Nagi przyszedłem. Powieść o Rodinie

Okładka książki Nagi przyszedłem. Powieść o Rodinie David Weiss
Okładka książki Nagi przyszedłem. Powieść o Rodinie
David Weiss Wydawnictwo: Czytelnik biografia, autobiografia, pamiętnik
705 str. 11 godz. 45 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
Naked Came I
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1973-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1973-01-01
Liczba stron:
705
Czas czytania
11 godz. 45 min.
Język:
polski
Tłumacz:
W. Niepokólczycki
Tagi:
August Rodin
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
36 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
972
22

Na półkach:

Chodziłem po Montmartre, byłem na Salonie Odrzuconych i widziałem "Mieszczan z Calais". Camille rzucała grudkami gliny w Augusta, Paul obrażał się na Emila, a Wiktor był rubasznym satyrem. To była malownicza podróż w przeszłość Paryża epoki impresjonistów. Szkoda tylko, że taka krótka, że kankana przestali tańczyć i że absynt tak szybko się skończył.

Chodziłem po Montmartre, byłem na Salonie Odrzuconych i widziałem "Mieszczan z Calais". Camille rzucała grudkami gliny w Augusta, Paul obrażał się na Emila, a Wiktor był rubasznym satyrem. To była malownicza podróż w przeszłość Paryża epoki impresjonistów. Szkoda tylko, że taka krótka, że kankana przestali tańczyć i że absynt tak szybko się skończył.

Pokaż mimo to

avatar
151
142

Na półkach:

"Nagi przyszedłem" Davida Weissa to powieść przdstawiająca wielkiego francuskiego rzeżbiarza, Augusta Rodina. A przy okazji, a właściwie równolegle, arcyciekawy obraz paryskiego świata artystyczno-literackiego drugiej połowy XIX wieku.
Rodin, wywodzący się z ubogiej chłopskiej rodziny, niezrozumiany przez ojca, wyrzucany ze szkół z etykietką tępego i niewyuczalnego, musi stoczyć wiele bojów zanim trafi do szkoły, w której będzie mógł realizować swoją wielką pasję- rysunek. A potem, ponieważ nie stać go było na zakup farb, trafia do pracowni rzeżbiarskiej. I zostaje. Uczy się pid okiem swojego mentora i dozgonnego przyjaciela Lecoqa. Odtąd nie będzie liczyć się już nic. Tylko rzeżba.
Jako artysta Rodin był bezkompromisowy, uparty, zdecydowany realizować swoją wizję. Był tytanem pracy, wiecznie niezadowolonym z efektu końcowego, wielokroć niszczącym to co właśnie stworzył na rzecz lepszego, bliższego obrazu. Kochał naturę i był jej bezgranicznie wierny. W rzeżbie kochał swobodę i naturalność. Ale przede wszystkim prawdę. Nigdy nikomu nie schlebiał.
Jako człowiek potrafił był egoistycznym tyranem, podporządkowującym wszystkich swojej pracy, którą stawiał zawsze na pierwszym miejscu. Przez to i jego towarzyszka życia, Rose Beuret, i ich syn, August, ale i muza, kochanka i niezwykle utalentowana rzeżbiarka Camille Claudel, byli niesprawiwdliwie i instrumentalnie przez niego traktowani. Ale potrafił być i człowiekiem lojalnym, szczerym i hojnym, zwłaszcza w stosunku do swych oddanych przyjaciół. A tych było kilku, z niektórymi znał się od młodości: Degasem, Monetem, Manetem, Legrosem, Fantinem...Razem toczyli boje z akademickim Salonem, by i ich sztuka, wymykająca się klasycznemu nurtowi, mogła być uznana.
Rodin zostawił po sobie wiele dzieł. Przeszedł wyboistą drogę od typowego biedaka-artsty do uznanego rzeżbiarza Francji, którego dzieła osiągały zawrotne sumy. Rzeżbił wielu wielkich tego świata, wielu odmawiał. W testamencie wszystkie swoje rzeżby i rysunki przekazał narodowi francuskiemu. Dziś możemy podziwiać je w Muzeum Rodina w Paryżu ale też w muzeach na całym świecie. Najbardziej znane dzieła Rodina to Pocałunek, Wieczne Bożyszcze, Mieszczanie z Calais, Myśliciel, Victor Hugo, Honore Balzak czy Niżyński. Zachwycają naturalnością, swobodą, prezyzją. Ale przede wszystkim ukazują wnętrze człowieka, nie tylko jego fizjonomię. A to potrafią zrobić tylko wielcy artyści.
Bardzo polecam ❤❤❤

"Nagi przyszedłem" Davida Weissa to powieść przdstawiająca wielkiego francuskiego rzeżbiarza, Augusta Rodina. A przy okazji, a właściwie równolegle, arcyciekawy obraz paryskiego świata artystyczno-literackiego drugiej połowy XIX wieku.
Rodin, wywodzący się z ubogiej chłopskiej rodziny, niezrozumiany przez ojca, wyrzucany ze szkół z etykietką tępego i niewyuczalnego, musi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
403
61

Na półkach: ,

Rzetelna, wnikliwa powieść o życiu i twórczości Rodina, szkoda jednak, że tak rozwlekła i w stylistyce powieścidła...
Ocena pewnie byłaby wyższa gdyby książka zamiast ponad 700, liczyła 200 stron. Opisy nudnawe, a szczegóły zbędne.

