rozwińzwiń

Wszystkie jutra

Okładka książki Wszystkie jutra William Gibson
Okładka książki Wszystkie jutra
William Gibson Wydawnictwo: Książnica Cykl: Trylogia Mostu (tom 3) fantasy, science fiction
282 str. 4 godz. 42 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Trylogia Mostu (tom 3)
Tytuł oryginału:
All Tomorrow’s Parties
Wydawnictwo:
Książnica
Data wydania:
2011-04-08
Data 1. wyd. pol.:
2002-07-10
Data 1. wydania:
1999-01-01
Liczba stron:
282
Czas czytania
4 godz. 42 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324578931
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Alien 3: The Unproduced Screenplay by William Gibson Pat Cadigan, William Gibson
Ocena 6,3
Alien 3: The U... Pat Cadigan, Willia...
Okładka książki Alien 3 Tamra Bonvillain, Johnnie Christmas, William Gibson
Ocena 6,4
Alien 3 Tamra Bonvillain, J...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
159 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
56
36

Na półkach: ,

Stanowczo gorsza od części poprzedniej. Zbyt wielu bohaterów, przejść, zbyt wiele chaosu i vibe'u omnipotencji głównego bohatera.

Stanowczo gorsza od części poprzedniej. Zbyt wielu bohaterów, przejść, zbyt wiele chaosu i vibe'u omnipotencji głównego bohatera.

Pokaż mimo to

avatar
135
132

Na półkach:

Różnie mi było z Gibsonem. Od chwil wysokich uniesień i wrażenia, że czytam rzeczy, których nikt już nigdy nie powtórzy (Neuromancer, Johnny Mnemonic, Trylogia Ciągu),przez wrażenia ambiwalentne, bywa świetnie, bywa letnio (początek trylogii Mostu, peryferal) po smutne stany schyłkowe (maszyna różnicowa). Byłem na festiwalu muzycznym w Katowicach, włóczyłem się po mieście bez planu i celu. Wszedłem do taniej księgarni, kupiłem "wszystkie jutra" za 12 zeta. Usiadłem w parku miejskim i zacząłem czytać, czekając na pierwsze koncerty. Czytałem dalej w takim zakątku Czech wciśniętym pomiędzy kotlinę Kłodzką a głęboki zielony ocean. Przyjemne to było.
Gibson zawsze dla mnie miał dwie strony. Jedna z nich, to jak fantastycznie potrafi opisywać przyszłość, która stała się już przeszłością. Technologie jutra, dla nas ciągle niedostępne, u niego są już szmelcem, rdzewiejącym reliktem, obwiniętym taśmą, połatanym recyklowanym plastikiem, szczepione kurczowo przewodami bez izolacji. Ludzie żyją na śmietniskach rzeczy, idei, budują swoje konstrukcje, realne i wirtualne, na fundamentach szczątków cywilizacji, rewolucji technologicznych, które wybuchły i dokonały się na długo przed początkiem narracji. Lubię bardzo ten śmieciowy klimat zmierzchu, workaroundu na wysypisku, myślę o obrazach Stalenhaga.
Ale fabuły ten Gibson miał (a może miewał) zawsze takie sobie. Miewał i miewa postacie która pojawiają się nie wiadomo po co, których początek i koniec egzystowały jakby w innych książkach. Miewał wątki które kończyły się dlatego, że nie było już więcej stron do przeczytania, a nie dlatego ze doszliśmy do jakiś logicznych fabularnych konkluzji. Uwielbiał operować niedopowiedzeniem, zostawiał sobie furtki na następną książkę, ale co mi z tego, jak z "Idoru" pamiętam tyle, że kiedyś ją czytałem, a "wszystkie jutra" ciągną ją tak, jak gdyby nie minęło 20 lat życia, mojego, nie książki. "Wszystkie jutra" mają wszystkie zalety i wszystkie wady o których napisałem powyżej. Nie wiadomo co się wydarzyło, a wydarzyło się stosunkowo mało. Ale czytało się dobrze, na trawie, w przesuwającym się cieniu sosny, bez zasięgu telefonii, z czeską telewizją i granicą państwa w środku lasu.

Różnie mi było z Gibsonem. Od chwil wysokich uniesień i wrażenia, że czytam rzeczy, których nikt już nigdy nie powtórzy (Neuromancer, Johnny Mnemonic, Trylogia Ciągu),przez wrażenia ambiwalentne, bywa świetnie, bywa letnio (początek trylogii Mostu, peryferal) po smutne stany schyłkowe (maszyna różnicowa). Byłem na festiwalu muzycznym w Katowicach, włóczyłem się po mieście...

więcej Pokaż mimo to

avatar
114
43

Na półkach: ,

Rozczarowujące zakończenie trylogii, fabuła opowiadająca o wszystkim i o niczym zarazem. Kilka osobno prowadzonych wątków, które łączą się w mało satysfakcjonujący sposób bliżej końca powieści. Szkoda, bo pierwsze strony tego tomu są naprawdę intrygujące i pobudziły mój apetyt.

Rozczarowujące zakończenie trylogii, fabuła opowiadająca o wszystkim i o niczym zarazem. Kilka osobno prowadzonych wątków, które łączą się w mało satysfakcjonujący sposób bliżej końca powieści. Szkoda, bo pierwsze strony tego tomu są naprawdę intrygujące i pobudziły mój apetyt.

Pokaż mimo to

avatar
139
50

Na półkach:

Przerost formy nad treścią, nawet jak na Gibsona.

Przerost formy nad treścią, nawet jak na Gibsona.

Pokaż mimo to

avatar
313
58

Na półkach: , ,

Jako osoba lubiąca styl Gibsona , z dużym trudem przebrnąłem przez Idoru oraz Wszystkie Jutra. Uwielbiam, krótkie opinie ... zatem próbując zawrzeć swoją recenzję w jednym zdaniu napisałbym:
"Jeśli spodobał Ci się Neuromancer lub Count Zero to pomiń Trylogię Mostu i przejdź od razu do Peryferala".

Jako osoba lubiąca styl Gibsona , z dużym trudem przebrnąłem przez Idoru oraz Wszystkie Jutra. Uwielbiam, krótkie opinie ... zatem próbując zawrzeć swoją recenzję w jednym zdaniu napisałbym:
"Jeśli spodobał Ci się Neuromancer lub Count Zero to pomiń Trylogię Mostu i przejdź od razu do Peryferala".

Pokaż mimo to

avatar
155
48

Na półkach:

Świetnie domknięcie trylogii o moście. Wg. wiki gatunek tej powieści to „postcyberpunk”. Nie wiem czemu post, bo cyberprzestrzeń, nanotechnologia, AI… wszystko tu jest.
I akcja, akcja też jest.

Świetnie domknięcie trylogii o moście. Wg. wiki gatunek tej powieści to „postcyberpunk”. Nie wiem czemu post, bo cyberprzestrzeń, nanotechnologia, AI… wszystko tu jest.
I akcja, akcja też jest.

Pokaż mimo to

avatar
13
13

Na półkach: , ,

Nie podzielam zachwytu przedmówców. Książka jest o niczym, nie wiadomo o co w niej chodzi. Nie problem w tym, że jest zagmatwana, tylko w tym, że nie posiada fabuły. Opowieść składa się z urywanych pobocznych wątków, autor skacze od jednego bohatera i jego przygody do następnego, by po jakimś czasie znów wrócić do poprzedniego. I tak w kółko. Irytujący chaos, a w dodatku nic się nie dzieje. Kupiłem tę książkę w przecenie bo zaciekawił mnie opis na okładce i dałem sobie wcisnąć szmelc. A okazuje się, że jest to część trylogii, to już zupełnie nie do przejścia. Zdecydowanie nie polecam.

Nie podzielam zachwytu przedmówców. Książka jest o niczym, nie wiadomo o co w niej chodzi. Nie problem w tym, że jest zagmatwana, tylko w tym, że nie posiada fabuły. Opowieść składa się z urywanych pobocznych wątków, autor skacze od jednego bohatera i jego przygody do następnego, by po jakimś czasie znów wrócić do poprzedniego. I tak w kółko. Irytujący chaos, a w dodatku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
370
312

Na półkach: , ,

Książka super W końcu skończyłem całą trylogie warta przeczytania polecam tym co lubią Cyberpunk

Książka super W końcu skończyłem całą trylogie warta przeczytania polecam tym co lubią Cyberpunk

Pokaż mimo to

avatar
34
24

Na półkach: ,

Książka a pierwszy rzut oka skomplikowana, jednak wciągająca i nieświadomie związujemy się z jej głównymi bohaterami, mając ciągłą potrzebę wrócenia do niej i zobaczyć co będzie w dalszej części. Jako, że to ostatnia z Trylogii Mostu, kończąc ją odczułam lekki niedosyt informacji, ponieważ nie wszystko zostało opisane do końca, tak, jak czytelnik się spodziewał. Jednak książka mi się podobała, styl pisania Gibsona w niej bardzo do mnie przemówił.

Książka a pierwszy rzut oka skomplikowana, jednak wciągająca i nieświadomie związujemy się z jej głównymi bohaterami, mając ciągłą potrzebę wrócenia do niej i zobaczyć co będzie w dalszej części. Jako, że to ostatnia z Trylogii Mostu, kończąc ją odczułam lekki niedosyt informacji, ponieważ nie wszystko zostało opisane do końca, tak, jak czytelnik się spodziewał. Jednak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
134
22

Na półkach:

Książce dałbym 10/10, ale ....po przeczytaniu ostatnich 50 stron poczułem się jakbym je przespał. Dla pewności wróciłem się i przeczytałem jeszcze raz - niestety nie myliłem się, cały fun z czytania książki, wchodzenia w historię, poznawania bohaterów prysł pod koniec książki, która zakończyła się wielkim niczym ... Nie zrażam się jednak i na pewno spróbuję innych książek tego autora.

Książce dałbym 10/10, ale ....po przeczytaniu ostatnich 50 stron poczułem się jakbym je przespał. Dla pewności wróciłem się i przeczytałem jeszcze raz - niestety nie myliłem się, cały fun z czytania książki, wchodzenia w historię, poznawania bohaterów prysł pod koniec książki, która zakończyła się wielkim niczym ... Nie zrażam się jednak i na pewno spróbuję innych książek...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    224
  • Chcę przeczytać
    220
  • Posiadam
    123
  • Fantastyka
    12
  • Cyberpunk
    8
  • Teraz czytam
    5
  • Science Fiction
    5
  • Ulubione
    4
  • Science fiction
    2
  • Sci-fi
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wszystkie jutra


Podobne książki

Przeczytaj także