Krzycz, kiedy milczą Anioły
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The things they carried
- Wydawnictwo:
- G+J
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 232
- Czas czytania
- 3 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788360376881
- Tłumacz:
- Krzysztof Schreyer
- Tagi:
- Krzysztof Schreyer Rzeczy które nieśli
Mocna proza, oryginalna, pełna pasji i głębokich refleksji, została włączona przez Johna Updike’a do zbioru najlepszych opowiadań stulecia.
Młodzi żołnierze amerykańscy przemierzają dżunglę i pola ryżowe Wietnamu, niosąc na barkach sprzęt, a także swoją przeszłość, marzenia i lęki. Muszą przetrwać tę przerażającą wojnę w obcym i niezrozumiałym pod każdym względem kraju. Czują się samotni, tęsknią za rodzinami, dziewczynami, przyjaciółmi. Wściekłość i okrucieństwo miesza się ze strachem i współczuciem. Czasem żartują ze śmierci, a czasem się załamują i robią niepojęte rzeczy.
Krzycz kiedy milczą anioły jest ważną pozycją nie tylko dla czytelnika zainteresowanego Wietnamem, ale dla wszystkich interesujących się sztuką pisania. Stanowi głęboką refleksję na temat potwornego ciężaru rzeczy, który ludzie muszą nieść przez życie. To mocna, oryginalna i pełna pasji proza charakteryzująca się fenomenalną narracją.
Książka wydana wcześniej w Polsce pod tytułem "Rzeczy, które nieśli".
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 65
- 47
- 22
- 8
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Opowiadania są dla wieczności, kiedy pamięć się zetrze, kiedy do pamiętania nie będzie już nic prócz samego opowiadania.
Przeżyłem, ale nie jest to szczęśliwe zakończenie. Byłem tchórzem. Poszedłem na wojnę.
OPINIE i DYSKUSJE
"The things they carried", "Rzeczy, które nieśli" - tak brzmi oryginalny tytuł książki; zupełnie niezrozumiała jest dla mnie kwestia jego zmiany, gdyż nie tylko stanowi on integralną część opowiadań, lecz także oddaje ich sedno, rzeczywisty i metaforyczny sens ich przesłania. Polski tytuł to kompletne nieporozumienie.
Autor tego wstrząsającego w swej wymowie zbioru opowiadań miał zaledwie 21 lat, kiedy w 1969 roku został powołany do wojska i przerzucony do Wietnamu. Opowiadania stały się dla niego rodzajem katharsis, sposobem na radzenie sobie z dawnymi, ale wciąż żywymi emocjami i wspomnieniami, które odcisnęły niezatarte, traumatyczne piętno na jego psychice, osobowości i sposobie postrzegania świata; które zmieniły go na zawsze.
Opisując wojenną rzeczywistość swojego plutonu Tim O'Brien nie koncentruje się jednak na wydarzeniach składających się na codzienność; przeżycia i doświadczenia traktuje raczej jak tło do snucia bardzo osobistych, bolesnych, pełnych tragizmu i głębi refleksji na temat sensu i znaczenia wydarzeń, w których zmuszony był uczestniczyć, objawiających gorzką prawdę o Wietnamie.
Opowiadania to pozornie przypadkowe strzępy wspomnień, bez początku i końca - o towarzyszach broni i wspólnych przeżyciach - a jednak układające się w całość pozwalającą spojrzeć na wojenną rzeczywistość oczami jej uczestnika, gdzie nie kolejność i linearny ciąg wydarzeń miały znaczenie, ale ich waga, ciężar, który każdy z nich musiał dźwigać.
Tim O'Brien w niezwykle sugestywny sposób kreśli przed nami portret zagubionego i zdezorientowanego, zaledwie 20-letniego człowieka rzuconego nagle do kraju, którego realiów nie rozumie - podobnie jak sensu prowadzonej wojny. To zwyczajny młody chłopak mający swoje plany i marzenia, zmuszony do dźwigania rzeczy, na które nie był przygotowany. Oprócz standardowego wyposażenia żołnierza piechoty morskiej, pamiątek i rozmaitych talizmanów musi nieść ciężar odpowiedzialności za własne i cudze życie, pamięć o tych, co zginęli, wstydliwe sekrety, których istotą najczęściej była niepomyślna konfrontacja moralnych wyborów z instynktem przetrwania oraz własnych uczuć: tęsknoty, smutku, miłości, lęku, samotności, wstydu, wyrzutów sumienia, bólu i pewności, że nikt, kto nie przeżył tego co ty, nie będzie w stanie naprawdę tego pojąć i autentycznie współ-czuć.
Nawet po 20 latach ten ciężar wcale nie jest mniejszy; autor wciąż próbuje podołać odpowiedzialności, która wtedy go obciążała, stanąć twarzą w twarz z dawnymi emocjami i uczuciami, szukać przebaczenia, zrozumienia i sensu tam, gdzie wcześniej ich nie znalazł i gdzie być może wcale ich nie ma. Opowiadania stały się sposobem na wskrzeszenie dawnych towarzyszy, cofnięcie czasu, wybaczenie sobie samemu zła, w którym współuczestniczył i którego czuje się winny; uporanie się z balastem wspomnień obciążających duszę i sumienie. Dają także świadectwo spustoszeniom, jakie czyni wojna w psychice tych, co przeżyli. Ona nadal w nich trwa, zaś truizm "wojna nigdy się nie skończyła" nabiera głęboko tragicznego, zadziwiająco autentycznego wydźwięku.
