Practical Magic

Okładka książki Practical Magic Alice Hoffman
Okładka książki Practical Magic
Alice Hoffman Wydawnictwo: Berkley Cykl: Practical Magic (tom 2) Ekranizacje: Totalna magia (1999) literatura piękna
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Practical Magic (tom 2)
Tytuł oryginału:
Practical Magic
Wydawnictwo:
Berkley
Data wydania:
2003-08-05
Data 1. wyd. pol.:
2003-08-05
Język:
polski
ISBN:
9780425190371
Ekranizacje:
Totalna magia (1999)
Tagi:
low fantasy
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
270
267

Na półkach:

"Ostatecznie jest parę rzeczy, które Sally Owens wie na pewno. Zawsze rzucaj rozsypaną sól przez lewe ramię. Posadź rozmaryn przy furtce ogrodowej. Dodawaj pieprzu do tłuczonych ziemniaków. Hoduj róże i lawendę, na szczęście. Zakochuj się, kiedy tylko możesz."

"Totalna magia" to tytuł, który bardziej kojarzy się z filmem - dziś może nieco już zapomnianym, ale kiedyś wielokrotnie puszczanym w telewizji. To opowieść o dwóch siostrach, które urodziny się w rodzinie słynącej z pięknych kobiet... i magii. Porównując książkę i film widać, że akcenty zostały zupełnie inaczej rozłożone: powieść jest nieco mnie magiczna, życie sióstr bardziej przyziemne, a doświadczenia bardziej bolesne. Stąd też książka może zawieść oczekiwania tych, którzy mają świeżo w pamięci uroczy i romantyczny film. I choć nie spodziewałam się pewnego ciężaru tej opowieści to w ostatecznym rozrachunku oceniam lekturę pozytywnie - choć zdecydowanie nie dla każdego.

Zacznijmy od tego, że "Totalna magia" to ten rodzaj powieści, w której w zasadzie niewiele się dzieje. Mamy małomiasteczkową Amerykę, gdzie siostry Owens dorastają w pewnym wykluczeniu - dokuczają im rówieśnicy, obawiają się dorośli. Można by rzecz - coś z tymi Owensównami jest nie w porządku. Wokół rodziny narosło wiele stereotypów związanych z oskarżeniami o czary - a jednocześnie każda kobieta o złamanym sercu zakrada się do ciotek Owens po magiczne mikstury i uroki. Gdy dziewczynki dorastają nie jest im łatwiej - uroda stanowi bardziej przekleństwo niż błogosławieństwo - szczególnie w połączeniu z rodzinną tendencją do niezwykle szybkiego zakochiwania się.

Wszystko opisane jest spokojnie, bez większych zwrotów akcji. Magia w tym świecie jest gdzieś na marginesie, pozostawiając Czytelnikowi pole do interpretacji - czy były to jedynie przesądy i uroki, ten świerszcz zwiastujący śmierć, te bujnie kwitnące lilie na trupie kochanka wbrew zasadom przyrody, ta ropucha przynosząca pierścionek. Lubię takie delikatne wdzieranie się magii do świata rzeczywistego. Fakt, że nasze wiedźmy niewiele czarują - raczej odprawiają rytuał mający odgonić pecha - może stanowić zawód w książce z magią w tytule. Zwraca to jednak uwagę na inny rodzaj magii - kobiecość, tutaj rozdzieloną między dwie siostry jako urodę i opiekuńczość, a także relacje między kobietami. Bo Owensówny mimo tendencji do zakochiwania się musza sobie tak naprawdę radzić same.

W powieści elementem wręcz magicznym jest uroda dziewczyn, przekazana później im córkom. Uroda ta jest jednak przekleństwem, doprowadza do zazdrości, przyciąga nieodpowiednich mężczyzn. Zresztą nawet ci odpowiedni kierują się przede wszystkim w pierwszej kolejności fizycznością, a miłość skupia się na pożądaniu. Mimo magii w postaci urody, która można zdobyć każdego, siostry ładują się w nieszczęśliwe związki. W powieści odnajdziemy dość rozbudowany wątek przemocy domowej - oraz obwiniania się ofiary, zaślepienia miłością i prób tłumaczenia sprawcy. Pojawia się także próba molestowania nieletniej dziewczynki przez pijanych mężczyzn - te kobiety i dziewczyny mimo rodzinnej magii znają tylko jeden rodzaj walki - ucieczkę.

