Za minutę pierwsza miłość

Okładka książki Za minutę pierwsza miłość Hanna Ożogowska
Okładka książki Za minutę pierwsza miłość
Hanna Ożogowska Wydawnictwo: Nasza Księgarnia literatura młodzieżowa
222 str. 3 godz. 42 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia
Data wydania:
2007-11-01
Data 1. wyd. pol.:
1972-01-01
Liczba stron:
222
Czas czytania
3 godz. 42 min.
Język:
polski
ISBN:
8310090048
Tagi:
literatura młodzieżowa polska pierwsza miłość
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
1114 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2823
789

Na półkach: , , , ,

[...]
- Marcin - westchnął Wacek oglądając się na drzwi - mów ciszej. Prawdziwy mężczyzna jest dyskretniejszy. Co ty wiesz o życiu, o dziewczynach... Dziecko jesteś.
- Phi! Cóż ty sobie myślisz, że u nas w klasie dziewczyn nie ma? Rudzielców nie ma, ale Kostka siostra przemalowała się na rudo, to ci była heca! Wyglądała, jakby się z choinki urwała.

𝗭𝗔𝗕𝗔𝗪𝗡𝗘, 𝗦𝗭𝗞𝗢𝗟𝗡𝗘 𝗣𝗘𝗥𝗬𝗣𝗘𝗧𝗜𝗘 ! 𝗪𝗦𝗣𝗢𝗠𝗡𝗜𝗘𝗡𝗜𝗔 𝗪𝗥𝗔𝗖𝗔𝗝Ą !
Ciąg dalszy powieści "𝑮ł𝒐𝒘𝒂 𝒏𝒂 𝒕𝒓𝒂𝒏𝒛𝒚𝒔𝒕𝒐𝒓𝒂𝒄𝒉".
Akcja toczy się po wakacjach, teraz w siódmej klasie szkoły podstawowej. Nawiązują się pierwsze miłości i pary, a jednocześnie toczy się normalne szkolne życie, przepełnione nauką, marzeniami i oczywiście kłopotami z nauczycielami i rodzicami. Samo życie.
𝗦𝗭𝗖𝗭𝗘𝗥𝗭𝗘 𝗣𝗢𝗟𝗘𝗖𝗔𝗠 𝗪 𝗞𝗔Ż𝗗𝗬𝗠 𝗪𝗜𝗘𝗞𝗨 !

[...]
- Marcin - westchnął Wacek oglądając się na drzwi - mów ciszej. Prawdziwy mężczyzna jest dyskretniejszy. Co ty wiesz o życiu, o dziewczynach... Dziecko jesteś.
- Phi! Cóż ty sobie myślisz, że u nas w klasie dziewczyn nie ma? Rudzielców nie ma, ale Kostka siostra przemalowała się na rudo, to ci była heca! Wyglądała, jakby się z choinki urwała.

𝗭𝗔𝗕𝗔𝗪𝗡𝗘, 𝗦𝗭𝗞𝗢𝗟𝗡𝗘...

więcej Pokaż mimo to

avatar
72
42

Na półkach: , ,

Baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo polecam. Ale nie rozumiem... Jak Kostek nie powiedział, ( pod koniec ) że jest za tymi rzeczami w szatni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niestety nie ma kolejnej części, a chcę wiedzieć co będzie pomiędzy Irką, a Kostkiem i Ewą, a Marcinem. I czy Sieczko i trener... W sensie czy się kiedyś dowie...

Baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo polecam. Ale nie rozumiem... Jak Kostek nie powiedział, ( pod koniec ) że jest za tymi rzeczami w szatni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niestety nie ma kolejnej części, a chcę wiedzieć co będzie pomiędzy Irką, a Kostkiem i Ewą, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
659
394

Na półkach:

Ponownie, po bardzo wielu latach, odkurzyłam tę uroczą młodzieżówkę Ożogowskiej, którą uwielbiam. Przeczytałam z ogromnym sentymentem, eh te podchody i drżączka niepewności w młodości :)
Czytając zamyśliłam się na smutno, że dla współczesnej młodzieży jest to już fikcja niedowierzania niewinności.

Ponownie, po bardzo wielu latach, odkurzyłam tę uroczą młodzieżówkę Ożogowskiej, którą uwielbiam. Przeczytałam z ogromnym sentymentem, eh te podchody i drżączka niepewności w młodości :)
Czytając zamyśliłam się na smutno, że dla współczesnej młodzieży jest to już fikcja niedowierzania niewinności.

Pokaż mimo to

avatar
217
17

Na półkach: ,

Bardzo przyjemna książka dla młodzieży, ale nie tylko. Choć lekka i zabawna, mówi o ważnych dla młodego człowieka sprawach - pierwszych nieśmiałych uczuciach, szkole, czy dorastaniu. Polecam!

Bardzo przyjemna książka dla młodzieży, ale nie tylko. Choć lekka i zabawna, mówi o ważnych dla młodego człowieka sprawach - pierwszych nieśmiałych uczuciach, szkole, czy dorastaniu. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
4376
4191

Na półkach: , , , , , ,

Wspaniała i przyjemna książka o ludzkich uczuciach pierwszych nastoletnich ludzi.
Bardzo fajnie,miło się czyta.

Wspaniała i przyjemna książka o ludzkich uczuciach pierwszych nastoletnich ludzi.
Bardzo fajnie,miło się czyta.