"Krzycz, kiedy milczą anioły" to jedne z najbardziej wstrząsających, poruszających i smutnych opowiadań, jakie zdarzyło mi się czytać. Potężny i pełen przejmującej głębi ładunek emocjonalny poraża swoim realizmem i autentyzmem pomimo subiektywnej perspektywy. Psychologiczna głębia, emocjonalny ekshibicjonizm i wizja makabrycznych wspomnień, od których nie ma ucieczki robią naprawdę kolosalne wrażenie tworząc mocną, sugestywną, nabrzmiałą od emocji prozę pozwalającą poczuć to, co wymyka się logicznemu rozumieniu - rzeczywisty wymiar koszmaru wojny. Bo odnaleźć w niej sens i zrozumieć jej nie sposób.
Polecam każdemu bez wyjątku. Tę książkę po prostu trzeba przeczytać.
Opublikowane na moim blogu:
zwiedzamwszechswiat.blogspot.com
"The things they carried", "Rzeczy, które nieśli" - tak brzmi oryginalny tytuł książki; zupełnie niezrozumiała jest dla mnie kwestia jego zmiany, gdyż nie tylko stanowi on integralną część opowiadań, lecz także oddaje ich sedno, rzeczywisty i metaforyczny sens ich przesłania. Polski tytuł to kompletne nieporozumienie.
więcej Pokaż mimo toAutor tego wstrząsającego w swej wymowie zbioru...
Tim O'Brien w roku 1969 dostał powołanie do wojska. Jako szeregowiec brał udział w wojnie wietnamskiej, której bilans dla Stanów Zjednoczonych wyniósł blisko sześćdziesiąt tysięcy zabitych, trzysta tysięcy rannych. Swoje doświadczenia z tych dni opisał potem w kilku książkach. Jedną z nich jest właśnie „Krzycz kiedy milczą anioły”.
Książka prezentuje nam mieszankę wspomnień autora z wojny wietnamskiej oraz elementy autobiograficzne wplecione w akcję – dzięki temu, że akcja nie jest linearna a autor łączy i przeplata czas wojny z wydarzeniami wcześniejszymi i późniejszymi możemy doskonale poznać naszego bohatera - alter ego samego Tima O’Briena.
Co niesie żołnierz idący na wojnę, niebezpieczną, zagrażającą życiu misję - oczywiście niezbędny ekwipunek – od całej drobiazgowej gamy wyposażenia osobistego po broń, pociski, lunety, noktowizory itd. itp. Niesie także listy od ukochanej, zdjęcia, talizmany ( jeden z członków plutonu Tima owijał sobie wokół szyi rajstopy swojej dziewczyny – wierzył, że dzięki ich „magicznej mocy” nic złego mu się nie przytrafi). Ale przede wszystkim żołnierze w Wietnamie nieśli
" cały ładunek emocji mężczyzn, którzy mogą umrzeć. Smutek, strach, tęsknotę (...) Nieśli wspólny sekret ledwie opanowanego tchórzostwa, instynktu, aby uciekać lub skamienieć, albo się ukryć, i pod wieloma względami był to ciężar największy ze wszystkich(...) Nieśli własną reputację. Największy żołnierski lęk - lęk przed wstydem. To właśnie przede wszystkim zaprowadziło ich na wojnę" [str. 27]
Timowi O’Brienowi udała się rzecz bardzo trudna - napisał książkę, która mimo, że podejmuje niełatwy, okrutny, chyba wciąż jeszcze niezabliźniony temat – to
podejmuje go w sposób empatyczny. Pomimo obecności mocnych epizodów książka nie epatuje okrucieństwem. Koncentruje się głównie na ludzkim aspekcie – ukazuje możliwości i ograniczenia serca i duszy. Usiłuje opisać mechanizmy zachowań w sytuacjach skrajnie ekstremalnych. Pokazuje cieniutką, niezwykle łatwą do zatarcia i ulotną granicę pomiędzy odwagą a głupotą brawury oraz przepaść pomiędzy wstydem tchórzostwa a triumfem heroizmu. Prowadzi nas poprzez błoto, dżungle Wietnamu po to, byśmy poznać mogli tych młodych chłopaków, z których większość nie ukończyła jeszcze dwudziestu lat, a już życie postawiło przed nimi takie moralne wybory, których rozwiązanie podjąć mogli tylko podświadomie. Dopiero po latach przychodziła refleksja. Tak jak w przypadku Tima - dla niego pisanie o tych wydarzeniach stanie się swoistym katharsis.
Jeszcze raz oddam głos samemu autorowi, piszącemu w jednym z rozdziałów :
" Prawdziwa historia wojenna nigdy nie jest o wojnie. Jest o świetle słonecznym. Jest o tym, w jaki sposób rozlewa się po rzece blask, kiedy wiesz, ze musisz tę rzekę przekroczyć i maszerować w góry, i robić rzeczy, których się boisz. Jest o miłości i pamięci. Jest o bólu. Jest o siostrach, które nigdy nie odpisują, i o ludziach, którzy nigdy nie słuchają" [str.83]
Nie śmiem już dodawać niczego więcej - pozycja obowiązkowa dla tych, którzy nie boją się wyzwań, zawsze odpisują na listy i potrafią słuchać.
Tim O'Brien w roku 1969 dostał powołanie do wojska. Jako szeregowiec brał udział w wojnie wietnamskiej, której bilans dla Stanów Zjednoczonych wyniósł blisko sześćdziesiąt tysięcy zabitych, trzysta tysięcy rannych. Swoje doświadczenia z tych dni opisał potem w kilku książkach. Jedną z nich jest właśnie „Krzycz kiedy milczą anioły”.
więcej Pokaż mimo toKsiążka prezentuje nam mieszankę...