Skradziony czas

Okładka książki Skradziony czas Anita Shreve
Okładka książki Skradziony czas
Anita Shreve Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura piękna
248 str. 4 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Resistance
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2010-11-04
Data 1. wyd. pol.:
2010-11-04
Liczba stron:
248
Czas czytania
4 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7648-502-7
Tłumacz:
Katarzyna Kasterka
Tagi:
wojna uczucie czas
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
73 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2109
1371

Na półkach: , ,

Podczas drugiej wojny światowej w okolicach belgijskiego miasteczka Delahaut rozbija się zestrzelony przez Niemców amerykański samolot, z którego ratuje się jedynie pilot. Ranny w nogę, jakimś cudem, trafia do domu młodego małżeństwa, członków belgijskiego ruchu oporu - Henriego i Claire. Z powodu represji Henri musi uciekać, jednak ona zostaje, aby opiekować się rannym.
Między dwojgiem młodych rodzi się namiętne uczucie, które wbrew rozsądkowi i zagrożeniu trwa przez blisko trzy tygodnie. Spragnieni szczęścia i miłości młodzi ludzie tworzą wokół siebie choć namiastkę normalności, budują swój własny azyl, swój świat z dala od toczącej się wojny i rozgrywających się dramatów. Jednak to szczęście nie może przecież trwać ...

Podczas drugiej wojny światowej w okolicach belgijskiego miasteczka Delahaut rozbija się zestrzelony przez Niemców amerykański samolot, z którego ratuje się jedynie pilot. Ranny w nogę, jakimś cudem, trafia do domu młodego małżeństwa, członków belgijskiego ruchu oporu - Henriego i Claire. Z powodu represji Henri musi uciekać, jednak ona zostaje, aby opiekować się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
5175
1260

Na półkach: ,

Pomysł na książkę całkiem dobry, chociaż jednocześnie nieźle oklepany. Na początku przydługie fragmenty o technice latania samolotami, szczegółowy opis katastrofy i chwil przed, dla mnie okropnie nudny. Potem, kiedy mowa była już o ludziach, zrobiło się całkiem ciekawie, chociaż brakowało mi szczegółowszej charakterystyki bohaterów, same wydarzenia dosyć stereotypowe, poza oczywiście zakończeniem, kiedy to autorka pokazała te inne oblicza wojny. A epilog już całkowicie bez zaskoczenia. „Skradziony czas” Anity Shreve czytało się więc dobrze i szybko, ale nie jest to powieść, która zostanie w pamięci na długo. Po prostu dość dobra historia, którą miło się czyta, ale która nie wzbudza zbyt wielkich emocji.

Pomysł na książkę całkiem dobry, chociaż jednocześnie nieźle oklepany. Na początku przydługie fragmenty o technice latania samolotami, szczegółowy opis katastrofy i chwil przed, dla mnie okropnie nudny. Potem, kiedy mowa była już o ludziach, zrobiło się całkiem ciekawie, chociaż brakowało mi szczegółowszej charakterystyki bohaterów, same wydarzenia dosyć stereotypowe, poza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1795
1133

Na półkach: ,

Dotychczas czytałam tylko jedną książkę Anity Shreve ,,Wyznanie". Wtedy zaskoczył mnie mocny psychologiczny i obyczajowy wydźwięk powieści. Przyznaję, że czegoś podobnego spodziewałam się i tym razem, szczególnie, że autorka przeniosła fabułę do czasów II wojny światowej.

,,Skradziony czas" koncentruje się na maleńkim skrawku okupowanej Belgii, gdzie rozbija się amerykański bombowiec. Jeden z rannych żołnierzy trafia do domu Claire i Henri'ego. Tam ukrywany jest przed Niemcami. Splot wydarzeń sprawia, że Henri zostawia żonę a sam musi uciekać przed okupantem. Wtedy między młodą Belgijką a Amerykaninem rozwija się romans od początku pozbawiony przyszłości.

Powieść ma bardzo mocno skoncentrowaną formę. Zaledwie jeden główny wątek - rodzące się uczucie między Claire i Tedem. Wyraźnie za to rysuje się tło - czasy niemieckiej okupacji, działalność ruchu oporu, represje ale przede wszystkim trudne codzienne życie. Autorka dała posmakować wszystkiego dzięki zaledwie jednemu wojennemu epizodowi. Buduje bardzo subiektywny i personalny obraz okupacji.

