Igraszki z diabłem. Komedia w 10 obrazach

Okładka książki Igraszki z diabłem. Komedia w 10 obrazach Jan Drda
Okładka książki Igraszki z diabłem. Komedia w 10 obrazach
Jan Drda Wydawnictwo: Odrodzenie Seria: Teatr dla Wszystkich utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
116 str. 1 godz. 56 min.
Kategoria:
utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
Seria:
Teatr dla Wszystkich
Tytuł oryginału:
Hrátky z čertem
Wydawnictwo:
Odrodzenie
Data wydania:
1949-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1949-01-01
Liczba stron:
116
Czas czytania
1 godz. 56 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Zdzisław Hierowski
Tagi:
fantasy komedia mitologia ludowa
Średnia ocen

8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
64 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
807
765

Na półkach: , , , , ,

O koranawirusie cóżeś uczynił...zostań w domu...i sięgaj po dobrą literaturę podpartą spektaklami, filmami...

Jan Drda (1915-1970)czeski dziennikarz, prozaik, dramaturg 4 kwietnia była 105 rocznica urodzin oraz 50 rocznica śmierci. W 1990 roku W 1990 roku biblioteka w Příbram, jego rodzinnym mieście, została nazwana jego imieniem.
"Hrátky s čertem" napisana została w czasie okupacji niemieckiej (I wyd. czeskie w 1946, polskie w 1949),a prapremiera odbyła się w Stavovskim divadle w Pradze w roku 1945.
Dla każdego coś innego ma wartość...więc może zagramy o duszyczkę?,a książę piekieł Belzebub jak mówi, spragniony snu i „dziewicych dusycek”?
Doskonała ironia na naszą rzeczywistość, uniwersalność XIX wiecznych elementów podań ludowych z oniryzmem, surrealizmem, sacrum z profanum, realne postaci z fikcyjnymi współgrają ze sobą, bezlitosne obnażenie przywar natury ludzkiej / nieludzkiej, której ulegają jednostki święte, światłe i proste, uleganie konsumpcyjno - komercjalizmowi nie omija czasów i ludzi.
Fabuła niezwykle "niebiańsko -piekielnej" sztuki dowcipnie została osadzona w surrealistycznym świecie księżniczki Disperandy i służki Kasi, z której marzą o szybkim zamążpójściu, ojcu Scholastyku, który trzydzieści lat żyje modlitwą i korzonkami, okrutnym zbóju Sarka- Farka i uroczym diable Lucjuszu „magister nauk tajemnych”, który próbuje na złą drogę wszystkich skierować i duszyczki pozyskać...I na to wszystko pojawia się Marcin Kabat, wojak z fajeczką, który chętnie w marjaszka zagra ido piekieł wstąpi i współpracę z aniołem Teofilem rozpocznie...
By na koniec jak w bajce z morałem, zwycięstwo dobra nad złem nastąpiło.

Najbardziej znana sztuka i wciąż uznawana za majstersztyk (było kilka adaptacji) Teatru Telewizji z 1979 w reżyserii Tadeusza Lisa miała premierę 14 stycznia 1980 roku. Doskonała obsada Marcin Kociniak w roli Marcina Kabata, Jan Kociniak wcielił się w niezwykłego anioła Teofila, Ojca Scholastyka walczącego z pokusami i trzydzieści lat żyjącego modlitwą i korzonkami wszedł dosłownie Wojciech Pokora, uroczy diabeł Lucjusz w czarującym wykonaniu Marka Kondrata, dziewczątka płoche i żadne małżeńskich więzów bawiły za sprawą Magdaleny Zawadzkiej i Barbary Wrzesińskiej, sennego Belzebuba zagrał Tadeusz Kondrat i olśniewającego diabła Solfernusa Jerzy Kamas. Minimalizm w scenografii, niemalże statyczność scen z niebiańsko-piekielną muzyką Tomasza Kiesewettera czynią tę sztukę szatańsko zabawną z całym zestawem ludzkich przywar i meandrów ludzkiej natury, z dygresją, z przymrużeniem oka nadającą lekkie przerysowanie postaci.

Po 40 latach dnia 13 stycznia 2020 roku Teatr Telewizji w reżyserii Artura Więcka "Barona", odważył się naruszyć pierwowzór, piedestałem zatrząść, odświeżyć kultową czeską sztukę.
Niebiańsko - piekielna sztuka zachowuje tradycyjną formę ale zostaje skrojona na XXI wiek z niekonwencjonalnymi rozwiązaniami m.i: z gadżetem typu smartfon a i element rewiowy tańcem i utworem o kani, ubiór dziewczątek zblazowanych lekko w gwiazdorskich cekinkach, tiulach wprost na ściankę i selfi, by dosłownie zabłysnąć. Urzeka frywolność i ufność w ludzkość anioła Teofila w cudownej kreacji Anny Dymny i rola jej kolegi z Teatru Starego w Krakowie Jerzego Treli w roli pustelnika. Sepleniący, zapuszczony i senny Marian Dziędziel doskonale odnajduje się w piekielnych czeluściach Belzebuba. Pierwszy raz widzę Macieja Musiała na deskach teatru, świetnie wszedł w buty bawidamka Lucjusza względem Kasi i księżniczki Disperandy (choć panienki nudziły się wybitnie na scenie),by duszyczki na złą drogę sprowadzić.
Pozostali aktorsko nie powalają.
"Igraszki z diabłem" z roku 1980 nie zostały naruszone, pozostają najlepszą wersją i nic ideałowi nie dorównuje.

