rozwińzwiń

A my żyjemy dalej...

Okładka książki A my żyjemy dalej... Jan Zakrzewski
Okładka książki A my żyjemy dalej...
Jan Zakrzewski Wydawnictwo: Wydawnictwo Lubelskie biografia, autobiografia, pamiętnik
195 str. 3 godz. 15 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Lubelskie
Data wydania:
1977-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1977-01-01
Liczba stron:
195
Czas czytania
3 godz. 15 min.
Język:
polski
Tagi:
więzienie Majdanek wojna krematorium obóz koncentracyjny antysemityzm
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
45 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
92
91

Na półkach:

Ciekawe wspomnienia z mało znanego obozu w Majdanku.Niektóre opisy w stylu Grzesiuka.Ktoś tam pisał ze faworyzuje PRL ale wtedy była cenzura.Szacunek dla autora że po tym co przeżył napisał taką książkę.

Ciekawe wspomnienia z mało znanego obozu w Majdanku.Niektóre opisy w stylu Grzesiuka.Ktoś tam pisał ze faworyzuje PRL ale wtedy była cenzura.Szacunek dla autora że po tym co przeżył napisał taką książkę.

Pokaż mimo to

avatar
365
275

Na półkach: ,

Ciężko ocenia się takie książki. Jan Zakrzewski bardzo dokładnie opisał życie w obozie koncentracyjnym Majdanek. Tego typu literaturę czyta się inaczej, z większymi emocjami i niedowierzaniem. Książka godna polecenia, zwłaszcza osobom interesującym się tego typu tematami.

Ciężko ocenia się takie książki. Jan Zakrzewski bardzo dokładnie opisał życie w obozie koncentracyjnym Majdanek. Tego typu literaturę czyta się inaczej, z większymi emocjami i niedowierzaniem. Książka godna polecenia, zwłaszcza osobom interesującym się tego typu tematami.

Pokaż mimo to

avatar
1341
274

Na półkach: , , ,

Interesująca, dobrze napisana relacja na temat pobytu autora w lwowskim wiezieniu,i w obozie na Majdanku. Oprócz tego wspomnienie o powojennych procesach zbrodniarzy niemieckich w Dusseldorfie i Hanowerze( w których Zakrzewski występował jako świadek). Polecam zainteresowanym tą tematyką mimo kilku mankamentów związanych z tym iż,niestety jest to typowa literatura obozowa czasów PRL, peany pochwalne na temat Bieruta, wspaniała Armia Czerwona, brak wzmianek o AK- omijanie niewygodnych tematów.

Interesująca, dobrze napisana relacja na temat pobytu autora w lwowskim wiezieniu,i w obozie na Majdanku. Oprócz tego wspomnienie o powojennych procesach zbrodniarzy niemieckich w Dusseldorfie i Hanowerze( w których Zakrzewski występował jako świadek). Polecam zainteresowanym tą tematyką mimo kilku mankamentów związanych z tym iż,niestety jest to typowa literatura obozowa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
981
539

Na półkach: , , , ,

Wspomnienia obozowe z Majdanka, w których poznajemy brutalną rzeczywistość, w jakiej przyszło żyć więźniom. Książka oparta na faktach, więc choć językowo nie była specjalna, to jako opis przeżyć potrafiła mocno wstrząsnąć i poruszyć.

Wspomnienia obozowe z Majdanka, w których poznajemy brutalną rzeczywistość, w jakiej przyszło żyć więźniom. Książka oparta na faktach, więc choć językowo nie była specjalna, to jako opis przeżyć potrafiła mocno wstrząsnąć i poruszyć.

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Jan Zakrzewski pisze w książce o wielu autentycznych przypadkach. Warto przeczytać!

Jan Zakrzewski pisze w książce o wielu autentycznych przypadkach. Warto przeczytać!