Daleko tej powieści do innych książek, których akcja toczy się w czasie II wojny światowej. Za mało się danych historycznych, realiów wojennych czy opowieści o ludziach. Brakło też pogłębienia psychologicznego, które zainteresowało by fabułą. Dosyć przewidywalny przebieg akcji lekko rozczarowuje. Do końca nie doczekałam się na coś co mogłoby wyróżnić z tłumu podobnych akurat ten tytuł.

Dotychczas czytałam tylko jedną książkę Anity Shreve ,,Wyznanie". Wtedy zaskoczył mnie mocny psychologiczny i obyczajowy wydźwięk powieści. Przyznaję, że czegoś podobnego spodziewałam się i tym razem, szczególnie, że autorka przeniosła fabułę do czasów II wojny światowej.

,,Skradziony czas" koncentruje się na maleńkim skrawku okupowanej Belgii, gdzie rozbija się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
800
685

Na półkach: , , ,

Piękna powieść, smutna. Czytelnik zderza się z obliczem wojny, walką o przetrwanie, strachem przed rewizją niemiecką. Nie ma pewności jutra. Nic nie jest pewne. Nie wiadomo, czy nasz sąsiad dzisiaj jest wrogiem czy przyjacielem. Każdy walczy; pragnie spokoju, wolności. Ucieczki kończą się niepowodzeniem, najczęściej rozstrzelaniem czy też powieszeniem. Ludzie w tym wszystkim starają się odnaleźć w swojej rzeczywistości, poszukują normalności. W tym wszystkim przeplata się miłość, a jednak, dla niej również w sercach bohaterów znalazło się miejsce.. szkoda tylko, że uczucie tak boleśnie zostało przerwane..

Na zalesionym wzgórzu koło miasteczka Delahaut (Belgia) rozbija się amerykański samolot zestrzelony przez Niemców. Dwie osoby z załogi giną na miejscu. Pilot, Ted Brice z poważną raną nogi wydostaje się z wraku samolotu. Wystraszony, wyczerpany chowa się w lesie o ostatkach sił. Na miejscu znajduje go młody chłopiec, Jean, który mimo oblicza ciężkiej wojny oraz świadomości konsekwencji za udzielenie pomocy wrogowi, ratuje życie pilota. Zaprowadza go do Claire i Henriego, małżeństwa, które przyjmuje pod swój dach uchodźców, rannych żołnierzy, mieszkańców. Całodzienne siedzenie przy chorym, opatrywanie go i karmienie, przebieranie, rozmowy do niego są stałą rutyną w życie Claire. Ona zajmuje się rannymi, zaś jej mąż działa w ruchu oporu. Często znika na kilka godzin, czasem na całe dnie, wraca późną porą. Wiedzą jednak, że to co robią dla innych jest jak najbardziej słuszne i prawe. Świadomość, że mogą z miejsca zostać skazani nie podnosi ich w żaden sposób na duchu, wiedzą, że w każdej chwili sąsiad może na nich naskarżyć, a wtedy nie obronią się i z miejsca zostaną straceni. Mimo to działają na tyle ile mogą, potajemnie zdobywają jedzenie, ubiór, środki lecznicze.

Pewnego razu, Henri musi uciekać z miasta, zaczynają się represje, a jako członek ruchu oporu może łatwo wpaść w pułapkę wroga. Claire, choć przerażona perspektywą samotnej opieki nad Tedem, postanawia się nim zająć. Obmywa rany pilota, zmienia opatrunki, godzinami siedzi na brzegu jego skromnego i ciasnego posłania, karmi go, wychodzi ukradkiem do miasta po żywność.

Z czasem Ted dochodzi do siebie, choć rana nogi daje uporczywie o sobie znać. Etapami najpierw opuszcza swoją kryjówkę, później schodzi do kuchni, a na końcu jest w stanie poruszać się samodzielnie, lekko kuśtykając. Między belgijką a Tedem rodzi się uczucie. Ich pełen namiętności romans, trwający nieco ponad 20 dni rozgrywa się z dala od dramatycznych wydarzeń wojennych. Claire i Ted zatracają się w gorącej miłości; dom belgijski staje się schronem dla tych obojga mimo rewizji niemieckich, podczas których ukrywają się w skrytce .. Dom staje się też dla tych dwojga pewnym azylem, budując ułudę szczęścia, choć wiedzą, że jutro jest niepewne, że w każdej chwili mogą zostać na zawsze rozdzieleni. Tak też się stało..

