rozwińzwiń

Torquemada - wielki inkwizytor

Okładka książki Torquemada - wielki inkwizytor Siegfried Obermeier
Okładka książki Torquemada - wielki inkwizytor
Siegfried Obermeier Wydawnictwo: Bellona literatura piękna
527 str. 8 godz. 47 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Torquemada : der Grossinquisitor
Wydawnictwo:
Bellona
Data wydania:
2005-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2005-01-01
Liczba stron:
527
Czas czytania
8 godz. 47 min.
Język:
polski
ISBN:
831110140X
Tłumacz:
Marek Strasz
Tagi:
powieść historia inkwizycja
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
14 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
389
181

Na półkach: ,

Nigdy nie przepuszczę wizyty w antykwariacie, do którego z resztą jest mi bardzo po drodze. Jest to idealna okazja by kupić książkę kosztującą 52,90 za 12 złorych! Nawet jeśli nie okaże się ona dobra to żal będzie zdecydowanie mniejszy niż przy wydaniu pierwotnej ceny.

Tym razem trafiło na „Torquemada, wielki inkwizytor” i na wstępie muszę zaznaczyć, że za wszelkie skarby tego świata nie wiem co myślał sobie autor nadając ten tytuł. O samym Torquemadzie jest tak mało, że ośmielę się wygłoszenie zdania: treść w której pojawia się Torquemada zajęłaby tylko 4 strony z 526. Natomiast te pisane z jego perspektywy tylko jedną. Tak naprawdę tak książka jest o Kolumbie i jego wyprawie do Ameryki, Izabeli Kastylijskiej oraz Ferdynanda Aragońskiego, Rodrigo Borgii i pewnej rodzinie żydowskiej. Także współczuję każdemu, który nastawił się na książkę o Wielkim Inkwizytorze.

Sama książka napisana jest dobrze, nie wyłapałem żadnych literówek. Problemem może być styl Siegfrieda Obermeiera, który może nie był jakiś przesadnie ciężki, ale powodował, że czytanie tej książki szło dość mozolnie i ograniczałem się do pięćdziesięciu stron dziennie.

Choć nie jestem jakimś wielkim entuzjastą powieści historycznych (szczególnie, że wystarcza znać historię by przewidzieć gdzie może zmierzać fabuła) to ta książka była w moim odczuciu przyzwoita. Bardzo mylący tytuł może rozczarować wielu ludzi (a przynajmniej tych którzy wiedzą kim był Torquemada). Książkę polecam, ale proponuję kupić ją tylko w przypadku jakiejś wyprzedaży kiedy nie jest tak droga.

P.S.
Dopiero podczas pisania tej recenzji zwróciłem uwagę co jest napisane na tyle okładki i muszę przyznać, że on jest kłamliwy. Nawet jeśli nie został tak napisany z premedytacją to jednak wprowadza on w błąd.

Nigdy nie przepuszczę wizyty w antykwariacie, do którego z resztą jest mi bardzo po drodze. Jest to idealna okazja by kupić książkę kosztującą 52,90 za 12 złorych! Nawet jeśli nie okaże się ona dobra to żal będzie zdecydowanie mniejszy niż przy wydaniu pierwotnej ceny.

Tym razem trafiło na „Torquemada, wielki inkwizytor” i na wstępie muszę zaznaczyć, że za wszelkie skarby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
936
268

Na półkach:

To raczej książka o Kolumbie i jego staraniach, żeby sfinansować wyprawę do Indii, która okazała się wyprawą do Ameryki. Da się czytać, ale zachwytu nie ma.

To raczej książka o Kolumbie i jego staraniach, żeby sfinansować wyprawę do Indii, która okazała się wyprawą do Ameryki. Da się czytać, ale zachwytu nie ma.

Pokaż mimo to

avatar
275
109

Na półkach:

Przeczytałem dawno temu, szkoda gadać jak dawno, ale książka zachwyca. Bardzo konkretna i szczegółowa. Polecam.