Rzetelna, wnikliwa powieść o życiu i twórczości Rodina, szkoda jednak, że tak rozwlekła i w stylistyce powieścidła...
Ocena pewnie byłaby wyższa gdyby książka zamiast ponad 700, liczyła 200 stron. Opisy nudnawe, a szczegóły zbędne.

Pokaż mimo to

avatar
1664
289

Na półkach:

https://zacofany-w-lekturze.pl/2020/11/robotnik-rzezbiarz-obserwator.html

https://zacofany-w-lekturze.pl/2020/11/robotnik-rzezbiarz-obserwator.html

Pokaż mimo to

avatar
589
90

Na półkach: , ,

Wspaniała powieść biograficzna. Zatraciłam się w świecie i sztuce Rodina na trzy tygodnie. Czas, który poświęciłam na rozsmakowywanie się tą powieścią był ubogacający. Mamy ogromne szczęście, że możemy w sieci odszukać bohaterów biografii, ich dzieła, miejsca spotkań, zwiedzić wirtualnie Museum Rodina w Paryżu, a także miejsca, w których stoją rzeźby artysty. Zafascynowana, pokusiłam się o zakup przepięknej figurki Danaide, do której najprawdopodobniej pozowała rzeźbiarka Camille Claudel. No cóż, dobrze jest posiadać pamiątkę z każdej podróży, nawet z tej do XIX-wiecznego Paryża.;) Mam nadzieję, że kiedyś ujrzę dzieła Rodina w realiach i ponownie zatracę się w ich pięknie.

Wspaniała powieść biograficzna. Zatraciłam się w świecie i sztuce Rodina na trzy tygodnie. Czas, który poświęciłam na rozsmakowywanie się tą powieścią był ubogacający. Mamy ogromne szczęście, że możemy w sieci odszukać bohaterów biografii, ich dzieła, miejsca spotkań, zwiedzić wirtualnie Museum Rodina w Paryżu, a także miejsca, w których stoją rzeźby artysty. Zafascynowana,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2446
2372

Na półkach:

David Weiss (1909 – 2002) - amerykański pisarz, którego najpopularniejszą jest ta powieść biograficzna o Rodinie. Jest również autorem powieści o takich znanych postaciach jak Mozart, Tycjan, Rembrandt, jak i Isadora Duncan czy Marlon Brando. O tej książce Wikipedia:
“…….’ Naked Came I’ portrays Rodin as driven to be an artist because his temperament would allow him to be nothing else. It shows him as a friend with other Parisian artists such as Edgar Degas, Auguste Renoir, Edouard Manet, and those of the Second French Empire associated with the Salon des Refuses: they were generally outside the Paris art establishment, and had been refused admission to the Ecole des Beaux Arts. The title is derived, according to the frontispiece, from Cervantes’ ‘Don Quixote’ . (Cervantes, in turn, had taken it from the Book of Job, 1:21.)…”
Auguste Rodin (1840 – 1917) - francuski rzeźbiarz. W swoich pracach łączył elementy symbolizmu i impresjonizmu. Był prekursorem nowoczesnego rzeźbiarstwa. Najsłynniejsze jego dzieła to ‘Myśliciel’ z 1902 (w Muzeum Rodina w Paryżu),‘Brama piekieł’, nad którym pracował 37 lat. (Cztery kopie znajdują się w muzeach w Paryżu, w Zurychu, Tokio i Filadelfii) oraz ‘Mieszczanie z Calais’
Zaczynam od zdania, które brzmi jak motto tej biografii (s.78):
„… jeśli masz być artystą, to nie przez entuzjazm młodzieńczy, nie dlatego, że to ci się wydaje podniecające, że to twoja pierwsza miłość, ale dlatego, że musisz. Nie zostaje się artystą dlatego, że to łatwe, tylko dlatego, że nie ma się innej drogi..”
Niesamowita książka wykraczająca poza biografię. To szczegółowe przedstawienie najciekawszej epoki w życiu artystycznym Paryża, wachlarza sławnych postaci i ich wad. No właśnie, np. czołowa gwiazda Wiktor Hugo i słowa Mallarme nasuwające skojarzenie (s,385):
„….Jest z Hugo od pięćdziesięciu lat, nie bacząc na to, jak ją traktuje, a traktował ją bardzo źle… …Ale ona zawsze go uwielbiała, ochraniała, walczyła o niego od pierwszego dnia, w którym się spotkali… ..Stała się niewolnicą.. ..dbała o wszystkie jego potrzeby.. ..zawsze chwaliła, zawsze dodawała otuchy, zawsze była mu oddana…”
Bo Rodinowi poświęciła się bezgranicznie zakochana Rose Beuret (1844 - 1917),towarzysząc mu przez 53 lata, która znosiła pomiatanie nią, właśnie tak jak Juliette Drouet (1806 – 1883) - przez Victora Hugo (1802 – 1885) o trzy lata krócej.
Akurat teraz, w połowie książki, Rodin zaczyna swoją „zdradę” z Camille Claudel (1864 -1943)… Burzliwy romans z młodą rzeźbiarką będzie trwał co najmniej 8 lat…
Nie ma sensu dalsze odkrywanie kart książki, bo wierzę, że zachęcę Państwa do lektury samodzielnej, ja natomiast, głęboko nią wstrząśnięty, pragnę ponad wszystko podkreślić upór w dążeniu do nigdy nieosiągniętego celu, nieosiągniętego, bo wymagania wobec jego perfekcji oddalają się w miarę samodoskonalenia się.
Co za imponująca wytrwałość!! Pierwszy przebłysk sukcesu dopiero w wieku 40 lat i paradoksalnie, właśnie wtedy początek rzeźbienia „Bramy piekieł”, której oddał resztę życia (37 lat),wiedząc, że nigdy jej nie skończy, bo zapożyczając ze znanej komedii: „nobody is perfect”. (może być „nothing”). Nie mam najmniejszej wątpliwości, że 10/10
PS W 1917 roku Rose odbyła ostatnią podróż, by tam, parę miesięcy, czekać na Augusta

