Skrzaty
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Tytuł oryginału:
- Leven en werken van de kabouter
- Wydawnictwo:
- Bona
- Data wydania:
- 2011-10-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-10-05
- Liczba stron:
- 212
- Czas czytania
- 3 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362836734
- Tłumacz:
- Barbara Durbajło
- Tagi:
- skrzaty ilustrowane dla dzieci
Skrzaty stanowią encyklopedię wiedzy o stworzeniach, których na co dzień nie zauważamy, a które – jak dowodzą autorzy – zamieszkują cały kontynent (niezwykle przydatna w początkach zbierania wiedzy o skrzatach okazuje się być załączona mapa Europy z zaznaczonymi miejscami ich występowania). Skrzaty są pochwałą wyobraźni, a jednocześnie ukłonem w stronę folkloru i kultury ludowej – wszak to ludowe podania dowodzą istnienia tych piętnastocentymetrowych stworzeń. Z albumu (bo taką właściwie formę ma książka holenderskich autorów) dowiadujemy się wszystkiego o historii skrzatów, ich budowie, rytuałach, sadybach, o ślubie i małżeństwie, polowaniach, kuchni. Poznajemy skrzacich przyjaciół i wrogów. Dzięki sugestywnym ilustracjom jesteśmy w stanie przyswoić wszystkie szczegóły życia naszych małych towarzyszy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 249
- 189
- 100
- 26
- 12
- 9
- 4
- 3
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Gdybym Was zapytała z czym kojarzą Wam się nadchodzące święta Bożego Narodzenia to pewnie wiele z Was wspomniałoby o skrzatach.... Te wspaniałe małe stworzenia są jednak obecne w naszej kulturze nie tylko od święta! A skąd to wiem? Ze skrzaciej encyklopedii od @wydawnictwobona, do lektury której Was bardzo serdecznie zapraszam.
,,Skrzaty" autorstwa Wil Huygen to prawdziwe kompendium wiedzy o niewielkiego rozmiaru a wielkich sercach stworzeniach, które od wielu wielu lat obecne są w naszym życiu. Książka została poświęcona głownie skrzatom leśnym, choć i o pozostałych również tutaj nieco przeczytacie.
Nasza skrzacią lekcję zacznijmy od zapoznania się z ich historią. Czy wiecie, że pierwsze zmianki o nich pojawiły się już w 470 roku? Następnie na specjalnej mapie możecie odszukać miejsca, gdzie skrzatów jest najwięcej, a co za tym idzie - mamy największe prawdopodobieństwo ich spotkania.
A wiecie, że w języku czeskim skrzat to skritek, a po włosku gnomo?
Następnie przeczytacie wiele skrzacich ciekawostek - o ich szóstym zmyśle, drugim wzroku, poznacie ich zwyczaje i przede wszystkim dowiecie się na czym polega ich praca! Nie zabraknie też skrzacich legend.
Muszę przyznać, że tak szczegółowo i ciekawie napisanej książki o skrzatach jeszcze nidgy nie spotkałam. Tutaj zawarte jest dosłownie wszystko, a nawet ciut więcej o tych małych istotkach, które mogą ważyć zaledwie 300g!
[Współpraca recenzencka]
Wydawca: @wydawnictwobona
Data premiery: 10.10.2017
Wiek: 7+
#bona #wydawnictwobona #skrzaty #dladzieci #encyklopedia #zabawa #cośfajnego #cościekawego #dladzieci
Gdybym Was zapytała z czym kojarzą Wam się nadchodzące święta Bożego Narodzenia to pewnie wiele z Was wspomniałoby o skrzatach.... Te wspaniałe małe stworzenia są jednak obecne w naszej kulturze nie tylko od święta! A skąd to wiem? Ze skrzaciej encyklopedii od @wydawnictwobona, do lektury której Was bardzo serdecznie zapraszam.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to,,Skrzaty" autorstwa Wil Huygen to...
Skrzaty stały się od dawna czymś więcej niż folklorystycznym produktem ludzkich fantazji. Choć są małego wzrostu, nietrudno je przegapić. Przedostały się do przestrzeni rozrywkowej, buszują jeszcze w niektórych ogródkach, natykamy się na nie w miejskich obszarach, a czasami ozdabiają także wnętrze naszego domu.