Przeczytałem dawno temu, szkoda gadać jak dawno, ale książka zachwyca. Bardzo konkretna i szczegółowa. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
372
301

Na półkach:

luty 2013

luty 2013

Pokaż mimo to

avatar
1560
697

Na półkach: ,

Bardzo ciekawa wielowątkowa powieść historyczna. Miejsc akcji jest wiele, głównie Hiszpania i Włochy, ale również Nowy świat, nazwany później Ameryką. Mamy motywy dotyczące styku polityki, ekonomii i wiary. Akcja toczy się pod koniec XV w i na początku XVI w.
Bohaterami są politycy: król Hiszpanii Ferdynand i jego małżonka Izabela, pojawia się też Boabdil, zwany małym królem, ostatni sułtan Grenady, którą Hiszpanie mają zamiar zdobyć i to zrobili, któryś z papieży na zlecenie królów Hiszpanii ogłosił krucjatę. Mamy również duchowieństwo kilku papieży, m.in. kardynał Rodrigo Borgia, później papież Aleksander VI. Mamy też hiszpańskich duchownych np kardynał Mendoza, człowiek pokroju Borgii, zresztą obydwoje się przyjaźnią, odgrywał ważną rolę na dworze Hiszpańskim, podobnie jak spowiednik królowej ks. Talawera. Bohaterem jest też Krzysztof Kolumb, który płynie na Zachód, jak sam wierzy do Indii, które później okazały się Nowym światem, Ameryką. Mamy również postacie fikcyjne chociażby Żydowską rodzinę Marców. Ale najciekawsza jest postać Torquemady.

Mistrz Torquemada, inkwizytor generalny królestwa Hiszpanii. Orężem walki o czystość wiary mistrza Torquemady jest ogień, który rozpala grzeszników i wyrzuca demony z ich dusz. Tej taktyki nawracania na słuszną wiarę nikt nie popiera. Jednak jest tolerowana przez władze świeckie i duchowe, bo przynosi konkretne profity, chociażby przepada na skarb państwa majątek objętych inkwizytorskim śledztwem i skazanych. Kościół nie waży się narazić potężnym królom Hiszpanii, bo stamtąd płyną największe pieniądze na utrzymanie Państwa Kościelnego. Po za tym król Hiszpanii ma chrapkę na złoto Żydów, Ci zostają wygnani, część z nich trafia do Włoch. Rzym prowadzi wobec Żydów w miarę liberalną politykę, dzięki czemu trafiają tam ludzie, którzy znają się na zarabianiu pieniędzy, czyli płacą podatki, które straciła Hiszpania. Co prawda załatała chwilowo dziurę budżetową, ale kolejne niemałe przecież podatki przepadną. A więc to wszystko sprawia, że mistrz Torquemada dzielnie wykonuje swoją robotę i nikt mu nie przeszkadza, ponieważ każdy z poważnych graczy politycznych ugrywał dzięki temu swoje doraźne cele polityczne.

Czytając tą książkę czytelnik dowie się całkiem sporo z historii Hiszpanii w czasach panowania królów katolickich, taki tytuł nosili Ferdynand i i Izabela, a także co działo się w Rzymie za czasów panowania chociażby papieża Aleksandra VI. Choć jak ktoś czytał "Rodzinę Borgiów" Maria Puzo nic nowego tutaj nie znajdzie.

Mamy tutaj kawałek dobrej powieści historycznej, którą warto przeczytać.

Bardzo ciekawa wielowątkowa powieść historyczna. Miejsc akcji jest wiele, głównie Hiszpania i Włochy, ale również Nowy świat, nazwany później Ameryką. Mamy motywy dotyczące styku polityki, ekonomii i wiary. Akcja toczy się pod koniec XV w i na początku XVI w.
Bohaterami są politycy: król Hiszpanii Ferdynand i jego małżonka Izabela, pojawia się też Boabdil, zwany małym...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    62
  • Przeczytane
    20
  • Posiadam
    4
  • Historia
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Poszukuję (głównie e-book n/k)
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Powieść biograficzna
    1
  • Zbiblio
    1
  • Biografie/ autobiografie/ pamiętniki/ wspomnienia itp.
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Torquemada - wielki inkwizytor


Podobne książki

Przeczytaj także