Pan Piłsudski i inne opowiadania
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Orbita
- Data wydania:
- 1989-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1989-01-01
- Liczba stron:
- 174
- Czas czytania
- 2 godz. 54 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8370340105
- Tłumacz:
- Barbara Dohnalik
- Tagi:
- Bułhakow opowiadania literatura rosyjska opowiadania rosyjskie fantastyka satyra
Michaił Bułhakow to autor specyficzny, albo od pierwszej strony jakiegokolwiek jego utworu pokochamy jego prozę i humor, albo ją znienawidzimy. Prezentowana pozycja Pan Piłsudski i inne opowiadania skierowana jest zdecydowanie do pierwszej grupy Czytelników. Ironia i sarkazm czasem nawet makabreska pojawiają się tu bowiem często, a dwuznaczność każdego utworu jego klimat i oryginalność przypadną do gustu miłośnikom Mistrza i Małgorzaty. Tom jest bardzo ciekawy pod kątem edytorskim, zawiera również zabawne uzupełniające tekst ilustracje.
Spis treści:
Niepoprawny żartowniś,tragikomiczny wizjoner i nieprawdopodobny wręcz pechowiec.
Pan Piłsudski.
Koniec Petlury.
Roszada w odcieniach czerwieni.
Spluwaczka.
Redakcja, którą wymyśliłem.
Czerwony Gwizdek.
Moskiewska noc.
Karakan.
Psie życie.
Gdzie jest pies pogrzebany ?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 156
- 147
- 68
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Dokąd zmierza Proletariat – Proletariat dobrze wie. Ciągle bacząc na realia Prosto zmierza Proletariat. Nie rozumie tylko wariat – Dokąd zmierza Proletariat. Proletariat dobrze wie.
OPINIE i DYSKUSJE
„Pan Piłsudski” to książka nierówna i niełatwa. Z jednej strony trudno nie docenić nawet niewielkich fragmentów pisanych przez Michaiła Bułhakowa, z drugiej zaś trzeba się względem nich uzbroić cierpliwość, by nadążyć za każdym komentarzem i kpiną z moskiewskich literatów. „Psie życie” zachwyca zarówno postawionym problemem, jak i przedstawieniem świata w jakim funkcjonował profesor Filip Filipowicz (alter ego samego autora). Z pewnością jest to ogromna ciekawostka dla każdego miłośnika literatury, w której absurd jest narzędziem służącym do zrozumienia otaczającego świata.
https://bachaworld.blogspot.com/2020/12/pan-pisudski-i-inne-opowiadania.html
„Pan Piłsudski” to książka nierówna i niełatwa. Z jednej strony trudno nie docenić nawet niewielkich fragmentów pisanych przez Michaiła Bułhakowa, z drugiej zaś trzeba się względem nich uzbroić cierpliwość, by nadążyć za każdym komentarzem i kpiną z moskiewskich literatów. „Psie życie” zachwyca zarówno postawionym problemem, jak i przedstawieniem świata w jakim funkcjonował...
więcej Pokaż mimo to"Pan Piłsudski" mieni się na czerwono nie tylko na okładce: wydawnictwo nazywa się „Czerwone Pióro”, redakcja prasowa „Czerwone Jutro”, czerwone są rubelki i nosy sołdatów, a nad Słobodką czerwienieje Wenus. Nawet zielonkawy likier nosi nazwę „Czerwona słodycz”. Nie dziwne – akcja opowiadań osadzona jest w Rosji w czasach wojny domowej i krótko po jej zakończeniu. Są więc przemarsze wojsk, potyczki oraz nowy proletariacki ład, znalazło się też miejsce i dla Marszałka.
