Kod emocji
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo MG
- Data wydania:
- 2010-09-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-09-22
- Liczba stron:
- 248
- Czas czytania
- 4 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-61297-94-9
- Tagi:
- przyjaźń
Można by powiedzieć, że Kod emocji to historia czterech zwyczajnych dwudziestoparolatek, którym los kazał się spotkać w jakimś nieistotnym momencie. Można by tak powiedzieć, gdyby nie było to oczywistą nieprawdą. Bowiem nie ma zwyczajnych ludzi – i dlatego też każda z bohaterek tej książki jest na swój sposób nieprzeciętna.
A zbieg okoliczności czasami ofiarowuje nam szansę na coś dobrego i tylko od nas zależy, czy ją wykorzystamy. Spotkały się. Polubiły. Zaprzyjaźniły. Wcześniejsze doświadczenia sprawiły, że każda z nich już wiedziała, iż los potrafi plątać nadzieje i marzenia. Były przekonane, że nigdy nikt ani nic ich nie poróżni. Zabrakło im tylko wyobraźni. Za to przeznaczenie miało go zbyt wiele. Bowiem ono tak w literaturze, jak i w życiu jest mistrzem plątania nici osnowy i wątku w tkaninach życia.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 87
- 76
- 31
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Świetna książka.
Świetna książka.
Pokaż mimo toPoczątek książki dawał nadzieję na całkiem przyjemne babskie czytadło.Niestety im dalej w las,tym ...Taka książkowa moda na sukces,gdzie każdy z każdym.Zbyt wiele zbiegów okoliczności,nudne rozważania filozoficzne autorki,do bólu przewidywalne zakończenie itd. itp.Mnie osobiście ta pozycja rozczarowała,chociaż wiem,że innych zachwyca.Niech każdy czyta na własną odpowiedzialność :-)
Początek książki dawał nadzieję na całkiem przyjemne babskie czytadło.Niestety im dalej w las,tym ...Taka książkowa moda na sukces,gdzie każdy z każdym.Zbyt wiele zbiegów okoliczności,nudne rozważania filozoficzne autorki,do bólu przewidywalne zakończenie itd. itp.Mnie osobiście ta pozycja rozczarowała,chociaż wiem,że innych zachwyca.Niech każdy czyta na własną...
więcej Pokaż mimo toLekko czytająca się powieść, naszej polskiej pisarki. Pokazująca jak mały jest świat. Kiedy drobne sprawy, błędy, przypadki i wypadki doprowadzają do spotkania czterech dwudziestoparolatek.
Historia opowiada o czterech zwyczajnych dwudziestoparolatkach, których los skrzyżował ze sobą drogi. Czy tak naprawdę są one zwyczajne? Czy w tej zwyczajności kryje się jakaś niezwyczajność? Można powiedzieć, że tak. Ponieważ każda z nich w jakiś "nienormalny" sposób kieruje swoim życiem. Wszystkie się spotkały, polubiły i zaprzyjaźniły. Każda z nich ma doświadczenie w życiu, i wie że los nigdy nie stawia łatwych sytuacji na drodze, a w jednej sekundzie, wszystko może się poplątać. Po sytuacjach z przeszłości myślały, że nic nie może je poróżnić. Czy na pewno? Czy wydarzenia z przeszłości nie są na to najważniejszym powodem? W ich życiu pojawiły się, przelotne romanse, nastoletnie matki, znudzenie związkiem, pragnienie posiadania dziecka, troska o dobro bliskich. Jeśli chcecie dowiedzieć się, co każda z nich przeżyła, koniecznie musicie przeczytać książkę, tego nie da się opowiedzieć. Kod emocji, tytuł książki - nie jest błahostką, jeśli będziecie uważne, dotrzecie do tego kodu ...
Lekko czytająca się powieść, naszej polskiej pisarki. Pokazująca jak mały jest świat. Kiedy drobne sprawy, błędy, przypadki i wypadki doprowadzają do spotkania czterech dwudziestoparolatek.
więcej Pokaż mimo toHistoria opowiada o czterech zwyczajnych dwudziestoparolatkach, których los skrzyżował ze sobą drogi. Czy tak naprawdę są one zwyczajne? Czy w tej zwyczajności kryje się jakaś...
