Najstarszy magazyn dla dzieci w Europie świętuje swoje urodziny. Świerszczyk ma już 78 lat!
„Świerszczyk” to najdłużej ukazujące się pismo dla dzieci w Europie. Od 78 lat zachęca polskie dzieci do czytania, myślenia, pomagania innym, szanowania przyrody, poznawania historii, rozwijania wyobraźni. Wychowały się na nim już 3 pokolenia Polaków - chyba dlatego, że Świerszczyk jako jedyny magazyn dla dzieci odkrył sekret, jak skutecznie bawić i uczyć i nigdy się nie znudzić!
A wszystko zaczęło się tak…
Był maj 1945 roku. W wyzwolonej Łodzi, w Spółdzielni Wydawniczej „Czytelnik”, ukazał się pierwszy numer „Świerszczyka”. Tytuł wymyśliła znana pisarka, Ewa Szelburg-Zarembina , późniejsza inicjatorka budowy Szpitala-Pomnika Centrum Zdrowia Dziecka. Grający za kominem świerszcz miał być symbolem tego, co wiele dzieci utraciło w wojennej zawierusze – ciepła rodzinnego domu. Okładkę pierwszego numeru namalował znakomity ilustrator, Jan Marcin Szancer, natomiast pierwszą winietę „Świerszczyka” zaprojektował inny wybitny grafik, Eryk Lipiński, satyryk i długoletni redaktor naczelny „Szpilek”. Pierwszą redaktor naczelną „Świerszczyka” została pisarka, krytyk literacki i tłumaczka, Wanda Grodzieńska.
W pierwszych latach działalności czasopismo zastępowało zniszczone podczas wojny podręczniki. W 1951 roku połączyło się z warszawskimi „Iskierkami” i zaczęło się ukazywać w „Naszej Księgarni”. „Świerszczyk”-Iskierki” wychodził do 1956 roku, kiedy czytelnicy zdecydowali o powrocie do nazwy „Świerszczyk”.
Z dzisiejszej perspektywy wyraźnie widać, że historia zatoczyła koło – kiedyś „Świerszczyk” zastępował podręczniki, dzisiaj ukazuje się w wydawnictwie edukacyjnym. I w dalszym ciągu pomaga w nauce czytania i rozwija wyobraźnię.
„Świerszczyk” a propaganda
Przed 1956 rokiem, „Świerszczyk” , podobnie jak reszta prasy, podlegał cenzurze. Otrzymywał wytyczne, o czym należy pisać, a co pominąć milczeniem. Dzięki mądrości redaktorów „Świerszczykowi” udało się nie angażować w politykę. „Jedynie słuszną linię programową” prezentowały… tłumaczenia baśni narodów ZSRR. Śmierć Stalina pismo musiało jednak uczcić portretem wodza na okładce.
„Świerszczyk” rekordzista
W latach 50. i 60. do „Świerszczyka” przychodziło nawet 7 tysięcy listów miesięcznie! Dzisiaj listy w kopercie to rzadkość – czytelnicy wolą wysyłać e-maile lub odwiedzać profil Świerszczyka, Bajetana Hopsa, na Facebooku. Na początku lat 70. „Świerszczyk” bił wszelkie rekordy popularności. Czasopismo systematycznie zwiększało nakład i ukazywało się wtedy w 900 tysiącach egzemplarzy!
„Świerszczyk” na Politechnice
W marcu 1968 r. zgromadzona w gmachu Politechniki Warszawskiej młodzież grała podobno w zamieszczoną w „Świerszczyku” grę. Na budynku Politechniki Warszawskiej pojawił się natomiast transparent: „Prasa kłamie. Tylko <Świerszczyk> pisze prawdę”.
Kiedy ustały protesty, „Świerszczyk” otrzymał od studentów pamiątkowy list i znaczek studenta Politechniki.
„Świerszczyk” w magazynie
Na początku lat 90. „Świerszczyk” przeżył prawdziwą rewolucję! Z literackiego tygodnika zmienił się w magazyn dla dzieci pełen wywiadów, reportaży i reklam.
Dzisiaj „Świerszczyk” to miesięcznik, a priorytetem jest dostarczenie młodym czytelnikom literatury i ilustracji na najwyższym poziomie. Obecny kształt czasopismo zawdzięcza wydawnictwu edukacyjnemu Nowa Era, w którym ukazuje się od 2005 r. Wspomaganie pracy z tekstem, budowanie i rozwijanie struktur poznawczych, rozwijanie zasobu słownictwa i poprawności składniowej, wdrażanie systemu hierarchii wartości to tylko niektóre zalety rubryk znajdujących się czasopiśmie. „Świerszczyk” to nowoczesne pismo z tradycjami. Mądre i piękne. Jedyne takie na rynku!
„Świerszczyk” to:
- 1,5 mld wydanych do tej pory egzemplarzy = liczba ludności wszystkich państw UE, Ameryki Północnej i Ameryki Południowej
- „Świerszczyki” jeden za drugim = 8 razy obwód kuli ziemskiej
- Powierzchnia „Świerszczyków” = powierzchnia Zakopanego lub Lizbony
Nagrody dla „Świerszczyka”
- Mały Dong – nagroda przyznana przez dzieci w konkursie Fundacji Świat Dziecka
- Medal Komisji Edukacji Narodowej za zasługi czasopisma dla szkoły
- Nagroda Polskiej Sekcji IBBY za Upowszechnianie Czytelnictwa
- Nagroda Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „za wieloletnie upowszechnianie ambitnej kultury dla dzieci”
- Medal Pamiątkowy Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek z okazji 70. urodzin czasopisma
- Nagroda Główna w kategorii Kultura w konkursie „Świat przyjazny dziecku”, organizowanym przez Komitet Ochrony Praw Dziecka
---
Artykuł sponsorowany, który powstał przy współpracy z wydawcą magazynu.
komentarze [9]
Czterdzieści parę lat temu napisałam do Świerszczyka dwa listy i dostałam dwie odpowiedzi na Świerszczykowej papeterii. I mam je oczywiście do dzisiaj ))
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa nauczyłam się czytać dzięki "Świerszczykowi" i "Misiowi", mój brat podrzucał mi te czasopisma, żebym go nie wydała, gdy zostawiał mnie samą w domu. Zawdzięczam mu swój nałóg czytelniczy...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post"Świerszczyk" i "Miś", na tych dwóch czasopismach się wychowywałem w gierkowskich czasach. Potem przyszedł czas na pierwsze książki. Tak z grubsza wygląda historia mojego uzależnienia... 😉
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Wychowałam się na Świerszczyku.. potem byl Płomyczek, Płomyk a na koncu Filipinka 😃
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKolekcjonowałam świerszczyki chyba od pierwszej klasy, ale teraz już tego nie robię.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post