Nieznane atomowe miasta

Myrkul Myrkul
29.09.2016
Okładka książki Plutopia. Atomowe miasta i nieznane katastrofy nuklearne Kate Brown
Średnia ocen:
7,5 / 10
621 ocen
Czytelnicy: 2363 Opinie: 78

Wydawałoby się, że nieźle znamy historię powstania bomby atomowej i późniejszej zimnowojennej rywalizacji w arsenale nuklearnym. Znamy nazwisko Roberta Oppenheimera, kojarzymy ośrodek w Los Alamos, słyszeliśmy o Rosenbergach i innych szpiegach przekazujących tajemnice broni jądrowej do ZSRR. A jednak są elementy tej historii, które przez lata umykały uwagi historyków.

Mówi wam coś nazwa Oziorsk? A Richland? Ta druga być może, dzięki popularnej także w Polsce serii urban fantasy o Mercy Thompson. Jednak przede wszystkim to dwa miasteczka położone na dwóch półkulach, pół świata od siebie, ale niemal bliźniaczo podobne. Oba te ośrodki zostały zbudowane jako zaplecze mieszkaniowe dla pracowników kluczowych instytucji przemysłu zbrojeniowego. Fabryk plutonu, „paliwa” dla bomby atomowej.

Historię obu miast przedstawia w „Plutopii” Kate Brown. Autorka jest profesorem historii na Uniwersytecie Maryland i jej warsztat historyczny widać na kartach książki. Całość narracji to logiczny, uporządkowany wywód, poparty licznymi cytatami z bardzo zróżnicowanych źródeł. W niespełna 600-stronicowej książce, ok. 85 stron to przypisy bardzo drobną czcionką.

Jednak nie przypadkiem Wydawnictwo Czarne przypisało książkę do serii wydawniczej Reportaż. „Plutopia” nie jest pozycją stricte naukową, choć bez wątpienia posiada ogromną wartość faktograficzną. Autorka wplata w narrację własne wspomnienia z odwiedzin plutopijnych regionów i ze spotkań z ich mieszkańcami. Pozwala sobie również na niedopuszczalny w naukowej publikacji osobisty ton. Wyraźnie widać, że jest przeciwna całej branży atomowej, a jej wykorzystaniu w zbrojeniach w szczególności. Jednak na kartach reportażu można sobie pozwolić na więcej, a te wtrącenia są na tyle rzadkie, że nie zaburzają odbioru całości.

Brown w swojej książce prowadzi nas przez ponad pół wieku historii obu miasteczek. Od wyboru lokalizacji, przez budowę fabryki z reaktorami, funkcjonowanie kompleksu, aż po wygaszenie produkcji i próbę rekultywacji terenów.

Właśnie, rekultywacji. Autorka przekonująco udowadnia, że Richland i Oziorsk były większymi katastrofami dla lokalnej ekologii niż Czarnobyl i Fukushima. W czasie działania obu ośrodków uwolniono więcej substancji promieniotwórczych niż w obu tych słynnych katastrofach. W latach 50. promieniotwórcza woda po schłodzeniu reaktorów była po prostu wypuszczana z powrotem do rzeki, w której miejscowi kąpali się i łowili ryby.

Fascynujące są paralele między oboma ośrodkami, istniejącymi przecież w tak różnych systemach i tak różnych warunkach. Ich istnienie przesycały paradoksy. Amerykańscy pracownicy fabryki plutonu długo nie chcieli w swoim miasteczku samorządu, bo bali się, że zagrozi to ich wygodnemu subsydiowanemu życiu. Paradoksalnie też to w USA łatwiej było utrzymać tajność niż w totalitarnym, ale przeżartym korupcją ZSRR. Przerażające są totalne lekceważenie zasad bezpieczeństwa i brak jakiekolwiek refleksji nad zdrowiem okolicznych mieszkańców, nie należących do Plutopii.

Warto skupić się na rozdziałach poświęconym socjologicznym aspektom życia i pracy w pobliżu niesamowicie szkodliwych fabryk plutonu. Kombinatów często bronili lokalni mieszkańcy, ci najbardziej narażeni na straszliwe skutki promieniowania. Jednak dla nich ważniejsze okazywały się krótkoterminowe interesy ekonomiczne. Whistleblowerzy, ostrzegający przed zabójczym promieniowaniem, byli zdrajcami.

„Plutopia” to znakomicie udokumentowana książka opowiadająca o mało znanym aspekcie Zimnej Wojny. Dla wszystkich zainteresowanych tym okresem historycznym lektura obowiązkowa.

Krzysztof Krzemień

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja