Dziś kilka słów o niewielkiej książce wydawnictwa Mila:
„Skąd się biorą wilki?” Zofii Beszczyńskiej.

Bohaterka tej książki – mała Ania wymyśla różne pytania
(np. Skąd się biorą hipopotamy? Może z kamieni? A skąd się biorą kamienie?)
i w wyobraźni wędruje tam, gdzie spodziewa się znaleźć odpowiedzi.
Czy na pewno w wyobraźni? Moja córka twierdzi, że wszystko odbywa się naprawdę ;-)

Dzieci ożywiają przedmioty, wymyślają postaci i zdarzenia.
W ich świadomości zupełnie naturalnie elementy realne przenikają się z fikcyjnymi.
Dla nich całkiem możliwe jest zarówno spotkanie śpiewających ślimaków w kolorowych czapeczkach,
jak i podróż na lwie z przygodnie spotkaną dziewczynką.
To właśnie (i nie tylko to) przydarzyło się Ani, a moja córka słuchała o tym z wielkim zaciekawieniem.
I była rozczarowana, że książka taka krótka...
A potem zaczęła się zastanawiać "z czego w takim razie biorą się koty" ;-)


Ania odbyła ciekawą podróż,
ale czy dowiedziała się, skąd się biorą tytułowe wilki?
Owszem.
Dowiedziała się także, skąd się biorą hipopotamy oraz... tęczaki!
Ale o tym przeczytajcie już sami, razem z dziećmi.
My zachęcamy!

Gdy weźmiecie w swoje ręce książkę „Skąd się biorą wilki?”,
to zwróćcie uwagę na ilustracje Elżbiety Krygowskiej-Butlewskiej.
Niektóre są zabawne, a inne magiczne.


https://bajdocja.blogspot.com/2013/04/ksiazki-dla-dzieci-10-skad-sie-biora.html

Dziś kilka słów o niewielkiej książce wydawnictwa Mila:
„Skąd się biorą wilki?” Zofii Beszczyńskiej.

Bohaterka tej książki – mała Ania wymyśla różne pytania
(np. Skąd się biorą hipopotamy? Może z kamieni? A skąd się biorą kamienie?)
i w wyobraźni wędruje tam, gdzie spodziewa się znaleźć odpowiedzi.
Czy na pewno w wyobraźni? Moja córka twierdzi, że wszystko odbywa się...

Macie ochotę trochę pofantazjować? Pobujać w obłokach, zamiast twardo stąpać po ziemi? Jeśli tak to koniecznie sięgnijcie po tę książkę.
Jest to krótkie opowiadanie o małej Ani i jej przygodzie. Dziewczynka, bardzo chciała dowiedzieć się skąd biorą się wilki i inne zwierzęta. Niestety, ani w książkach, ani w internecie, ani nigdzie indziej nie znajdziemy odpowiedzi na to pytanie. A poza tym, najlepszym sposobem na odkrywanie tajemnic jest sprawdzenie wszystkiego osobiście.

Dziewczynka podczas swojej podróży przeżywa wiele niesamowitych przygód. Spotyka na swojej drodze postacie, o których my możemy jedynie pomarzyć. Bo kto nie chciałby zobaczyć śpiewających ślimaków, lub podróżować do Afryki na grzbiecie lwa?

Ta książeczka to zbiór niesamowitych pomysłów i ogromnej wyobraźni. Dla nas przygoda Ani może wydawać się nieprawdopodobna lecz jestem pewna, że nasze maluch chętnie wpadną w wir fantazji autorki. Ta książka to trening wyobraźni i pomysłowości. To fajna zabawa, do której nasz maluch na pewno chętnie się przyłączy.

Opowiadanie jest dość krótkie. Jak dla mnie jest ono inspiracją do fajnej zabawy z córeczką. Same przecież też możemy wyobrażać sobie skąd biorą się hipopotamy czy żyrafy. Spróbujcie, to naprawdę świetny sposób, by poznać niezmierzone pokłady wyobraźni u naszych maluchów, które na pewno podczas takiej zabawy nie raz zaskoczą nas swoimi pomysłami i spostrzeżeniami :)

Macie ochotę trochę pofantazjować? Pobujać w obłokach, zamiast twardo stąpać po ziemi? Jeśli tak to koniecznie sięgnijcie po tę książkę.
Jest to krótkie opowiadanie o małej Ani i jej przygodzie. Dziewczynka, bardzo chciała dowiedzieć się skąd biorą się wilki i inne zwierzęta. Niestety, ani w książkach, ani w internecie, ani nigdzie indziej nie znajdziemy odpowiedzi na to...

http://www.nieperfekcyjnie.pl/2012/04/2-x-literatura-dziecieca.html

Każdy kto miał kiedykolwiek kontakt z dziećmi, doskonale wie, że są to istoty nie tylko niezwykle radosne i energiczne, ale bardzo ciekawe świata. Zadają mnóstwo pytań,
co bywa utrapieniem dla dorosłych. Jednak należy wybaczyć to dzieciom, ponieważ jak mają sobie ułożyć w głowie pewne wiadomości i w jaki sposób mają poznać otaczający świat, jeżeli nie będą pytały na każdym kroku? Taka jest ich natura i jest to normalne.
Można przekonać się o tym, czytając książkę "Skąd się biorą wilki" Zofii Beszczyńskiej.

Główną bohaterką książeczki jest Ania, zainteresowana pewną kwestią - skąd biorą się nie tylko zwierzęta, ale i istoty, rzeczy oraz sprawy. Cały czas zastanawiała się nad tym,
aż w końcu postanowiła wybrać się w podróż i znaleźć odpowiedzi na nurtujące pytania. Zawędrowała do wielu miejsc, gdzie miała okazję dowiedzieć się tego, co ją trapi.
Poznała pochodzenie nie tylko zwierząt, ale i różnych magicznych istot, tj. chociażby elfy.

Książeczka "Skąd się biorą wilki" zawiera kolorowe ilustracje autorstwa Elżbiety Krygowskiej-Butlewskiej, które umożliwiają dziecku łatwiejsze wyobrażenie sobie przedstawionych sytuacji. Czcionka jest całkiem duża, dlatego uważam, że książka jest odpowiednia dla dzieci, które mają dość dobrze opanowaną umiejętność czytania.
Ponadto, dzieci młodsze mogą mieć kłopoty ze zrozumieniem pewnych kwestii, gdyż świat przedstawiony w tej lekturze jest przepełniony magią oraz fantazją.
Oczywiście, w tej sytuacji – niezbędna jest pomoc osoby dorosłej, która wytłumaczy dziecku, że nie jest to świat realny, lecz wymyślony.
Książka Zofii Beszczyńskiej pozwala dziecku na rozwijanie wyobraźni i pomysłowości, rozbudzając ciekawość świata.

http://www.nieperfekcyjnie.pl/2012/04/2-x-literatura-dziecieca.html

Każdy kto miał kiedykolwiek kontakt z dziećmi, doskonale wie, że są to istoty nie tylko niezwykle radosne i energiczne, ale bardzo ciekawe świata. Zadają mnóstwo pytań,
co bywa utrapieniem dla dorosłych. Jednak należy wybaczyć to dzieciom, ponieważ jak mają sobie ułożyć w głowie pewne wiadomości i w jaki...