Książka jak wiele poprzednich dotarła do mnie dzięki Book tour organizowanemu przez facebookowe „ Czytam dla przyjemności’. Muszę się wam przy tym przyznać, że jak dociera do mnie kolejny Bt to nie zawsze znam gatunek „gościa”, tak było i tym razem spodziewałem się fantasy a dostałem S-f. Muszę przyznać, że jak na pierwsze spotkanie z tym gatunkiem i „ niemoc czytelniczą książkę czytało mi się całkiem płynnie. Pokazana historia jest ciekawa, chociaż jak dla mnie trochę za dużo w niej opisów sprzętu procedur wszechświata, ale jak już powiedziałem nie jestem fanem SF. W książce jest kilka elementów religijnych, filozoficznych. Nadają one powieści głębi. Moim zdaniem książka wciąga w miarę czytania na początku wydawała się nieco nudna przegadana. Niestety nie ustrzegła się też błędów korektorskich jeśli zostały one dostrzeżone przeze mnie, dyslektyka to wyobrażam sobie że wielu osobom muszą one bardzo przeszkadzać.

Książka jak wiele poprzednich dotarła do mnie dzięki Book tour organizowanemu przez facebookowe „ Czytam dla przyjemności’. Muszę się wam przy tym przyznać, że jak dociera do mnie kolejny Bt to nie zawsze znam gatunek „gościa”, tak było i tym razem spodziewałem się fantasy a dostałem S-f. Muszę przyznać, że jak na pierwsze spotkanie z tym gatunkiem i „ niemoc...