Powiedz, że mnie kochasz. Listy Remarque'a do Marleny Dietrich

Okładka książki Powiedz, że mnie kochasz. Listy Remarque'a do Marleny Dietrich Werner Fuld, Thomas F. Schneider
Okładka książki Powiedz, że mnie kochasz. Listy Remarque'a do Marleny Dietrich
Werner FuldThomas F. Schneider Wydawnictwo: Twój Styl literatura piękna
206 str. 3 godz. 26 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Sag mir, dass du mich liebst
Wydawnictwo:
Twój Styl
Data wydania:
2002-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2002-01-01
Liczba stron:
206
Czas czytania
3 godz. 26 min.
Język:
polski
ISBN:
83-7163-283-5
Tłumacz:
Ewa Kowynia
Średnia ocen

4,6 4,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,6 / 10
12 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1169
875

Na półkach: , , , ,

Gdybym nie wiedziała, że Remarque świetnym pisarzem jest, to po lekturze tych listów uznałabym go za autora Harlequinów dla niedorozwiniętych. Jakież było moje zdziwienie i rozczarowanie, gdy dojrzałam w pisarzu, którego cenię, chłoptasia skomlącego na poziomie szkoły podstawowej. Czytanie tego było żenujące. Ja rozumiem, że romantyzm i takie tam, ale to było tak "słodkie" i bezkrytyczne, że aż się niedobrze robiło. Coś czuję, że to będzie w mojej biblioteczce gniot roku, bo nie spodziewam się czegoś równie słabego w drugiej połowie. Szkoda, bo spodziewałam się dotknąć wrażliwej duszy na poziomie, ale się nie udało.

Gdybym nie wiedziała, że Remarque świetnym pisarzem jest, to po lekturze tych listów uznałabym go za autora Harlequinów dla niedorozwiniętych. Jakież było moje zdziwienie i rozczarowanie, gdy dojrzałam w pisarzu, którego cenię, chłoptasia skomlącego na poziomie szkoły podstawowej. Czytanie tego było żenujące. Ja rozumiem, że romantyzm i takie tam, ale to było tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Bardzo chcialabym przeczytac te ksiazke...niestety nie jest nigdzie dostepna.

Bardzo chcialabym przeczytac te ksiazke...niestety nie jest nigdzie dostepna.

Pokaż mimo to

avatar
63
51

Na półkach:

Jeśli Remarque pisze do Marleny Dietrich: "łagodna driado, księżycu jesienny nad ogrodem uczuć astrów, namiętności i dalii, marzeń chryzantem", to można podejrzewać, że zakochanie to nie jest stan, który dobrze wpływa na styl pisarza. Gdyby nie obecne w listach problemy żołądkowe i ischias, można by podejrzewać, że pisarza zajmuje tylko tęsknota do "złotego wieczornego obłoku" przebywającego w Hollywood. Oczywiście, zawsze można przyjąć, że dla Remarque'a nie styl był ważny, ale to, co za jego pomocą chciał osiągnąć, ale to znowu w niezbyt korzystnym świetle stawia aktorkę. Zerwanie poprawiło styl listów, ale nie na tyle, by nie zastanawiać się -szczególnie, gdy przeczytamy kilka ocalałych listów Dietrich- czy Paulette Goddard, późniejsza żona pisarza, nie popełniła wielkiej pomyłki: zamiast niszczyć listy Dietrich, powinna zniszczyć listy męża.

Jeśli Remarque pisze do Marleny Dietrich: "łagodna driado, księżycu jesienny nad ogrodem uczuć astrów, namiętności i dalii, marzeń chryzantem", to można podejrzewać, że zakochanie to nie jest stan, który dobrze wpływa na styl pisarza. Gdyby nie obecne w listach problemy żołądkowe i ischias, można by podejrzewać, że pisarza zajmuje tylko tęsknota do "złotego wieczornego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
357
357

Na półkach:

Książka wpadła mi w ręce w osiedlowej bibliotece. Przeczytawszy opis okładkowy pomyślałam, że z chęcią przeczytam jak to z tą miłością Remarque’a było, zwłaszcza że wiele razy słyszałam o jego płomiennym uczuciu do Marleny Dietrich.

