Wiek biblijny i śmierć

Okładka książki Wiek biblijny i śmierć Gustaw Herling-Grudziński
Okładka książki Wiek biblijny i śmierć
Gustaw Herling-Grudziński Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie literatura piękna
117 str. 1 godz. 57 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
117
Czas czytania
1 godz. 57 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-08-04093-5
Tagi:
Gustaw Herling-Grudziński opowiadania polskie XXw.
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
58 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
558
102

Na półkach: ,

Na siedemdziesiątej stronie już tak rozkręcił się Autor tego opowiadania o długowieczności, że opisuje umieranie spełnionego w miłości fizycznej człowieka "jako stopniowe wychodzenie z życia, aż do szczytowego momentu wiecznego wytrysku". Znając Biblię nie sposób nie przypomnieć sobie w tym momencie śmierci Abrahama, który "zmarł w później, lecz szczęśliwej starości, syt życia" (Rdz 25,8). Dalej zostajemy wprowadzeni w ciężar starości. Bo gdy przypałęta się jakieś choróbsko, człowiek pragnie "wyrwać się za wszelką cenę z kleszczy bólu". Opowiadanie nie jest oderwaną od codzienności refleksją filozoficzną, lecz podretuszowaną literacko historią jednego człowieka, Bartolomea Spady, który dożył 130 lat i zdążył jeszcze przed śmiercią doświadczyć cudu uzdrowienia za przyczyną faszystowskiego księdza kapitana Anacleto Pretone. Uzdrowiciel nie wiedział, że starzec był Żydem. Wiedział o tym Mussolini. Nie przeszkadzało mu to, by zrobić z niego maskotkę, symbol długowieczności faszystowskiego Imperium. Gdy Herling-Grudziński pisał to opowiadanie, "dom długowiecznego zarastał chwastami", a on sam "zginął, ale nie wiadomo w jakich okolicznościach". Gdy Autor tekstu zapowiada zaskakujący zwrot akcji, niedokończony przed śmiercią rękopis urywa się.

Na siedemdziesiątej stronie już tak rozkręcił się Autor tego opowiadania o długowieczności, że opisuje umieranie spełnionego w miłości fizycznej człowieka "jako stopniowe wychodzenie z życia, aż do szczytowego momentu wiecznego wytrysku". Znając Biblię nie sposób nie przypomnieć sobie w tym momencie śmierci Abrahama, który "zmarł w później, lecz szczęśliwej starości, syt...

więcej Pokaż mimo to

avatar
87
48

Na półkach:

Fragment, jakże otwarty, losów człowieka (nie)nieśmiertelnego. Doskonałe rozważania natury eschatologicznej, wskazujące na ogromną erudycję (oraz poczucie humoru) autora. Herling-Grudziński, rozstawiając sieć na potencjalnego czytelnika, czystą narrację uzupełnia historiograficznie dokładnymi faktami oraz fikcją, niemniej mającą rzeczone fakty do złudzenia przypominać. Aspekt otwartości dzieła i zdecydowanej niejednoznaczności zakończenia jest, jak sądzę, konstruktywny względem jego wartości.

Fragment, jakże otwarty, losów człowieka (nie)nieśmiertelnego. Doskonałe rozważania natury eschatologicznej, wskazujące na ogromną erudycję (oraz poczucie humoru) autora. Herling-Grudziński, rozstawiając sieć na potencjalnego czytelnika, czystą narrację uzupełnia historiograficznie dokładnymi faktami oraz fikcją, niemniej mającą rzeczone fakty do złudzenia przypominać....

więcej Pokaż mimo to

avatar
166
87

Na półkach:

Niedokończone opowiadanie pełne jest autobiograficznych wątków. Historia starca jest pretekstem do opowiadania o włoskim faszyzmie. W tajemniczej skrzynce jest archiwum życia włoskiego Matuzalema - Bertomeleo Spady. Spada pełen sił witalnych zbliżający się do wieku 130 lat budzi podziw i zdumienie. Dla faszystów stał się symbolem propagandy.

Niedokończone opowiadanie pełne jest autobiograficznych wątków. Historia starca jest pretekstem do opowiadania o włoskim faszyzmie. W tajemniczej skrzynce jest archiwum życia włoskiego Matuzalema - Bertomeleo Spady. Spada pełen sił witalnych zbliżający się do wieku 130 lat budzi podziw i zdumienie. Dla faszystów stał się symbolem propagandy.

Pokaż mimo to

avatar
61
40

Na półkach:

Zarówno "Wiek biblijny" jak i "Wędrowiec cmentarny" są to przedrukowane rękopisy wydrukowane po śmierci autora. Zarysy fabuły są bardzo oryginalne, jednak nie ma co ukrywać, że nie czyta się tego jak "ukończonej" powieści. Niemniej jednak krótka forma sprawia, że warto się z tą pozycją zapoznać.

Zarówno "Wiek biblijny" jak i "Wędrowiec cmentarny" są to przedrukowane rękopisy wydrukowane po śmierci autora. Zarysy fabuły są bardzo oryginalne, jednak nie ma co ukrywać, że nie czyta się tego jak "ukończonej" powieści. Niemniej jednak krótka forma sprawia, że warto się z tą pozycją zapoznać.