David Weiss (1909 – 2002) - amerykański pisarz, którego najpopularniejszą jest ta powieść biograficzna o Rodinie. Jest również autorem powieści o takich znanych postaciach jak Mozart, Tycjan, Rembrandt, jak i Isadora Duncan czy Marlon Brando. O tej książce Wikipedia:
“…….’ Naked Came I’ portrays Rodin as driven to be an artist because...

więcej Pokaż mimo to

avatar
527
333

Na półkach: , ,

„Nagi przyszedłem. Powieść o Rodinie” Davida Weissa to książka biograficzna przedstawiająca życie i twórczość Augusta Rodina, światowej sławy rzeźbiarza. Autor pokazał nam kolejne etapy życia artysty, poczynając od urodzenia poprzez lata młodości, w których zamiłowanie do malarstwa a następnie fascynacja modelowania w glinie, wywarła tak ogromny wpływ na całe życie Rodina, do momentu śmierci, w chwale i dobrobycie. Aby docenić i zrozumieć Rodina trzeba poznać jego najwcześniejsze lata i sposób zdobywania wiedzy w tamtych czasach. Poznać upór i dyscyplinę w zdobywaniu wiedzy o malarstwie wbrew woli ojca, który dla jedynego syna chciał lepszego życia niż biedne życie paryskiej bohemy. A trzeba powiedzieć, że to zafascynowanie rysunkiem uwidoczniło się już w wieku pięciu lat. Mimo braku akceptacji ojca, Rodinowi udaje się rozpocząć edukację w bezpłatnej szkole rysunku, dzięki ukochanej siostrze Marii, która opłacała utrzymanie brata na które powinien był sam zarobić. Widzimy Augusta przy pracy nad kolejnymi rysunkami, rzeźbami. To w wieku 15 lat skrystalizowała się jego miłość i fascynacja modelowania w glinie. Nie myślał wtedy o odlewach w brązie czy rzeźbie w marmurze, był za biedny nawet na takie marzenia. Potem przychodzą lata klęski i strasznej biedy, która towarzyszyła do połowy życia artysty. Pierwsze sukcesy odnosi dopiero w wieku prawie 40 lat. Ale jego żywotność, upór, niezachwiana wiara we własne koncepcje, sprawiały wielu osobom z otoczenia sporo kłopotu. Bo August Rodin łatwym człowiekiem nie był. Jego towarzyszką życia była Rosa Beuret z którą miał syna małego Augusta. Przez 53 lata towarzyszyła Rodinowi i dopiero na dwa miesiące przed śmiercią Rose wzięli ślub. W jego życiu kobiet było wiele, bardzo wiele. Tak jak modelek pozujących mu nago. Drugą znaczącą w jego życiu kobietą była Camille Claudel, rzeźbiarka. Ale kochał i uwielbiał, dla nie poświęcał wszystko, była miłość do rzeźby, jedyna prawdziwa miłość. Z książki dowiadujemy się o kolejności powstawania rzeźb, o sposobie pracy Augusta, o losach jakie te rzeźby spotkały. Przebywamy w świecie w jakim przyszło żyć rzeźbiarzowi, w otoczeniu malarzy impresjonistów i pisarzy tego okresu, jakich jak Vincent van Gogh, Monet, Manet, Degas, Renoir, Sisley, Bonnard, Caillebotte, Morisot, Zola, Prousta, Hugo czy Rainer Maria Rilke. Sytuacja polityczna, konflikty zbrojne, też miały negatywny wpływ na codzienne życie rodziny Rodina.
Widziałam te rzeźby o których mowa w książce; Wiek brązu, Pocałunek, Mieszczanie z Calais, Brama piekieł, Myśliciel czy Katedra. Chylę głowę przed twórczością Augusta Rodina, przyznaję szczerze. Ta gra świateł, chropowatość w brązie, gładkość w marmurze, proporcje i naturalność. Wspaniałe, cudne i niezapomniane rzeźby Augusta Rodina.
A jednak odejmuję jedną gwiazdę za pominięcie niektórych faktów z życia Rodina.

