To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam

To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam

Ogólnie - da się to czytać, ale głowy nie urywa.

Sięgnąłem po tę pozycję, gdyż spodobała mi się okładka.
Okazało się, że to trzeci tom, ale nie było trudno połapać się o co chodzi.
Główny bohater określany jest jako kowal, ale facet mieszka w pałacu, rozmawia z samym królem jak przyjaciel i ma odlotową laskę, zaś w kuźni głównie nadzoruje pracę innych.
Tak więc należałoby go raczej określić jako inżyniera albo zbrojmistrza.
Jego główny problem polega na tym, że jego ukochana nocami zmienia się z ptaki tudzież inne zwierzaki i ulatuje w siną dal, leci coraz dalej w bok, aż w końcu zwiewa za granicę.
Wtedy Pan Inżynier rzuca intratną posadę na dworze królewskim i rusza za nią, zamiast poszukać sobie innej, która nie byłaby zmiennokształtna.
No cóż - słyszałem o podobnych historiach w naszych czasach, a widać z tego, że zdarzały się również w innych epokach (nie tylko historycznych).

Ogólnie - da się to czytać, ale głowy nie urywa.

Sięgnąłem po tę pozycję, gdyż spodobała mi się okładka.
Okazało się, że to trzeci tom, ale nie było trudno połapać się o co chodzi.
Główny bohater określany jest jako kowal, ale facet mieszka w pałacu, rozmawia z samym królem jak przyjaciel i ma odlotową laskę, zaś w kuźni głównie nadzoruje pracę innych.
Tak więc należałoby...

Trzeci i moim zdaniem najlepszy tom trylogii. W środku znajdziecie odpowiedź na pytanie, czy udało się pokonać Lód oraz kim naprawdę jest Elof.

Trzeci i moim zdaniem najlepszy tom trylogii. W środku znajdziecie odpowiedź na pytanie, czy udało się pokonać Lód oraz kim naprawdę jest Elof.

Udane zwieńczenie cyklu.

Udane zwieńczenie cyklu.

Ostatnia część trylogii jest nieco słabsza od doskonałych poprzednich tomów. Mimo wszystko, nadal jest to kawał świetnego fantasy z jednym z najciekawszych głównych bohaterów jakich poznałem.

Ostatnia część trylogii jest nieco słabsza od doskonałych poprzednich tomów. Mimo wszystko, nadal jest to kawał świetnego fantasy z jednym z najciekawszych głównych bohaterów jakich poznałem.