Pokaż mimo to

avatar
268
54

Na półkach:

"Straszne byłoby, gdyby człowiek nie mógł w ogóle umrzeć"

"Straszne byłoby, gdyby człowiek nie mógł w ogóle umrzeć"

Pokaż mimo to

avatar
59
18

Na półkach:

Otwierając „Wiek”, natrafiamy tekst pokawałkowany, uzupełniany fotografiami i reprodukcjami dokumentów, tekst, w którym rzeczywiste wydarzenia przeplatają się z literacką fikcją, reportaż ze wspomnieniem, opowiadanie z esejem. Wchodzimy w archiwum, na podstawie którego możemy próbować dokonać rekonstrukcji „ostatniego słowa” Grudzińskiego. A także zastanowić się, czy w ogóle możliwe jest pełne „zakończenie”? Czy raczej wszystko, co istotne, nie może być opisane.. Autor, opierając się na autobiograficznym szkielecie, snuje opowieść o człowieku, którego zna jedynie na podstawie śladów, relacji, dokumentów; który jest postacią legendarną, ilustrującą rozważania o niedoskonałości doskonałości. Bohater ów, Bartolomeo Spada jest bowiem tym, który, zafascynowany wielkością, jednocześnie „czeka „na czarny obłok”. Zachwycony życiem i witalistyczną ideologią faszystowską, staje się dowodem na to, że dążenie do doskonałości może przybrać przerażające formy, a dar, wieczna młodość, jest tak naprawdę karą, symbolem kruchości mocy, pod którą kryje się słabość i strach.. Bo dla Spady wieczna młodość, którą był obdarzony, okazała się stanem nie do zniesienia - podobnie jak faszystowskie mrzonki okazały się zaczątkiem tragedii. Wieczność i doskonałość okazały się pustką, a Spada, oczekując na śmierć, położył się na wzgórzu w promieniach prażącego słońca – wielkiego, ale niosącego zagładę. Ideał jest przerażający i.. gdy sobie to uświadamiamy, zaczynamy rozumieć też fragmentaryczną formę tekstu. Bo przecież tak samo jak nie można wcielić w życie doskonałości, tak samo nie można stworzyć „pełnego” tekstu mówiącego o świecie pełnym sprzeczności. Nikt nie wie, czy Spada w ogóle istniał. Nikt nie wie, czy „Wiek..” naprawdę jest „niedokończony”.. A życia nie można opowiedzieć – można tylko próbować rekonstruować je na podstawie śladów.. Całkowita pewność oznaczałaby bowiem śmierć w promieniach słońca.

Otwierając „Wiek”, natrafiamy tekst pokawałkowany, uzupełniany fotografiami i reprodukcjami dokumentów, tekst, w którym rzeczywiste wydarzenia przeplatają się z literacką fikcją, reportaż ze wspomnieniem, opowiadanie z esejem. Wchodzimy w archiwum, na podstawie którego możemy próbować dokonać rekonstrukcji „ostatniego słowa” Grudzińskiego. A także zastanowić się, czy w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
59
24

Na półkach: , ,

"Takie były nasze rozmowy po zamknięciu sulmońskiej skrzynki (czy skrzyni). Nie mogliśmy podejrzewać, że to zamknięcie nie było wcale definitywne."

Tak brzmiało ostatnie zdanie napisane przez Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. Napisane właśnie w momencie, gdy snuta historia (oparta zresztą na rzeczywistych faktach, w pewnej mierze) poczęła się rozwijać w zaskakujący sposób. Czy to nie pobudza wyobraźni? Owszem i to dosyć mocno. Jaki zwrot akcji szykował nam autor jednak już się nie dowiemy. Pozostawia to mocny niedosyt, acz książka warta jest uwagi, i nie tylko przez wzgląd na twórcę. Niezależnie od tego, iż wydany tekst był jeszcze w rękopisie,niedopracowany - można z czystym sumieniem uznać go za, mówiąc kolokwialnie, kawał dobrej literatury. Po tej lekturze nabrałem niemałą ochotę na zapoznanie się z treścią "Wędrowca cmentarnego", który to także opublikowany został jako utwór niedokończony, niedługo przed "Wiekiem biblijnym...".

"Takie były nasze rozmowy po zamknięciu sulmońskiej skrzynki (czy skrzyni). Nie mogliśmy podejrzewać, że to zamknięcie nie było wcale definitywne."

Tak brzmiało ostatnie zdanie napisane przez Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. Napisane właśnie w momencie, gdy snuta historia (oparta zresztą na rzeczywistych faktach, w pewnej mierze) poczęła się rozwijać w zaskakujący sposób....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    80
  • Posiadam
    22
  • Chcę przeczytać
    21
  • 2013
    2
  • Literatura polska
    2
  • 2012
    2
  • Olimpiada
    1
  • Klasyka
    1
  • 2018
    1
  • 2023
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wiek biblijny i śmierć


Podobne książki

Przeczytaj także