bee85

Profil użytkownika: bee85

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 1 dzień temu
1 026
Przeczytanych
książek
1 622
Książek
w biblioteczce
11
Opinii
116
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , ,

Przeczytałam ten poradnik w ramach wyzwania, bo mój stosunek do tego typu literatury jest raczej chłodny. Nie wierze, że ta czy inna książka zmieni moje życie o 180 stopni. "Magia sprzątania" też tego nie zrobiła, ale jednak zwróciła moją uwagę na pewne kwestie i dała kilka praktycznych wskazówek, które postaram się wprowadzić w swoim mieszkaniu.
O wiele trudniej utrzymać porządek, gdy otacza nas zbyt wiele przedmiotów (poupychanych w różnych miejscach, odkładanych byle gdzie, o których posiadaniu często nie mamy pojęcia). Dość oczywistym faktem jest, że pierwszym krokiem powinno być, więc pozbycie się nadmiaru. Natomiast to, co było dla mnie odkryciem, to sposób jak się za to zabrać. Marie Kondo proponuje, aby wyłożyć wszystkie przedmioty z danej kategorii, zdecydować, czego chcemy się pozbyć i dopiero zająć się ich układaniem w szufladach czy na półkach. Niby nic wielkiego, ale to ma sens. Nie ma nic bardziej irytującego, niż zrobić porządek w szufladzie, by po chwili zorientować się, że w innych miejscach mamy przedmioty, które tam powinny się znaleźć, ale już nie da się ich dołożyć. Trzeba więc jeszcze raz wypakować zawartość i powtórnie ją poukładać. Wyrzucanie wszystkiego na zewnątrz, segregowanie przedmiotów z tych samych grup i dopiero ich układanie, to wskazówka, którą z pewnością zastosuję. Ciekawy jest też proponowany sposób układania ubrań w szufladach w pionie, a nie w stosikach. W ten sposób wszystko jest widoczne i nie robimy bałaganu szukając konkretnego ubrania. Jest to rada, którą zamierzam również wprowadzić.
To, co nie koniecznie do mnie przemawia, to nadawanie całemu procesowi sprzątania takiego klimatu mistycyzmu, czy personifikacja przedmiotów, które nas otaczają. Nie wyobrażam sobie dziękować swetrowi za to, że mnie ogrzewał w chłodny dzień, czy rozpakowywać torebkę po powrocie z pracy, żeby sobie odpoczęła. Cóż, Marie Kondo jest Japonką, więc podejrzewam, że to odmienne podejście może wynikać z różnić kulturowych. Ja chyba jednak za twardo stąpam po ziemi, żeby takie rzeczy praktykować na co dzień, ale jeśli komuś to pomaga, to czemu nie.
Nie jestem też chyba gotowa, aby tak radykalnie podejść do wyrzucenia nadmiaru przedmiotów, zostawiając tylko te, które sprawiają mi radość. Zwłaszcza kwestia książek wzbudziła mój duży sprzeciw. Autorka radzi na przykład pozbyć się tych pozycji, które kupiliśmy i nigdy nie przeczytaliśmy. No cóż, na moich półkach zalega masa takich książek, jedne leżą rok, inne kilka lat. Jestem w pełni świadoma, że pewnie niektórych nigdy nie zdążę przeczytać. Ale jednak wiele książek przeczytałam, po tym jak swoje odstały. Nie chcę pozbawiać się tej możliwości.
W sumie nie żałuję, że sięgnęłam po ten poradnik. Nawet jeśli nie zrewolucjonizowała mojego życia, z pewnością pomoże łatwiej zapanować nad przestrzenią, w której żyję.

Przeczytałam ten poradnik w ramach wyzwania, bo mój stosunek do tego typu literatury jest raczej chłodny. Nie wierze, że ta czy inna książka zmieni moje życie o 180 stopni. "Magia sprzątania" też tego nie zrobiła, ale jednak zwróciła moją uwagę na pewne kwestie i dała kilka praktycznych wskazówek, które postaram się wprowadzić w swoim mieszkaniu.
O wiele trudniej utrzymać...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zdecydowanie przerost formy nad treścią.