Przychodzi taki moment w życiu kobiety, że postanawia sięgnąć po literaturę z cyklu "babska". Ale prawdziwa. Nieustannie i bez zastanowienia w takiej sytuacji sięgam po pewnik. I nieustannie jestem w głębokim zastanowieniu, jak to zrobić, żeby zorganizować sobie trochę więcej czasu na czytanie. Bo książek Jolanty Kwiatkowskiej nie czyta się na raty. Jak już człowiek raz wejdzie w stworzony przez Nią świat, wsiąka na amen. Bez możliwości oderwania się myślami choć na chwilę. "Przewrotność dobra" - rewelacyjna, dająca do myślenia i niemalże w twarz bijąca emocjami, "Jesienny koktajl" jako potencjalny poradnik dla każdej kobiety w każdym wieku, ale, powiedzmy sobie szczerze - też dający do myślenia na tu i teraz.I tak doszłam do "Kodu emocji". Wciągnęło i pochłonęło mnie natychmiast. Niby prosta historia. Cztery dziewczyny. Każda z przeszłością i teraźniejszością. Taką normalną, taką codzienną, jak to u Joli Kwiatkowskiej jest przyjęte. Takie dziewczyny, w której każda czytelniczka może dopatrzeć się siebie. Jest historia - ich wspólna i oddzielna. I nagle, kiedy człowiek solennie postanawia iść spać, dochodzi do... no taki zwrot akcji, a właściwie nagła bomba, która jest jak objawienie i strzał w twarz za jednym zamachem. Książka, jak wszystkie książki tej Autorki, jest napisana prostym, trafiającym w serce i duszę językiem. To trochę jak słuchanie oczyma wyobraźni opowieści. Jak rozmowa z koleżanką. Jak szukanie i czekanie. Co będzie. Ale dlaczego. Jak to? Jak to! Jak to. A przecież kod szczęścia okazuje się taki prosty...
Jolanta Kwiatkowska potrafi zbudować niesamowity klimat. W dyskretny sposób przemyca życiowe prawdy, które, wydawać by się mogło, są oczywiste, ale nie zawsze je widać gołym okiem. Prawdy o miłości, o szczęściu, o dostrzeganiu drobnych rzeczy, które są w stanie sprawić, by życie było lepsze. Wskazówki. Drogowskazy. I za to Ją uwielbiam.
Serdecznie polecam każdemu, kto chce poczytać książkę inteligentną, ale prostą w przekazie. Intrygującą, ale jednocześnie zabawną i szczerą. Może inaczej - każdemu, kto chce przeczytać kawał porządnej polskiej prozy - polecam z całego serca!!! A Wydawcom polecam zainteresowanie się, czy aby Autorka nie pisze czegoś nowego, bo grono fanek rośnie wraz z rozpowszechnianiem jej książek pocztą pantoflową i należałoby wydać coś nowego ;)
Przychodzi taki moment w życiu kobiety, że postanawia sięgnąć po literaturę z cyklu "babska". Ale prawdziwa. Nieustannie i bez zastanowienia w takiej sytuacji sięgam po pewnik. I nieustannie jestem w głębokim zastanowieniu, jak to zrobić, żeby zorganizować sobie trochę więcej czasu na czytanie. Bo książek Jolanty Kwiatkowskiej nie czyta się na raty. Jak już człowiek raz...
więcej Pokaż mimo to?!. - chcesz wiedzieć, co to znaczy? Przeczytaj książkę, polecam :)
?!. - chcesz wiedzieć, co to znaczy? Przeczytaj książkę, polecam :)
Pokaż mimo to„Jestem koktajlem emocji z pytajników, wykrzykników i malutkiej domieszki kropek”
Jolanta Kwiatkowska, jak pisze na swoim blogu, urodziła się jako płeć żeńska. Cały czas czeka z ufnością na to co przyniesie jej los. Autorka swojego wieku nie podaje. Jak twierdzi raz czuje się na 18, a raz na 80 lat. Wiemy tylko, że jest emerytką. Na rynku wydawniczym zadebiutowała książką „Jesienny koktajl”, którą mam zamiar przeczytać w najbliższym czasie.
Poznajcie cztery młode kobiety i targający nimi kod emocji.
Irena, polonistka z wykształcenia, nauczycielka z powołania. Tkwi w toksycznym związku z Krzyśkiem, kierowcą i tłumaczem w ambasadzie. Jej partner po pierwszym zauroczeniu nie docenia Ireny i skutecznie pozbawia ją wiary w swoje możliwości i szczęście w życiu. Bohaterka chce zmiany. Chce wyrwać się z błędnego koła.
Krystyna jest kosmetyczką. Posiada męża Romka i własny zakład kosmetyczny. Bohaterka kocha swojego partnera, ale do szczęścia brakuje im dziecka, które wniesie nową wartość w ich życie. Jest silną kobietą, patrzy optymistycznie na świat.
Zosia to tzw. „panna ze wsi z dzieckiem”. Mimo samotności i braku ojca dziecka, radzi sobie w życiu przy pomocy rodziców i siostry. Pracuje w salonie kosmetycznym jako manikiurzystka, a swój talent do malowania wykorzystuje podczas pracy na paznokciach klientek. Chciałaby ułożyć sobie życie. Ciągle szuka na to recepty.
Ula, siostra Zosi. Bardzo wcześnie wyjechała z rodzinnej wsi do Niemiec. Tam wyszła za mąż za o wiele starszego od siebie mężczyznę. Wspiera młodszą siostrę w jej zmaganiach z samotnym życiem. Sama jest po prostu szczęśliwa.
Wszystkie cztery bohaterki są przyjaciółkami. Wszystkie cztery mocno się od siebie różnią. Każda ma swoje tajemnice, marzenia i rozterki. Wszystkie chcą być szczęśliwe, ale każda na swój sposób. Wspierają się wzajemnie mimo różnic światopoglądowych.
Jolanta Kwiatkowska na łamach swojej książki pokazała czytelnikowi nagromadzenie wielu emocji. Problemy dnia codziennego, toksyczne związki, seks bez zobowiązań, różnice pokoleniowe. To wszystko skumulowane na stronicach książki daje wielki, tytułowy „Kod emocji”.
Zirytowało mnie jedynie niewiarygodne poplątanie losów wszystkich bohaterów. Każdy z kimś był powiązany, czy to przeszłością czy teraźniejszością, a nawet przyszłością. Troszkę za duże poplątanie wątków, mało wiarygodne moim zdaniem. Mimo to powieść czyta się bardzo szybko. Język autorki jest bardzo plastyczny, ale równocześnie prosty. Czytelnik bardzo płynnie przechodzi od historii jednego bohatera do następnej historii. Powroty do przeszłości, do wspomnień sprzed lat to bardzo dobry zabieg literacki w tym przypadku.
Sama autorka pisze:
„Bohaterkom pozwalałam rozwiązywać to, co mnie się nie udało, realizować plany, z których ja musiałam zrezygnować i spełniać marzenia, o których ja mogłam tylko śnić”
Książkę jak najbardziej polecam. Pełno w niej życiowych prostych prawd, o których często zapominamy w codziennym biegu za sukcesem. Przeczytajcie.
„Człowiek może uprawiać warzywa, ogródek, pole, sport. Uprawiać seks mogą tylko narządy płciowe z czysto fizjologicznych powodów. Dwoje ludzi, których łączy miłość, kocha się tak po prostu, tak zwyczajnie – nadzwyczajnie”
„Jestem koktajlem emocji z pytajników, wykrzykników i malutkiej domieszki kropek”
więcej Pokaż mimo toJolanta Kwiatkowska, jak pisze na swoim blogu, urodziła się jako płeć żeńska. Cały czas czeka z ufnością na to co przyniesie jej los. Autorka swojego wieku nie podaje. Jak twierdzi raz czuje się na 18, a raz na 80 lat. Wiemy tylko, że jest emerytką. Na rynku wydawniczym zadebiutowała...
Trochę zniechęcona do książki przez przyjaciółkę sięgnęłam po nią czym prędzej, by przekonać się skąd ta opinia i muszę przyznać, że o ile oszałamiającą nie jest - czyta się lekko przyjemnie i szybko. Nawet udało mi się pozakreślać kilka ładnych fragmentów. Fakt, że pomieszanie z poplątaniem w relacjach między bohaterami i miejscami (takie przynajmniej odniosłam wrażenie) usterki techniczne gubią czytelnika… to mimo tego jakiś urok w „Kodzie emocji” tkwi. :)
No właśnie.. kod emocji. Kodując wrażenia po odłożeniu książki na bok dopiero co, na pytanie „-Fajna ? ” spontanicznie odpowiem „-Fajna ! ”, a po głębszym zastanowieniu pewnie przytaknę „ Fajna . ” i zdania nie zmienię. :)
Trochę zniechęcona do książki przez przyjaciółkę sięgnęłam po nią czym prędzej, by przekonać się skąd ta opinia i muszę przyznać, że o ile oszałamiającą nie jest - czyta się lekko przyjemnie i szybko. Nawet udało mi się pozakreślać kilka ładnych fragmentów. Fakt, że pomieszanie z poplątaniem w relacjach między bohaterami i miejscami (takie przynajmniej odniosłam wrażenie)...
więcej Pokaż mimo toDosyć miło i pozytywnie zaskoczona książką "Tak dobrze, że aż źle" pani Jolanty Kwiatkowskiej, sięgnęłam po kolejną powieść tej autorki. "Kod emocji" jednak przyniósł rozczarowanie i uczucie, którego bardzo nie lubię doznawać w trakcie czytania książki - zniecierpliwienie. Pomysł dosyć ciekawy, znaki interpunkcyjne jako metafora - tytułowy kod emocji - również trafne. Ale całość jakaś taka "przegadana", ze zbytnia ilością egzaltowanych wywodów, powtarzania oczywistych oczywistości, z bohaterami zbyt wyraźnie podzielonymi na dobrych i złych.
