie w jakiś sposób dający nadzieję. Pułapka uczuć pokazała, że osoba chora na raka oprócz poczucia zbliżającej się, nieuchronnej śmierci - co samo w sobie jest dramatem - przeżywa dodatkową tragedię jaką jest myśl o opuszczeniu ukochanych dzieci, a jednak mimo to pragnie przygotować najbliższych na swoją śmierć i życie po niej.

Podchodziłam do tej pozycji z wielkim entuzjazmem i podekscytowaniem. Cudowna okładka i opis z tyłu niczemu sobie, dodatkowo bardzo pozytywne opinie innych czytelników zrobiły swoje i zachęciły mnie do zakupu.

Początek powiem szczerze mnie lekko rozczarowałam i miałam wiele wątpliwości i obaw, czy jednak Pułapka uczuć nie jest powieleniem innych treści. Chodzi mi głównie o...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika frillowa

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
1 320
książek
Średnio w roku
przeczytane
102
książki
Opinie były
pomocne
268
razy
W sumie
wystawione
619
ocen ze średnią 6,3

Spędzone
na czytaniu
8 586
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
godzina
59
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
1
książek [+ Dodaj]