Polski wątek pojawia się zaledwie na chwilę pod postacią polskich żołnierzy. Wkraczają do Kijowa, wzbudzając poważne obawy wśród lokalnej inteligencji. Bułhakow tak opisał naszych rodaków ustami jednej z szanownych matron:
[...] A Polacy to kulturalny naród. Wszyscy grają Chopina i wszyscy mówią po francusku. I co niedzielę słuchają mszy katolickiej. […] Po każdej potyczce ustawiają ołtarz polowy i wychwalają Pana. A przed podniesieniem, tydzień w tydzień doprowadzają przed ołtarz związanych drutami brańców, sokoły nasze. I każą im się ukorzyć przed tym ołtarzem. Jakby Bóg nigdy nie zmartwychwstał!!! [s. 22]
Opowiadania kijowskie wyraźnie wiążą się ze sobą, ponieważ zgodnie z planem pisarza miały złożyć się na kontynuację Białej gwardii, co niestety nie nastąpiło. Oddzielny nurt w zbiorze stanowią opowiadania moskiewskie pokazujące groteskową porewolucyjną rzeczywistość. Najlepszym jej obrazem jest zdecydowanie Psie serce czyli opowieść o kundlu Szariku, który po przeszczepie ludzkiej przysadki zaczął zmieniać się w człowieka, czy też raczej w kreaturę przypominającą człowieka. Wyjątkowo gorzka, acz miejscami zabawna historia.
"Pan Piłsudski" na pewno wiele by stracił na uroku i wartości, gdyby nie fachowe opracowanie Barbary Dohnalik. W przedmowie podkreśla bowiem, że Bułhakow był nie tylko pechowcem i niespełnionym artystą, ale że był również niepoprawnym żartownisiem, co wpłynęło zresztą negatywnie na przebieg jego kariery. Tylko dzięki przypisom dowiemy się, w którym fragmencie autor robił aluzje do Majakowskiego, Gorkiego i futurystów, albo czyj utwór sparodiował. Bez tych uwag lektura książki byłaby z pewnością mniej satysfakcjonująca.
"Pan Piłsudski" mieni się na czerwono nie tylko na okładce: wydawnictwo nazywa się „Czerwone Pióro”, redakcja prasowa „Czerwone Jutro”, czerwone są rubelki i nosy sołdatów, a nad Słobodką czerwienieje Wenus. Nawet zielonkawy likier nosi nazwę „Czerwona słodycz”. Nie dziwne – akcja opowiadań osadzona jest w Rosji w czasach wojny domowej i krótko po jej zakończeniu. Są więc...
więcej Pokaż mimo to10 opowiadań, część o czasach wojny domowej widzianej z perspektywy kijowskiej inteligencji, część o absurdalnej, zbiurokratyzowanej rzeczywistości porewolucyjnej Moskwy. Bardzo przyjemna lektura, którą dodatkowo umila Barbara Dohnalik, odpowiedzialna za przetłumaczenie i opracowanie pozycji. Jej obszerny wstęp, a także liczne przypisy ułatwiają wychwycenie wielu subtelnych smaczków / odniesień do rzeczywistości jakie Bułhakow zawarł w opowiadaniach. Z komentarzy pani Barbary dowiemy się chociażby, że tytułowy "Pan Piłsudski" był bardzo często czytywany w międzywojennej Polsce i właśnie to dziełko przyczyniło się do dużej popularności Moskwianina w naszym kraju. Mnie szczególnie przypadły do gustu opowiadania: "Redakcja, którą wymyśliłem" oraz "Czerwony gwizdek", oba traktujące o irracjonalnym świecie moskiewskich redakcji literackich i dziennikarskich, których powstawało na początku lat 20. na pęczki (Dohnalik przywołuje następujące tytuły, do których pisywał Bułhakow: "Czerwony Magazyn dla wszystkich", "Czerwony Pieprz", "Czerwona Moskwa Wieczorna", "Czerwone Jutro", "Czerwona Niwa", "Czerwone Nowiny", "Czerwony Kruk", "Czerwone Morze Czarne" [sic!], "Czerwone Węgiel" - istne szaleństwo, nic dziwnego, że Michaił się z tego naśmiewał). Podobało mi się również opowiadanie "Psie Serce", ale ono zasługuje na osobną recenzję.