Skrzaty są miłe dla oka i cieszą się ogólną sympatią. Może zabrzmi to śmiesznie albo nawet niedorzecznie, ale sama nie miałabym nic przeciwko, gdyby istniały na świecie takie skrzaty. Niezależnie od tego całego wiążącego się z nimi magicznego kramu, podoba mi się ten eksperyment myślowy, że gdzieś w ukryciu żyją miniaturowe wersje ludzi. Wygląda na to, że Wil Huygen kierował się podobnymi zamiłowaniami w trakcie pisania swojej książki.
W jaki sposób przedstawił skrzaty? Posiłkował się przede wszystkim ogólną wiedzą, którą znamy z wierzeń ludowych, ale też dorzucił kilka ciekawych informacji od siebie. Wykazał się pewną wyobraźnią, gdy opisywał skrzacią fizjologię, ich kulturę czy życie codzienne. Interesujące były też próby dostosowania tych miniaturowych istot do tego ogromnego otoczenia oraz ich symbioza z naturą.
Spodobała mi się też ta niby realistyczna narracja, w której ukazano skrzaty jako realne stworzenia, które żyją gdzieś wśród nas. Autor „rozbija” w pomysłowy sposób wszelkie argumenty, które negują istnienie małych ludzi w czerwonych czapeczkach. Ukazuje je jako istoty, które opanowały tak perfekcyjnie sztukę kamuflażu i tropienia, że nie w sposób je odnaleźć. Od razu skojarzyło mi się to z popularnym paradoksem Schrödingera i powiedzeniem, że jeśli coś jest logiczne, to nie musi być zawsze prawdziwe.
Jednak te skrzacie historie nie byłyby w połowie takie interesujące, gdyby nie piękne ilustracje Riena Poortvlieta. Ten holenderski artysta uchodził nie tylko za utalentowanego samouka, ale także za „rysunkowego gawędziarza”. Jednak nie zasłynął jedynie z ilustrowania skrzatów. Jego specjalnością były przede wszystkim leśne pejzaże i dzikie zwierzęta. Szczególnie zainteresowanie wzbudzają jego jesienne i zimowe motywy. Muszę przyznać, że bardzo umiejętnie wkomponował w te naturalistyczne obrazy małe skrzaty z ich szpiczastymi czapeczkami. Nie każdy potrafiłby to uczynić w tak swobodny sposób.
Artysta i autor dobrze się ze sobą dobrali i stworzyli razem fantastyczną książkę, która zainteresuje zarówno dzieci, jak i dorosłych.
Skrzaty stały się od dawna czymś więcej niż folklorystycznym produktem ludzkich fantazji. Choć są małego wzrostu, nietrudno je przegapić. Przedostały się do przestrzeni rozrywkowej, buszują jeszcze w niektórych ogródkach, natykamy się na nie w miejskich obszarach, a czasami ozdabiają także wnętrze naszego domu.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSkrzaty są miłe dla oka i cieszą się ogólną sympatią. Może...
Magiczna, pełna uroku książka, ktrórej warstwa plastyczna kradnie uwagę i serca.
Nie chodzi nawet o to, że skrzaty wybierając dom najpierw oddzielają miejsce na komórkę na buty :) Urocze, pogodne, intrygujące opowieści o historii, pochodzeniu, codzienności skrzatów są jak cudowna wizyta w bajkowym lesie.
Można się dowiedzieć co żona skrzata przygotowuje mu na nocną wyprawę, jakie czynności skrzaty powtarzają przed wyjściem z domu, jakich mają kuzynów, bez czego nigdy w życiu się nie pokażą, a także za pomocą jakich barwników osiągając wyjątkowe kolory ubrań i czapek przede wszystkim.
Są skrzacie legedny, opis cyklu życia i wiele innych. Prawdziwie interesujące tematy, napisane ze swadą i znajomością rzeczy (utrzymanie uwagi czytelnika nie jest dla Autora wyzwaniem - doskonale radzi sobie z tą materią cały czas). Najlepszy przykład? Ja. Nie mogłam się powstrzymać przed czytaniem, nie czekając na dzieci, połknęłam książkę przed oficjalnym wspólnym czytaniem do snu. Tak mnie zaintrygowała, że nie potrafiłam się od niej oderwać.