"Nauczką, którą Sally dostała dawno temu w kuchni - uważaj, czego sobie życzysz - spłowiała i rozsypała się żółty pył. Ale pył tego rodzaju nigdy nie daje się całkowicie wymieść, tylko czeka w kątach i sypie się w oczy tych, których kochasz, kiedy przeciąg dmuchnie przed dom."

"Totalna magia" to w zasadzie powieść o dorosłych kobietach, które dorastały w domu ciotek-wiedźm, i w tym dorosłym życiu pragną się od tej magii odciąć. Ale ta i tak odnajdzie do nich drogę i dopiero pogodzenie się z własną naturą, rodzinnym dziedzictwem może przynieść spokój. Niestety nie ma w niej tego czaru i tajemnicy, co w filmie - niektóre wątki zdecydowanie lepiej wyszły scenarzystom. W powieści zabrakło mi mocniejszego podkreślenia magicznej więzi kobiet - wcale nie przeszkadzał mi za to brak czarów. To bardzo spokojna, nieco przegadana powieść...Ja jednak lubię takie książki i przyjemnie mi się czytało o codziennym życiu, w które ciągle wkrada się ta odrobinka magii, związanej chociażby z samą kobiecością. To taka książka do przeczytania wieczorem przy herbacie, dla pewnego wyciszenia - i może próby dostrzeżenia magii w każdej z nas?

"Ostatecznie jest parę rzeczy, które Sally Owens wie na pewno. Zawsze rzucaj rozsypaną sól przez lewe ramię. Posadź rozmaryn przy furtce ogrodowej. Dodawaj pieprzu do tłuczonych ziemniaków. Hoduj róże i lawendę, na szczęście. Zakochuj się, kiedy tylko możesz."

"Totalna magia" to tytuł, który bardziej kojarzy się z filmem - dziś może nieco już zapomnianym, ale kiedyś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
163
58

Na półkach:

Ta część jest zdecydowanie gorsza. Jest w niej niewiele magii, dwa pokolenia sióstr już nie przejmuje się klątwą, a autorka skupia się głównie na miłosnych uniesieciach.

Ta część jest zdecydowanie gorsza. Jest w niej niewiele magii, dwa pokolenia sióstr już nie przejmuje się klątwą, a autorka skupia się głównie na miłosnych uniesieciach.

Pokaż mimo to

avatar
569
241

Na półkach: , , , , , , ,

Wolę film, ale książka jako osobna historia też mi dużo pozytywnych emocji przyniosła, a nawet nie lubię tego gatunku :)

Wolę film, ale książka jako osobna historia też mi dużo pozytywnych emocji przyniosła, a nawet nie lubię tego gatunku :)

Pokaż mimo to

avatar
84
57

Na półkach:

Wcześniej czytałam 'Zasady Magii' i cóż... widać przepaść.

Autorka stawia więcej na opisanie czegoś, co kiedyś tam się wydarzyło niż na faktycznie zaangażowanie czytelnika w tu i teraz. Czułam się trochę, jakbym czytała szczegółowe streszczenie, a nie faktyczną książkę.

Zero magii, a za to dużo, ale to okropnie dużo miłości, która przedstawiana jest tu tylko poprzez pożądanie fizyczne niż faktycznie jakieś głębsze uczucie.
Bohaterki przez większości książki są niemiłosiernie irytujące. Końcówka dobra, ale tylko tyle

Wcześniej czytałam 'Zasady Magii' i cóż... widać przepaść.