10 opowiadań, część o czasach wojny domowej widzianej z perspektywy kijowskiej inteligencji, część o absurdalnej, zbiurokratyzowanej rzeczywistości porewolucyjnej Moskwy. Bardzo przyjemna lektura, którą dodatkowo umila Barbara Dohnalik, odpowiedzialna za przetłumaczenie i opracowanie pozycji. Jej obszerny wstęp, a także liczne przypisy ułatwiają wychwycenie wielu subtelnych...
więcej Pokaż mimo toNiestety poziom opowiadań waha się od niespecjalnych do naprawdę szalonych. Romans historii, sakrazmu, smutnej refleksji poprzez pamflet w stylu a la Bułhakow. Jeden fragment uwodzi (studium badawczo-literackie na temat gwizdania):
"Cóż... mamy różne rodzaje gwizdków. Jedne służą do odgwizdywania, inne do wygwizdywania, jeszcze inne do zatrzymywania. Czy ostrzegania. Są gwizdki odmierzające czas i zwykłe gwizdki służące do pogwizdywania prostych nieskomplikowanych melodyjek - czyli tak zwane gwizdawki.
Gwizdki ułatwiają życie. Przeważnie jednak uprzykrzają je. Nie ma na przykład nic gorszego niż gwizdek, który znalazł się w posiadaniu jakiegoś bestialskiego, zasmarkanego wyrostka.
Bywają też gwizdki metaforyczne: "Gwiżdżę na was!", "Możecie sobie nagwizdać", "Ależ, gwiżdż na to, bracie!" itp.
Porzekadeł żadnych ani przysłów z gwizdkiem nie ma. Z gównem są, a z gwizdkiem ani jednego.
Można też gwizdać w ucho, oko.
Można gwizdnąć rybę, melon, psa, czy małpę.
Można gwizdnąć w płot, w ścianę. Może gwizdać w uszach czy w głowie. Można gwizdać na życie, na śmierć, gwizdać na pieniądze, na psa, na opinię, na recenzenta, na sytuację w Etiopii. Można gwizdać na okólniki, paragrafy, itp.
(...)
Właściwie, można gwizdać na wszystko."
Niestety poziom opowiadań waha się od niespecjalnych do naprawdę szalonych. Romans historii, sakrazmu, smutnej refleksji poprzez pamflet w stylu a la Bułhakow. Jeden fragment uwodzi (studium badawczo-literackie na temat gwizdania):
więcej Pokaż mimo to"Cóż... mamy różne rodzaje gwizdków. Jedne służą do odgwizdywania, inne do wygwizdywania, jeszcze inne do zatrzymywania. Czy ostrzegania. Są...
Gorąco polecam.
Gorąco polecam.
Pokaż mimo toRarytas dla fanów Bułhakowa!
Zbiór opowiadań w charakterystycznym dla Autora stylu. Wiele przypisów odnosi się do życia i poglądów Bułhakowa. Dzięki temu możemy dowiedzieć się wielu ciekawostek o samym Autorze.
Rarytas dla fanów Bułhakowa!
Pokaż mimo toZbiór opowiadań w charakterystycznym dla Autora stylu. Wiele przypisów odnosi się do życia i poglądów Bułhakowa. Dzięki temu możemy dowiedzieć się wielu ciekawostek o samym Autorze.
Zawsze jak sięgam po Bułhakowa potrzebuję kilku, czasem kilkunastu stron by się odpowiednio przestawić na jego odbiór. A potem to już jest tylko zabawa. Tak było i tym razem.
Zawsze jak sięgam po Bułhakowa potrzebuję kilku, czasem kilkunastu stron by się odpowiednio przestawić na jego odbiór. A potem to już jest tylko zabawa. Tak było i tym razem.
Pokaż mimo to