Pokaż mimo to

avatar
1207
1151

Na półkach: , ,

Pamiętam, kiedy sam byłem w siódmej czy ósmej klasie. Hormony zaczynały buzować i faktycznie - za minutę miała być ta pierwsza miłość. Co myśmy wtedy przeżywali, jakie huśtawki nastrojów, jakie huragany wewnętrzne! I tego właśnie oczekiwałem po książce Ożogowskiej. Zabrakło wszystkiego, w czym pokładałem nadzieje.
Książka opowiada o codzienności nastolatków i ich rodzin. Mamy więc zmagania z lekcjami, sprawdziany, odpytywanie; kłopoty gospodarcze związane z zakupem mebli; rozterki - wziąć psa czy nie; wybryki szkolnych chuliganów. A tej miłości w zasadzie nie ma... Coś tam, jakieś pojedyncze sceny nakreślone bez empatii i emocji. W ogóle cała książka jest napisana z punktu widzenia moralizatora-dorosłego, a dziecka. Wszystko jest jakieś kanciaste, gruboskórne. A temat miłostek trzynasto- czy czternastolatków to sprawa szalenie delikatna i wymagająca niebywałej uczuciowości! Niziurski czy Bahdaj potrafili wejść w skórę dziecka, i opisać wiarygodnie wszystkie te emocje i przygody. Ożogowska - zdecydowanie nie. Brak jej też poczucia humoru.

Pamiętam, kiedy sam byłem w siódmej czy ósmej klasie. Hormony zaczynały buzować i faktycznie - za minutę miała być ta pierwsza miłość. Co myśmy wtedy przeżywali, jakie huśtawki nastrojów, jakie huragany wewnętrzne! I tego właśnie oczekiwałem po książce Ożogowskiej. Zabrakło wszystkiego, w czym pokładałem nadzieje.
Książka opowiada o codzienności nastolatków i ich rodzin....

więcej Pokaż mimo to

avatar
354
60

Na półkach: ,

Wypatrzona w hotelowej biblioteczce przypomniała mi czasy wczesnej podstawówki, kiedy to czytywałam powieści autorki. W ramach wakacyjnego przewietrzenia umysły miło było ją przeczytać. Zdecydowanie dla młodzieży, choć nie jestem pewna, czy dzisiejsze dzieciaki odnalazłyby się w przedstawionej rzeczywistości.

Wypatrzona w hotelowej biblioteczce przypomniała mi czasy wczesnej podstawówki, kiedy to czytywałam powieści autorki. W ramach wakacyjnego przewietrzenia umysły miło było ją przeczytać. Zdecydowanie dla młodzieży, choć nie jestem pewna, czy dzisiejsze dzieciaki odnalazłyby się w przedstawionej rzeczywistości.

Pokaż mimo to

avatar
103
32

Na półkach:

Miła lektura dla szkolnej młodzieży. Swobodnie czytać można bez znajomości wcześniejszej części. Polska wieś, wakacje, co może się wydarzyć? Kto w kim się zakocha, kto dostanie żółwia, gdzie zobaczymy pawie? To wszystko tu i teraz w twórczości Hanny Ożogowskiej.

Miła lektura dla szkolnej młodzieży. Swobodnie czytać można bez znajomości wcześniejszej części. Polska wieś, wakacje, co może się wydarzyć? Kto w kim się zakocha, kto dostanie żółwia, gdzie zobaczymy pawie? To wszystko tu i teraz w twórczości Hanny Ożogowskiej.

Pokaż mimo to

avatar
2979
490

Na półkach: , ,

Słabsza od innych książek tej autorki, a w każdym razie moim zdaniem nie da się jej porównać np. z "Chłopakiem na opak" czy "Dziewczyną i chłopakiem...". Mimo to z przyjemnością sobie ją przypomniałam, a przy okazji - cielęce lata i czasy pierwszych szkolnych miłości. Ej, ileż to wtedy było rozterek, niepokojów serca, zamieszania! Nie zawsze było to takie różowe, jak wydaje się przy lekturze tej książeczki, szczególnie gdy zauroczenie akurat nie było odwzajemnione lub gdy okazywało się, jak bardzo na wielkiej miłości ucierpiała nauka. Niemniej te wspomnienia mają swój sentymentalny smaczek, który udanie przywołała lektura książki Ożogowskiej.

Słabsza od innych książek tej autorki, a w każdym razie moim zdaniem nie da się jej porównać np. z "Chłopakiem na opak" czy "Dziewczyną i chłopakiem...". Mimo to z przyjemnością sobie ją przypomniałam, a przy okazji - cielęce lata i czasy pierwszych szkolnych miłości. Ej, ileż to wtedy było rozterek, niepokojów serca, zamieszania! Nie zawsze było to takie różowe, jak wydaje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
106
75

Na półkach:

Poważniejsza (nie mylić z nudną!) kontynuacja przygód bohaterów "Głowy na tranzystorach". Poważniejsza, bo zaczynają się interesować płcią przeciwną. Zresztą nie tylko oni; ich starsze rodzeństwo również przeżywa poważne rozterki damsko-męskie. Mimo tej tematyki, powieść napisana jest równie lekko i przystępnie jak poprzednia.

Poważniejsza (nie mylić z nudną!) kontynuacja przygód bohaterów "Głowy na tranzystorach". Poważniejsza, bo zaczynają się interesować płcią przeciwną. Zresztą nie tylko oni; ich starsze rodzeństwo również przeżywa poważne rozterki damsko-męskie. Mimo tej tematyki, powieść napisana jest równie lekko i przystępnie jak poprzednia.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 161
  • Posiadam
    271
  • Chcę przeczytać
    257
  • Ulubione
    45
  • Dzieciństwo
    39
  • Z dzieciństwa
    21
  • Dla dzieci i młodzieży
    21
  • Młodzieżowe
    18
  • Literatura polska
    16
  • Z biblioteki
    14

Cytaty

Więcej
Hanna Ożogowska Za minutę pierwsza miłość Zobacz więcej
Hanna Ożogowska Za minutę pierwsza miłość Zobacz więcej
Hanna Ożogowska Za minutę pierwsza miłość Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także