Autorka stawia więcej na opisanie czegoś, co kiedyś tam się wydarzyło niż na faktycznie zaangażowanie czytelnika w tu i teraz. Czułam się trochę, jakbym czytała szczegółowe streszczenie, a nie faktyczną książkę.

Zero magii, a za to dużo, ale to okropnie dużo miłości, która przedstawiana jest tu tylko poprzez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
24
11

Na półkach:

„W każdej z nas jest coś z wiedźmy...”
Alice Hoffman – jedna z ukochanych powieściopisarek Ameryki. Ma na swoim koncie osiemnaście powieści, dwa zbiory opowiadań i osiem książek dla dzieci i młodzieży, a wysokie miejsca na listach bestsellerów jednoznacznie świadczą o popularności i uznaniu jej czytelników. Powieści pisarki przetłumaczono na ponad dwadzieścia języków, a „Trzeci anioł” to jedna z najlepiej sprzedających się książek według „The New York Timesa. W naszym kraju popularność zyskała za sprawą ekranizacji jednej ze swoich powieści, w której główne role zagrały Sandra Bullock i Nicole Kidman.
„Totalna Magia” to pełna ciepła i zaskakujących zwrotów akcji historia dwóch sióstr: Sally i Gillian, które po śmierci rodziców trafiają do domu nieco ekscentrycznych ciotek. Franny i Jet Owens, jak wszystkie kobiety z ich rodu posiadają pewien sekret, przez który okoliczni mieszkańcy się ich obawiają. Potrafią rzucać uroki – zwłaszcza te miłosne – a także znają się na zaklęciach i magii. Często goszczą w swoim domu zrozpaczone, zakochane kobiety, które przychodzą po pomoc w swoich miłosnych problemach.
Życie dziewczynek w nowym domu dalekie jest od normalności. Obie ciotki nie przykładają uwagi do racjonalnego odżywiania, odpowiedniego rytmu dnia czy innych „przyziemnych” spraw. Żyjąc w domu pełnym czarów, Sally i Gillian nie cieszyły się popularnością wśród znajomych i niejednokrotnie były szykanowane. Podpatrując magiczne rytuały ciotek, obie przyrzekły sobie, że nigdy się nie zakochają. Wszystko to sprawiło, że nie radziły sobie z własnymi uczuciami. Gillian, wdaje się co chwila w nowe związki, a jej miłosne podboje przysparzają jej wielu problemów. Z kolei Sally pragnie wieść normalne życie, opuszcza dom ciotek i wychodzi za mąż. Niestety, okrutny los odbiera jej ukochanego. Sally po jego śmierci wraz z dwiema córkami powraca do domu ciotek – tak historia zatacza koło. Klątwa Owensów nadal działa i na nowo splata losy rozdzielonej rodziny. Za sprawą fatalnego brzemiennego w skutki wypadku, siostry dowiadują się jak potężna jest siła rodziny i jak ważni są przyjaciele. Przekonują się również, że nie tak łatwo uciec od własnej tożsamości i przeznaczenia, i że wszystko ma swoją cenę. Czy uda im się pokonać przeszłość? Czy zdołają uratować swoją przyszłość? Przekonacie się zanurzając się w świat „Totalnej magii”, która jest kontynuacją losów rodziny Owensów opisanej przez Alice Hoffman w książce „Zasady magii”.

„W każdej z nas jest coś z wiedźmy...”
Alice Hoffman – jedna z ukochanych powieściopisarek Ameryki. Ma na swoim koncie osiemnaście powieści, dwa zbiory opowiadań i osiem książek dla dzieci i młodzieży, a wysokie miejsca na listach bestsellerów jednoznacznie świadczą o popularności i uznaniu jej czytelników. Powieści pisarki przetłumaczono na ponad dwadzieścia języków, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
202
114

Na półkach:

Przeciętna i nudna. Akcja snuje się w klimatach małomiasteczkowych Ameryki, leniwie i bez większych zwrotów akcji. Może ktoś lubi takie klimaty, ja wytrzymałem niecałą połowę książki. Film na jej podstawie zdecydowanie ją przebił, Zasady Magii również.