Pokaż mimo to

avatar
131
127

Na półkach: ,

Całość na http://nextcoolstory.blogspot.com/2014/05/a-my-zyjemy-dalej.html

Obok takich historii nie można przejść obojętnie, Jan Zakrzewski- polski więzień z Majdanka w bardzo szczery i dobitny sposób przedstawia tragiczną rzeczywistość niemieckich obozów zagłady. Nie jest to lekka lektura, a już na pewno nieprzeznaczona dla bardziej wrażliwych czytelników.

"W czerwcu nastał względny spokój i życie w obozie zaczęło płynąć "normalnym" torem. Więźniowie ginęli, ale w "normalny" sposób- poprzez bicie, wycieńczenie, z głodu, stanie godzinami bez ruchu w czasie apelu, choroby, bezmyślną pracę ponad siły i wzajemne psychiczne wykańczanie."

Opisy zbrodni są brutalne, nieludzkie, zwierzęce. Tej książki nie da się przeczytać jednym tchem, bo człowiek, chyba nie jest w stanie, a przynajmniej ja nie byłam w stanie znieść tak okropnej prawdy na raz. Podczas lektury wiele razy musiałam się zatrzymywać, gnana emocjami, przechodziłam stany rozpaczy i niedowierzania na przemian.

"W tym DNIU "nadludzie" zamordowali 18 600 istnień ludzkich. Akcję tę hitlerowcy nazwali kryptonimem dożynki. Trwały one 10 godzin, tak więc co 2 sekundy przestawało istnieć jedno życie ludzkie."

Na książkę tę jednak trzeba wziąć poprawkę i czytać z większym, niż zazwyczaj krytycyzmem, gdyż została wydana dopiero w 1982 roku, a więc cenzura komunistyczna w pełniej krasie jeszcze funkcjonowała. Ja bardzo negatywnie oceniam całą działalność władzy radzieckiej w Polsce, komunizm. I uważam, że wyjście z Majdanka do takiego "nowego, ocalonego" świata jest wyjściem z piekła do piekła. Jan Zakrzewski, tak tego jednak nie ocenia, rozpoczynając swoje życie na wolności od pracy w radzieckim Polskim Komitecie Wyzwolenia Narodowego. Poznaje nawet Bieruta, dla którego działań i polityki ma duży szacunek... Czyli z jednej strony opisuje zbrodnie nazistowskiego systemu, a z drugiej wtłoczony w nowy socjalistyczny ustrój, który na swoim koncie miał także wiele masowych mordów, nie wspomina o nich słowem... To jedyne co w książce mnie się nie podoba.

Ta historia zmusiła mnie do wielu refleksji między innymi o nazistowskich katach. Co jest w stanie tak zmienić człowieka w bestię, jaka propaganda, jakie słowa, co się wydarzyło że ludzie- ludziom zgotowali takie okrucieństwa?! A po drugie zaczęłam się zastanawiać nad losem takich osób, którym udało się przeżyć obóz, przejść przez tak nieludzkie doświadczenia i musieć się jakoś ustatkować, ustabilizować w nowym świecie na wolności od jednego kata, po to by nauczyć się żyć z drugim...

Kinga Żak

Całość na http://nextcoolstory.blogspot.com/2014/05/a-my-zyjemy-dalej.html

Obok takich historii nie można przejść obojętnie, Jan Zakrzewski- polski więzień z Majdanka w bardzo szczery i dobitny sposób przedstawia tragiczną rzeczywistość niemieckich obozów zagłady. Nie jest to lekka lektura, a już na pewno nieprzeznaczona dla bardziej wrażliwych czytelników.

"W czerwcu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
327
7

Na półkach: , , ,

Jest to książka poruszająca , bardzo dokładnie opisano życie na Majdanku. Czytałam już wiele pozycji z tego gatunku i można by pomyśleć , że nic nowego nie można na ten temat napisać . Jednak ten autor pobudza wyobraźnię na nowo.

Jest to książka poruszająca , bardzo dokładnie opisano życie na Majdanku. Czytałam już wiele pozycji z tego gatunku i można by pomyśleć , że nic nowego nie można na ten temat napisać . Jednak ten autor pobudza wyobraźnię na nowo.

