Dziwna książka, niby wszystko poukładane, a miałam wrażenie chaosu. Niby książka króciutka, a męczyłam ją dość długo.

Pierwsza połowa to de facto streszczenia historii o Graalu pojawiających się w najpopularniejszych średniowiecznych wersjach legend arturiańskich. Od razu przypomniało mi się, czemu w szkole wolałam czytać najnudniejsze choćby lektury niż streszczenia - od zagęszczenia imion głowa może rozboleć po kilku stronach.

Druga połowa omawia najpopularniejsze hipotezy dotyczące Graala w kontekście bardziej historycznym (templariusze etc.),ale też jest to zrobione dość sucho i tak... nudno zwyczajnie. Że nie wspomnę o tym, że rewelacji próżno tam szukać.

Można przeczytać, można przekartkować, można sobie odpuścić.

Dziwna książka, niby wszystko poukładane, a miałam wrażenie chaosu. Niby książka króciutka, a męczyłam ją dość długo.

Pierwsza połowa to de facto streszczenia historii o Graalu pojawiających się w najpopularniejszych średniowiecznych wersjach legend arturiańskich. Od razu przypomniało mi się, czemu w szkole wolałam czytać najnudniejsze choćby lektury niż streszczenia - od...

W dzieciństwie historia świętego Graala była jedną z moich ulubionych zagadek historycznych. Dlatego też kiedy zobaczyłem w jakimś katalogu tą książkę, od razu zapragnąłem ją mieć. Oczywiście moja mama spełniła moje "marzenie" i dostałem tą książkę. Niestety kiedy zacząłem ją czytać mocno się rozczarowałem i szybko odłożyłem ją na półkę. Dlaczego tak się stało ? No może dlatego że miałem wtedy jakieś 12 czy 13 lat a taka literatura raczej nie jest odpowiednia dla takiego przedziału wiekowego jaki wówczas reprezentowałem. Powróciłem do tej pozycji kilka miesięcy temu a więc wówczas kiedy miałem już ponad dwie dekady na karku. Jakie wrażenia były tym razem ?

Autorka książki porusza po trochu każdy z mitów opowiadających o świętym Graalu. Oczywiście, dużą część zajmują legendy arturiańskie dotyczące słynnego kielicha, mamy tutaj również nawiązanie do wersji opowiedzianej w słynnym "Kodzie Leonarda da Vinci". Najważniejsze jest jednak to że dzięki tej akurat książce można poznać wiele innych teorii, niespotykanych w innych źródłach. W bardzo interesujący sposób autorka omawia związki łączące świętego Graala z Nazistami. Ciekawe są również "nowoczesne" teorie dotyczące Graala przedstawione przez autorkę.

Niestety, styl w jakim przemawia autorka nie jest do końca przekonywujący. Powieść nie jest długa i spokojnie można przeczytać ją w ciągu jednego dnia ale momentami jest nieco męcząca. Miałem momentami wrażenie że zwyczajnie gubiłem się w tych wszystkich teoriach i hipotezach.

Reasumując, książka niezbyt porywająca. Jeśli kogoś interesuje tematyka świętego Graala może po nią sięgnąć, bo niewątpliwym atutem jest to, że niewielka w sumie książeczka zawiera w sobie przekrój różnorodnych teorii na temat słynnego artefaktu. Fajerwerków jednak nie radze się spodziewać.

W dzieciństwie historia świętego Graala była jedną z moich ulubionych zagadek historycznych. Dlatego też kiedy zobaczyłem w jakimś katalogu tą książkę, od razu zapragnąłem ją mieć. Oczywiście moja mama spełniła moje "marzenie" i dostałem tą książkę. Niestety kiedy zacząłem ją czytać mocno się rozczarowałem i szybko odłożyłem ją na półkę. Dlaczego tak się stało ? No może...

Książka sprawdza się w lekturze wtedy i tylko wtedy, jeśli kurczowo trzymać się tytułu. Autorka z pietyzmem i dbałością o detal przedstawia podróże wątku świętego Graala w legendach, opowieściach, niepewnych faktach historycznych. Robi to rzeczywiście imponująco. Bibliografia, erudycja i nieczęsta umiejętność wyrażenia zawiłych treści w sposób prosty (vide streszczenia średniowiecznych poematów!) to bardzo mocne strony "Dróg...".

Podczas lektury trudno było mi się oderwać jednak od myśli, że autorka sama sobie podcina skrzydła. Że nie ma ochoty z wyciąganych wniosków zbudować większej struktury. Że zwykle (ach niezawsze) ucieka od własnych teorii na rzecz niezliczonych repetycji pomysłów innych. To tez istotne, że pojawia się pozycja zbierająca rozproszone w dyskusji naukowej głosy, książce jednak przez powyższe brak waloru świeżości.

By krótko podsumować: warto zajrzeć do tomu i uzupełnić/posegregować wiedzę, nie należy się po nim spodziewać jednak wiele więcej, niż po konwencjonalnym podręczniku.

Książka sprawdza się w lekturze wtedy i tylko wtedy, jeśli kurczowo trzymać się tytułu. Autorka z pietyzmem i dbałością o detal przedstawia podróże wątku świętego Graala w legendach, opowieściach, niepewnych faktach historycznych. Robi to rzeczywiście imponująco. Bibliografia, erudycja i nieczęsta umiejętność wyrażenia zawiłych treści w sposób prosty (vide streszczenia...