Zdecydowanie przerost formy nad treścią.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Minęło dobrych kilkanaście lat od mojego ostatniego spotkania z panną Jones… O przepraszam, już nie panną. Po wielu miłosnych perypetiach Bridget znalazła wreszcie tego jedynego, najwspanialszego, swojego pana Darcy. Teraz może być szczęśliwa, udało jej się stworzyć prawdziwy, dojrzały związek i wydawać by się mogło, że nawet ona nie jest w stanie tego spieprzyć. Niestety życie nie zawsze układa się tak, jakbyśmy sobie życzyli…

Można by pomyśleć, że związek z Markiem Darcym i upływający czas (w końcu bohaterka ma już 50-tkę na karku) zmieni Bridget, że spoważnieje, stanie się bardziej poukładana. Nic z tych rzeczy. Jest tak samo roztrzepana, wciąż walczy ze zbędnymi kilogramami i ciągle pakuje się w mniejsze lub większe kłopoty. O to cała Bridget, którą dobrze znamy.

Bardzo mi się spodobało pokazanie Bridget w roli matki. Łatwo się domyślić, że daleko jej do ideału. Potrafi przypalić śniadanie, regularnie spóźnia się z odwiezieniem dzieciaków do szkoły i raczej kiepsko jej idzie pomoc przy odrabianiu lekcji. Jednak kiedy trzeba, to staje na wysokości zadania. Jak nikt potrafi pocieszyć po porażce, przytulić i ukołysać do snu, czy wzruszyć się oglądając występ syna na scenie. Nawet biały płaszcz oblany gorącą czekoladą, nie jest w stanie wyprowadzić jej z równowagi. Matka może nie perfekcyjna, ale z pewnością na medal.

To, do czego mam zastrzeżenia, to wątki romansowe. Nie mam nic przeciwko połączeniu bohaterki z młodszym mężczyzną. Cała historia jest dość szczegółowo opowiedziana, poczynając od niezobowiązującego flirtu w Internecie, przez pierwszą randkę, aż po tworzenie się głębszej relacji i wreszcie rozminięcie się, co do oczekiwań (Bo Rokster, mimo uczuć, które żywi do Bridget, nie koniecznie czuje się na siłach, aby zostać głową rodziny. A Bridget, choć czasem wciąż zachowuje się jak 30-letnia singielka, doskonale zdaje sobie sprawę, że musi myśleć także o swoich dzieciach, ich szczęściu i bezpieczeństwie). Jednak rozmowy tej dwójki, które z założenia pewnie miały być dowcipne, często wywołują raczej zażenowanie.

Co do drugiego mężczyzny w życiu Bridget, to wszystko dzieje się trochę za szybko. I tak, mimo początkowej niechęci, Bridget orientuje się, że jest zakochana w nauczycielu swojego syna (co dziwnie zbiega się z otrzymaniem informacji, że pan Wallaker jest do wzięcia). Oczywiście jeszcze obowiązkowo trzeba się trochę pobawić w kotka i myszkę, żeby wreszcie połączyć Bridget z jej wybrankiem. A wszystko to na kilkunastu ostatnich stronach. Daje to wrażenie, jakby autorka nagle zorientowała się, że napisała już dość i chyba wypada skończyć. Mogło być interesująco, a wyszło tak sobie.

Zdecydowanie wolę poprzednie książki z serii. Mino wszystko, miło było po latach spotkać się z Bridget.

