Alain Bernard Polski Rozdział

Okładka książki Alain Bernard Polski Rozdział Grzegorz Chojnowski
Okładka książki Alain Bernard Polski Rozdział
Grzegorz Chojnowski Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry biografia, autobiografia, pamiętnik
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Iskry
Data wydania:
2010-12-23
Data 1. wyd. pol.:
2010-12-23
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324401468
Tagi:
jazz Alain Bernard
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Ludzie ze stacji Anna Adamowicz, Rae Armantrout, Kacper Bartczak, Paweł Bień, Artur Burszta, Wojciech Chamier-Gliszczyński, Grzegorz Chojnowski, Michał Domagalski, Łukasz Dynowski, Konrad Góra, Jerzy Jarniewicz, Radosław Jurczak, Mundek Koterba, Michał Krawczyk, Natalia Kubicius, Paweł Kusiak, Elżbieta Łapczyńska, Filip Łobodziński, Karol Maliszewski, Nina Manel, Dawid Mateusz, Joanna Mueller, Bronka Nowicka, Grzegorz Nurek, Paulina Pidzik, Klaudia Pieszczoch, Anna Podczaszy, Marta Podgórnik, Jakub Pszoniak, Agata Puwalska, Jan Rojewski, Bianka Rolando, Robert Rybicki, Anna Sawicka, Krzysztof Schodowski, Urszula Sieńkowska-Cioch, Kamil Sipowicz, Rafał Skonieczny, Jakub Skurtys, Tadeusz Sławek, Marta Sokołowska, Katarzyna Szaulińska, Maciej Taranek, Antonina M. Tosiek, Aleksander Trojanowski, Anna Wasilewska, Grzegorz Wołoszyn, Bohdan Zadura, praca zbiorowa
Ocena 5,8
Ludzie ze stacji Anna Adamowicz, Rae...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
10
10

Na półkach:

Znakomity styl, zwięzły, klarowny, nawet nie zaznajomieni ze sztuką tańca będą zainteresowani. Na końcu perełka: wywiad z choreografem, którego wpływ na artystów tańca w Europie jest Wielki, i chyba niedoceniony.

Znakomity styl, zwięzły, klarowny, nawet nie zaznajomieni ze sztuką tańca będą zainteresowani. Na końcu perełka: wywiad z choreografem, którego wpływ na artystów tańca w Europie jest Wielki, i chyba niedoceniony.