„Nagi przyszedłem. Powieść o Rodinie” Davida Weissa to książka biograficzna przedstawiająca życie i twórczość Augusta Rodina, światowej sławy rzeźbiarza. Autor pokazał nam kolejne etapy życia artysty, poczynając od urodzenia poprzez lata młodości, w których zamiłowanie do malarstwa a następnie fascynacja modelowania w glinie, wywarła tak ogromny wpływ na całe życie Rodina,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1483
44

Na półkach: ,

Dobry Bóg daje talent, a resztę musisz wyszarpać sobie bezustanną tytaniczną pracą. Rodin- człowiek 'zniewolony'(a może wyzwolony)przez własny geniusz i przymus tworzenia. Perfekcjonista i despota. Jak dobrze, że Weiss nie przedstawił nam rzeźbiarza w postaci nieskazitelnej, wypolerowanej figurki z brązu, a pełnokrwistego człowieka z gliną przylepioną tu i ówdzie. Żadna z postaci zaludniających karty powieści nie jest lukrowana. Chwała za to autorowi.
Książka napisana rzetelnie, z polotem, wyczuwalną fascynacją Rodinem i epoką. Dużo informacji, dużo emocji - w idealnych proporcjach.
Lektura fascynująca i odświeżająca (choć wcale nie lekka).
Dodatkowy (czysto techniczny)plus to wklejki ze zdjęciami rzeźb Rodina.

Dobry Bóg daje talent, a resztę musisz wyszarpać sobie bezustanną tytaniczną pracą. Rodin- człowiek 'zniewolony'(a może wyzwolony)przez własny geniusz i przymus tworzenia. Perfekcjonista i despota. Jak dobrze, że Weiss nie przedstawił nam rzeźbiarza w postaci nieskazitelnej, wypolerowanej figurki z brązu, a pełnokrwistego człowieka z gliną przylepioną tu i ówdzie. Żadna z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4645
3414

Na półkach: , ,

Czytanie tej powieści było dla mnie Prawdziwą Ucztą Duchową!
Książka przypomniała mi przeczytaną przed laty opowieść o Michale Aniele - "Kamień i cierpienie". Całość też jest napisana z wielkim rozmachem, lekkim stylem, sprawiającym, że trudno oderwać się od lektury.
Rodin pokazany został jako artysta i człowiek - ze wszystkimi słabościami, wadami, lękami. Jego portret jest stworzony tak sugestywnie, że czytając, wraz z nim przeżywałam upadki i wzloty. I właśnie dlatego długo będę pamiętać tę książkę.
Zaletą jest też ciekawie pokazane historyczne i artystyczne tło epoki, zwłaszcza kontakty Rodina z innymi indywidualnościami: francuskimi impresjonistami i pisarzami (m.in. Zolą, Balzakiem).

Czytanie tej powieści było dla mnie Prawdziwą Ucztą Duchową!
Książka przypomniała mi przeczytaną przed laty opowieść o Michale Aniele - "Kamień i cierpienie". Całość też jest napisana z wielkim rozmachem, lekkim stylem, sprawiającym, że trudno oderwać się od lektury.
Rodin pokazany został jako artysta i człowiek - ze wszystkimi słabościami, wadami, lękami. Jego portret...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    63
  • Przeczytane
    42
  • Posiadam
    11
  • Biografie, wspomnienia
    2
  • W-mężczyzna
    1
  • 2016
    1
  • L. amerykańska
    1
  • Do zdobycia
    1
  • - Wydajcie e-book
    1
  • *2020
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Nagi przyszedłem. Powieść o Rodinie


Podobne książki

Przeczytaj także