Rysunki, szkice, ilustracje kradną opowieść, nie da się czytać i nie patrzeć na skrzacie wizualizacje, jakże piękne i sugestywne. Doskonale dopełniają całości, a może wręcz ją głównie tworzą. Bez nich nie byłoby tej książki.
I tylko modeli stosunków międzyskrzacich żal: staram się oddzielić prawdę baśni od prawdy teraźniejszości i pominąć problemy związane z trzeszczącym w opowieści patriarchatem. Po prostu włożę go miedzy bajki.
Magiczna, pełna uroku książka, ktrórej warstwa plastyczna kradnie uwagę i serca.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie chodzi nawet o to, że skrzaty wybierając dom najpierw oddzielają miejsce na komórkę na buty :) Urocze, pogodne, intrygujące opowieści o historii, pochodzeniu, codzienności skrzatów są jak cudowna wizyta w bajkowym lesie.
Można się dowiedzieć co żona skrzata przygotowuje mu na nocną...
"Skrzaty" to niezwykła książka pełna magii, która zabierze was do tajemniczego ciemnych lasów i skandynawskich opowieści.
Pierwszy raz z książką spotkałam się,gdy miałam kilka lat. Jeszcze nie umiałam czytać za to chętnie oglądałam obrazki, których jest mnóstwo. Później czytała mi ją opiekunka i pamiętam, że nie mogłam później zasnąć 😂 Jeśli miałabym podać tytuł jakiegoś dzieła literackiego, które ukształtowało moją osobowość to na pewno będzie to ta książka, to ona zaszczepiła we mnie miłość do czarów i grozy. "Skrzaty" to nietypowa encyklopedia o życiu i historii tych małych stworzeń. Możemy dowiedzieć się ja wygląda dzień z życia skrzata, ich dom, obyczaje a nawet magiczni wrogowie. Śmiało mogę powiedzieć, że wydanie jest bajeczne i jest dziełem sztuki
"Skrzaty" to niezwykła książka pełna magii, która zabierze was do tajemniczego ciemnych lasów i skandynawskich opowieści.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPierwszy raz z książką spotkałam się,gdy miałam kilka lat. Jeszcze nie umiałam czytać za to chętnie oglądałam obrazki, których jest mnóstwo. Później czytała mi ją opiekunka i pamiętam, że nie mogłam później zasnąć 😂 Jeśli miałabym podać tytuł jakiegoś...
"Ku mojemu zdumieniu doszły mnie słuchy, że podobno są ludzie, którzy nigdy nie widzieli skrzata. Jestem przekonany, że mają po prostu słaby wzrok."
Dziś będzie z innej bajki i to dosłownie z bajki, bo o skrzatach, a raczej o rzeczywistości której nie dostrzegamy.
Cudowna, bajecznie ilustrowana skrzacia encyklopedia, która skrupulatnie i z ogromnym poczuciem humoru ukazuje życie i obyczaje skrzatów na całym świecie. Znajdziecie tu informacje o miejscach gdzie je znajdziecie (tak, tak Polska też jest na tej mapie),o wyglądzie skrzata, wieku, wzroście, jego zajęciach, zabawach i obowiązkach. Szczegóły strojów, historii i legend. To co takie oczywiste okaże się wynikiem ciężkiej pracy tych stworków, bo świat przyrody zawdzięcza im wiele, a pomagają nie tylko nam, o czym często nie wiemy. Dowiecie się ile trwa skrzacia ciąża, jak wiele mają dzieci i do którego roku życia mały skrzat nosi pieluchy! Nie umknie wam ich szczegółowa anatomia ani obrzędy ślubne. Można też skorzystać z ich rad na dolegliwości zdrowotne lub z przepisów na herbatki. A na deser lub też na dobranoc piękne skrzacie legendy.
