Pouczająca lektura. Bardzo wiernie oddająca duch starożytnego Rzymu. Z narzucającymi się odniesieniami do czasów współczesnych.
"Historia nauczycielką życia"? Jak najbardziej, stale i wciąż.
No. Raczej.
Ponieważ pozycja jest bardzo obszerna, nie polecam na łykend. Raczej na kilka, spokojnych, "zaczytanych" w skupieniu łykendów. A może i więcej niż kilka.

Pouczająca lektura. Bardzo wiernie oddająca duch starożytnego Rzymu. Z narzucającymi się odniesieniami do czasów współczesnych.
"Historia nauczycielką życia"? Jak najbardziej, stale i wciąż.
No. Raczej.
Ponieważ pozycja jest bardzo obszerna, nie polecam na łykend. Raczej na kilka, spokojnych, "zaczytanych" w skupieniu łykendów. A może i więcej niż kilka.

Doskonałe opracowanie płomiennych mów Cycerona. Wszechstronne i uzupełnione obszerną bibliografią. Ta książka pokazuje, że polityka jeśli jest ciekawie opisana potrafi fascynować i rozpalać umysł. Obala mit idealizujący czasy rzymskie i nadużywany schemat o "złotych czasach" kiedyś i zepsuciu dzisiaj. Świetnie się czyta. Każda strona pobudza do rozważań. Serdecznie polecam.

Doskonałe opracowanie płomiennych mów Cycerona. Wszechstronne i uzupełnione obszerną bibliografią. Ta książka pokazuje, że polityka jeśli jest ciekawie opisana potrafi fascynować i rozpalać umysł. Obala mit idealizujący czasy rzymskie i nadużywany schemat o "złotych czasach" kiedyś i zepsuciu dzisiaj. Świetnie się czyta. Każda strona pobudza do rozważań. Serdecznie...

Solidna i wzorowa praca naukowa. Bo nie ma co się oszukiwać, że to literatura popularna. Trzeba mieć chociaż podstawową wiedzę i pewne obycie w kulturze i historii starożytnej, żeby nie pogubić się w natłoku postaci, miejsc i wydarzeń.
Ale kiedy już ma się tę podstawową wiedzę, i kiedy już ma się zacięcie i zainteresowanie tematem, wtedy "Cycerona..." czyta się wyśmienicie - jak najlepsze biografie i najciekawsze książki historyczne.
Wielkie chapeau bas dla prof. Kumanieckiego za ogarnięcie takiej ilości materiałów źródłowych! Nie bez powodu jest uważany za największego filologa klasycznego XX wieku.

Solidna i wzorowa praca naukowa. Bo nie ma co się oszukiwać, że to literatura popularna. Trzeba mieć chociaż podstawową wiedzę i pewne obycie w kulturze i historii starożytnej, żeby nie pogubić się w natłoku postaci, miejsc i wydarzeń.
Ale kiedy już ma się tę podstawową wiedzę, i kiedy już ma się zacięcie i zainteresowanie tematem, wtedy "Cycerona..." czyta się wyśmienicie...

Znakomita monografia poświęcona życiu i twórczości (jakże bogatej!) Marka Tulliusza Cycerona. Autor podjął temat Arpinaty na szerokim tle wydarzeń schyłku Republiki, jest to więc nie tylko opracowanie filologiczne, ale i historyczne, oparte o ogromną ilość źródeł, zwłaszcza listów i mów samego Cycerona. Książka prezentuje stan badań sprzed kilkudziesięciu lat, niemniej osoba Autora, który był jednym z najwybitniejszych znawców zagadnienia, gwarantuje bardzo wysoki poziom wykładu.

Od razu dodam, że zupełnie nie zgadzam się z krytycznymi opiniami przedmówców: "Cyceron i jego współcześni" jest pracą stricte naukową i nie można go oceniać kategoriami odpowiednimi dla literatury pięknej (ciekawy - nudny). Aparat bibliograficzny i cytaty źródłowe są przecież w literaturze tego typu nieodzowne. Zresztą nie mam większych zarzutów do języka i sposobu prowadzenia narracji: Kumaniecki zdecydowanie nie zanudza. A zupełnie inną sprawą jest to, że lektura przeznaczona jest dla czytelników mających już pewne pojęcie o przedstawianym zagadnieniu, może więc to brak wiedzy, a nie "błąd w sztuce" Autora jest dla niektórych problemem nie do przeskoczenia?

Tomasz Babnis

Znakomita monografia poświęcona życiu i twórczości (jakże bogatej!) Marka Tulliusza Cycerona. Autor podjął temat Arpinaty na szerokim tle wydarzeń schyłku Republiki, jest to więc nie tylko opracowanie filologiczne, ale i historyczne, oparte o ogromną ilość źródeł, zwłaszcza listów i mów samego Cycerona. Książka prezentuje stan badań sprzed kilkudziesięciu lat, niemniej...

Przebrnęłam przez pierwsze 70 stron, po czym zasnęłam na książce, niestety chyba więcej przeczytać jest niezwykle trudno...

Przebrnęłam przez pierwsze 70 stron, po czym zasnęłam na książce, niestety chyba więcej przeczytać jest niezwykle trudno...