Mija 50 lat, kiedy Tom, syn Teda Bruce'a poznaje Claire oraz jej dorosłą, choć chorą córkę Charmaine. Kobieta opowiada młodzieńcowi swoją historię życia, jej gorący romans z ojcem Toma, przedstawia ich rozstanie oraz dalsze losy.
Ona trafiła do obozu; wówczas była w stanie błogosławionym, była wycieńczona, diametralnie chudła w oczach, ale nie poddawała się, bowiem pragnęła tylko, aby zachować dziecko. Tedowi nie udało się uciec z kraju objętego wojną. Miał wyjechać do Hiszpanii, na nowo zacząć życie, ale za sprawą zdrady, o którą też podejrzewał samą Claire, tudzież jej męża, został przekazany "odpowiednim władzom". Po prostu został zaprzedany i podobny los spotkał go jak jego Ukochaną; został strącony do obozu dla lotników.. Kiedy wojna dobiegła końca, Ted nie miał siły, aby się poruszać, wyniesiono go z celi na noszach, został odesłany do Stanów. Nigdy nie poznał swojej córki. Claire dopiero po latach udało się poznać Toma..

Historia wydaje się piękna, a raczej jej krótki epizod.. pokazuje również ogromną siłę, jaką ma sama miłość, pojawia się czasem w najmniej spodziewanym momencie, czy to są chwile wyniosłe, pompatyczne, czy nawet pełne grozy, niebezpieczeństw, zamartwiając się o swój los, życie najbliższych. Miłość wkradła się w serca bohaterów niezależnie od nich.
Ale jedno jest pewne, przetrwała i przezwyciężyła czas wojny, jaka ta odcisnęła ciężkie piętno w życiu obojga zakochanych.

Piękna powieść, smutna. Czytelnik zderza się z obliczem wojny, walką o przetrwanie, strachem przed rewizją niemiecką. Nie ma pewności jutra. Nic nie jest pewne. Nie wiadomo, czy nasz sąsiad dzisiaj jest wrogiem czy przyjacielem. Każdy walczy; pragnie spokoju, wolności. Ucieczki kończą się niepowodzeniem, najczęściej rozstrzelaniem czy też powieszeniem. Ludzie w tym...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1750
1138

Na półkach: ,

Czytałam już inną książkę Anity Sherve "Przekleństwa miłości" i wydała mi się lepsza od tej.
Autorka przenosi nas w czas II wojny światowej do Belgii, gdzie
rozbija się amerykański samolot zestrzelony przez Niemców. Jeden z amerykańskich pilotów dostaje się pod opiekę Clarie i Henriego, którzy są członkami belgijskiego ruchu oporu. Ich małżeństwo w moim odczuciu nie do końca jest udane, a wojna jeszcze dodatkowo sprawiła, że ludzie stali się zamknięci w sobie, zasklepili się w skorupie, która ma ich ochronić przed okropieństwami wojny. W tym strachu i beznadziei pomiędzy pilotem i Claire rodzi się uczucie.
To piękna i smutna książka o miłości i poświęceniu. Miasteczko spotykają represje. Wielu ludzi ryzykowało życie, by ocalić załogę samolotu.
Od początku też wiadomo, że ta historia dobrze się nie skończy, ale to tylko dodaje jej aury prawdziwości i bardziej pasuje do brutalnych okoliczności wojny i okupacji.
Książka dostałaby wyższą ocenę, gdyby nie pewne minusy: chaos narracyjny, nadmiar technicznych szczegółów dotyczących lotnictwa, zbytnia brutalność niektóych opisów. Powieść nosi tytuł "Skradziony czas", co tyczy wątku Teda i Claire, a po przeczytaniu całości muszę stwierdzić, że główny tytułowy wątek gubi się w całości.
Mam nadzieję na przeczytanie jeszcze innych dobrych pozycji tej autorki.