Minęło dobrych kilkanaście lat od mojego ostatniego spotkania z panną Jones… O przepraszam, już nie panną. Po wielu miłosnych perypetiach Bridget znalazła wreszcie tego jedynego, najwspanialszego, swojego pana Darcy. Teraz może być szczęśliwa, udało jej się stworzyć prawdziwy, dojrzały związek i wydawać by się mogło, że nawet ona nie jest w stanie tego spieprzyć. Niestety...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika bee85

z ostatnich 3 m-cy
bee85
2024-04-17 16:24:46
bee85 dodała książkę Wszystkiego, co najlepsze na półkę Chcę przeczytać
2024-04-17 16:24:46
bee85 dodała książkę Wszystkiego, co najlepsze na półkę Chcę przeczytać
Wszystkiego, co najlepsze Mason Deaver
Średnia ocena:
7.4 / 10
325 ocen
bee85
2024-04-17 16:20:18
bee85 dodała książkę Moja mroczna Vanesso na półkę Chcę przeczytać
2024-04-17 16:20:18
bee85 dodała książkę Moja mroczna Vanesso na półkę Chcę przeczytać
Moja mroczna Vanesso Kate Elizabeth Russell
Średnia ocena:
7.7 / 10
2295 ocen
bee85
2024-04-17 15:57:43
bee85 dodała książkę Od matriarchatu do feminizmu na półkę Chcę przeczytać
2024-04-17 15:57:43
bee85 dodała książkę Od matriarchatu do feminizmu na półkę Chcę przeczytać
Od matriarchatu do feminizmu Maria Ciechomska
Średnia ocena:
6.1 / 10
19 ocen
bee85
2024-04-17 15:50:44
bee85 dodała książkę Czerwona ziemia na półkę Chcę przeczytać
2024-04-17 15:50:44
bee85 dodała książkę Czerwona ziemia na półkę Chcę przeczytać
Czerwona ziemia Marcin Meller
Średnia ocena:
6.6 / 10
2017 ocen
bee85
2024-04-17 15:48:25
bee85 dodała książkę Zawsze mówi, że wróci na półkę Chcę przeczytać
2024-04-17 15:48:25
bee85 dodała książkę Zawsze mówi, że wróci na półkę Chcę przeczytać
Zawsze mówi, że wróci Katarzyna Zdanowicz
Średnia ocena:
7.2 / 10
245 ocen
bee85
2024-04-17 15:46:56
bee85 dodała książkę Tylko nie Mazury na półkę Chcę przeczytać
2024-04-17 15:46:56
bee85 dodała książkę Tylko nie Mazury na półkę Chcę przeczytać
Tylko nie Mazury Sylwia Skuza
Średnia ocena:
7.1 / 10
240 ocen
bee85
2024-04-16 19:39:27
bee85
2024-04-16 07:14:35
bee85 oceniła książkę Żółwie aż do końca na
7 / 10
2024-04-16 07:14:35
bee85 oceniła książkę Żółwie aż do końca na
7 / 10
Żółwie aż do końca John Green
Średnia ocena:
7 / 10
2851 ocen
bee85
2024-04-15 08:32:24
bee85 oceniła książkę Kajkeji na
8 / 10
2024-04-15 08:32:24
bee85 oceniła książkę Kajkeji na
8 / 10
Kajkeji Vaishnavi Patel
Średnia ocena:
7.5 / 10
46 ocen
bee85
2024-04-15 08:14:55
bee85 oceniła książkę Na psa urok na
8 / 10
2024-04-15 08:14:55
bee85 oceniła książkę Na psa urok na
8 / 10
Na psa urok Kevin Hearne
Średnia ocena:
6.8 / 10
25 ocen

ulubieni autorzy [6]

Marta Kisiel
Ocena książek:
7,1 / 10
38 książek
5 cykli
828 fanów
Harlan Coben
Ocena książek:
7,2 / 10
42 książki
4 cykle
6822 fanów
Elżbieta Cherezińska
Ocena książek:
7,5 / 10
19 książek
3 cykle
1130 fanów
Charles Martin W pogoni za świetlikami Zobacz więcej
Truman Capote Miriam Zobacz więcej
Truman Capote Miriam Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
1 026
książek
Średnio w roku
przeczytane
41
książek
Opinie były
pomocne
116
razy
W sumie
wystawione
936
ocen ze średnią 7,1

Spędzone
na czytaniu
5 460
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
37
minut
W sumie
dodane
2
W sumie
dodane
7
książek [+ Dodaj]