Książka niemieckiego dziennikarza nie traktuje o spiskowej teorii dziejów, autorem nie kierowała jakaś antymasońska obsesja a jedynie chęć poznania motywów, działań i charakterystyki, głównie współczesnego wolnomularstwa. Grandt pisze trochę z pozycji liberalnych, gdyż już na wstępie zaznacza, że masoneria zrobiła ,,wiele dobrego”, min., pomogła zwyciężyć europejskiemu Oświeceniu (sic!). Jednakże w dalszych częściach książki wskazuje właśnie czarne karty masonerii, jakie odkrył, nie wahając się narażać na podsłuchiwanie, śledzenie i pogróżki ze strony ,,obiektu badań”. Główne rozdziały opisują zatem działania masonerii XX wiecznej, także w Niemczech, a problem np. wpływu masonów na rewolucje amerykańską i francuską został potraktowany trochę po macoszemu. Warto jednak sięgnąć po ,,Czarną Księgę”, żeby zapoznać się choćby z takimi wydarzeniami jak sprawa zabójstwa Aldo Moro czy Uwe Barschela.

Książka niemieckiego dziennikarza nie traktuje o spiskowej teorii dziejów, autorem nie kierowała jakaś antymasońska obsesja a jedynie chęć poznania motywów, działań i charakterystyki, głównie współczesnego wolnomularstwa. Grandt pisze trochę z pozycji liberalnych, gdyż już na wstępie zaznacza, że masoneria zrobiła ,,wiele dobrego”, min., pomogła zwyciężyć europejskiemu...

Z braku literatury dotyczącej wolnomularstwa na naszym rynku wydawniczym warto sięgnąć po powyższą pozycję głównie ze względu na przybliżenie skandalu związanego z lożą Propaganda Due.

Z braku literatury dotyczącej wolnomularstwa na naszym rynku wydawniczym warto sięgnąć po powyższą pozycję głównie ze względu na przybliżenie skandalu związanego z lożą Propaganda Due.

niestety, nie przemówiło do mnie. Przedstawione fakty są tak szokujące, że są na granicy absurdu i fantastyki :)

niestety, nie przemówiło do mnie. Przedstawione fakty są tak szokujące, że są na granicy absurdu i fantastyki :)

Książkę tą napisał dziennikarz, od razu widać że powołując się na zdarzenia i dzieła których treść można udowodnić chce nam przybliżyć fakty związane z rozwojem masonerii na świecie (głównie we Włoszech, Anglii, Francji, Niemczech, USA i Szkocji). Lektury tej nie czyta się szybko, czasem sprawia wrażenie iż autor pisał ją nie po kolei a spora ilość wiadomości historyczno- społecznych może czasami przytłoczyć czytelnika. Nie jest to jednak problemem dla tych którzy interesują się tematem masonerii. Dużą część książki zajmują opisy dochodzeń kryminalnych, jednak poprzez nie jak i poprzez pierwsze rozdziały czytelnik może dowiedzieć się wielu interesujących, powszechnie nie omawianych faktów oraz pojąć strukturę działania masonów i ich związków z np.mafią. Niestety autor nie odkrył niczego przełomowego odnośnie wewnętrznych struktur, rytuałów i działania wolnomularstwa ale za to serwuje nam intrygujące fakty na temat tajnej organizacji jak i ludzi dzierżących prawdziwą władzę.
Mimo pewnych braków nie żałuję czasu spędzonego nad tą książką i po jej przeczytaniu czuję się trochę bogatszy w wiedzę.

Książkę tą napisał dziennikarz, od razu widać że powołując się na zdarzenia i dzieła których treść można udowodnić chce nam przybliżyć fakty związane z rozwojem masonerii na świecie (głównie we Włoszech, Anglii, Francji, Niemczech, USA i Szkocji). Lektury tej nie czyta się szybko, czasem sprawia wrażenie iż autor pisał ją nie po kolei a spora ilość wiadomości historyczno-...