Nie będę pisać zbyt wiele o tej pozycji i ujawniać tajemnic skrzatów, a uwierzcie że jest ich całe mnóstwo, bo to trzeba po prostu przeczytać i obejrzeć (mała próbka na zdjęciach bo ilustracje są cudowne),i to najlepiej w gronie bliskich.
Jeśli chcecie zrobić prezent swoim milusińskim albo sobie to koniecznie kupcie tę książkę. Polecam gorąco!
"Ku mojemu zdumieniu doszły mnie słuchy, że podobno są ludzie, którzy nigdy nie widzieli skrzata. Jestem przekonany, że mają po prostu słaby wzrok."
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDziś będzie z innej bajki i to dosłownie z bajki, bo o skrzatach, a raczej o rzeczywistości której nie dostrzegamy.
Cudowna, bajecznie ilustrowana skrzacia encyklopedia, która skrupulatnie i z ogromnym poczuciem humoru...
Cóż, bardziej przejrzałam niż przeczytałam, ponieważ treści jest niewiele. Jeśli chodzi o zwyczaje skrzatów, to autor się za bardzo nie natrudził. Jedynie wygląd domu i tryb życia małych ludzi są przez niego wymyślone. Jeżeli zaś chodzi o sposób w jaki pozyskują tkaniny, czy meble, niczym ich praca nie różni się od tej jaką wykonywali ludzie, gdy nie mieli tyle maszyn. Również leczą się tymi samymi roślinami. A już końcowe rozdziały, o tym jak bardzo ludzie niszczą planetę, to indoktrynacja czystej wody. I to taka łopatologiczna. Za to rysunki piękne i z przyjemnością się można nimi delektować.
Cóż, bardziej przejrzałam niż przeczytałam, ponieważ treści jest niewiele. Jeśli chodzi o zwyczaje skrzatów, to autor się za bardzo nie natrudził. Jedynie wygląd domu i tryb życia małych ludzi są przez niego wymyślone. Jeżeli zaś chodzi o sposób w jaki pozyskują tkaniny, czy meble, niczym ich praca nie różni się od tej jaką wykonywali ludzie, gdy nie mieli tyle maszyn....
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiażka/Album oddziałująca na ludzką wyobraźnię.
Patrząc na to, jak na wytwór ludzkiej wyobraźni trąci to jednak patriarchalną myszką. Biedne skrzatki.
Strona wizualna przepiękna.
Ksiażka/Album oddziałująca na ludzką wyobraźnię.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPatrząc na to, jak na wytwór ludzkiej wyobraźni trąci to jednak patriarchalną myszką. Biedne skrzatki.
Strona wizualna przepiękna.
Mama pożyczyła mi w miejskiej bibliotece jak miałem 6-10 lata .Jest opisanie wzrostu ,wagi co jedzą a także zwyczaje skrzatów .Jest nawet mapka gdzie można znaleźć skrzaty.Prawdziwa encyklopedia skrzatów .Polecam każdemu .
Mama pożyczyła mi w miejskiej bibliotece jak miałem 6-10 lata .Jest opisanie wzrostu ,wagi co jedzą a także zwyczaje skrzatów .Jest nawet mapka gdzie można znaleźć skrzaty.Prawdziwa encyklopedia skrzatów .Polecam każdemu .
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAle patriarchat. Dzięki ci, losie, że nie jestem bidną skrzatką co to się boi wyjść z domciu bo nie umie ubrać czerwonej czapki! =.=
Śliczne ilustracje RIENa POORTVLIETa, jakby się kto zastanawiał, bo lc.pl nie podawało*. =.=
*edit: brawo lc.pl za dodanie pana Poortvlieta! ^^
Ale patriarchat. Dzięki ci, losie, że nie jestem bidną skrzatką co to się boi wyjść z domciu bo nie umie ubrać czerwonej czapki! =.=
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toŚliczne ilustracje RIENa POORTVLIETa, jakby się kto zastanawiał, bo lc.pl nie podawało*. =.=
*edit: brawo lc.pl za dodanie pana Poortvlieta! ^^
Dzięki tej książce w wieku przedszkolnym dowiedziałam się, co to jest metoda traconego wosku.
Dzięki tej książce w wieku przedszkolnym dowiedziałam się, co to jest metoda traconego wosku.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to