rozwińzwiń

Masakra profana

Okładka książki Masakra profana Jarosław Stawirej
Okładka książki Masakra profana
Jarosław Stawirej Wydawnictwo: Krytyka Polityczna Seria: Seria Literacka literatura piękna
251 str. 4 godz. 11 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Seria Literacka
Wydawnictwo:
Krytyka Polityczna
Data wydania:
2011-01-28
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-28
Liczba stron:
251
Czas czytania
4 godz. 11 min.
Język:
polski
ISBN:
9788361006589
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
156 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1148
407

Na półkach:

Dla mnie rewelacja!
Jeśli zaakceptujesz konwencję, to po prostu przezabawna, BARDZO pomysłowa, inteligentna, błyskotliwa i zaskakująca. A przy tym zawiera porcję metafizyki, nie dlatego jednak, że odnosi się do Bozi, ale dlatego, że zdziera zasłonę iluzji i za pomocą pomysłowości pokazuje świat innym niż normalnie wygląda. A to niezwykle cenię.

Z przyjemnością przeczytałbym kolejną pozycję Autora.

Owszem, jest tu parę pośliźnięć, to i owo można by doszlifować, ale nie ma żadnego upadku. Zdecydowanie ŚWIETNA książka.

I z czystym sumieniem polecam!

Dla mnie rewelacja!
Jeśli zaakceptujesz konwencję, to po prostu przezabawna, BARDZO pomysłowa, inteligentna, błyskotliwa i zaskakująca. A przy tym zawiera porcję metafizyki, nie dlatego jednak, że odnosi się do Bozi, ale dlatego, że zdziera zasłonę iluzji i za pomocą pomysłowości pokazuje świat innym niż normalnie wygląda. A to niezwykle cenię.

Z przyjemnością...

więcej Pokaż mimo to

avatar
127
28

Na półkach:

dzikość, nie wiadomo co skąd się bierze

dzikość, nie wiadomo co skąd się bierze

Pokaż mimo to

avatar
735
71

Na półkach:

Nie da się ukryć, że ta książka to masakra. Do przeczytania skusiły mnie główny pomysł autora i obietnice czarnego humoru. Wyglądało to kontrowersyjnie, interesująco, świeżo. I rzeczywiście – podstawowa idea ma potencjał, da się też dostrzec kilka ciekawych momentów. Odnoszę jednak wrażenie, że autor w ogóle nie weryfikował swoich pomysłów – napisał wszystko, co też przyszło mu do głowy, przyśniło się, spodobało w sieci. Całość grzęźnie na strasznych manowcach (dosłownie to w lesie),nie trzyma się za bardzo kupy i poziom lektury z każdą stroną staje się tak słaby, że aż czytelnik się zastanawia, jak można było coś takiego bezobciachowo wydać.

Nie da się ukryć, że ta książka to masakra. Do przeczytania skusiły mnie główny pomysł autora i obietnice czarnego humoru. Wyglądało to kontrowersyjnie, interesująco, świeżo. I rzeczywiście – podstawowa idea ma potencjał, da się też dostrzec kilka ciekawych momentów. Odnoszę jednak wrażenie, że autor w ogóle nie weryfikował swoich pomysłów – napisał wszystko, co też...

więcej Pokaż mimo to

avatar
940
695

Na półkach: ,

Przez całą książkę znajdujemy się w oparach absurdu. Najpierw do bohatera przychodzi Matka Boska, a później jest coraz bardziej absurdalnie. Historia dobrze jest napisana, wartko akcja się toczy i szkoda przerywać, bo co chwila czai się coś nowego. Trochę przypominało mi książki Mendozy o hiszpańskim fryzjerze, więc jeśli ktoś nie lubi absurdu, niech nawet nie zaczyna czytania.

Przez całą książkę znajdujemy się w oparach absurdu. Najpierw do bohatera przychodzi Matka Boska, a później jest coraz bardziej absurdalnie. Historia dobrze jest napisana, wartko akcja się toczy i szkoda przerywać, bo co chwila czai się coś nowego. Trochę przypominało mi książki Mendozy o hiszpańskim fryzjerze, więc jeśli ktoś nie lubi absurdu, niech nawet nie zaczyna czytania.

Pokaż mimo to

avatar
112
4

Na półkach:

Każdy ma prawo mieć własne zdanie na temat tej książki-po to właśnie jest ta strona;
Moje zdanie jest dość jednoznaczne: to była chyba najgłupsza książka jaką czytałam; mimo iż bardzo lubię ironię i sarkazm, i sama sie nimi posługuje w życiu, to w tej książce niczego takiego nie było; "czarny humor", "dla ludzi z dystansem"? O nie! Nieśmieszne i żałosne żarty w prawie każdym zdaniu! Dużo za dużo.
Chciałam odłożyć książkę już po 10 stronach, ale dałam jej szanse i żałuje; nie oceniam póki nie skończę, skończyłam i zdecydowanie nie polecam; dla mnie ta książka uwłacza inteligencji czytelnika.
Ocena 2, bo całe szczęście szybko sie czyta.

