Nikt nie rodzi się bestią… – „Twarz bestii” Bartłomieja Kowalińskiego

LubimyCzytać LubimyCzytać
04.11.2021

PATRONAT LCSkomplikowana zagadka kryminalna, nieszablonowi bohaterowie i niespodziewane rozwiązanie – to cechy, które powoli wyłaniają się z twórczości młodego autora, Bartłomieja Kowalińskiego. Czy pasjonujące podążanie śladem mordercy to wszystko, do czego zaprasza nas pisarz? Przekonajcie się sami.

Nikt nie rodzi się bestią… – „Twarz bestii” Bartłomieja Kowalińskiego

twarz bestii Bartłomiej KowalińskiPaweł Wolski, dziennikarz śledczy, który zasłynął m.in. spektakularnym śledztwem w Zakopanem i rozwikłaniem zagadki sprzed 15 lat, powraca w góry, tym razem w Beskid Sądecki, by zmierzyć się z kolejną niewiadomą. Tajemniczy mail, który dotarł na jego skrzynkę pocztową i zakłócił sielankę świeżo upieczonego małżeństwa, pociągnie za sobą lawinę wydarzeń i doprowadzi do następnego pościgu za tajemniczym zabójcą.

Półtora roku po zimowej przygodzie w Zakopanem dziennikarz poznaje zupełnie inne oblicze gór – burzowy początek lata w Beskidach. Główna akcja „Twarzy bestii” nie rozgrywa się też w znanym kurorcie, ale w cichym przysiółku, w którym – wydawałoby się – wszyscy zbyt dobrze się znają, by mogło tam dojść do przestępstwa. Z czasem jednak okazuje się, że codzienność mieszkańców wioski nie jest tak urocza i wzniosła jak atrakcje turystyczne tych okolic, a bliskie powiązania sąsiedzkie niekoniecznie oznaczają wzajemną troskę i życzliwość.

W „Twarzy bestii” autor sprawnie prowadzi nas przez meandry niezwykle złożonej sprawy kryminalnej. Razem z głównym bohaterem podążamy kolejnymi tropami, które niejednokrotnie będą się urywać lub doprowadzać do odkryć zgoła innych niż tożsamość zabójcy. Razem z nim przeżyjemy dreszczyk grozy, podekscytowanie każdą następną poszlaką, rozczarowanie ślepymi uliczkami w śledztwie i gorączkę ostatniej rozgrywki, żeby wreszcie poznać twarz… no właśnie, czy bestii…?

Podobnie jak w poprzedniej powieści („W zmowie z mordercą”) autor zapewnia nam niezapomniane emocje i niepowtarzalny klimat areny tych wydarzeń. To, co urzeka w twórczości Bartłomieja Kowalińskiego, to przede wszystkim zrozumienie ludzkiej biedy. Zwłaszcza tej duchowej. Nie spotykamy tam kategorycznego podziału na ludzi dobrych i złych, za to przejmuje dramatyzm postaci, które uwikłane w różne okoliczności, uciekają się do rozwiązań, które trudno zrozumieć bez zagłębienia się w przeszłość.

Śledztwo to nieokreślona liczba teorii, z czego słuszna jest tylko jedna, choć pod uwagę trzeba brać każdą.

– „Twarz bestii”, Bartłomiej Kowaliński

Dla równowagi autor daje nam sporą dawkę niezachwianej wiary w to, że pojednanie, nawet w bardzo poranionej społeczności, jest możliwe. Paweł Wolski znów pojawia się wśród osób związanych z zabójstwem nie tylko po to, by odkryć sprawcę, ale także po to, by wnieść świeże spojrzenie na zastygłe układy międzyludzkie i przyznane bezterminowo etykiety. To sprawia, że ta nieco mroczna historia, choć pozostawia trochę smutku, tchnie też nadzieją.

Fani kryminałów będą mieli okazję zagłębić się w sprawę zagadkowego morderstwa i próbować złożyć w całość rozrzucone pomiędzy stronicami części układanki. Miłośnicy górskich wypraw otrzymają namiastkę pobytu wśród zielonych sądeckich wzgórz, szumu Popradu i ciszy niezadeptanych przez turystów leśnych szlaków. Ci, którzy w literaturze oprócz emocji i sensacji szukają przestrzeni na refleksję, będą mogli dołożyć do swojego skarbca kolejną: warto wyjść do drugiego człowieka i usłyszeć, z czym się zmaga, zanim będzie za późno.

Bartłomiej Kowaliński

Bartłomiej Kowaliński urodził się w 1986 roku w Krakowie i do dziś jest związany z tym miastem. Zawodowo zajmuje się doradztwem kredytowym oraz leasingowym. Pasjonat sportu. Uprawiał narciarstwo alpejskie, lubi też piłkę nożną oraz jazdę na rowerze. Uwielbia podróże. Najchętniej podróżuje z żoną i synami, Arturem i Ignacym, oraz psem Tosią. Czas wolny spędza również na pisaniu.

Przeczytaj fragment książki „Twarz bestii”.

Twarz bestii

Issuu is a digital publishing platform that makes it simple to publish magazines, catalogs, newspapers, books, and more online. Easily share your publications and get them in front of Issuu's millions of monthly readers.

Jeśli znacie już kryminały autora, podzielcie się w komentarzach, za co cenicie jego historie.

Książki Bartłomieja Kowalińskiego można zakupić z dedykacją na trwających od 3 do 9 listopada 2021 Wirtualnych Targach Książki na stronie internetowej wydawnictwa.

Artykuł sponsorowany


komentarze [1]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
LubimyCzytać 04.11.2021 15:01
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post