Przy okazji chciałabym polecić dla koneserów film z 1956 roku "Hrátky s čertem" w reżyserii Josefa Macha i scenariuszem Jana Drdy.
Niezwykła scenografia plastyczno - makietowa z elementami nieożywionej natury i ptaszkami latającymi, pastelowość barw rekwizytów i kostiumów w baśniowej stylistyce. Wersja filmowa jest bogatsza o kilka scen m.in: życie dworskie, śluby, piekielne czeluści, polowanie.
Świetna obsada, komizm sytuacyjny, dialogi, pierwszorzędna zabawa.
Polecam tekst, dwa spektakle i film.
Miłego :)

O koranawirusie cóżeś uczynił...zostań w domu...i sięgaj po dobrą literaturę podpartą spektaklami, filmami...

Jan Drda (1915-1970)czeski dziennikarz, prozaik, dramaturg 4 kwietnia była 105 rocznica urodzin oraz 50 rocznica śmierci. W 1990 roku W 1990 roku biblioteka w Příbram, jego rodzinnym mieście, została nazwana jego imieniem.
"Hrátky s čertem" napisana została w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
151
60

Na półkach: ,

Najpierw była, naturalnie, doskonała inscenizacja w Teatrze TV, a dużo później zachwyt nad wersją drukowaną. Nie będę streszczał tego dzieła, to trzeba przeczytać i, a jakże, obejrzeć (o ile ktoś ma znajomego, który nagrał tę sztukę).
Drugi majstersztyk tego samego autora to "Zapomniany diabeł" w doborowej obsadzie. Zaczyan się od małej awantury w piekielnej kancelarii, gdzie piekli się piekielny prokurator, któremu nie udało się ściągnąć do piekła duszy nieco leniwego proboszcza z Długich Kabatów. Rzeczony ksiądz konfesjonał przerobił na kurnik, a zamiast wojować z grzechem, na ryby chodził...

Najpierw była, naturalnie, doskonała inscenizacja w Teatrze TV, a dużo później zachwyt nad wersją drukowaną. Nie będę streszczał tego dzieła, to trzeba przeczytać i, a jakże, obejrzeć (o ile ktoś ma znajomego, który nagrał tę sztukę).
Drugi majstersztyk tego samego autora to "Zapomniany diabeł" w doborowej obsadzie. Zaczyan się od małej awantury w piekielnej kancelarii,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
396
19

Na półkach: , ,

To prosta historia o tym, co złe, co dobre, o roli miłości, o współczuciu, przyjaźni. To przede wszystkim znakomita rozrywka dla całej rodziny, dla dzieci i dla dorosłych. Teraz o sztuce jest głośno, bo podobno ma promowac satanizm, przynajmniej według autora jednego z tekstów w Gazecie Wyborczej. Niektórym wydaje się, że tak błahe przedstawienie diabła ma wpływ na liczby opętań w Polsce i na świecie. Na taki argument można tylko parsknąć śmiechem.

U mnie w domu po dziś dzień używamy tekstów z “Igraszek” cytując np. księżniczkę Disperandę (“Za mąż to bym się może i przeszła, ale z kandydatami na męża kłopot”, “Kandydat musi mieć i oczy błyszczące, i ciało muskularne”) czy diabła Lucjusza (“Z wujaszka to taki pustelnik, że w piątek to nawet co tłustszy korzonek odrzuca”) czy diabły, co w karty grają i na pytanie, jak długo już tak po ziemi hulają, odpowiadają, że “od końca tej wojny, co się trzydzieści roków ciągła”.
Sztuka jest fantastyczna jako lektura i jako spektakl. Gorąco polecam.