Pokaż mimo to

avatar
477
96

Na półkach: ,

Po tego typu literaturę sięgam bardzo rzadko. No dobra, praktycznie wcale. W końcowej fazie liceum dałem sobie spokój z lekturami, uważając to za stratę czasu, a to właśnie wtedy przeważała literatura wojenna. Konsekwencją tego czynu jest mój brak rozeznania i wiedzy w klasyce tego rodzaju literatury, a zwłaszcza z naszego kraju. Za dokształcanie mnie wzięła się moja dziewczyna. Za jej sprawą powolutku nadrabiam to co powinienem przeczytać. Prezentowana dzisiaj książka jest takim numero uno. Zapowiadała się rewelacyjnie. Zobaczmy jak to wyszło w ostatecznym rozrachunku.


"A my żyjemy dalej..." to relacja pobytu autora we lwowskim więzieniu, życia w obozie na Majdanku oraz początkowych dni w wolnym Lublinie. Zakrzewski z niesamowitą dokładnością i bogactwem opisowym przedstawia funkcjonowanie obozu od wewnątrz. Najpopularniejsze opisy dotyczą zazwyczaj Oświęcimia. O całej reszcie (jak właśnie Majdanek) mamy powierzchowne pojęcie. Wiemy, że istniały i w większości przypadków na tym nasza wiedza się kończy.

Stwierdzenie, iż Majdanek był brutalnym miejscem byłoby zbyt delikatne. Po tej książce, przedstawionej okrutności, bestialstwie esesmanów i większości "pracowników", chyba nic nie powinno mnie zdziwić. 3/4 całości aż kipi od przemocy. Metody katowania przechodzą ludzkie pojęcie. Jeśli ktoś myśli, iż istnieje jakaś granica w traktowaniu siebie nawzajem to jest w błędzie, a ta książka skutecznie ją zniszczy.

Jan Zakrzewski w genialny sposób opisuje wydarzenia, realia tam panujące, z czego większość dotyczy jego osoby. Od roku '42, aż do likwidacji obozu żył w niewoli. Początkowo było to więzienie, gdzie nie było mowy o jakiejkolwiek prywatności. Małe cele były kilkukrotnie przepełnione. Panował wieczny ścisk, brak swobody ruchu i ciągłe życie w niewiedzy. Nie wiadomo było za co się tam przebywa, kiedy nadejdzie koniec męki, a co najważniejsze kiedy nastąpi kolejne, nic nie wnoszące "przesłuchanie", zakończone katowaniem

Po dalszy ciąg i większą ilość wiadomości zapraszam na: http://zatraconywstronicach.blogspot.com/2014/02/a-my-zyjemy-dalej-jan-zakrzewski.html#more

Po tego typu literaturę sięgam bardzo rzadko. No dobra, praktycznie wcale. W końcowej fazie liceum dałem sobie spokój z lekturami, uważając to za stratę czasu, a to właśnie wtedy przeważała literatura wojenna. Konsekwencją tego czynu jest mój brak rozeznania i wiedzy w klasyce tego rodzaju literatury, a zwłaszcza z naszego kraju. Za dokształcanie mnie wzięła się moja...

więcej Pokaż mimo to

avatar
320
62

Na półkach:

Bardzo fajna książka opisująca życie obozowe na Majdanku. Obóz widziany oczami więźnia, polecam:)

Bardzo fajna książka opisująca życie obozowe na Majdanku. Obóz widziany oczami więźnia, polecam:)

Pokaż mimo to

avatar
707
530

Na półkach: ,

Idealna książka dla fanów literatury obozowej.

Idealna książka dla fanów literatury obozowej.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    62
  • Chcę przeczytać
    41
  • Posiadam
    13
  • Obozy koncentracyjne
    2
  • Sybir / II wojna / obozy / Kresy
    1
  • Do pracy mgr
    1
  • Ebooki-posiadam
    1
  • Czytane w 2018
    1
  • Obóz koncentracyjny
    1
  • 2019
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki A my żyjemy dalej...


Podobne książki

Przeczytaj także