rozwiń zwiń

Koniec walki o księcia

Katriona Katriona
27.10.2019
Okładka książki Royal. Miłość z aksamitu Valentina Fast
Średnia ocen:
7,1 / 10
367 ocen
Czytelnicy: 721 Opinie: 43

Każda historia musi w końcu dobiec końca. Czasami, kiedy opowieść wciągnęła nas i zafascynowała, trudno pogodzić się z tym, że nadszedł finał. Jeśli jednak nie zyskała naszego większego zainteresowania, nie można się już doczekać ostatecznej kropki nad i. W przypadku serii „Royal” bywało różnie – pierwszy tom nie okazał się najgorszy, jednak im dalej w las, tym poziom absurdu rósł, a autorka ciągle powtarzała te same frazesy. W pewnym momencie coś takiego może zirytować. Nic więc dziwnego, iż zakończenie historii Philipa i Tani było tak bardzo wyczekiwane.

Wprawdzie po „Miłości z aksamitu” pojawi się jeszcze jeden tom, ale to już nieco inna opowieść, choć osadzona w tym samym świecie. Do tego powrócą niektórzy bohaterowie. Jeśli jednak chodzi o walkę o serce księcia, wszystko rozgrywa się właśnie w tej części. Tylko czy dostaliśmy to, na co liczyliśmy?

Zaatakowani

Philip wybrał swoją przyszłą żonę, serce Tani zostało złamane. Jednak to nie wszystko – Viterra została zaatakowana. Tym razem nie skończyło się na uderzaniu pociskami w szklaną kopułę, najeźdźcy wkroczyli na terytorium królestwa podczas ślubu Claire i Fernanda i opanowali siedzibę króla i królowej. Tani i Henry’emu udało się uciec. Schronili się u przyjaciela za kopułą, okazało się bowiem, że powietrze poza Viterrą wcale nie jest radioaktywne. Na zewnątrz ktoś żyje.

Historia królestwa została więc zbudowana na kłamstwach. Teraz dwójka uciekinierów musi podjąć trudne decyzje – ułożyć plan i uratować swoich bliskich. Co nie będzie łatwe, okazuje się bowiem, że za napad odpowiada ktoś, kto zna Viterrę od podszewki. Skrywane tajemnice ujrzą światło dzienne, a Tania wreszcie odda komuś swoje serce.

Miłość i walka

Trzeba przyznać, że nareszcie Fast zaserwowała nam coś ciekawego. Koniec rozczulania się nad swoją dolą, a przynajmniej zminimalizowano ten denerwujący motyw, koniec z wodzeniem za nos, koniec nieracjonalnych zachowań księcia. Czas na podjęcie wielu decyzji i zamknięcie sporej liczby wątków. Nareszcie coś się dzieje, powieść nabiera tempa i rumieńców. Koniec z powtarzalnością i nudą.

Prawda jest bowiem taka, że wcześniejsze tomy zlewają się w jedno – nie wnoszą do historii nic interesującego. Pisarce zabrakło pomysłów i poszła po linii najmniejszego oporu. Tym razem dostaliśmy jednak coś zupełnie innego i rzeczywiście jest to najlepsza część całej serii. Choć nie obyło się bez kilku wad. Największą z nich jest zakończenie historii. Zapewne każdy spodziewał się, że opowieść potoczy się tak, a nie inaczej, jednak to nie zmienia faktu, iż tak mocno sztampowe zakończenie okazuje się jednym wielkim rozczarowaniem.

Trudno dokładnie opisać wady takiego poprowadzenia fabuły, gdyż wiązałoby się to ze zdradzeniem elementów opowieści. Wspomnę więc jedynie o kwestii rozwiązania sprawy trójkąta miłosnego. Fast wpadła na pewien koncept, nie okazał się on jednak dobry. To, co wymyśliła, sprawiło, że „Miłość z aksamitu” traci w oczach czytelnika. Byłby to naprawdę dobry tom, gdyby nie zakończenie. Złe, nijakie i okrutne.

Bohaterowie

Nie zmienia to jednak tego, o czym napisałam wcześniej – że jest to najlepsza część „Royal”.

Tania zmieniła się. Nie jest już nudną i płaczliwą dziewoją, która co chwilę daje się złapać w pułapkę pięknych i pustych słówek Philipa – pokazuje ikrę, a także że ma charakterek i nie boi się walki. Za tę zmianę należą się największe brawa dla pisarki – nareszcie protagonistka jawi się jako ciekawa postać. Widzimy, jak zmienia się w śmiałą osóbkę, która zrobi wszystko, byle uratować swoich bliskich i królestwo.

Henry dostał o wiele więcej scen. Od początku był najciekawszym bohaterem powieści, a teraz dowiadujemy się o nim więcej rzeczy, widzimy, czym się kieruje, jak wiele znaczą dla niego przyjaciele i królestwo.

Zaskoczeniem okazuje się za to Charles, który zazwyczaj był dodatkiem do opowieści. Teraz dostaje więcej scen, na niektóre wydarzenia patrzymy z jego punktu widzenia, co sprawia, iż postać zyskuje w naszych oczach. Nie jest fircykiem, który martwi się tylko o to, jak wygląda.

A Philip? Na szczęście jego rola w tej części została ograniczona. Najmniej ciekawa osoba cyklu została zepchnięta na dalszy plan, co okazało się bardzo dobrym rozwiązaniem. Koniec zabawy w kotka i myszkę, koniec denerwowania Tani i czytelników, koniec bycia nijakim.

Podsumowanie

„Miłość z aksamitu” nie jest książką idealną. Daleko jej także do miana dobrej, jednak na tle wcześniejszych tomów „Royal” wypada ona całkiem przyzwoicie. Gdyby nie zakończenie, okazałaby się o wiele ciekawsza. Warto mieć na uwadze fakt, że autorka rozwinęła postaci, przestała bombardować nas nudnymi miłosnymi scenkami, skupiła się na akcji i pokazała coś nowego.

Monika Doerre

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja