Lubię książki, po których uśmiecham się głupio do siebie. Po prostu lubię uczucie, kiedy wiem, że mimo iż książka nie zakończyła się typowym happy endem, i tak mi się podoba.
Ponieważ zaskakiwanie to coś, czym powinien szczycić się pisarz.

Emma marzy tylko o tym, żeby zdobyć autograf od supergwiazdora, Matta M. Udaje jej się stanąć z nim twarzą w twarz, jednak ich spotkanie to prawdziwa katastrofa. Kilka godzin później Matt ociera się o śmierć w wypadku samochodowym. Czy to właśnie Emma jest temu winna?
Emma jest typową szarą myszką. Nie wyróżnia się, ma przyjaciółki, które często wykorzystują jej naiwność i brak pewności siebie, a także ma idola, do którego wzdycha. Tym idolem jest właśnie Matt M. Dzięki pracy cioci ma szansę poprosić go o autograf. Jednakże nie wszystko idzie zgodnie z planem. Gwiazda wieczoru ma wypadek samochodowy. Wszyscy oskarżają o to ostatnią spotkaną osobę, jednakże nikt nie wie, iż była to Emma. Z ciągłego poczucia winy wywołuje ją człowiek z czarnymi skrzydłami - anioł. Tym aniołem jest właśnie jej idol, który ma za zadanie przemienić wszystkie czarne piórka w białe.

Fabuła jest przewrotna i bardzo często można się złapać na oryginalnym rozwiązaniu akcji. Autor po prostu nas zaskakuje. Czytając pierwsze strony, spodziewamy się kolejnej ckliwej historyjki idola i jego fana, który oddałby za niego wszystko. W "Tajemnicy Emmy" jest inaczej. Uczucia głównej bohaterki zmieniają się wraz z rozwojem akcji, podobnie jak osobowość anioła. Tutaj nie jest najważniejsza otoczka romansu, lecz coś pomiędzy wersami. A kiedy myślimy, że to już koniec, zostaje nam do przeczytania kolejne pięćdziesiąt stron...

O ile Emma należy do dość typowych bohaterek tego typu - na początku poznajemy ją jako cichą, niewyróżniającą się, mającą problemy z wyrażaniem własnego zdania - o tyle drugi główny bohater jest jej przeciwieństwem. Matt M. jest gwiazdką pełną gębą, który po kilku latach obcowania w show biznesie ma wszystkich i wszystko po dziurki w nosie. Denerwuje się na wszystko i wszystkich bez wyjątku. Zupełne przeciwieństwo osoby, za którą się podaje w gazetach.
Obydwoje wraz z rozwojem akcji zmieniają się - na lepsze. Ich przeciwieństwa osobowości uzupełniają się, tworząc mieszankę nie wybuchową (nie przesadzajmy...),lecz odmienną dla każdego z nich.

Ciekawe osobowości, dodające smaczku książce, są również w bohaterach drugoplanowych. Ważnym aspektem powieści są przede wszystkim rodzice i więzi między nimi. Emma nadal nie zna swojego biologicznego ojca, a nawet nic o nim nie wie, bowiem despotyczna matka nigdy nic o nim nie mówi. Poza tym ma ogromne problemy z rozmawianiem ze swoją rodzicielką, podobnie jak z jej mężem. Niełatwo ma również wielka gwiazdka muzyki pop, Matt M. Komplikacje rodzinne i sposoby jej rozwiązywania sprawiają, że nie jest to jedna z tych "oryginalnych" (czyt: nudnych i przewidywalnych) powieści dla młodzieży.

Byłam naprawdę mile zaskoczona czytając książkę "Tajemnice Emmy". Możliwe, że dlatego, iż wcześniej zaliczyłam ją do tych banalnych historyjek dla młodzieży. Jakby nie było, ci, co zastanawiają się nad zapoznaniem się z powieścią, mogę zachęcić - powinna się spodobać.

~~~~~~~~~~
Tytuł: Tajemnica Emmy
Tytuł oryginalny: Amy Angel
Autor: Thomas Brezina
Tłumacz: Anna i Miłosz Urban
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2007
Data wydania w Polsce: 2009
Liczba stron: 391
Kategoria: Dla młodzieży
~~~~~~~~~~
Ocena: 4+ (dobry z plusem)

http://wymarzona-ksiazka.blogspot.com/2013/07/tajemnica-emmy-thomas-brezina.html#more

Lubię książki, po których uśmiecham się głupio do siebie. Po prostu lubię uczucie, kiedy wiem, że mimo iż książka nie zakończyła się typowym happy endem, i tak mi się podoba.
Ponieważ zaskakiwanie to coś, czym powinien szczycić się pisarz.

Emma marzy tylko o tym, żeby zdobyć autograf od supergwiazdora, Matta M. Udaje jej się stanąć z nim twarzą w twarz, jednak ich...

To jest jedna z książek, które nigdy mi się nie znudzą, i którę mogę cytować. Mam do niej ogromny sentyment, gdyż od niej zaczęła się moja przygoda z książkami. "Tajemnica Emmy" jest przyjemną lekturą. Można powiedzieć, że nawet troszkę życiową, gdyż jest wiele nastolatek, które podchodzą niemal z uwielbieniem do swoich idoli. Podobnie jak nasza tytułowa bohaterka, Emma.
Książka jest chyba głównie przeznaczona dla 11-14 latek. Nie jestem pewna,czy gdybym spotkała się z tą książką teraz, pierwszy raz, przeczytałabym ją z takim uwielbieniem.

