rozwińzwiń

Historia Heathcliffa

Okładka książki Historia Heathcliffa Emma Tennant
Okładka książki Historia Heathcliffa
Emma Tennant Wydawnictwo: C&T Crime & Thriller literatura piękna
152 str. 2 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Heathcliff's Tale
Wydawnictwo:
C&T Crime & Thriller
Data wydania:
2009-09-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-09-01
Liczba stron:
152
Czas czytania
2 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374701686
Tłumacz:
Ewa Rudolf
Średnia ocen

4,1 4,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,1 / 10
15 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1135
461

Na półkach: ,

Nie wiem, co sądzić o tej książce... Mam wrażenie, jakby autorka chciała zyskać na powszechnej znajomości "Wichrowych wzgórz". Ni to powieść, ni reportaż. Nie wiem, co to jest w sumie, a i fabuła niezbyt ciekawa. Choć spodobało mi się oddanie głosu żonie Heatcliffa.

Nie wiem, co sądzić o tej książce... Mam wrażenie, jakby autorka chciała zyskać na powszechnej znajomości "Wichrowych wzgórz". Ni to powieść, ni reportaż. Nie wiem, co to jest w sumie, a i fabuła niezbyt ciekawa. Choć spodobało mi się oddanie głosu żonie Heatcliffa.

Pokaż mimo to

avatar
976
26

Na półkach: , , ,

Czy tylko ja mam tak, że czytając książkę, która mi się nie podoba, demotywuję się do czytania w ogóle? Piszę o tym przy okazji książki "Historia Heathcliffa" autorstwa Emmy Tennant, która kompletnie nie jest w moim guście. Na początku zaznaczę, że przerwałam jej czytanie na czterdziestej stronie i tym samym nie skończyłam książki. Moja opinia odnosi się więc do fragmentu który przeczytałam i ogólnie dostępnych informacji.

Wspomnę jeszcze, że autorka napisała również książki "Dziwne losy Adelki" oraz "Sylvia", z których jest bardziej znana. Jedna z tych książek jest kontynuacją dzieła Charlotte Brontë, a już sam ten fakt nieco mnie odrzuca. Nie czytałam tych książek, jednak sam fakt pisania dalszych losów bohaterów wykreowanych przez innego twórcę jest niezbyt zachęcający. Emma Tennant jednak najwyraźniej w tym się specjalizuje. Co gorsza, nie trzyma się zbytnio faktów z książek których kontynuacje pisze.

Dzisiaj skupię się na "Historii Heathcliffa", ponieważ to akurat z tą książką miałam przyjemność się zapoznać. Jest to książka, która ma być powiązana z "Wichrowymi wzgórzami" Emily Jane Brontë.

Henry Newby zostaje wysłany do Haworth, gdzie niedawno zmarła autorka "Wichrowych wzgórz". Ma stamtąd przywieźć rękopis drugiej powieści Emily, która wydawała pod męskim pseudonimem Ellis Bell (zakładam, że dlatego jest nazwana "autorem" w opisie książki, a nie wynika to z ignorancji),dla swojego wuja-wydawcy. Owa wizyta jednak kończy się fatalnie i to wszystko, co udało mi się doczytać w wątku fabularnym.

Sama książka ma formę listów Henrego do swojego wuja oraz opowieści zainteresowanych osób. Dodatkowo co jakiś czas jest opatrzona komentarzami od wydawcy. Nie do końca rozumiem ich rolę, więc nie będę się zbytnio rozwodzić. Jednak styl autorki kompletnie do mnie nie przemówił. Myślę, że głównie przez ten aspekt nie udało mi się jej skończyć. Obszerne zdania, poprzetykane mnóstwem niepotrzebnych informacji czyta się topornie i niezwykle ciężko. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to literatura współczesna, jednak wina nie leży w słownictwie a w formie zdań. Pozwolę sobie zacytować jedno z nich:

"Ze wszystkich uśmiechów losu, jakie przytrafiły się kiedykolwiek nieszczęsnej kreaturze, którą pan widzisz przed sobą - człowieka złamanego, można by powiedzieć, panie Lockwood, i choć jako właściciel zarówno Wichrowych Wzgórz i Drozdowego Gniazda cieszę się pewnym szacunkiem w okolicy, wszakże nie mam wątpliwości co do niesławy towarzyszącej wszystkim moim poczynaniom - najlepszy okazał się moment gdy po dotarciu do Karoliny zorientowałem się, że znalazłem się w samym centrum wcale pomyślnie przebiegającej bitwy."

Tak, to jedno zdanie. Obejmujące prawie cały akapit. Być może nie jestem jeszcze dostatecznie dojrzała do czytania takich książek, jednak żeby zrozumieć to zdanie musiałam przeczytać je kilka razy. I nie jest ono odosobnione, cała książka składa się z podobnych.

Nie wiedziałam po co sięgam wypożyczając z lekturę biblioteki. Z opiniami i ocenami a także poniekąd z dokładniejszą fabuła i historią książki zapoznałam się dopiero przed jej przeczytaniem. Zebrała ona sporo nieprzychylnych ocen, jednak potraktowałam to jako wyzwanie, chcąc znaleźć w niej jak najwięcej pozytywnych aspektów. Jednocześnie nie nastawiałam się na górnolotną literaturę. Jednak dostałam coś dużo gorszego.

