rozwińzwiń

Zimno mi, mamo

Okładka książki Zimno mi, mamo Hanna Samson
Okładka książki Zimno mi, mamo
Hanna Samson Wydawnictwo: Open nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
112 str. 1 godz. 52 min.
Kategoria:
nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Wydawnictwo:
Open
Data wydania:
2000-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2000-01-01
Liczba stron:
112
Czas czytania
1 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
8385254692
Tagi:
kobiety psychologia dusza
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
29 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1174
57

Na półkach: , ,

Ta książka ma niewiele ponad sto stron, a ja czytałam ją prawie miesiąc. Gdybym miała wymienić książki, które najtrudniej mi się w życiu czytało, ta byłaby w czołówce. Trafiłam na nią przypadkiem; opis z okładki wskazywał że idealnie pasować będzie do mojej kolekcji książek dla kobiet. Zaczęłam czytać; po trzech stronach odłożyłam bo akurat jechałam autobusem a w autobusie płakać jakoś tak głupio. Sięgnęłam po nią ponownie po jakimś czasie - znów kilka stron i znów odłożyłam na bok, tym razem z irytacją. I tak przez miesiąc odbywałam z tą książką stosunki przerywane aż w końcu szczęśliwie skończyłam. Tylko że dalej nie wiem co mam o niej myśleć. A może wiem, tylko nie chcę głośno przyznać?
Zimno mi mamo to monolog kobiety, która w gabinecie lekarza (psychiatry zapewne) wylewa z siebie potok słów, rzadko używając znaków przestankowych, co daje wrażenie niekończącej się skargi. Kobieta ma depresję, ma poczucie, że jej życie jest bez sensu, nie wie jak to zmienić, w zasadzie to sama nie wie czego chce. W pewnym momencie zaczyna opowiadać o matce (tu mi się przypomniało zdanie jakie Sylvia Plath wypowiedziała w gabinecie psychiatry : 'Pani doktor, czy mogę nienawidzić mojej matki?'),potem o mężu, kochanku, znów o matce, znów o braku sensu.... Ten oto monolog wzbudził we mnie chyba wszelkie możliwe emocje. Dotknął wielu wrażliwych punktów, kazał myśleć, przed sobą przyznać się do kilku rzeczy. Nie wiem, czy na wszystkich to tak działa, ale jeśli chcecie się zmierzyć z problemami takimi jak: 'rola matki w moim życiu', 'czy wiem czego chcę', 'mężczyzna mnie odrzucił' to zapraszam. Ale naprawdę może boleć

Ta książka ma niewiele ponad sto stron, a ja czytałam ją prawie miesiąc. Gdybym miała wymienić książki, które najtrudniej mi się w życiu czytało, ta byłaby w czołówce. Trafiłam na nią przypadkiem; opis z okładki wskazywał że idealnie pasować będzie do mojej kolekcji książek dla kobiet. Zaczęłam czytać; po trzech stronach odłożyłam bo akurat jechałam autobusem a w autobusie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
274
264

Na półkach: ,

Krótka lekturka, wyczerpujący monolog. Czuję się zmęczona po tej książce, poniekąd nawet obarczona płynącymi z niej emocjami oraz zniesmaczona zachowaniami bohaterki. Książka o tym, że czym skorupka za młodu nasiąknie to tak pozostanie już najpewniej na zawsze. To, co dostajemy w domu rodzinnym powoduje, że często już nie umiemy zamienić tego na nic innego, nie umiemy już sięgać w życiu po coś innego, a ciągle trwamy w tych samych schematach, próbując nasycić ten sam głód.

Krótka lekturka, wyczerpujący monolog. Czuję się zmęczona po tej książce, poniekąd nawet obarczona płynącymi z niej emocjami oraz zniesmaczona zachowaniami bohaterki. Książka o tym, że czym skorupka za młodu nasiąknie to tak pozostanie już najpewniej na zawsze. To, co dostajemy w domu rodzinnym powoduje, że często już nie umiemy zamienić tego na nic innego, nie umiemy już...

więcej Pokaż mimo to

avatar
164
85

Na półkach:

Smutna historia pokazująca trudne relacje matki i córki. Pełna emocji, poważna literatura, zwracająca uwagę na problemy wychowawcze i wzajemne relacje najbliższych członków rodziny.

Smutna historia pokazująca trudne relacje matki i córki. Pełna emocji, poważna literatura, zwracająca uwagę na problemy wychowawcze i wzajemne relacje najbliższych członków rodziny.

Pokaż mimo to

avatar
3763
947

Na półkach: , ,

Monolog będący skargą kobiety pokrzywdzonej przez niekochających rodziców. Jest to rodzaj psychoterapii, próba uporządkowania rzeczywistości od strony emocjonalnej by wyzwolić sie z przeszłości. Dzieciństwo to dla bohaterki głównie wstyd i upokorzenia, wyzbywanie sie własnych potrzeb na rzecz zadowolenia rodziców, wyciąganie ręki po ich akceptację. Ta potrzeba bycia zaakceptowanym przez najbliższych nigdy nie mija, nawet gdy sie dorośnie i posiada własną rodzinę.A moze właśnie wtedy jest ona konieczna do zaakcentowania samego siebie najbardziej, po to żeby nie bać sie żyć.

Dla tych, którzy nie stronią od lektury z dziedziny psychologii szeroko pojętej. A i tak trzeba przygotować się na pewien zabieg stylistyczny, który jak dla mnie nie był łatwy do zaakceptowania, ponieważ zdania potrafią ciągnąc sie tu przez wiele linijek wiec trzeba być czujnym.
Lektura krótka objętościowo, ale nie taka łatwa do przełknięcia ze względu na samą treść, emocje jakie wywołuje w czytelniku.

Monolog będący skargą kobiety pokrzywdzonej przez niekochających rodziców. Jest to rodzaj psychoterapii, próba uporządkowania rzeczywistości od strony emocjonalnej by wyzwolić sie z przeszłości. Dzieciństwo to dla bohaterki głównie wstyd i upokorzenia, wyzbywanie sie własnych potrzeb na rzecz zadowolenia rodziców, wyciąganie ręki po ich akceptację. Ta potrzeba bycia...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    69
  • Przeczytane
    39
  • Chcę w prezencie
    4
  • 2020
    1
  • Psychologia
    1
  • Własne
    1
  • Moje do przeczytania
    1
  • Posiadam
    1
  • 2013
    1
  • Polskie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zimno mi, mamo


Podobne książki

Przeczytaj także