Każdy ma prawo mieć własne zdanie na temat tej książki-po to właśnie jest ta strona;
Moje zdanie jest dość jednoznaczne: to była chyba najgłupsza książka jaką czytałam; mimo iż bardzo lubię ironię i sarkazm, i sama sie nimi posługuje w życiu, to w tej książce niczego takiego nie było; "czarny humor", "dla ludzi z dystansem"? O nie! Nieśmieszne i żałosne żarty w prawie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
375
55

Na półkach:

Luźna pozycja o przewartościowaniu się profana, luzaka, w osobę, która stała się potrzebna w życiu spotkanych, przez niego ludzi.
A wszystko to za sprawą objawienia się Matki Boskiej i kłopotów z tym związanych.

Jest to przezabawna, luźna pozycja, dla wszystkich traktujących historię bohatera nieco z przymrużeniem oka.

Luźna pozycja o przewartościowaniu się profana, luzaka, w osobę, która stała się potrzebna w życiu spotkanych, przez niego ludzi.
A wszystko to za sprawą objawienia się Matki Boskiej i kłopotów z tym związanych.

Jest to przezabawna, luźna pozycja, dla wszystkich traktujących historię bohatera nieco z przymrużeniem oka.

Pokaż mimo to

avatar
222
9

Na półkach:

Przezabawna książka :)

Przezabawna książka :)

Pokaż mimo to

avatar
507
86

Na półkach: , ,

Współczesna polska powieść satyryczna, miejscami przywodząca na myśl miniaturki Juliana Tuwima (np. tę o ślusarzu),a miejscami humor znany z opowiadań Woody'ego Allena. Można nawet pokusić się o porównanie do "Żywotu Briana" Monty Pythona. Czasem bywa śmieszniej, a czasem żarty sprawiają wrażenie wymuszonych, choć zaznaczyć należy, że daleko im w swej "kanciastości" do tego, co w "Baranku" - także podejmującym w tonacji humorystycznej wątek, hm, religijny - prezentował Christopher Moore. Za to ostatnie porównanie przepraszam autora "Masakry...", ponieważ Jarosław Stawirej popełnił cholernie inteligentną książkę. Dostaje się wszystkim: i środowisku "szczurów korporacyjnych", i bigotom,i satanistom, i lekarzom (ze szczególnym uwzględnieniem psychiatrów). "Masakra profana" ciekawie (i dość ironicznie) portretuje odwieczną prawdę, traktującą nie tylko o tym, że bohater musi być zestrojony ze swoją epoką, ale przede wszystkim o tym, że jakie mamy czasy, takich mamy i bohaterów.
Stawirej najbardziej śmieszy opatrując zdarzenia z sowizdrzalskim komentarzem lub kiedy prowadząc narrację głównego protagonisty miesza korporacyjną nowomowę z językiem potocznym. Zdecydowanie gorzej wypadają dialogi - tu brakuje autorowi lekkości języka, przez co rozmowy wypadają niekiedy drętwo, osłabiając komizm sytuacyjny.
Ogólnie - zabawna i odświeżająca rzecz, godna polecenia.
Aha, panie Kapela, w którym miejscu jest to satyra na Matkę Boską?

Współczesna polska powieść satyryczna, miejscami przywodząca na myśl miniaturki Juliana Tuwima (np. tę o ślusarzu),a miejscami humor znany z opowiadań Woody'ego Allena. Można nawet pokusić się o porównanie do "Żywotu Briana" Monty Pythona. Czasem bywa śmieszniej, a czasem żarty sprawiają wrażenie wymuszonych, choć zaznaczyć należy, że daleko im w swej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
86
24

Na półkach:

Lekka fabuła i całkiem luźny język wprowadzają czytelnika w miłe `odmóżdżenie`, niekiedy stan ten potęguje humor z jakim książka ta jest napisana. W zależności od wymagań czytelnika, ocena zależy od osobistych potrzeb, mimo to książka ta nie niesie ze sobą głębszych przekazów,natomiast w karykaturalny sposób przedstawia pewne kwestie dotyczące postrzegania religijności.

Lekka fabuła i całkiem luźny język wprowadzają czytelnika w miłe `odmóżdżenie`, niekiedy stan ten potęguje humor z jakim książka ta jest napisana. W zależności od wymagań czytelnika, ocena zależy od osobistych potrzeb, mimo to książka ta nie niesie ze sobą głębszych przekazów,natomiast w karykaturalny sposób przedstawia pewne kwestie dotyczące postrzegania religijności.

Pokaż mimo to

avatar
117
2

Na półkach:

Początek super, ale im dalej tym słabiej.

Początek super, ale im dalej tym słabiej.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    199
  • Chcę przeczytać
    115
  • Posiadam
    70
  • Ulubione
    15
  • Teraz czytam
    5
  • 2013
    4
  • E-book
    2
  • 2011
    2
  • Do kupienia
    2
  • Papier
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Masakra profana


Podobne książki

Przeczytaj także