Więcej przeczytać można na:
http://joanna-skwara.koeniglich.ch/blog/2011/09/25/podle-kosciola-czart-karczme-buduje/

To prosta historia o tym, co złe, co dobre, o roli miłości, o współczuciu, przyjaźni. To przede wszystkim znakomita rozrywka dla całej rodziny, dla dzieci i dla dorosłych. Teraz o sztuce jest głośno, bo podobno ma promowac satanizm, przynajmniej według autora jednego z tekstów w Gazecie Wyborczej. Niektórym wydaje się, że tak błahe przedstawienie diabła ma wpływ na liczby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
638
438

Na półkach: , ,

Igraszki z diabłem to niewielka książeczka licząca ok 100 stron, moja wersja oprócz pisanej treści, zawiera płytę DVD, można tanio kupić na allegro ok 25 zł. Książka jest jak najbardziej w porządku, warta przeczytania, ale przede wszystkim, spektakl jest zniewalający, w gwiazdorskiej obsadzie. Jako dziecko, nie przepadałam za teatrem, poza tym jednym spektaklem o diabłach, który został w mej pamięci na zawsze.

Igraszki z diabłem to niewielka książeczka licząca ok 100 stron, moja wersja oprócz pisanej treści, zawiera płytę DVD, można tanio kupić na allegro ok 25 zł. Książka jest jak najbardziej w porządku, warta przeczytania, ale przede wszystkim, spektakl jest zniewalający, w gwiazdorskiej obsadzie. Jako dziecko, nie przepadałam za teatrem, poza tym jednym spektaklem o diabłach,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
961
71

Na półkach: , ,

Moja przygoda z tą książką zaczęła się bardzo dawno temu, ale nie od książki, tylko od przedstawienia telewizyjnego. Miałam kilka lub kilkanaście lat, kiedy w pewien poniedziałkowy wieczór w Teatrze Telewizji emitowano „Igraszki z diabłem” w reżyserii Tadeusza Lisa, ze wspaniałymi aktorami: m.in. Marianem Kociniakiem (Marcin),Krzysztofem Kowalewskim (Sarka),Markiem Kondratem (Lucjusz),Magdaleną Zawadzką (Kasia),Janem Kociniakiem (Teofil). Przedstawienie wspaniałe. Pamiętam, że płakałam ze śmiechu. Nie myślałam, że kiedyś, jakoś tak bardziej świadomie, będę zajmować się pisarzem, który napisał tę komedię.

A miało to miejsce już na studiach. Odszukałam tę książkę wśród wielu innych zakurzonych. I choć jakby zapomniana przez wszystkich, to jednak w swej treści nie miała niczego zakurzonego. Żywo narysowane postaci, żywy, ironiczny język, typowy czeski żart. Komedię czyta się świetnie, zresztą jak wszystkie książki Jana Drdy. Nic a nic nie przeszkadzało mi to, że najpierw widziałam spektakl, zresztą widziałam go tak dawno, że niektóre zdarzenia pozacierały się w pamięci i teraz odkrywałam je na nowo.

A historia w sumie banalna, ale przez to ogromnie komiczna. Z długiej wojaczki powraca do rodzinnej wsi żołnierz, Marcin Kabat. Po drodze do domu przyjdzie mu jeszcze rozprawić się z rozbójnikiem o wdzięcznym imieniu Sarka-Farka, który napada na podróżnych. Z rozprawiania się jednak nici, bo panowie przypadną sobie do gustu i obaj postanowią przegonić, zamieszkujące Czarci Młyn, diabły. W tym czasie na ziemię, z misją pozyskania nowych dusz, zostaje wysłany przeuroczy diabeł, Lucjusz, elegancik wśród diabłów. Udaje mu się zbałamucić dwie młode dziewuszki, które uporczywie, namiętnie, wręcz desperacko szukają męża. Obiecuje im pomóc w zamian za podpisy na cyrografach. Kiedy się okazuje, że to tylko zwodnicze wizje podstępnego czarta, dziewczyny postanawiają wziąć sprawę w swoje ręce i albo odebrać cyrografy, albo zmusić Lucjusza do wypełnienia obietnicy. Na pomoc dziewczynom przychodzi Marcin Kabat. Czy uda się im wygrać z diabłami? Czy pomoc dzielnego żołnierza będzie konieczna? Czy może prawdziwe okaże się powiedzenie, że kobieta nawet diabła się nie boi? Tego dowiecie się sięgając do komedii Jana Drdy „Igraszki z diabłem”. Do czego ciepło zachęcam.

Moja przygoda z tą książką zaczęła się bardzo dawno temu, ale nie od książki, tylko od przedstawienia telewizyjnego. Miałam kilka lub kilkanaście lat, kiedy w pewien poniedziałkowy wieczór w Teatrze Telewizji emitowano „Igraszki z diabłem” w reżyserii Tadeusza Lisa, ze wspaniałymi aktorami: m.in. Marianem Kociniakiem (Marcin),Krzysztofem Kowalewskim (Sarka),Markiem...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    84
  • Chcę przeczytać
    79
  • Posiadam
    14
  • Ulubione
    9
  • Chcę w prezencie
    5
  • Literatura czeska
    2
  • 2011
    2
  • 2020
    2
  • Z biblioteki
    2
  • Dramaty
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Igraszki z diabłem. Komedia w 10 obrazach


Podobne książki

Przeczytaj także