rozwińzwiń

Telemach w labiryncie świata. O twórczości Jamesa Joyce'a

Okładka książki Telemach w labiryncie świata. O twórczości Jamesa Joyce'a Egon Naganowski
Okładka książki Telemach w labiryncie świata. O twórczości Jamesa Joyce'a
Egon Naganowski Wydawnictwo: publicystyka literacka, eseje
203 str. 3 godz. 23 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Wydawnictwo:
Data wydania:
1997-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1997-01-01
Liczba stron:
203
Czas czytania
3 godz. 23 min.
Język:
polski
ISBN:
8371205058
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
22 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
368
102

Na półkach:

Bardzo dobra, zwarta (nierozwlekła) pozycja, nawet gdy zna się nieźle pozostałe z kilku pozycji polskich o Joycie. Wielkiej niespodzianki, ani nowatorskości nie będzie, ale Naganowski ma interesujące i żywe podejście do życia i twórczości największego (chyba) enfant terrible literatury XX wieku. Jeśli chodzi o zawartość książki, to jest typowe sklejenie życiorysu, treści dzieł oraz ich interpretacji. Nie da się o JJ inaczej, zakładając, że książkę może czytać ktoś, kto nic nie wie i chce to zmienić. Nie ma jednak na szczęście dominacji biograficznej części. Ciekawe, że Telemach został wydany przed debiutanckim polskim przekładem Ulissesa - jednak gdy już wiadomo, że jest i będzie wydany. Przy pisaniu o Finnegans Wake Naganowski opiera się na pracy Campbella i Robinsona. Mamy też nawiązania do Eco (dzieło otwarte i sztuka jako ogniwo "ponaukowe" wcielające idee nowoczesnej nauki typu Einstiena relatywizm itd.). Telemach zawiera wszelkie typowe wątki i interpretacje oraz wpływy na Joyce'a. Ciężko się do czegoś przyczepić. Nie nudzi, nawet jak się temat zna z kilku innych książek. Powtarzam to drugi raz, bo Telemach to chyba ostatnia z kilku książek polskich analizujących Joyce'a, które czytałem. Mimo tego, wciągnęła. Powtórzę też pewną myśl, z innej mojej opinii/recenzji książki okołojoycowskiej: gdzie są polscy krytycy i badacze ze swymi potencjalnie super interesującymi pozycjami ponad dekadę PO przetłumaczeniu/przepisaniu na polski FW na FT? A, no tak, musieliby się wysilić i to sroghardo... Przecież łatwiej zliczać postacie kobiece i męskie w powieściach szukając patriarchatu ataku, czy szukać rasistowskich treści bo używano słowo "murzyn" czy "czarny". Albo pisać n-te makulartykuliki, że skończyła się literatura i duże narracje, ojej.
Egon Naganowski żył w latach 1913-2000. 87 lat życia. Szkoda, że nie ze dwie dekady (i w dużym zdrowiu!) więcej - doczekałby wtedy polskiego Finnegana, o którym pisał, po cytowaniu kawałeczka od Skrzetelskiego, w swym Telemachu tak: "Całość FW jest absolutnie nieprzetłumaczalna, już choćby z powodu "sztywności" języka polskiego, która znacznie ogranicza swobodę tworzenia neologizmów. A co zrobić z kalamburami, z wyrafinowanymi igraszkami słownymi, z wieloznacznością słów itd?" (przypis nr 124, s. 220).
Jak to co? Igraszkować na ostro. Bo czemu by nie. A czy język polska twarda języka? Niekonieczna, wcale niepodobna tak mówić. Wydaje mnie się, że właśnie plastyczny, bo, nie znam się ale, fleksyjny, fikuśny, czy jak to nazywają, końcówki różne, no i te, głoski różne, dźwięczne wszystko cholernie, szumieć można, szeleścić, no całkiem twórczny języka polska no nie mów że nie proszę.

Bardzo dobra, zwarta (nierozwlekła) pozycja, nawet gdy zna się nieźle pozostałe z kilku pozycji polskich o Joycie. Wielkiej niespodzianki, ani nowatorskości nie będzie, ale Naganowski ma interesujące i żywe podejście do życia i twórczości największego (chyba) enfant terrible literatury XX wieku. Jeśli chodzi o zawartość książki, to jest typowe sklejenie życiorysu, treści...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1265
80

Na półkach: ,

Part II - Zbigniew Lewicki, Czas w prozie strumienia świadomości

Part II - Zbigniew Lewicki, Czas w prozie strumienia świadomości

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    36
  • Chcę przeczytać
    30
  • Posiadam
    13
  • TEMAT: Historyczne
    1
  • Literaturoznawstwo, językoznawstwo
    1
  • Historia literatury, biografie literackie, twórczość, krytyka, teoria
    1
  • Do Ulissesa
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Lektury na studiach
    1
  • Eseje, listy, biografie literackie, szkice, rozmowy, dzienniki i inne
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Telemach w labiryncie świata. O twórczości Jamesa Joyce'a


Podobne książki

Przeczytaj także