To jest jedna z książek, które nigdy mi się nie znudzą, i którę mogę cytować. Mam do niej ogromny sentyment, gdyż od niej zaczęła się moja przygoda z książkami. "Tajemnica Emmy" jest przyjemną lekturą. Można powiedzieć, że nawet troszkę życiową, gdyż jest wiele nastolatek, które podchodzą niemal z uwielbieniem do swoich idoli. Podobnie jak nasza tytułowa bohaterka, Emma....

Książka "Tajemnica Emmy" Thomasa Brezina to jedna z wielu typowych książek dla nastolatek. Jako, że raczej nie przepadam za tego typu lekturami z pewnym uprzedzeniem podeszłam do jej czytania. Aczkolwiek muszę powiedzieć, że mile mnie zaskoczyła.

Powieść opowiada historię 15-letniej Emmy, której ukazuje się tajemniczy mężczyzna ze skrzydłami anioła. Pierwszy raz zobaczyła go w wieku 5 lat, na wskutek straty ukochanej maskotki. Pewnego dnia, do miasta przyjeżdża jej idol - Matt M. - by zagrać koncert. Zachwycona dziewczyna układa plan, by móc spotkać i poprosić o autograf piosenkarza. Ten natomiast okazuje się marudnym egoistą pomiatającymi wszystkimi dookoła. Spotyka Emmę i w skutek nieprzewidzianych zdarzeń dochodzi do kłótni co prowadzi do wypadku gwiazdy. Od tej pory chłopak zostaje aniołem nastolatki i by wrócić do swojego świata musi jej pomagać. Czy mu się to uda ?

Książka napisana jest lekko, w prostym języku przez co czyta ją się niezmiernie szybko. Bohaterowie wykreowani są w sposób przejrzysty ukazują zachowania życia codziennego. Matka, starająca się kierować życiem córki. Córka, cicha i nie śmiała poddająca się wpływowi matki. Aż do czasu gdy w ich życie wkracza Matt.

Powieść uczy nas jak się przełamać, jak nauczyć się asertywności, odwagi, by nie zostać stłamszonym przez otoczenie.

Mimo kilku niedociągnięć, myślę, że książka warta jest przeczytania i polecenia. A jeśli już ją macie za sobą sięgnijcie po kolejne tytuły autorstwa Thomasa Brezina - warto !

Książka "Tajemnica Emmy" Thomasa Brezina to jedna z wielu typowych książek dla nastolatek. Jako, że raczej nie przepadam za tego typu lekturami z pewnym uprzedzeniem podeszłam do jej czytania. Aczkolwiek muszę powiedzieć, że mile mnie zaskoczyła.

Powieść opowiada historię 15-letniej Emmy, której ukazuje się tajemniczy mężczyzna ze skrzydłami anioła. Pierwszy raz zobaczyła...

Emma - przeciętna nastolatka, mająca swojego idola, przystojny, idealny - przynajmniej na takiego kreują go czasopisma.
Usiłując zdobyć jego autograf, przekonuje się jaki naprawdę jest Matt M.
Pewne wydarzenie przewraca życie Emmy o 180 stopni...
Co Emma ma wspólnego z wypadkiem gwiazdora?
Czy zdoła mu pomóc?

Wszystkiego dowiecie się w tej książce, w połowie zaczyna się rozkręcać, do ostatniego momentu nie wiedziałam jak zakończy się cała historia.
Serdecznie polecam!

Emma - przeciętna nastolatka, mająca swojego idola, przystojny, idealny - przynajmniej na takiego kreują go czasopisma.
Usiłując zdobyć jego autograf, przekonuje się jaki naprawdę jest Matt M.
Pewne wydarzenie przewraca życie Emmy o 180 stopni...
Co Emma ma wspólnego z wypadkiem gwiazdora?
Czy zdoła mu pomóc?

Wszystkiego dowiecie się w tej książce, w połowie zaczyna się...

Parę lat temu zachwycona Tajemnicą Katie, sięgnęłam po Tajemnicę Emmy. Niestety rozczarowałam się. Nie była to już ta sama pełna napięcia historia, a przeciętna książka dla przeciętnej nastolatki.

Parę lat temu zachwycona Tajemnicą Katie, sięgnęłam po Tajemnicę Emmy. Niestety rozczarowałam się. Nie była to już ta sama pełna napięcia historia, a przeciętna książka dla przeciętnej nastolatki.

Ciekawa opisana historia która przytrafiła się zwykłej dziewczynie.

Ciekawa opisana historia która przytrafiła się zwykłej dziewczynie.

Książka jest super :) warto przeczytać naprawdę :)

Książka jest super :) warto przeczytać naprawdę :)

Bardzo mi się podobało !!! =D

Bardzo mi się podobało !!! =D

Jedna z pierwszych poważniejszych książek jakie przeczytałam, jako dość młoda osoba, tak wstyd mi, ale się popłakałam, więc mam dość duży sentyment do tej książki no i gorąco polecam!

Jedna z pierwszych poważniejszych książek jakie przeczytałam, jako dość młoda osoba, tak wstyd mi, ale się popłakałam, więc mam dość duży sentyment do tej książki no i gorąco polecam!

Mila,sympatyczna ksiazka,fajnie sie czyta.

Mila,sympatyczna ksiazka,fajnie sie czyta.