Pokaż mimo to

avatar
378
198

Na półkach: , ,

Taniec od pewnego czasu przeżywa w Polsce prawdziwy rozkwit. Tańczą wszyscy i wszędzie. W ostatnich miesiącach bardzo popularne stały się entuzjastyczne choreografie mieszkańców Krakowa, Wrocławia, Poznania czy Warszawy do utworu „Happy” Pharrella Williamsa. Patrząc na te klipy, można dojść do wniosku, że ruch nie musi być narzucony przez sztywne ramy jakiegokolwiek układu scenicznego. Wydaje się być to, w pewien sposób, opinia myląca. Nie od dziś wszak wiadomo, że w tak trudnej sztuce, jaką jest balet, nie ma mowy o żadnej przypadkowości gestu. Każde widowisko jest poprzedzone godzinami treningów i prób z choreografem. Zwykle niewprawiony widz nie zastanawia się, kto stoi za konkretnymi układami, które obserwuje z widowni. Można przypuszczać, że tylko osoby będące pasjonatami tańca, potrafią wymienić więcej niż dwóch słynnych przedstawicieli tworzących inscenizacje taneczne. Co ciekawe, do naszego kraju często przybywali mistrzowie, którzy nie tylko pragnęli szkolić polskich utalentowanych tancerzy, ale również decydowali się zostać na dużej nad Wisłą, by właśnie tutaj tworzyć swoje niepowtarzalne spektakle. Właśnie o kimś tak wyjątkowym, postanowił opowiedzieć wrocławski dziennikarz.
Grzegorz Chojnowski na co dzień pracuje w Polskim Radiu Wrocław. Wcześniej był związany z Telewizją Polską. Publicysta jest również twórcą strony, na której dzieli się spostrzeżeniami o literaturze i szeroko pojętej kulturze.
„Alain Bernard. Polski rozdział” to jedna z kilku wydanych dotąd pozycji o niezwykle utalentowanym szwajcarskim choreografie. Jak drugi człon tytułu wskazuje, tym razem czytelnik ma okazję prześledzić polski aspekt dokonań tancerza i promotora tańca. Wszystko zaczęło się pod koniec lat siedemdziesiątych ubiegłego stulecia, od letnich kursów tańca jazzowego zapoczątkowanego w Gdańsku, a później skutecznie kontynuowanego w Nałęczowie i Warszawie. Dla rodzimych tancerzy był to pierwszy moment, gdy mogli poznać nową, jak dotąd nieznaną technikę. Zajęcia cieszyły się niesłabnącą popularnością nawet wśród doświadczonych i utalentowanych absolwentów szkół baletowych. Polska edukacja została stworzona zbudowana na silnym filarze rosyjskiego baletu klasycznego w związku z czym każda wprowadzana innowacja, była przyjmowana przede wszystkim przez młode pokolenie uczniów, jako możliwość rozwoju. Po kilku latach kilkutygodniowych szkoleń stało się jasne, że taka forma kształcenia jest niewystarczająca do zaistniałych potrzeb. Bernard poznawszy już nieco trudną rzeczywistość Europy Wschodniej, postanowił zatrzymać się w kraju nad Wisłą na dłużej, by edukować i inspirować przyszłych artystów.
Myliłby się jednak ten, kto oceniałby wkład Szwajcara, jedynie przez pryzmat tańca współczesnego. Wieloletni tancerz, choć preferował styl zapoczątkowany w Stanach Zjednoczonych przez Pinę Bausch, to jednak stanowczo nie odcinał się od baletu klasycznego. Dzięki angażowi w Teatrze Muzycznym „Roma”, pod dyrekcją Bogusława Kaczyńskiego, choreograf wsławił się układami do trzech niezwykle ciepło przyjętych przedstawień, czyli Coppélia”, „Dziadka do orzechów” i „Kopciuszka”. W tym miejscu należy nadmienić. Iż publikacja nie ma na celu opisu konkretnych pomysłów realizowanych w praktyce. To raczej wspomnienie o twórcy niezwykłym, bo kochającym to, co robił, potrafiąc równocześnie przekazać tę wiedzę innym. Widzimy go przede wszystkim oczami współpracowników i recenzentów, co w pewien sposób charakteryzuje go, jako fachowca w każdym calu. Książka z pewnością nie wyczerpuje tematu, ale skłania do przemyśleń i stawia nieco gorzkie pytania, o szacunek dla osób chcących tworzyć sztukę w naszym kraju. Znajdziemy tu, co prawda dowody otrzymania zasłużonych nagród, lecz nie mogę oprzeć się wrażeniu zaprzepaszczonej szansy rozwoju sceny tańca.
Ta książka to nie podręcznik choreografii czy próba pełnowymiarowej biografii, a jedynie skromny dowód istnienia człowieka, który przez swoje dokonania w Polsce pokazał, iż kształciło się tu naprawdę sporo uzdolnionych tancerzy, którym wystarczyła tylko iskra motywacji, by pokazali, co potrafią.

(Pierwotnie tekst ukazał się na blogu pod adresem: http://inna-perspektywa.blogspot.com/2014/02/grzegorz-chojnowski-alain-bernard.html)

Taniec od pewnego czasu przeżywa w Polsce prawdziwy rozkwit. Tańczą wszyscy i wszędzie. W ostatnich miesiącach bardzo popularne stały się entuzjastyczne choreografie mieszkańców Krakowa, Wrocławia, Poznania czy Warszawy do utworu „Happy” Pharrella Williamsa. Patrząc na te klipy, można dojść do wniosku, że ruch nie musi być narzucony przez sztywne ramy jakiegokolwiek układu...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    7
  • Przeczytane
    3
  • 2012
    1
  • Taniec/Teatr/Performance/Ruch/Sztuki walki
    1
  • Przeczytane do 2023 roku
    1
  • By wiedzieć więcej
    1
  • Taniec
    1
  • POLSKA
    1
  • Jest
    1
  • Posiadam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Alain Bernard Polski Rozdział


Podobne książki

Przeczytaj także