Czy mi się podobało? Raczej nie. Pomijając fakt, że dziwnie się czułam wdzierając się w bądź co bądź prywatną, a nawet intymną sferę życia pisarza i aktorki, to jednak było to dosyć infantylne w treści. Rozumiem, że zakochany do szaleństwa facet pisał wzniosłe listy (na które zresztą z rzadka otrzymywał odpowiedź),ale wiele tych tekstów balansuje na granicy ckliwej groteski.

„Kochaj mnie, a moje dłonie obsypią cię kwieciem, kochaj mnie, a moje czoło ogarnie ogień, miłości moja, kochanie moje, ach, kochaj mnie, po prostu kochaj mnie, nawet jeśli nic z tego nie wyniknie ponad to, że uczynisz mnie szczęśliwym – ukochana twarzy”.
albo:
„Powiedz, że mnie kochasz, bo dzięki temu stanę się lepszy. Będę lepiej pracował i spokojniej i szybciej, jak mi powiesz, że mnie kochasz, bo ja żyję tylko dzięki temu, że ty mnie kochasz. Kochaj mnie, Pumo”.
lub:
"Słodkie kochanie, nigdy nie powinniśmy byli się rozstawać! To zbrodnia".

Ja nawet lubię zakochanych do szaleństwa facetów, ale wolałabym, żeby przy tym zakochaniu nie tracili na męskości… Listy przepojone są przerysowanym dramatyzmem, bólem i egzystencjalnym niespełnieniem. Ja nie znalazłam w nich zapowiadanej na okładce melancholii, a jedynie błaganie o miłość, żebranie o zainteresowanie i niemal dziecięcą nadwrażliwość. Trudno mi tę naiwną korespondencję i sztubackie wyznania połączyć z osobą Remarque’a – pisarza skończonego, doskonałego, klasyka, który z niezwykłym realizmem opisywał brutalność wojny.

Pomijając ładny, poetycki styl listów, nie jestem pewna, czy prywatne korespondencje kogokolwiek powinny być udostępniane szerokiemu odbiorcy. Nie dość, że jest to naruszanie prywatności, to jeszcze poważnie może zaburzyć postrzeganie autorów listów, którzy zazwyczaj są uznanymi osobowościami.

Książka wpadła mi w ręce w osiedlowej bibliotece. Przeczytawszy opis okładkowy pomyślałam, że z chęcią przeczytam jak to z tą miłością Remarque’a było, zwłaszcza że wiele razy słyszałam o jego płomiennym uczuciu do Marleny Dietrich.

Czy mi się podobało? Raczej nie. Pomijając fakt, że dziwnie się czułam wdzierając się w bądź co bądź prywatną, a nawet intymną sferę życia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
106
30

Na półkach:

Nie bardzo mi ta książka przypadła do gustu. Za dużo słodziutkich słówek w listach, że aż mdli mnie od nadmiaru ich słodyczy. Jedyny list, który może zaskoczyć czytelnika to ten dot. śmierci psa
(znajduje się w środku książki). Zaskakująca odmiana, choć bardzo smutna. E.M. Remarque sprawia wrażenie cierpiętnika, który nie może nie widzieć Marleny Dietrich choć na jeden dzień bo zaraz umrze. Na mój gust, to bardzo infantylne. Choć, co kto lubi...
Plus za pokazanie pojedynczych wspólnych zdjęć Marleny Dietrich z Remarquem oraz zdjęcia oryginalnych listów.

Nie bardzo mi ta książka przypadła do gustu. Za dużo słodziutkich słówek w listach, że aż mdli mnie od nadmiaru ich słodyczy. Jedyny list, który może zaskoczyć czytelnika to ten dot. śmierci psa
(znajduje się w środku książki). Zaskakująca odmiana, choć bardzo smutna. E.M. Remarque sprawia wrażenie cierpiętnika, który nie może nie widzieć Marleny Dietrich choć na jeden...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1600
60

Na półkach:

bardzo poetycka

bardzo poetycka

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    46
  • Przeczytane
    18
  • Posiadam
    5
  • DKK
    1
  • 2013- przeczytane
    1
  • Ludzie
    1
  • Z biblioteki
    1
  • 2023
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Poszukiwane
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Powiedz, że mnie kochasz. Listy Remarque'a do Marleny Dietrich


Podobne książki

Przeczytaj także