Przeciętna i nudna. Akcja snuje się w klimatach małomiasteczkowych Ameryki, leniwie i bez większych zwrotów akcji. Może ktoś lubi takie klimaty, ja wytrzymałem niecałą połowę książki. Film na jej podstawie zdecydowanie ją przebił, Zasady Magii również.

Pokaż mimo to

avatar
341
154

Na półkach: ,

instagram: zauroczona_literatura
link: https://www.instagram.com/p/CZmRKIyM_AF/

Dzisiejsza recenzja dotyczy książki opowiadającej o dalszych losach kobiet z rodziny Owensów - Sally i Gillian, wnuczkach Vincenta oraz April.

Już od najmłodszych lat, wyszydzane i dręczone. Gillian mając dość ucieka z domu i zaczyna prowadzić życie z różnymi partnerami. Po pewnym czasie Sally też postanawia się przeprowadzić, do miejsca w którym może zacząć życie wraz z czystą kartą.
Jednak pewnego dnia na podjeździe Sally, parkuje nieznany samochód wraz z Gillian i pewnym mężczyzną.
Od tamtej chwili nic nie jest takie jak być powinno.

Książka osobiście mi się podobała. Tak jak poprzednia część poruszała ważne tematy. Pokazywała, jak miłość może pokierować człowiekiem oraz jak osoby zakochane ignorują zachowania, których w zdrowej relacji nie powinno być.
Jest to książka mająca swoją ekranizację, którą oglądałam kilka lat temu. Dlatego, czytając tą powieść, mniej więcej wiedziałam co się wydarzy.

Pomimo tego, książkę (jak i film) bardzo polecam.
J.

instagram: zauroczona_literatura
link: https://www.instagram.com/p/CZmRKIyM_AF/

Dzisiejsza recenzja dotyczy książki opowiadającej o dalszych losach kobiet z rodziny Owensów - Sally i Gillian, wnuczkach Vincenta oraz April.

Już od najmłodszych lat, wyszydzane i dręczone. Gillian mając dość ucieka z domu i zaczyna prowadzić życie z różnymi partnerami. Po pewnym czasie Sally...

więcej Pokaż mimo to

avatar
34
34

Na półkach:

Totalna magia? Totalne rozczarowanie! Ponieważ:
- akcja - ślimacze tempo, jeśli w ogóle o jakiejkolwiek akcji można tu wspominać (chociaż nie! pierwszy rozdział to ekspresowe przedstawienie dzieciństwa sióstr aż do ich rozstania)
- bohaterki - drażniące, złośliwe, płaczące, rozchwiane, puszczające się z połową miasta, a przy tym oczywiście olśniewająco piękne, co jest wspominane do znudzenia
- ciotki - i właśnie tyle zostało z Jet i Franny, wspominane są wyłącznie jako "ciotki", jak jeden organizm bez osobowości i charakteru, nie mówiąc już o przeinaczaniu faktów z ich życia
- opisy - lubię dobrze skonstruowane opisy przyrody, ale nie chcę po raz kolejny czytać, w co kto jest ubrany i co właśnie spożywa
- magia - popłuczyny jakieś, sztuczki i wywary
- klątwa - która była głównym tematem "Zasad magii", tutaj jakby w ogóle nie istniała
- miłość - tanim romansidłem zalatuje, te wszystkie zauroczenia i wielkie miłości od pierwszego wejrzenia (albo przeczytania listu - to było przegięcie),autorka chyba na wyrost seksualne pożądanie nazywa miłością
- wątek ze zbrodnią - ... nawet nie wiem, jak wyrazić, jak bardzo źle zostało to poprowadzone
- drogeria - która pojawiła się na początku książki i dała mi do myślenia. W amerykańskich drogeriach sprzedaje się leki i desery lodowe?
Ogólnie książka wydała mi się mocno niedopracowana, jakby pisana na szybko, infantylnie i ckliwie, jak dla nieszczególnie wymagającego czytelnika.