Czytałam już inną książkę Anity Sherve "Przekleństwa miłości" i wydała mi się lepsza od tej.
Autorka przenosi nas w czas II wojny światowej do Belgii, gdzie
rozbija się amerykański samolot zestrzelony przez Niemców. Jeden z amerykańskich pilotów dostaje się pod opiekę Clarie i Henriego, którzy są członkami belgijskiego ruchu oporu. Ich małżeństwo w moim odczuciu nie do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1187
710

Na półkach: ,

Szczerze mówiąc niezbyt mi się podobała... Spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Książka nie skupiała się na miłości bohaterów (która została zresztą przedstawiona dość pobieżnie i beznamiętnie),a na obrazie wojny. Niektóre szczegóły były moim zdaniem obrzydliwe i całkowicie zbędne. Okładka nie zapowiadała szczęśliwego zakończenia, zresztą u pani Shreve ono właściwie nie występuje, co nie zmienia faktu, że moim zdaniem było beznadziejne. Strasznie irytująca była też ciągła zmiana postaci, z której punktu widzenia czytelnik obserwował wydarzenia. Zamiast skupiać się na tym, co napisane, trzeba było zastanawiać się, z czyimi przemyśleniami miało się akurat do czynienia. I ten chaos wywołany przeskokami czasowymi... Być może zabieg ten był celowy i miał ukazać mechanizm działania ludzkiej pamięci (jak to było w 'Zdążyć przed Panem Bogiem'),jednak przez to książka sprawiała wrażenie niedopracowanej a ja się w niej co rusz gubiłam. Jestem rozczarowana. Interesujący był dla mnie tylko portret Jeana, chłopca niezwykle wrażliwego na ludzką krzywdę i nader dojrzałego jak na swój wiek. A poza tym w gruncie rzeczy lektura ta była stratą czasu.

Szczerze mówiąc niezbyt mi się podobała... Spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Książka nie skupiała się na miłości bohaterów (która została zresztą przedstawiona dość pobieżnie i beznamiętnie),a na obrazie wojny. Niektóre szczegóły były moim zdaniem obrzydliwe i całkowicie zbędne. Okładka nie zapowiadała szczęśliwego zakończenia, zresztą u pani Shreve ono właściwie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
384
137

Na półkach:

Spodziewałam się książki w stylu Jodi Picoult ale bardzo się rozczarowałam. To harleqinowy gniot.

Spodziewałam się książki w stylu Jodi Picoult ale bardzo się rozczarowałam. To harleqinowy gniot.

Pokaż mimo to

avatar
520
162

Na półkach: , ,

Piękna historia o miłości na tle okrutnej wojny. Ile człowiek może przetrwać dzięki miłości. Polecam, to książka warta przeczytania...

Piękna historia o miłości na tle okrutnej wojny. Ile człowiek może przetrwać dzięki miłości. Polecam, to książka warta przeczytania...

Pokaż mimo to

avatar
981
167

Na półkach: ,

Lubię książki Anity Shreve, pomimo, że są takie melancholijne i opowiadają o trudnej, nieszczęśliwej, niespełnionej miłości. Ta pozycja również mnie nie rozczarowała.

Lubię książki Anity Shreve, pomimo, że są takie melancholijne i opowiadają o trudnej, nieszczęśliwej, niespełnionej miłości. Ta pozycja również mnie nie rozczarowała.

Pokaż mimo to

avatar
1631
482

Na półkach: , , , ,

Generalnie historia zapowiadała się bardzo ciekawie. Jednak im czytałam pozostałe strony, to czułam znużenie. Jak dla mnie historia lotnika i mężatki podczas II wojny światowej mnie nie wciągnęła...

Generalnie historia zapowiadała się bardzo ciekawie. Jednak im czytałam pozostałe strony, to czułam znużenie. Jak dla mnie historia lotnika i mężatki podczas II wojny światowej mnie nie wciągnęła...

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    111
  • Przeczytane
    101
  • Posiadam
    24
  • 2012
    2
  • Teraz czytam
    2
  • 2014
    2
  • 2018
    2
  • Literatura współczesna
    2
  • Książki 2011
    1
  • Obyczajowe
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Skradziony czas


Podobne książki

Przeczytaj także