"Kod emocji" to historia czterech kobiet - sióstr Uli i Zosi, polonistki Ireny i kosmetyczki Krysi. Ich losy łączy nie tylko przyjaźń, ale też splot rożnych dziwnych okoliczności. Niby wszystko w życiu może się zdarzyć i nie wymagam od literatury zachowania zasad prawdopodobieństwa, mimo to historia przyjaciółek z powieści pani Kwiatkowskiej nie przemówiła do mnie kompletnie, a "platanie nici osnowy i wątku w tkaninach życia" /opis wydawnictwa/ było momentami dosyć irytujące. Czasu przeznaczonego na lekturę nie zaliczam do straconego, ale nie sięgnęłabym po nią po raz drugi.
Moje recenzje: www.czytanko.blogspot.com
Dosyć miło i pozytywnie zaskoczona książką "Tak dobrze, że aż źle" pani Jolanty Kwiatkowskiej, sięgnęłam po kolejną powieść tej autorki. "Kod emocji" jednak przyniósł rozczarowanie i uczucie, którego bardzo nie lubię doznawać w trakcie czytania książki - zniecierpliwienie. Pomysł dosyć ciekawy, znaki interpunkcyjne jako metafora - tytułowy kod emocji - również trafne. Ale...
więcej Pokaż mimo toPytajnik, wykrzyknik czy kropka, który z tych znaków preferujecie????
Staram się jak najwięcej używać kropek, jednak czasem korzystam z pytajnika, staram się omijać wykrzyknik, choć niestety nie zawsze mnie to wychodzi. Nasze emocje są różne, w różnych okolicznościach... Nasuwa się pytanie czy można przestać? Czy są ludzie nie okazujący własnych emocji????
Los czasem stawia nam na swojej drodze ludzi, którzy z pozoru do nas nie pasują, ale to tylko pozory. Najwidoczniej stawia je po coś...ma jakieś konkretne plany, choć nie zdajemy sobie z tego sprawy.
(...) wszystko w życiu człowieka ma cel i sens. Tylko czasami odkrywamy go dużo później"
Tak też było z głównymi bohaterkami książki "Kod emocji". Poznały się, polubiły, ba zaprzyjaźniły, by za jakiś czas odkryć, że los miał w stosunku do nich konkretne plany...
Jolanta Kwiatkowska zaskoczyła mnie swoim stylem, niby książka naiwna, zakręcona, jakoś mało wiarygodna, ale jednak po coś... Może by zrozumieć wiele spraw???? By się przekonać, że życie czasem bywa okrutne??? Może dlatego, by zauważyć, że los nie zawsze rzuca nam róże pod nogi, czasem układa je kolcem do góry!!! Jednak często daje nauczkę, uczy nas pokory, wytrwałości, zrozumienia drugiego człowieka, czasem namawia do kłamstwa, ale generalnie los wyznacza nam ścieżkę, po której dążymy lub z niej zbaczamy. Wybór należy do nas...choć może tak tylko uważamy???
"Kod emocji" to powieść pouczająca, niby nie skomplikowana, ale jednak na tyle ciekawa, że ciężko z nią się rozstać. Porusza wiele ciekawych tematów, od różnic pokoleniowych, poprzez "chore" związki, po problemy życia codziennego. Mnie Jolanta Kwiatkowska zdecydowanie przekonała do siebie. Ta powieść była moją pierwszą, z pewnością nie ostatnią powieścią jaką przeczytałam. Książka godna polecenia, idealna na jesienne pochmurne dni ...Polecam!
Pytajnik, wykrzyknik czy kropka, który z tych znaków preferujecie????
więcej Pokaż mimo toStaram się jak najwięcej używać kropek, jednak czasem korzystam z pytajnika, staram się omijać wykrzyknik, choć niestety nie zawsze mnie to wychodzi. Nasze emocje są różne, w różnych okolicznościach... Nasuwa się pytanie czy można przestać? Czy są ludzie nie okazujący własnych emocji????
Los czasem...
Poplątane to zycie nasze jak makaron spaghetti.Poplątane są losy czterech przyjaciółek z tej książki.Jest jednak w niej trochę humoru,przygody i chwila na zastanowienie.Polecam
Poplątane to zycie nasze jak makaron spaghetti.Poplątane są losy czterech przyjaciółek z tej książki.Jest jednak w niej trochę humoru,przygody i chwila na zastanowienie.Polecam
Pokaż mimo to