Totalna magia? Totalne rozczarowanie! Ponieważ:
- akcja - ślimacze tempo, jeśli w ogóle o jakiejkolwiek akcji można tu wspominać (chociaż nie! pierwszy rozdział to ekspresowe przedstawienie dzieciństwa sióstr aż do ich rozstania)
- bohaterki - drażniące, złośliwe, płaczące, rozchwiane, puszczające się z połową miasta, a przy tym oczywiście olśniewająco piękne, co jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
340
216

Na półkach:

„Totalna magia” Alice Hoffman

Gillian i Sally bardzo wcześnie straciły rodziców. Osierocone dziewczynki trafiły pod opiekę ciotek – Franny i Jet. Nie były to jednak zwykłe starsze panie... Jak wszystkie kobiety z rodu Owensów posiadały niezwykłe zdolności. Dziewczynki dorastały więc w domu przy ul. Magnolii, wśród niezwykłych zdarzeń, uroków miłosnych i magii. Niestety przez swoje pochodzenie nie potrafiły odnaleźć się wśród rówieśników – ludzie albo się ich bali, albo je wyśmiewali i szykanowali. Dlatego też w poszukiwaniu normalnego życia obie postanowiły wyjechać. Pierwsza z domu uciekła młodsza i szalona Gillian. Po latach i śmierci męża to samo zrobiła Sally z córeczkami. Jednak przeszłość dosięgła kobiety w najmniej spodziewanym momencie, klątwa rodziny Owensów sprowadziła na nie kłopoty i zmusiła je do ponownego połączenia sił.

Po książkę sięgnęłam głównie ze względu na film o tym samym tytule, który po prostu uwielbiam. Powieść Alice Hoffman jest jednak zupełnie inna niż się spodziewałam. Było to dla mnie spore zaskoczenie. Film jest świetny, ale książka również! Jednak trzeba na nie spojrzeć jak na odrębne planety.

Książka jest utrzymana w takiej baśniowej konwencji, ale niewiele w niej magii. Autorka skupia się na perypetiach głównych bohaterek, ciekawie je opisując, sprawia, że czytelnik niemal chce uwierzyć w miłość od pierwszego wejrzenia i pokazuje, że to w rodzinie tkwi największa siła. Pięknie operuje słowem, wzrusza, a momentami nawet bawi.

Spokojnie mogę tę pozycję polecić, ponieważ jest lekka, czyta się ją bardzo przyjemnie i szybko, ale nie porównujcie jej z filmem, bo się zawiedziecie.

„Totalna magia” Alice Hoffman

Gillian i Sally bardzo wcześnie straciły rodziców. Osierocone dziewczynki trafiły pod opiekę ciotek – Franny i Jet. Nie były to jednak zwykłe starsze panie... Jak wszystkie kobiety z rodu Owensów posiadały niezwykłe zdolności. Dziewczynki dorastały więc w domu przy ul. Magnolii, wśród niezwykłych zdarzeń, uroków miłosnych i magii. Niestety...

więcej Pokaż mimo to

avatar
825
20

Na półkach: , , ,

Przyznam szczerzę, że oczekiwałam czegoś więcej po tej książce. Pierwsza część była przepełniona magią - czym podbiła moje serce znajdując się na liście ulubionych powieści. Ta cześć niestety jak dla mnie wypadła słabo.

Przyznam szczerzę, że oczekiwałam czegoś więcej po tej książce. Pierwsza część była przepełniona magią - czym podbiła moje serce znajdując się na liście ulubionych powieści. Ta cześć niestety jak dla mnie wypadła słabo.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    432
  • Chcę przeczytać
    423
  • Posiadam
    146
  • 2020
    20
  • 2020
    20
  • 2021
    15
  • Ulubione
    13
  • Teraz czytam
    10
  • Legimi
    8
  • 2022
    7

Cytaty

Więcej
Alice Hoffman Totalna Magia Zobacz więcej
Alice Hoffman Totalna Magia Zobacz więcej
Alice Hoffman Totalna Magia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także