Książki nie polecam nikomu. Po inne autorstwa Emmy Tennant nie sięgnę. Odznaczenie jako "Dobra powieść" uważam za kpinę.


https://reviewsandart.blogspot.com/2018/09/opowiesc-o-wichrowych-wzgorzach.html

Czy tylko ja mam tak, że czytając książkę, która mi się nie podoba, demotywuję się do czytania w ogóle? Piszę o tym przy okazji książki "Historia Heathcliffa" autorstwa Emmy Tennant, która kompletnie nie jest w moim guście. Na początku zaznaczę, że przerwałam jej czytanie na czterdziestej stronie i tym samym nie skończyłam książki. Moja opinia odnosi się więc do fragmentu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
296
99

Na półkach:

Chyba najgorsza książka, którą w życiu czytałam... Beznadziejna, strasznie napisana. Przemęczyłam się z nią niesamowicie tylko dlatego, że nie lubię zostawiać "napoczętych" książek. I nadal nie wiem nic o dalszych losach Heathclffa...

Chyba najgorsza książka, którą w życiu czytałam... Beznadziejna, strasznie napisana. Przemęczyłam się z nią niesamowicie tylko dlatego, że nie lubię zostawiać "napoczętych" książek. I nadal nie wiem nic o dalszych losach Heathclffa...

Pokaż mimo to

avatar
878
760

Na półkach: ,

Właśnie skończyłam czytać tę książkę, liczącą zaledwie 145 stron treści i mimo tak niewielu kartek czytałam tę lekturę z pewnym ociąganiem. Kiedy książka wpadła w moje ręce, „zapaliłam” się do niej, pamiętając jeszcze treść „Wichrowych Wzgórz” którą dosłownie pochłonęłam, tak bardzo wciągnęła mnie.
Szukałam w Internecie informacji na temat autorki „Historii Heathcliffa” – Emmy Tennant, ale niestety nie znalazłam nic konkretnego, a strony poświęcone tej pisarce były w języku angielskim.
Książkę, jak dla mnie czyta się dość trudno, chociaż są fragmenty bardzo wciągające i nawiązujące do „Wichrowych Wzgórz”, aczkolwiek nie tak wyobrażałam sobie treść tej opowieści. Chwilami miałam ochotę odłożyć książkę i już do niej nie wrócić. Lubię jednak zakończyć to, co zaczynam, więc jakoś dotrwałam do końca.
Tekst napisany jest bardzo długimi zdaniami, gdzie trudno było złapać oddech. Treść zestawiona dość chaotycznie i kiedy wracałam do wątku po kilku dniach, to miałam trudność w odnalezieniu się w fabule.
Za ciekawą i tajemniczą okładką znajduje się jednak mało interesująca zawartość jak dla przeciętnego czytelnika. Być może jest ona godna zainteresowania jakiegoś badacza literatury, ale dla kogoś, kto lubi ciekawą powieść, do jakich zaliczam „Wichrowe Wzgórza”, „Historia Heathcliffa” nie jest przeze mnie polecana.
Książka przedstawia rzekome oświadczenia i wspomnienia osób znających bohaterów „Wichrowych Wzgórz”, oraz relacje z wizyt niejakiego Henry’ego Newby na wrzosowiskach, w celu dotarcia do prawdy o Hethcliffie. Poddaje wątpliwościom autentyczność autorstwa powieści „Wichrowe Wzgórza” na podstawie znalezionych na aukcji w Yorku fragmentów pewnej powieści i pakietu nieznanych dotąd listów, łącznie z zaprzysiężonymi oświadczeniami pana Henry’ego Newby – podającego się za bratanka Thomasa Cautleya Newby, czyli pierwotnego wydawcy „Wichrowych Wzgórz”. Przyznam szczerze, że zawiodła mnie treść tej książki.

Właśnie skończyłam czytać tę książkę, liczącą zaledwie 145 stron treści i mimo tak niewielu kartek czytałam tę lekturę z pewnym ociąganiem. Kiedy książka wpadła w moje ręce, „zapaliłam” się do niej, pamiętając jeszcze treść „Wichrowych Wzgórz” którą dosłownie pochłonęłam, tak bardzo wciągnęła mnie.
Szukałam w Internecie informacji na temat autorki „Historii Heathcliffa” –...

więcej Pokaż mimo to

avatar
60
4

Na półkach: ,

Szczerze? Książka dosyć chaotycznie napisania. A nie które wizje autorki wręcz nie do zaakceptowania! Można przeczytać jedynie z czystej ciekawości, lesz moim zdaniem ta książka nie leżała (a nawet nie miała prawa) obok Wichrowych Wzgórz.

Szczerze? Książka dosyć chaotycznie napisania. A nie które wizje autorki wręcz nie do zaakceptowania! Można przeczytać jedynie z czystej ciekawości, lesz moim zdaniem ta książka nie leżała (a nawet nie miała prawa) obok Wichrowych Wzgórz.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    28
  • Przeczytane
    21
  • Posiadam
    11
  • Literatura angielska
    1
  • 2016
    1
  • 3 - Obyczajowe / Literatura współczesna / Inne
    1
  • 2013
    1
  • Zaczęte, niedokończone
    1
  • Różne takie obyczajowe
    1
  • Proza
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Historia Heathcliffa


Podobne książki

Przeczytaj także